• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tusk: Będą dwie elektrownie atomowe

Michał Jamroż
9 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Elektrownie najprawdopodobniej staną na Pomorzu. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie do końca roku rząd. Nz. niedokończone instalacje elektrowni atomowej w Żarnowcu. Elektrownie najprawdopodobniej staną na Pomorzu. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie do końca roku rząd. Nz. niedokończone instalacje elektrowni atomowej w Żarnowcu.

Nagły zwrot w sprawie ewentualnej polskiej elektrowni atomowej. W Gdańsku premier Donald Tusk zapowiedział w niedzielę, że do końca roku rząd podejmie decyzję, gdzie staną w Polsce dwie elektrownie atomowe. - Chodzi o północno-wschodnią Polskę - powiedział premier. - Pomorze ma dużą szansę na lokalizację elektrowni - zapewnia marszałek województwa Jan Kozłowski.



Czy jesteś za budową elektrowni atomowych na Pomorzu?

Premier złożył "atomową" deklarację na prowizorycznej konferencji prasowej, która odbyła się zaraz po uroczystości wręczenia dyplomów tegorocznym absolwentom gdańskiej Akademii Medycznej. - Nie mówimy o jednej elektrowni, ale przynajmniej - w pierwszym etapie - o dwóch - mówił Donald Tusk. Po czym zaznaczył, że to dopiero początek. - Gdy patrzymy na świat, to widać, że jeśli chodzi o energetykę, to bezpiecznie czują się te kraje, które nie mają kilku elektrowni atomowych, ale kilkadziesiąt.

Pytany o ewentualną lokalizację premier odpowiedział, że choć decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma, to w grę wchodzi budowa obiektów w najbiedniejszych regionach kraju, by w ten sposób wspomóc ich rozwój. - Chodzi przede wszystkim o północno-wschodnią Polskę, skąd na Litwę budować będziemy przecież most energetyczny. On również potrzebuje odpowiedniego zaplecza produkcyjnego - mówił Tusk - Nie muszę nikogo przekonywać, tym bardziej że jesteśmy dziś w Gdańsku, że Pomorze też jest mi bliskie.

Nieoficjalnie osoby z otoczenia premiera przyznają, że Pomorze to jedna z najpoważniej rozpatrywanych lokalizacji. Drugą jest Podlasie.

- Trójmiasto ma fatalny bilans energetyczny, większość energii jest importowana z innych regionów, co z jednej strony jest drogie, a z drugiej niesie za sobą ryzyko gigantycznych awarii - mówi nasz informator. - Poza tym, badania dotyczące lokalizacji z czasów budowy Żarnowca nie zdezaktualizowały się. Pomorze to nadal miejsce, gdzie z geologicznych, strategicznych i ekonomicznych punktów widzenia taka elektrownia miałaby największą rację bytu.

Marszałek województwa pomorskiego Jan Kozłowski, który sam parę tygodni temu wysłał list do premiera nawołujący rząd do lokalizacji elektrowni jądrowej na Pomorzu, sam jest zaskoczony tempem wydarzeń.

- Wiedziałem, że rząd rozważa budowę od razu dwóch elektrowni, ale zapowiedź decyzji dotyczącej lokalizacji jeszcze w tym roku jest zaskakująca - mówi Kozłowski. - Musimy przygotować się do debaty ze społeczeństwem, w którym wciąż pokutują skojarzenia z Czarnobylem. Trzeba przekonać ludzi, że to najnowocześniejsza technologia, bezpieczna i znacznie mniej szkodliwa niż np. elektrownie węglowe, a przede wszystkim tańsza.

Gdzie "atomówka" miałaby dokładnie powstać? - Ciągle aktualny jest Żarnowiec - mówi Kozłowski. - Może nie dokładnie ta sama działka, ale ogólnie sąsiedztwo żarnowieckiego jeziora.

Jezioro jest kluczowe, bo z jednej strony elektrownia jądrowa potrzebuje dostępu do wody, a z drugiej istniejąca przy zbiorniku elektrownia szczytowo-pompowa to idealne towarzystwo dla elektrowni jądrowej - dzięki takiemu połączeniu energia z "atomówki" może być lepiej wykorzystywana.

Dziś znajduje się w tym rejonie Specjalna Strefa Ekonomiczna. Ostatnie elementy budowanej w PRL-u elektrowni wywieziono na początku lat 90. Część sprzedano za granicę: np. żarnowiecki reaktor za symboliczną złotówkę trafił do Finlandii, gdzie do dziś produkuję prąd.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (361) ponad 20 zablokowanych

  • Jestem przeciw (1)

    Wystarczy jedna glupia awaria i wszyscy bedziemy stad uciekac na zawsze. Doskonala lokalizacja na taka elektrownie jest Warszawa.

    • 1 1

    • w takim razie za kilkanaście lat będziesz chodził po domu

      ze świeczką, telewizji już nie obejrzysz, będziesz prał w rzece, do pracy rowerem, a jak będziesz rano wstawać, to będziesz w piecu rozpalać, żeby był ciepło. Durne myślenie. Nie wsiadaj do samochodu bo będziesz miał wypadek i przez ulicę też nie przechodź bo ktoś cię potrąci. Bo jedna głupia awaria. Zobacz ile było takich awarii...baran

      • 0 0

  • a ja

    to bym wolal, zeby nie bylo niczego.

    • 0 0

  • Bardzo dobrze!!!

    O co Wam chodzi z tym Czarnobylem??? Wystarczy ze w Niemczch wybuchla by jakas elktrownia a Polska i tak bylaby skazona, a Niemcy, Francja itd maja ich kilkadziesiat!!!! Naprawde ciezko mi zrozumiec ludzi czasami

    • 1 1

  • poki mozna jeszcze

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • brawo

    Oby jak najszybciej powstały te dwie, a potem kolejne!
    To najtańsza i powodująca najmniej szkód ekologicznych energia.
    Nareszcie dobre decyzje. Szkoda, że tak późno.

    • 1 1

  • Czas najwyższy

    Wkońcu! Chwała za to że ktoś wkońcu pomyślał, na tych rządowych posadach. Zresztą lepiej żeby elektrownia atomowa była gdzieś w pobliżu, bo jak pierdyknie to się długo męczyć nie będziemy jak mówiła moja chemica xD

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane