• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tunel pod Martwą Wisłą gotowy w lipcu, ale pojedziemy nim jesienią

Maciej Naskręt
14 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Prace w rejonie przejścia poprzecznego. Przygotowanie pod ustawienie ścian pod płytę betonową.
  • Zaawansowanie prac w tunelu wykonanym metodą wykopową.
  • Ściany pod przyszłą płytę betonową w tunelu.
  • Gotowa płyta, na której zostanie wyściełany asfalt.
  • Betonowanie płyty, na której pojawi się jezdnia w tunelu.

- Na ponad 90 proc. jestem pewien, że otwarcie tunelu nastąpi w czerwcu - mówił nam na początku tego roku Ryszard Trykosko, prezes spółki GIK, która nadzoruje budowę tunelu pod Martwą Wisłą. Dziś wiemy, że prace budowlane potrwają do drugiej połowy lipca, a otwarcie tunelu nastąpi dopiero na przełomie września i października. Procedury odbiorowe mogą potrwać trzy miesiące.



Przedłużanie się budowy tunelu pod Martwą Wisłą:

Od października 2011 r. trwa budowa 1,4-kilometrowego tunelu pod Martwą Wisłą, który połączy Trasę Sucharskiego z Drogą Zieloną. Inwestycja warta 885 mln zł, do której w 85 proc. dokłada się Unia Europejska, powoli zmierza do finiszu. Inwestorem jest miejska spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne, a wykonawcą hiszpańska firma OHL.

11 miesięcy temu, 9 czerwca 2014 roku, zakończyło się drążenie drugiej rury tunelu. Maszyna TBM pracowała pod dnem Martwej Wisły niespełna rok. To była najtrudniejsza część przedsięwzięcia. Zdarzały się - naturalne przy takich pracach - incydenty. W pewnym momencie na terenie portu zaczęła osiadać ziemia, co sprawiło, że na jakiś czas wyłączono z ruchu pewną część terenu wokół ul. Kujawskiej. Innym razem maszyna TBM wewnątrz tunelu zsunęła się z prowadnicy. W usuwaniu usterki pomogli wtedy gdańscy strażacy.

Już po zakończeniu drążenia obu otworów tunelu było wiadomo, że wykonawcy nie uda się zgodnie z umową - do października 2014 r. - zakończyć prac. Powodem tych opóźnień była upadłość firmy będącej w konsorcjum z OHL, czyli Hydrobudowy.

Wówczas zakładano, że kierowcy pojadą tunelem w połowie czerwca, ale na drodze wykonawcy i inwestora pojawił się inny problem - budowa pomiędzy obiema rurami przejść poprzecznych. Mają one zagwarantować drogę ewakuacyjną do drugiej rury, gdyby w pierwszej doszło do wypadku, czy też awarii.

Poprzeczne przejścia wykonywane są metodą górniczą. Polega ona na tym, że najpierw mrozi się naturalnie nasączony wodą grunt solanką (- 30 st. Celsjusza), a po jego zamarznięciu wykuwa się przejście. Właśnie etap mrożenia okazał się dłuższy, niż zakładano. W projekcie założono cztery tygodnie, natomiast w rzeczywistości mrożenie trwało 12 tygodni przy pierwszym przejściu i 8 tygodni przy kolejnych. To oznaczało tylko opóźnienie w kolejnych miesiącach.

Powstałego wtedy poślizgu już nie dało się nadrobić.

W tej chwili zakończyły się prace przy obudowie docelowej przy przejściach nr 1, 2 i 3. Ponadto wyłączono tam już mrożenie. Natomiast przejścia nr 4, 5, 6, 7 dopiero zyskują obudowę docelową.

Przekrój podłużny budowy tunelu pod Martwą Wisłą. Przekrój podłużny budowy tunelu pod Martwą Wisłą.
Koniec budowy w drugiej połowie lipca

Od momentu, gdy powstało pierwsze opóźnienie, inwestor unika podawania precyzyjnej daty zakończenia budowy. Powód? Chęć uniknięcia sytuacji jak ze stadionu w Letnicy, gdzie nie udało się dotrzymać deklarowanego terminu. Dlatego dziś pracownicy GIK twierdzą, że z nikim się nie ścigają, a najważniejsza jest jakość wykonania tunelu.

- Prace mają zakończyć się w drugiej połowie lipca - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy spółki miejskiej GIK. Wciąż zatem nie pada konkretna data.

Termin ten ustalono dzięki pracy komisji rozjemczej, która wypracowała kompromis między inwestorem i wykonawcą. Uznała ona część terminowych roszczeń firmy OHL. Taką komisję powołuje się zazwyczaj na dużych placach budów, które są zlecane i prowadzone w ramach systemu FIDIC. To system wzorcowych Ogólnych Warunków Kontraktowych wykorzystywanych przy robotach budowlanych i inżynieryjnych stworzonych przez Międzynarodową Federację Inżynierów Konsultantów. W skład komisji rozjemczej wchodzą prawnicy i specjaliści niezwiązani z wykonawcą i inwestorem, których głównym zadaniem jest wygaszanie konfliktów w samym zarodku, zamiast doprowadzania ich przed sąd.

W efekcie działań komisji rozjemczej spółka GIK i OHL aneksowały umowę na roboty budowlane. - Dokument został wysłany do kontroli uprzedniej Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Odpowiedź powinniśmy dostać do 25 maja - mówi Skorupka-Kaczmarek.

Zakończenie prac w lipcu nie oznacza jednak, że kierowcy od razu przejadą tunelem. Szacuje się, że ze względu na skalę inwestycji, odbiory mogą potrwać nawet trzy miesiące. To oznaczałoby, że jeśli nie pojawią się kolejne problemy na budowie, kierowcy pojadą tunelem pod Martwą Wisłą na przełomie września i października i z pewnością, tak jak to bywa na dużych budowach - m.in. teraz na budowie PKM - w czasie odbiorów będą trwały dalej prace budowlane, ale będą one miały charakter kosmetyczny.

Obecnie przy budowie tunelu pod Martwą Wisłą na trzech zmianach pracuje ponad 400 osób. OHL zatrudnia na tę chwilę ok. 30 firm podwykonawczych.

Lokalizacja tunelu pod Martwą Wisłą. Lokalizacja tunelu pod Martwą Wisłą.
Wstępnie 5 mln zł rocznie pochłonie utrzymanie tunelu

Przenieśmy się teraz nieco w przyszłość, do momentu, gdy zostanie otwarty tunel. Jakiś czas temu informowaliśmy o wysokości kosztów utrzymania obiektu. Przypomnijmy, że ten wydatek szacuje się na poziomie 1,8 mln zł rocznie. Według prognoz 1,5 mln zł rocznie pochłonie utrzymanie instalacji elektrycznych i automatyki, w tym m.in. wentylacji i oznakowania elektronicznego obiektu.

Z kolei 300 tys. zł pochłoną prace przy konserwacji instalacji przeciwpożarowej i odwadniającej. Tunel będzie wymagał też tzw. bieżącego utrzymania, czyli sprzątania, w tym usuwania piasku z jezdni czy mycia znaków, a także, w razie potrzeby (szczególnie na wlotach), odśnieżania. Okazuje się, że nie będzie to ostateczna kwota, jaka wypłynie z budżetu miasta na utrzymanie tunelu.

Planowane koszty posiadania przez miasto podwodnej przeprawy podwyższy kolejny wydatek, czyli wykup ubezpieczenia. Zobowiązany jest do tego Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, który po zakończeniu budowy będzie zarządzał podwodną przeprawą.

Miasto będzie musiało kupić dwie polisy. Pierwsza obejmuje ubezpieczenie majątkowe. Składkę oblicza się na podstawie wartości odtworzenia tunelu. Ze wstępnych wyliczeń daje to kwotę ok. 3 mln zł na rok. Druga polisa dotyczy odpowiedzialności cywilnej, miasto musi ją wykupić na wypadek zdarzeń w tunelu, które mogą być spowodowane przez pracowników lub wadliwie działające urządzenia w tunelu. Tu opłata za ubezpieczanie nie powinna przekroczyć 200 tys. zł.

Tunel pod Martwą Wisłą

Każdy tunel mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy. Inwestorem przedsięwzięcia jest miejska spółka GIK, a wykonawcą firma OHL, która zarobi 885 mln zł.

Wyloty z tunelu zlokalizowane są na wysokości nabrzeży "Dworzec Drzewny" od strony ul. Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska i "Dworzec Wiślany" od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska.

Tunel pod Martwą Wisłą w liczbach

1377,5 - tyle metrów ma całkowita długość tunelu pod Martwą Wisłą
1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka
2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM
91 - długość maszyny TBM w metrach
12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach
11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach
35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły
1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania 2 rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z 7 elementów i waży 100 ton)
500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli
40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu

Miejsca

Opinie (204)

  • Jesień czas wyborów (1)

    No na Jesień pewnie złozy się to z wyborami. Ach te POtwory

    • 4 7

    • tragedia

      tragiczne jest to, że każdy głupek może coś takiego napisać bezkarnie. Nie będzie tunelu przrzed tymi wyborami i nie mają one nic do prowadzonych prac. Pozostaje tylko pamietać, że się gadało bzdury i rozsiewało plotki. To śwaidczy o miernocie. Zapamiętaj to sobie.

      • 3 0

  • (3)

    Najważniejsze,że nie zrezygnowali z budowy. Co do nadziei na zlikwidowanie korków to ni eprzesadzajmy. W tej chwili, po oddaniu obwodnicy Podwale Przedmiejskie już się tak nie korkuje jak kiedyś. A to jest wciąż jedyna alternatywna trasa dla tunelu,tu przez Motławy, tam przez Martwą Wisłę. Największe korki tworzą się na dojazdach do obwodnicy i w ciągu Grunwaldzka- Aleja Zwycięstwa. Taki ruch tunel przerzuci z Armii Krajowej na Słowackiego albo Spacerową a to niewiele zmieni. Z kolei TIR-y z portu raczej nie będą jeździły tunelem w stronę Szczecina, bo wkręcą się w Przymorze i co dalej? Tunel skróci drogę od Stogów np do Sopotu czy Oliwy pozwalając ominąć objeżdżanie Śródmieścia, choć dalej jest chuda Zielona Droga. No i na Lechię będziemy mieli z Przeróbki bliżej a już tylko z tego powodu warto było go budować:). Generalnie to inwestycja na przyszłość i podobnie jak dopiero teraz most Jana Pawła II , będzie wykorzystywana coraz bardziej w przyszłych układach komunikacyjnych.

    • 15 1

    • (1)

      Zgadzam się "mądrego to aż przyjemnie posłuchać" widać ,że układ drogowy konsekwentnie się zmienia i poprawia .Ale nadal najwiekszym problemem sa dojazdy do obwodnicy i dzielnic południowych .Spacerowa 2 jedzniowa w obu kierunkach to priorytet podobnie do 2 jezdni powinno sie przebudować Czyżewskiego aż do skrzyżowania z Grunwaldzką/Niepodległości aby połączyć z drogą do Ergo Areny ( w tunel pod Pachołkiem w najbliższych latach nie wierzę).No i dodatkowy dojazd do obwodnicy może via Reja w Sopocie

      • 3 2

      • Dwujezdniowa Spacerowa to jakaś mrzonka. Tunel za dwa miliardy to nie na gdański skarbiec. Niech połowę zapłaci Sopot, to pogadamy ;)

        Spacerowa nie korkuje się, bo jest wąska, tylko korkują ją wąskie gardła na obu końcach. Szybciej i taniej będzie przebudować węzeł z Obwodnicą, wybudować Nową Kielneńską za rondem w Osowie, oraz należało by rozważyć ulice jednokierunkowe w Oliwie (Rynkiem Oliwskim "w dół" do Grunwaldzkiej, Opacką "w górę" do Spacerowej i Czyżewskiego.

        • 4 0

    • nareszcie ktoś myślący się wypowiedział

      • 5 1

  • budowa kończy się

    oddaniem do użytku.
    Równie dobrze można powiedzieć, że budowa zakończyła się 3 miesiące temu a teraz tylko prace budowlane i odbiory.
    Mam szczerze dosyć bełkotliwych tłumaczeń niepowodzeń.
    Nie chodzi tylko o ten przypadek ale stają się normą opowieści z Narnii.

    • 3 2

  • Polnische Wirtschaft

    • 0 3

  • Gotowy jest wtedy kiedy jest otwarcie- nie otwarty nie jest gotowy

    Gotowy jest wtedy kiedy jest otwarcie- nie otwarty nie jest gotowy

    • 3 0

  • Otworzą jak będzie wybór nowych świń do koryta

    • 2 2

  • Wydajnosc pracy (1)

    Widzę że z postępem technologicznym nie nadąża podejście do siły roboczej, armia ludzi w kamizelkach i tylko jeden max dwóch cokolwiek produktywnego robi. Dlaczego (jak obserwuje budowy w całej Europie) to tyko w Polsce na budowie zawsze chmara ludzi. Przecież oni wszyscy robią to co jedna średniej klasy maszynka. Jedynym wyjaśnieniem jest to że nie mamy dostępu do wykwalifikowanej siły roboczej który byłaby w obsługiwać zaawansowanych technologii. A osoby ze średnim i wyższym wykształceniem technicznym nie wyobrażają sobie pracy fizycznej. Lepiej w banku czy innej firmie siedzieć za kompem. Zaraz się odezwie armie ludzi że marne pensje, ale własnie to jest przyczyna niskich zarobków że trzeba opłacać wielu operatorów łopat zamiast jednego operatora maszyny, wówczas można by mu było zapłacić jak za tych trzech pomagierów.
    Kiedyś obserwowałem w Danii jak gość wymieniaj chodnik przed hotelem. 1! osoba + mała kopareczka ze sprytnym hydraulicznym ramieniem ( wyglądało na jego samoróbkę) gość w dwa dni ogarnął jak tam byłem chyba ze 100 metrów tego chodnika ( i to z płyt granitowych - ciężkich). Taki gość zarabia godnie i stać go na rozwój no ale jeden wymóg - trzeba się orientować w realiach gospodarki wolnorynkowej.

    • 1 1

    • Nie mamy też dostępu do wykwalifikowanych komentatorów ze znajomością języka polskiego.

      • 0 2

  • Otworzą jak będzie wybór nowych świń do koryta

    • 2 2

  • Tak trzymać (4)

    Gdańszczanie dziękują Prezydentowi Komorowskiemu, Adamowiczowi i PO

    • 13 18

    • nie Gdańsczanie a lemingi i wazeliniarze

      • 2 2

    • Dziękuję Komorowskiemu

      już dziękuję...panie Bronku

      • 1 1

    • zagłosuję na Komora jesli Pawła A zamkną wreszcie

      bo to będzie dowód prawdomówności

      • 3 2

    • Czyli czas by odeszli.

      • 7 4

  • No...

    Kielbasa wyborcza...ale prosty lud sie cieszy

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane