- 1 Prawie 1 mln zł kary za opóźnienie systemu Fala (146 opinii)
- 2 Kto się przypiął do mojego roweru? (119 opinii)
- 3 Chcieli wymusić młotkiem oddanie telefonu (69 opinii)
- 4 Wiceprezydent Borawski rezygnuje ze stanowiska (62 opinie)
- 5 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (104 opinie)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (477 opinii)
Tu jest nasz dom: Nieborowska 34
- Sprawa zaogniła się w sierpniu, kiedy do bloku w imieniu wykonawcy wkroczył komornik. Okazało się, że inwestor jest mu dłużny ok. 1,3 mln zł - mówi Wojciech Kościaniuk, prezes zarządu Stowarzyszenia. - To już nie były żarty. W kontaktach z wierzycielami i inwestorem zaczął nas reprezentować mecenas. Przecież nie mogliśmy czekać, aż nas sprzedadzą, a po drugie idzie zima, a już nie raz nam odłączano ogrzewanie czy ciepłą wodę.
BMR Nova jest zadłużona nie tylko u wykonawcy. Na hipotece budynku znajdują się również 2,4 mln zł, które inwestor prawdopodobnie zaciągnął pod równolegle prowadzoną, ale nieudaną inwestycję przy ul. Sępiej w Sopocie. Pieniędzy za usługi nie otrzymywał również dostawca wody, czy firma zajmująca się wywozem śmieci.
Czego żąda Stowarzyszenie N34?
- Chcemy utworzyć spółkę celową, której BMR Nova odda budynek we współwłasność - tłumaczy Wojciech Kościaniuk. - Dodatkowo żądamy od inwestora zakończenia prac wykończeniowych. Dług obciążający hipotekę jesteśmy gotowi pokryć sami.
Ze względu na brak reakcji inwestora, stowarzyszenie złożyło do sopockiej prokuratury zawiadomienie o nie ogłoszeniu przez BMR Nova upadłości, o działaniu na niekorzyść wierzycieli i doprowadzenie do bankructwa spółki. Dalsze kroki prawne są chwilowo wstrzymane, gdyż inwestor wczoraj zobowiązał się do spełnienia jednego z warunków mieszkańców, czyli opłacenia prac wykończeniowych budynku (51 tys. zł).
Czy inwestor zgodzi się również na przeniesienie własności?
- Oświadczenie wydam w przyszłym tygodniu, nic więcej nie mam do powiedzenia - urywa Sławomir Tomasik, wiceprezes zarządu BMR Nova.
Jak się dowiedzieliśmy w piątek odbędzie się kolejne spotkanie BMR Nova, jednak tym razem już nie z mieszkańcami, ale z inwestorem zewnętrznym. Nieoficjalnie mówi się o próbie ponownej sprzedaży mieszkań, o zwróceniu mieszkańcom pieniędzy z podwójnym zadatkiem bądź indywidualnych negocjacjach warunków przejęcia mieszkań. W bloku znajduje się w sumie 48 lokali o powierzchni 2,4 tys. m kw. Jeszcze rok temu cena za metr wynosiła tu ok. 3 tys. zł, teraz jest ponad dwukrotnie wyższa.
- Nie jesteśmy zainteresowani sprzedażą mieszkań, tu jest nasz dom - mówi Justyna Paździocha. - Jeszcze pół roku temu mieliśmy takie piękne plany. Mamy małe dzieci, chcielibyśmy tylko spokojnie spędzić święta w swoich własnych czterech kątach.
styczeń 2007 - mija ostateczny termin oddania mieszkań, jednak lokale nie są gotowe, inwestor zobowiązuje się podłączyć ogrzewanie, prąd i wodę do końca miesiąca
marzec 2007 - mieszkańcy dokonują ostatnich wpłat, zaczynają wykańczać mieszkania, korzystają z prądu budowlanego, mają zimną wodę, płacą za wywożenie gruzu z budowy
kwiecień 2007 - w kranach płynie ciepła woda
maj 2007 - mieszkańcy usuwają usterki gwarancyjne na własny koszt, ze względu na nieuregulowane rachunki przez BMR Nova odłączany jest prąd budowlany, zapłaty domaga się również firma montująca drzwi
czerwiec 2007 - definitywne odłączenie prądu budowlanego, mieszkańcy dostają do podpisania akty notarialne z datą sprzedaży na czerwiec 2009 (9 osób podpisuje), dowiadują się o hipotece na 2,4 mln zł i dodatkowych długach BMR Nova w wysokości 1,3 mln zł, podpisują umowy na indywidualne dostawy prądu, zasilają klatki z własnych mieszkań, na własną rękę rozpoczynają negocjacje z inwestorem i wierzycielami
sierpień 2007 - firma budowlana rozpoczyna komorniczą egzekucję 1,3 mln zł długu
wrzesień 2007 - powstaje Stowarzyszenie Nieborowska 34
październik 2007 - mieszkańcy chcą samodzielnie opłacać rachunki u dostawców, podłączają im ogrzewanie, mają ciepłą wodę, są wywożone śmieci
Opinie (146) 4 zablokowane
-
2007-10-25 06:10
każdy deweloper to swinia czarna
Protest - 100 % poparcia. Trzymajcie sie!
- 0 0
-
2007-10-25 00:39
Kupiłem w tym roku mieszkanie od Hanzy i moge z czystym sumieniem polecić tego dewelopera. Unikajcie natomiast ROT-DOM który buduje bloki na rotmance, kumpel od roku sie z nim sądzi, prezes tylko kombinuje jak potencjalnego mieszkańca na kasę wydymać
- 0 3
-
2007-10-25 00:36
prawo pomimo ze uposledzone to mamy
Ale jesli sie do niego stosowac to jest duza nadzieja ze bedzie okiej!- 0 0
-
2007-10-24 23:58
Kto był na ostatnich targach mieszkaniowych?
W branży związanej z nieruchomościami - doradztwo finansowe - pracuję już kilkanaście lat, dlatego udałem się na ostatnie targi mieszkaniowe i co zobaczyłem? Połowa firm "developerskich" to zupełnie nowe twory, o których nikt wcześniej nie słyszał! Budują dopiero swoje pierwsze inwestycje. Nie życzę ani im, ani potencjalnym nabywcom, aby skończyło się to jak w przypadku powyżej, ale czas na szybki deal na nieruchomościach już się skończył - mam na myśli takie wzrosty cen jak na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy, choć od maja br ceny nieruchomości na spadły w trójmieście o około 7 procent. Przyglądajcie się więc bacznie każdej inwestycji, sprawdzajcie KRSy, a przede wszystkim KW!!! Ponadto podpisujcie umowy przedwstępne w formie aktu notarialnego, aby móc później wpisać roszczenie do działu III KW. I dmuchajcie na zimne, bo później będzie za późno...
- 0 0
-
2007-10-24 23:58
wpis z 23:38
Życzę Ci gorszych problemów niż Ci ludzie mają.
Znam wiele rodzin które zostały oszukane bądz przez deweloperów lub przez spółdzielnie mieszkaniowe.Ludzie walczcie o swoje i się nie poddawajcie.- 0 1
-
2007-10-24 23:45
Wasz jest ten kawałek podłogi
Brawo za walke z oszustami !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.