• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

UG wysoko w zestawieniu aplikantów prawniczych

ms
30 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.

Uniwersytet Gdański znalazł się na trzecim miejscu, za uczelniami z Krakowa i Łodzi, wśród uczelni najlepiej przygotowujących studentów do egzaminów na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną. Zestawienie za lata 2008-10 opracowało Ministerstwo Sprawiedliwości.


 

Czy chciałbyś, by Twoje dziecko odebrało wykształcenie prawnicze?

Zestawienie oparte jest na wynikach egzaminów na poszczególne aplikacje. Ministerstwo zastrzega, by nie określać go mianem rankingu.

- Najwyższą zdawalność tych egzaminów już po raz trzeci odnotowano wśród absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego. W podsumowaniu trzech edycji egzaminów wysoką zdawalność odnotowano również kolejno u absolwentów Uniwersytetów Łódzkiego, Gdańskiego, Wrocławskiego, Śląskiego i Warszawskiego - mówił podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. - Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku, analiza wykazała zależność w wynikach egzaminu od oceny na dyplomie ukończenia studiów - im wyższa ocena, tym lepsza zdawalność.

Zadowolenia z tych wyników nie kryje rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. Bernard Lammek: - Trzecie miejsce w Polsce lokuje nauki prawne na Uniwersytecie Gdańskim w ścisłej czołówce. W imieniu własnym oraz wszystkich prorektorów, a także Senatu Uniwersytetu Gdańskiego serdecznie gratuluję sukcesu Dziekanowi Wydziału Prawa i Administracji prof. Jarosławowi Warylewskiemu oraz wszystkim pracownikom naukowo-dydaktycznym Wydziału. Absolwentom Wydziału gratuluję tak znakomitych wyników! - cieszy się prof. Lammek.
 
Na Wydziale Prawa i Administracji kształci się w tym roku akademickim 5247 studentów. Studiują na dwóch kierunkach: prawo i administracja. Studia prawnicze są jednolitymi studiami magisterskimi, pięcioletnimi. Studia administracyjne prowadzone są w systemie bolońskim: trwające trzy lata wyższe studia licencjackie (I stopnia) i następnie studia magisterskie, trwające dwa lata (II stopnia).

Zobacz analizę wyników na aplikacje radcowską, adwokacką i radcowską w latach 2008-10.
ms

Opinie (110) ponad 10 zablokowanych

  • no no (2)

    jak chcą to potrafią ;-)

    • 29 4

    • (1)

      dziwne nie jest
      kto kończył ten wydział to wie
      a nie jakaś słynna Politechnika Koszalińska, (słynna z jednej wielkiej imprezy)
      nazwiska takie jak Gliniecka, czy Wieczorek do śmierci się będzie pamiętać

      • 3 0

      • true true

        • 2 0

  • 3miasto (2)

    zawsze mieściło się w czołówce i byliśmy potęgo nie tylko w tym a jak tam warszawka jak byli mało inteligentni tak są dalej na szarym ...

    • 24 16

    • Warszawa jest na szóstym miejscu

      • 4 2

    • potęgo ^^

      z Twoje miasto to Białystok?

      • 0 0

  • Potwierdzam (7)

    Studiowałam zaocznie i jestem na aplikacji ogólnej. Moi znajomi z powodzeniem są aplikantami radcowskimi i adwokackim.

    • 31 13

    • (3)

      nie ma czegoś takiego jak aplikacja ogólna

      • 5 28

      • Jest w Krakowieskiej szkole prokuratorow i sedziow na 1 roku, pajacu.

        • 9 5

      • Jest aplikacja ogólna potwierdzam. Skończyłam UG jestem na adwokackiej na ogólną sie nie dostałam.

        • 8 5

      • ha ha ha...

        mam tylko nadzieję, że nie pisał tego nikt związany z WPiA - pogrążyłby się...

        • 3 1

    • Tja...

      no to gratuluję - z moim rocznikiem na aplikację radcowską i adwokacką w Gdańsku dostało się łącznie ok. 520 osób, więc faktycznie - zdawalność wybitna. W kancelariach pracuje 1/3, pozostali wykładają towar w Auchan :)

      • 6 1

    • hej Meri! (1)

      gratulacje! bardzo ciezko bylo? planuje wlasnie w tym roku podejsc do egzaminu w lipcu, ale wole sie nie nastawiac na sukces :)

      • 0 0

      • Do k.a.

        Powiem szczerze, że nie było łatwo w drugim etapie. Test był porównywalny a nawet wydaje mi się, że łatwiejszy niż ten na adwokacką i radcowską. Skupiłam się przede wszystkim na kazusach i przerobiłam chyba wszystkie możliwe pozycje książkowe zawierające kazusy :) Z tego co wynika z porównań moich i znajomych aplikacja ogólna jest przyjemniejsza od aplikacji korporacyjnych. Ogłoszono już termin egzaminu w tym roku? Podobno mają przeprowadzić egzamin w Warszawie

        • 0 0

  • co się dziwić (4)

    http://archiwum.polityka.pl/art/uklady-znajomosci-protekcje-dojscia-,395333.html

    jak ktoś ma dojście to dostanie się na prawo a potem do pracy :)

    • 45 18

    • Cześć Wiggin ! Pamiętaj - wrota wroga są na dole !

      • 2 0

    • Na prawo dostać się jest śmiesznie łatwo, bez znajomości. Ale na aplikacji znaleźć patrona bez znajomości już nie wychodzi.

      • 8 2

    • CO ZA BZDURA (1)

      Żeby dostać się na prawo trzeba świetnie zdać egzamin maturalny i żadne dojścia czy układy nie grają tutaj roli. Wszystko jest klarownie obwieszczone na listach przyjętych i kandydaci obserwują wyniki maturalne swoich rówieśników. A w kwestiach aplikacji , to najzwyczajniej trzeba być dobrze przygotowanym do egzaminu , a dla kogoś kto przez studia dostawal same 4 i 5 to krzywdzącym jest stwierdzenie, że dostał się na aplikacje "PO ZNAJOMOŚCI". Na WPiA liczy się wiedza, a nie koneksje.

      I w odpowiedzi na powyższy komentarz, chciałbym zauważyć datę napisania załączonego artykułu. Być może w 2004 roku występowały jakieś przekręty z dostawaniem się studentów na wydział prawa, ale od co najmniej 3 lat system internetowej rekrutacji jest jawny i nie ma w nim miejsca na jakiekolwiek krętactwa.
      Przed wydawaniem mylnych opinii proszę zbadać sprawę dogłębnie ,a nie pisać bzdury o dojściach , załatwianiu dostania się na prawo , aplikację czy załatwianie pracy.
      pozdrawiam.

      • 9 13

      • nie bzdura

        na dzienne owszem ale na zaoczne przyjmują do oporu tyle ile jest chętnych, wiem bo sama studiuje zaocznie, potem i tak prof. Szpoper robi odsiew, kasują za warunki a nawet repetę na pierwszym roku da radę załatwić, wystarczy mieć zasobny portfel...

        • 1 0

  • wysoko ale chyba u celebrytów...

    • 2 11

  • Dlaczego zdecydował się pan stdiować prawo na UG?

    Oj ciociu...przestań...

    • 126 7

  • jak wszędzie bez znajomości będziecie pracować w kancerlarii po 12 godizn za 1500 (6)

    endżoj

    • 64 11

    • jesli w zawodzie bedzie pracował, to zapewniam Cie ze zarobi sporo :)

      • 6 21

    • (1)

      Bardzo bym chciała :)

      • 0 0

      • masz

        na myśli powyższe wtrącenie o f....? :)

        • 0 0

    • i to brutto (2)

      • 4 0

      • (1)

        podawac zarobki brutto to jak liczyc długośc fiuta razem z kręgosłupem

        • 13 4

        • jak ktos nie potrafi policzyc brutto/netto to ma duzy problem...

          • 2 0

  • świeże powietrze z nad morza... (1)

    ryby, dużo jodu, koło falowców spuszczają manto więc siedzi taki student jeden z drugim w domu to się uczy,

    btw rocznik czarnobyl z trójmiasta rulez ;-)

    • 16 9

    • ależ mi Cię Marcel szkoda

      aha, może słownik pożyczyć? ;)

      • 4 2

  • a ja wiem swoje (9)

    Dla mnie najwyżej ocenianą niepaństwową uczelnią na całym Pomorzu wśród wszystkich szkół kształcących na poziomie magisterskim jest Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji w Gdyni. Ma najlepszych studentów i doktorantów, najlepsze praktyki w najlepszych kancelariach i wszystko naj.

    • 14 87

    • (3)

      O tej godzinie jeszcze w pracy w Gdyni, czy już z domu ten wpis?

      • 16 6

      • a co zazdrość zżera? (2)

        - W międzynarodowym czasopiśmie "Education World" SWPD w rankingu liderów edukacji na poziomie wyższym, w klasyfikacji regionalnej Liga Uczelniana w woj. pomorskie - SWPD zajmuje I lokatę
        - Ogólnopolski ranking wydziałów Prawa "Dziennik - Gazeta Prawna"
        Wydział Prawa SWPD: 2007 - I lokata, 2008 - I lokata, 2009 - II lokata, 2010 - II lokata

        Tyle w temacie anonimie.

        • 6 26

        • to tak samo jak wszystkie inne "wyższe szkoły lanu i baunsu"

          • 16 9

        • SWPD to przekręt

          SWPS kaze swoim pracownikom administracyjnym (panie z dizekanatu) wypisywac opinie na internecie inaczej nie dostaja pensji:):) wszyscy mlodzi pracownicy z nij uciekli, a pracuja zwmiazdzycowani nauKAwcy.
          Chcesz bezwysilku kupic dyplom idz na SWPD. studenci nie odnosza zadnych wynikow naukowych, poziom zenujaco niski:)
          Rektor i prorektor WSPD, to kretacze, wystarczy sprawdzic caly ich dorobek nauKAwy poprzez program plagiat.
          NAjlepszym swiadectwem SWPD sa jej absolwenci, ktorzy pracuja w hipermarketach lyb jako pokojowki w Angli...
          SWPS oszukuje wszystkich, nawet studentow i pracownikow.

          • 9 5

    • halo, obudź się!!

      mowa o szkołach PUBLICZNYCH
      wrrrrrrrrrrrr

      • 10 6

    • :) (2)

      dobrze,że zaznaczyłeś swoją subiektywną opinię. liczba osób niezgadzających się z nią (W tym ja) dobrze wie,że Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji jest najlepszą na pomorzu szkołą prywatną, ale śmiesznym jest porównywanie takiej szkoły do UG,gdzie próg punktowy jest o wiele wyższy, co o czymś świadczy. Również zgadzam się z tym,że ma najlepsze praktyki w najlepszych kancelariach gdyż prawnicy pracujący na tej uczelni bardziej dbają o swoich studentów ze względów finansowych i co wynika z moich informacji są im bardziej przychylni w kwestiach egzaminów.
      pozdrawiam

      • 6 7

      • (1)

        Marcel to Ty?! ;-)

        • 1 1

        • tak to ja z UG

          • 0 0

    • a

      hahahahahahahhahaa a moze szkola obierania ogorkow kolanem?

      • 4 2

  • rewelacyjne studia ! (5)

    świetny kierunek- bardzo dobrzy- generalnie- dydaktycy, odpowiednio dobrany program studiów, przygotowuje do pracy w zawodach prawniczych. Wyniesiona wiedza nawet po latach przydaje w praktyce.
    Ps. nie jestem pracownikiem UG :))

    • 18 47

    • 1.04 dopiero w piatek, wyluzuj

      na studiach i tak wszystko zalezy od ciebie i tego, czy ci sie chce.

      • 16 4

    • studiuje na tym wydziale i po przeczytaniu tego postu mam wrażenie, że piszesz o innej uczelni...

      • 18 3

    • ktos tu przesadził... (2)

      wyniesiona wiedza po 3 latach? toż to początek wiedzy prawniczej. 1 rok - historia i teoria, poszczególne gałęzie rozpoczynają sie od 2 roku. z jakiegoś powodu studia prawnicze są studiami magisterskimi bez systemu bolonskiego. Po prostu ogrom wiedzy, którą TRZEBA przyswoić zeby mieć pojęcie w prawie choćby w stopniu minimalnym jest zbyt wielki, żeby po 3 latach można było nadac komukolwiek uprawnienia. Osobiscie po 3 latach studiów nie czułam się ani odrobinę mądra.

      • 7 0

      • Dokładnie.... (1)

        Studiując prawo w latach 90-tych to np. przez 5 lat nauki napisałam może na ćwiczeniach 2 pozwy. Teoria w większości nieprzydatna, a praktyka żadna( 2 tyg. w prokuraturze). Jedyna dziedzina, z której korzystam do dziś to prawo pracy.
        Gdybym miała jeszcze raz iść na studia, na pewno nie poszłabym na prawo. Jedyna zaleta studiowania wtedy, to zajęcia w Sopocie:)

        • 3 2

        • odp

          M- miałam raczej na myśli to, że tak dużej wiedzy - a żeby uważać, ze wie sie cokolwiek - tzn. zalapać istotę danej gałęzi- trzeba naprawde wiedziec dużo - nie da się opanować w 3 lata. Ani nawet w 5 lat. Praca rzetelnego prawnika to nauka...własciwie przez całe życie. Więc jak można mówic o super wiedzy po 3 latach? Toz to nawet nie liźnięcie tematu. Po 3 latach jest sie po kursie z karnego materialnego i procesowego, finansow, cywilnego jedynie materialnego - procesowe jest na 4 roku, poważne wejscie w temat - handlówka, pr. pracy, gospodarcze, ppm itd. dopiero się zaczyna. Choc po zmianie planu nauczania, który mial miejsce w ostatnich latach być moze nastąpiły w tym zakresie pewne zmiany.
          Aczkolwiek M. - masz trochę racji - praktyki jest ilosc minimalna i to bardzo źle! Jako aplikant radcowski, pracujący w kancelarii, wiem, że choć ta wiedza jest potrzebna i stanowi niezbędne minimum to jednak dopiero praktyka uczy z czym się to je. Trochę jak z kursem prawa jazdy - dopiero lata poruszania się po ulicach mogą nauczyć Cie jeździć. Wcześniej tylko naiwnym i przesadnie wierzącym w siebie wydaje się, ze są dobrymi kierowcami.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane