2007-01-08 08:46
Nie chcą nic poprzeć, bo oznacza to W S P Ó Ł O D P O W I E D Z I A L N O Ś Ć za kraj. Żyjce se dalej - liczni malkontanci - spędzajcie weekendy w supermarketach, narzekajcie, że K R Y Z Y S - prostaki. Do Anglii spieprzać, naczynia myć!
2007-01-08 09:00
Gdyby nie problemy finansowe, z jakimi wiąże się tzw. kolejna gęba do wykarmienia, ciąża i narodziny dziecka nie byłyby tak negatywnie postrzegane przez społeczeństwo. Kulturowo rodzenie dzieci przed osiągnięciem wieku 20 lat jest teraz nie do przyjęcia, ale biologicznie to super sprawa. Niemniej dziewczynom trzeba jakos pomóc. Najlepiej dając im pieniądze na utrzymanie dziecka. Pieniądze i dobrobyt w państwie zależą m.in. od tego: jakie są podatki, kto jest szefem NBP, jak sie ma relacja zarobków do kosztów utrzymania, w których oprócz jedzenia jest czynsz i rata za mieszkanie.
2007-01-08 09:21
Szkoła to za wcześnie na ciążę, ale poza tym... Kulturowo wczesna ciąża w najlepszym biologicznie czasie jest nie do przyjęcia, bo najpierw kobieta musi zostać biznes-woman, później leczyć się na koszt społeczeństwa z bezpłodności, aż w końcu, przy pomocy nowoczesnej nauki, być w ciąży.
2007-01-08 09:25
nie widzę tego tak jak ty, prędzej ich liczba wzrośnie.
Jak w przypadku dodatkowych praw dla uczniów z dysleksją : wzrosła ich liczba czy spadła? a to, że nie zna się ortografii własnego języka, nie jest powodem do dumy.
Co z tatusiami "nieletnich ciąż", czy oni też zostaną policzeni?
2007-01-08 09:49
ciąże, po pewnym czasie widać gołym wzrokiem:-)
ciąża wśród czternastolatek nie jest chyba zbyt liczna, żeby dyrektor szkoły o takim fakcie nie wiedział
nie mam tu na mysli dyrektora, do którego sie dostać, to jak dostapić laski cesarskiego tronu, mam tu na mysli osobe, która wie co sie dzieje na jego podwórku
a ci dyrektorzy bywają różni, niekoniecznie pozytywnie nastawieni na ciąże wśród swoich uczennic
każdy chyba słyszał u sugestii zabrania papierów i pójścia do wieczorówki
żeby temu zapobiec wydano odpowiednie ustawy, które nakazują szkołom OPIEKE na nieletnią matką, dają jej pewne przywileje jak chocby terminy egzaminów...
ankieta miała po prostu określić jak szkoły wywiązują sie z ustawowych obowiązków
miała też, to jest moje zdanie, przypomnieć dyrektorom szkoły o ich obowiązkach
2007-01-08 10:05
dotycząca tego artykułu. no comment...
2007-01-08 10:11
policzyc bezpłodne, brzydkie i ułomne a potem na sybir....
2007-01-08 10:37
Nie zgadzam sie , że ciąża przed 20-stą pod względem biologicznym to wspaniale!
Pracuję na położnictwie- niestety -nastki rodzą histerycznie, krzyczą, nie umieją oddychać- prawie żadna z nich nie chodzi do szkoły Rodzenia.
Potem najszybciej proszą o butelkę- na początku, gdy tylko trzeba dziecko częściej karmić piersią, najwcześniej rezygnują z naturalnego karmienia.
Często porody takich młodych kobiet są trudne.
Wbrew obiegowej opinii, młodość, to nie to samo co biologicznie najlepsze predyspozycje do rodzenia.
"Najfajniejsze" matki, najbardziej dojrzałe emocjonalnie- to te około 30-35 lat. dbają o siebie w ciąży, nie palą , chodzą do szkoły Rodzenia, są cierpliwsze niż te młode.
2007-01-08 10:38
gupia sonda DB
2007-01-08 10:44
Sonda podpieta do artykulu w istocie idiotyczna, bo to nie szkola chciala je liczyc, tylko RG. Przeciez nikt ich nie wylicza na apelu, wiec gdzie to upokorzenie?
Jak zwykle paskudnie brzmia popluczyny co niektorych wylewane na maloletnie ciezarne. Opanujcie sie szanowni tubylcy. Zdarza sie i nie ma co psow wieszac na tych dziewczynach i chlopakach (bo do tego trzeba dwojga..) Hormony w tym wieku przygrywaja siarczyscie ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
