• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Udawał policjanta, próbował wylegitymować przechodnia

piw
30 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na serwisach aukcyjnych nie ma problemu z kupnem podrabianych policyjnych "blach". Na serwisach aukcyjnych nie ma problemu z kupnem podrabianych policyjnych "blach".

Nawet rok za kratkami grozi 29-latkowi z Gdańska, który - prawdopodobnie dla żartu - próbował udawać policjanta i wylegitymować przechodnia, posługując się przy tym fałszywą odznaką.



Próbuje cię wylegitymować policjant, sprawdzasz jego odznakę i legitymację?

Z kupnem podrabianej policyjnej odznaki w Polsce żadnego problemu nie ma. Wystarczy wejść na dowolny serwis aukcyjny, żeby znaleźć tam dosłownie dziesiątki podobnych ofert. Blachy - jak mówią o nich sami policjanci - w zależności o jakości wykonania i podobieństwa do tych autentycznych, kosztują od kilkudziesięciu do kilkuset złotych i sprzedawane są "dla celów kolekcjonerskich".

W teorii można taką odznakę trzymać w domu, można nawet z nią chodzić, jednak próba jej użycia to już przestępstwo, a konkretnie próba przywłaszczenia sobie funkcji, za co w polskim prawie grozi do roku więzienia. Przekonał się o tym boleśnie 29-latek z Gdańska, który w niedziele wieczorem próbował na alei Hallera zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu wylegitymować przypadkowego przechodnia, machając mu przed oczyma fałszywą odznaką i podając się za policjanta.

Był przy tym pijany, co zaalarmowało osobę, od której domagał się okazania dokumentów. Szybko zadzwoniono po prawdziwych policjantów, a ci zjawili się na miejscu... i wylegitymowali 29-latka. Zabrali go także do aresztu. Jak się okazało, nie tylko złamał prawo, ale też miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu. Miał przy sobie również... kajdanki. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty.

- Stwierdził, że nie pamięta, dlaczego użył odznaki - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Pamiętał za to, że samą odznakę kupił jakiś czas na jednym z serwisów aukcyjnych. Po co mu była? To ustalać będą teraz policjanci, sprawdzą też, czy przypadkiem nie użył jej wcześniej, aby osiągnąć nieco bardziej wymierne korzyści niż wylegitymowanie przechodnia na ulicy.
piw

Opinie (61) 4 zablokowane

  • a czy ci z prawdziwą blachą złapali już tych bandytów z trajtka na Grabówku ?.... (1)

    • 16 0

    • ...

      Gdynia Kielcami pomorza !

      • 2 1

  • Prawo.. (5)

    Jak posiada samą blachę to mogą mu skoczyć, musiałby mieć jeszcze lewą legitymację ze zdjęciem. Nic mu nie zrobią.

    • 25 11

    • pojęcia nie masz to się nie wypowiadaj... (1)

      wystarczy że ona pomyślała że on może być policjantem co sam sugerował i że próbował wykonać czynność w postaci legitymowania

      • 7 6

      • tjaaa..

        A na koniec próbował ją zgwałcić i zjeść, niekoniecznie w tej kolejności.
        Całe szczęście jeszcze nie sadzają ludzi w więzieniach za czyjeś słowo honoru, bo siedziałaby większość społeczeństwa, zwłaszcza z blokowisk "monitorowanych" przez moherowe berety.

        • 3 0

    • Na medycynie, polityce i astronomii też się znasz?

      • 3 3

    • O prawie to Ty wiesz niewiele. Miał odznakę i próbował legitymować przechodnia, to w zupełności wystarczy, matole.

      • 3 6

    • Źle mu życzysz? Jak by miał podrabianą legitymacje , to o fałszowanie dokumentów był by oskarżony! Szkoda faceta to dobry pijak jest :-D

      • 16 0

  • trochę mało (2)

    wyroki do dwóch lat wydaje się w zawieszeniu. Następnym razem może zrobić to na trzeźwo i legitymować starsze babcie, które nie poznają, że odznaka jest sfałszowana

    • 3 8

    • A ty byś poznał czy to oryginał... (1)

      Szpecjalista od odznak się znalazł..

      • 8 0

      • Ja bym

        poznał bez problemu, mam prawdziwą...

        • 0 4

  • Nieco bardziej wymierne korzyści? Haha

    Łapówe!

    • 2 0

  • I dobrze. (2)

    Może dzięki szybkiej akcji uniknęliśmy innej tragicznej wiadomości w roli głównej z tym oto osłem.

    • 39 5

    • Fałszywi kontrolerzy biletów (1)

      Kilka tygodni temu 3 gości udawało w SKM kontrolerów biletowych, mieli wydrukowane i zafoliowane identyfikatory.
      Przyznaje się jechałem bez biletu, ale jak jakiś łysy pajac w dresach zaczął mi machać identyfikatorem i stwierdził że albo się dogadamy i dam 30 złotych to przymknie oko na sprawę, a jak nie to dostane mandat, to nabrałem podejrzeń.
      Kiedy powiedziałem że wezwę SOK-istów albo policje cała trójka ewakuowała się na najbliższej stacji czyli na Gdyni Grabówek.
      Tym razem nie udało im się trafić jelenia, jednak piszę to aby inni nie dali się nabrać.
      A co do jazdy bez biletu, nie pochwalam, ale czasem mi się zdarza ;P.

      • 7 0

      • a po główce ci nie dali?

        • 0 3

  • psy szczekają a karawana itd....

    • 5 1

  • (1)

    Prawdziwy policjant z Miami.

    • 48 1

    • Proponuje mu tę blachę chirurgicznie do czoła przytwierdzić na stałe i obok wytatuować JP-Jestem Pierd*****ty.

      • 3 2

  • Upadł do poziomu psa/

    No co teraz ma?

    • 3 4

  • Ha ha ale czub

    • 4 2

  • Prawo jakie mamy..

    Pozwala nawet nosić broń ostrą bez pozwolenia, wystarczy powiedzieć że się ją znalazło i niesie na najbliższy komisariat..
    Prawo stworzone dla bandytów..

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane