• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uff, jak gorąco... w tramwajach i autobusach też

Katarzyna Moritz
13 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Korki, żar leje się z nieba, tłok i 40 stopni  w autobusie, który ma ponoć sprawną klimatyzację - nerwy mogą puścić każdemu. Korki, żar leje się z nieba, tłok i 40 stopni  w autobusie, który ma ponoć sprawną klimatyzację - nerwy mogą puścić każdemu.

Upał męczy, a najbardziej w komunikacji miejskiej. Choć po Gdańsku jeżdżą niemal wyłącznie nowe autobusy, w niewielu z nich panuje kojący chłód. Pasażerowie nie mogą się nadziwić: czemu kierowcy nie włączają klimatyzacji?



Czy w upalne dni korzystasz z komunikacji miejskiej?

- Niektórzy z kierowców doszli chyba do wniosku, że upały doskwierają tylko im, dlatego klimatyzują wyłącznie swoją kabinę - skarży się pan Tomasz, nasz czytelnik. - Przykładem jest wtorkowy kurs linii 295, gdzie kierowca siedział osłonięty od pozostałych ludzi w autobusie, którzy ociekając potem z trudem wytrzymywali 40 stopniową temperaturę.

Problem w tym, że choć po Gdańsku jeżdżą niemal wyłącznie nowe autobusy, nie każdy z nich ma klimatyzację. Na 214 autobusów mają ją 174 wozy, z czego w 146 włącza się ona automatycznie, nawet jeśli kierowca nie chce. Te z klimatyzacją to głównie Solarisy, Mercedesy i Many. Można je poznać po żółtej tablicy z przodu z napisem "pojazd klimatyzowany". 20 Neoplanów posiada klimatyzację sterowaną ręcznie.

Skoro ponad 80 proc. autobusów jest klimatyzowanych, to dlaczego jest w nich tak gorąco?

- Klimatyzacja w pojazdach jest ustawiona automatycznie na 20 - 21 stopni Celsjusza, więc gdy wsiądziemy do autobusu, nie odczujemy dużej różnicy - tłumaczy Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik ZKM w Gdańsku. Prostuje też obserwacje naszego czytelnika: - Nie ma takiej możliwości, by kierowca chłodził tylko siebie. W wozach jest tylko jedno urządzenie chłodzące.

Kłopot w tym, że autobusowa klimatyzacja nie nadąża z chłodzeniem powietrza, gdy autobus często się zatrzymuje. - Przy krótkich przystankach, gdy drzwi są często otwierane, następuje automatyczne wymiana powietrza w autobusie i to musi trochę potrwać zanim się znów obniży temperatura - tłumaczy Wojtkiewicz.

O chłód jeszcze trudniej jest w gdańskich tramwajach. Na 110 składów tylko 10 (głównie tzw. Bombardiery) ma klimatyzację. Co ciekawe, ponieważ jeżdżą one tylko na niektórych trasach, wpływają na sposób poruszania się po mieście pasażerów. Od kilku lat przyjeżdżam do Trójmiasta na wakacje. Zwykle jeździliśmy na plażę na Stogach, bo jest najlepsza - opowiada pani Małgorzata Chmielnicka, która z rodziną spędza wakacje w Gdańsku. - Teraz jednak jeździmy do Jelitkowa, bo tam można dojechać klimatyzowanym tramwajem, a nie tym piekarnikiem, który jeździ na Stogi..

- Większość naszych tramwajów to stare "105", tu na razie niestety sytuacja się nie zmieni. Dopiero od września zaczniemy otrzymywać nowe tramwaje PESY z Bydgoszczy. Miejmy nadzieję, że upały wkrótce zelżeją - przyznaje rzecznik.

Zmiana pogody to chyba jedyne wyjście, na które musimy liczyć. Nawet nie pociesza fakt, że według ZKM-u wszystkie klimatyzowane pojazdy mają sprawną instalację, bo inaczej by nie wyjechały na trasę.

Sprawdź pogodę w Trójmieście - prognoza na najbliższe dni.

Opinie (402) ponad 20 zablokowanych

  • Gołe klaty (4)

    Dla mnie niedopuszczalne jest wchodzenie facetów z gołą klatą , czyli bez koszulek .Obrzydliwe .Jest to dopuszczalne tylko na plaży , nad jeziorem . Ja nie muszę oglądać zarośniętej ,śmierdzącej klaty jakiegoś faceta . Na zachodzie byłoby to niedopuszczalne .

    • 6 0

    • Ja za to bym chętnie Twoją pooglądał Mika. (2)

      • 1 1

      • (1)

        Chyba "zboczeniec" raczej.. plejboja se kup i tam "klaty" oglądaj.

        • 0 1

        • Co homosiu wróciłeś już z parady? Wolisz oglądać męskie torsy?

          • 2 0

    • dokładnie! ludzie wstydu nie mają...

      • 0 0

  • żenada (5)

    problemem jest nie tylko brak włączonej klimatyzacji w autobusach ale też włączone ogrzewanie w tramwajach przy temperaturze dochodzącej 30 stopni!! i niech nikt mi nie mówi, że to nieprawda, bo sama przekonałam się o tym jadąc tramwajem kilka dni temu...i jakiekolwiek tłumaczenia ztmu, że tak nie jest są żenujące...

    • 1 4

    • Poczytaj kobieto ktoś już o tym pisał. Tak są skonstruowane stare tramwaje. Nic nie poradzisz. (3)

      • 4 1

      • do Gienka z browaru (2)

        Ok, widocznie pominęłam ten wpis, ale jak widać komentarze krążą wokół jednego tematu, więc nie widzę żadnego problemu w tym, że dodałam ten wpis. Tak są skonstruowane stare tramwaje? To jak wytłumaczysz to, że zimą nie grzeją a włączają ogrzewanie latem? Poza tym całkiem niedawno w Dzienniku Bałtyckim ukazał się artykuł na ten temat, kobieta napisała skargę to ztmu dotyczące grzania w tramwajach, natomiast ztm odpowiedział, że są to brednie i nigdy ogrzewanie nie było włączane...i jakoś nie tłumaczyli tego konstrukcją tramwajów...;] Jednak coś musi w tym być

        • 0 4

        • ZTM-y nawet wytłumaczyć porządnie ludziom nie potrafią. Nie znają się, czy brak rzecznika mającego pojęcie o technice? Jednak coś w tym musi być.

          • 1 0

        • Stare tramwaje grzeją, bo pod podłogą mają silniki i rozrusznik, czyli taki duży piec elektryczny. A nasi kochani serwisanci w zajezdni nie zrozumieli do czego służy izolacja termiczna, więc cała blacha jest rozgrzana pod podłogą.
          Najgorzej jest w wagonach po naprawach średnich w ZKM - po prostu parzą grzejniki, na moje oko całkowity brak izolacji.

          • 2 0

    • to wynika z konstrukcji

      podczas hamowania z wirników uwalnia sie energia, ktora trzeba gdzies przekazac - idzie na rezystory sluzace za grzejniki i nikt tego nie przeskoczy

      • 3 0

  • chcą nas ugotować (2)

    w tramwaju lini nr 12 o godz. 7;30 było włączone ogrzewanie - nie dość że słońce juz przypieka w plecy przez szyby to jeszcze po nogach buchało gorące powietrze - motorniczy sadysta

    • 1 7

    • Te stare tramwaje grzeją, bo pod podłogą mają silniki i tzw. rozrusznik, czyli taki duży piec elektryczny. A nasi kochani serwisanci w zajezdni nie zrozumieli do czego służy izolacja termiczna, więc cała blacha jest rozgrzana pod podłogą.
      Najgorzej jest w wagonach po naprawach średnich w ZKM - po prostu parzą grzejniki, na moje oko całkowity brak izolacji.

      • 4 0

    • To wynika z konstrukcji starych wozów. Podczas hamowania z wirników uwalnia się energia, którą trzeba gdzieś przekazać - idzie na rezystory służące za grzejniki i nikt tego nie przeskoczy

      • 3 0

  • dla mnie większy problem to ludzie (3)

    np.siedzi taka czy taki smarkacz z krzyżykiem lub medalikiem na szyi a w momencie gdy wsiada starsza osoba wyjmują telefon i rżną głupa że nie widzą spoko los wam to odda szybciej niż myślicie .Poza tym w Europie za używanie słów tzw.niecenzuralnych pasażer natychmiast wyleciałby za drzwi ! wracając do upału jeszcze kilka dni a będziemy narzekali na deszcze a potem na mrozy.

    • 4 6

    • a ja mam 23 lata i nie mogę jechać na stojąco tramwajem, czy autobusem bo robi mi się słabo i mdleję, więc MUSZĘ siedzieć więc nie oceniaj wszystkich jedną miarą bo często nie jedna młoda osoba cierpi na podobną przypadłość co ja, a starszej nic nie dolega... no i ja przeważnie jadę minimum 30 min. co innego jak ktoś tylko 10....

      • 1 0

    • osoby starsze w takie upały...

      Są jasne zalecenia : osoby starsze i dzieci nie powinny podróżować komunikacją miejską, ewentualnie tylko pod wieczór.
      Ustępuję miejsca osobom starszym tylko takim, po których widzę, że potrzebują tego. Jeśli starsza kobieta żwawo biegnie do tramwaju a potem się o mnie ociera to jestem w stanie jej zwrócić uwagę i uzasadnić dlaczego nie ustąpię jej miejsca. Popieram "3miast" - moja siostra była w ciąży również żadna starsza osoba nie ustąpiła miejsca siedzącego, a w tramwajach jadących przez wrzeszcz tylko osoby starsze je zajmują.

      • 5 0

    • nie ustępuje starcom miejsca, bo żadna starsza osoba nie ustąpiła miejsca mojej żonie w ciąży!!

      • 9 1

  • (1)

    Codziennie pokonuję trasę orunia górna - rafineria. Klimatyzacja włączona jest zazwyczaj rano. Popołudniami uchylone są tylko malutkie okienka, a klimatyzacja na 100% wyłączona. Pan kierowca wentyluje się otwartym oknem, a pasażerowie zdychają. Czy to jest normalne? W weekend jechałam z centrum na orunię linia 154. Wszystko szczelnie zamknięte poza szcelinką luku dachowego. Klimatyzacji brak. Kierowca w swojej kabince ma otwarte okno i nie narzeka. Pasażerowie ledwo oddychają, mimo że nie ma tłumu. Jadę z małym dzieckiem, z którego leje się pot. Czy to jest normalne? Czy to po prostu Polska...?

    • 3 2

    • klima niewydolna czy może kierowca jest ciepłolubny? no pomyśl trochę...

      • 2 0

  • (4)

    Wypisujecie totalne bzdury . To , że klimatyzacja jest automatyczna oznacza tylko : po włączeniu sama utrzymuje zadaną temperaturę wnętrza np 20 st . A włącza ją kierowca ! Ale co ma włączyć jeśli klima od np 3 lat nie jest czyszczona , odgrzybiana ???? Pomijam juz fakt , że klima przy ciągle otwieranych drzwiach NIE SPEŁNIA swojego zadania ! Przecież w domu też nie otwieracie stale lodówki , prawda ? Klimatyzacja w autobusach miejskich to totalna pomyłka !!!!!! Nawet nie wiecie , ile kosztuje konserwacja klimy . Wymiana samych filtrów to 400 zł w każdym aucie . 150 X 400 zł - prosty rachunek . Zakłady komunikacji nie chcą klimy bo to dodatkowe koszty , ale Miasta dla szpanu zmuszają do kupowania autobusów z klimą . I to cała prawda . A spuszczanie paliwa przez kierowców ? kiedyś , za komuny tak bywało , ale nie dziś .

    • 9 4

    • Włącza się, włącza sama, tuż po uruchomieniu silnika. To samo ogrzewanie, pełna automatyka, tyle że nie ma komu serwisować. (2)

      • 4 0

      • (1)

        G...no prawda !!!!!!!!!!! Kierowca musi włączyć klimę ręcznie , a ona sama utrzymuje zadaną temperaturę . I na tym polega automatyka klimy

        • 1 4

        • Nie bądź ignorantem!

          G..no prawda !!!!!!!???? Pracowałem jako kierowca i wiem co mówię. Włącza się automatycznie po uruchomieniu silnika. Wyjątkiem są neoplany w których klimę włącza się pstryczkiem nad sterownikiem kasowników. Jest tam też zwykły potencjometr którym reguluje się nie temperaturę, a siłę nadmuchu wentylatorów. Tak samo jak w samochodach ze zwykłą manualną klimą. Wszystkie MAN-y i nowe Solarisy mają pełną automatyka. Po uruchomieniu silnika w zależności od temperatury zewnętrznej same włączają ogrzewanie lub klimatyzację zamykając przy tym luki dachowe. Najgorsze są przegubowe Mercedesy, elektronika tych wozów nie przyjmuje do wiadomości że system jest niesprawny i też sama zamyka luki dachowe mimo niedziałającego agregatu. Luki dachowe można warunkowo otworzyć przyciskiem, ale wcześniej trzeba anulować automatykę. Luki dachowe się otwierają, ale niestety milkną wszelkie nawiewy. Widać u "niemca" było nie do pomyślenia by klima mogła być niesprawna. Ale to jest właśnie Polska. A ty szanowny forumowiczu nie słuchaj podszeptów złych ludzi bo źle na tym wychodzisz. Klima się WŁĄCZA AUTOMATYCZNIE. Pozdrawiam.

          • 4 0

    • racja klme sie czysci przynajmnie 2 razy w roku przed i po Sezonie

      • 0 0

  • Jest lato, musi być ciepło (43)

    ale mam apel do użytkowników kom. miejskiej: Myjcie swoje ciała...
    No przecież to jest czasem nie do zniesienia...
    Przedwczoraj byłem świadkiem, jak zgrabna młoda dziewczyna wsiadła do autobusu. Zadbana, modnie ubrana - sandały na stopach, paznokcie ładnie pomalowane, włosy spięte w modną fryzurę. Usteczka pociągnięte pomadką, oczy podkreślone. Nogi (nie mogłem oderwać od nich wzroku) pięknie gładkie i opalone. Co mnie jednak zszokowało, to to, że dziewczyna roznosiła wokoło siebie intensywny odór potu... Po prostu pociła się jak mysz.
    Autobus wjechał na rozmemłaną studzienkę - zatrzęsło mocno. Dziewczyna chwyciła się uchwytu, podnosząc swoją zgrabną obtoczoną rączkę i dostrzegłem ciemne plamy potu pod pachami.
    Nie skończyłem swojego batona. Odechciało mi się.

    Nie samo pocenie jest przykre, tylko zakładanie tych samych rzeczy przepoconych! Pot świeży, może działać jak afrodyzjak, ale pot zatęchły, wczorajszy wydziela totalny fetor.

    I jeszcze jedno. Nie jest dobrze zatykać gruczoły potowe tak jak to robią antyprespiranty! Krople potu muszą mieć ujście, chodzi tylko o to aby codziennie rano przez pracą się umyć i nie zakładać tej samej przepoconej bielizny, bluzeczek. To taki mój apel do dziewczyn.

    No i sandały też czasem warto odkazić

    Pozdrawiam panienki

    • 170 93

    • w taki upał jeść batona... toż to musi byc grubol... (1)

      fuj, sapie i się poci.

      • 5 5

      • spójrz na siebie! niech sobie je co chce, co cię to obchodzi?! takie buractwo z ciebie wyłazi, że aż wstyd...

        • 0 0

    • Antyperspiranty! (3)

      Ja jednak apelował bym o antyperspirant. Co z tego, ze facet (czy kobieta) się umyje rano, wystarczy, że sie troche spoci, trochę posiedzi w pracy i potem będzie wracać. Pot w tym czasie rozlożą bakterie, i siedząc w autobusie powrotnym będzie wydzielać nieprzyjemną woń. Mieszkałem kiedyś z kumplem i mimo, że facet się mył i miał świeże ciuchy, to nim minęło południe już zaczynał śmierdzieć. Okropność.

      Bombardier, jak chcesz, by Ci pot z pod pach swobodnie wypływał i miał ujście, to idż na saune, a potem weż prysznic!

      • 13 3

      • na całe ciało antyperspirant znawco jeden? (1)

        • 0 0

        • a po co? nigdzie to nie zostało napisane. jak nie wiesz jak się używa antyperspirantu to ja ci powiem - pod pachy! bo właśnie stamtąd pot śmierdzi.

          • 0 0

      • pachniesz tym co jesz...

        woń potu zależy nie tylko od tego czy jest "wczorajszy" ale też od tego czym człowiek się odżywia! Po zjedzeniu białego mięsa czy warzyw człowiek pachnie inaczej niż po objedzie złożonym ze schabowego i sosu czosnkowego. Zwracajcie uwagę czym się w upalne dni odżywiacie. Poza tym pocąc się organizm sam się chłodzi. Taka nasza natura a mycie jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

        • 5 0

    • ja bym raczej apelowała do panów i starszych osób w ogóle... oni to dopiero potrafią "pachnieć"... :(

      • 1 0

    • buahahaha

      Ona przy najmniej choć ładnie wyglądała a wy faceci-co sobą reprezentujecie?Od was głownie czapi na odległość! A dziewczyna zapewne skoro zadbana to i umyta - tylko niektóre zauważyłam mają taki zapach potu - gorszy od mężczyzny a trudno się nie pocić w taki upał. A ja anty-perspiranty jak najbardziej polecam dla was - męskie śmierdziuchy bo są takie po których, nawet przy mega spoceniu się nadal pachnie !!!

      • 2 0

    • (2)

      Popieram, z tym że problem jednak w większym stopniu dotyczy płci męskiej, niż żeńskiej. Baby to się jeszcze czasem myją, ale faceci to porażka, a im starszy tym z tym gorzej...

      • 12 5

      • do czarnej żmiji

        To czarna żmijo z muzeum pojedź na Przymorze i spróbuj pojechać autobusem czy tramwajem jak te baby z rynku wracają.Zobaczysz czy długo wytrzymasz i czy to faceci śmierdzą.

        • 0 1

      • Zgadam się, że baby CZASEM się myją. Ale z tymi starszymi to pojechałaś.

        • 3 1

    • bombardier

      "sandały na stopach" - a coooo? białe kozaki miała mieć?

      • 2 0

    • czyścioszek się trafił

      • 0 3

    • tylko kobiety śmierdza?! (3)

      • 14 5

      • (2)

        kobieta z natury jest bardziej zadbana od mężczyzny. Zastanów się czy ty nie wydzielasz "fetoru"!

        • 17 13

        • a znasz przysłowie: (1)

          nie ma nic gorszego od ciepłej wódki i spoconej kobiety?

          • 22 7

          • zimna pizza :)

            • 8 0

    • Te minusy, to są pewie od panienek (3)

      które boją się wody... :(
      Już mi się cofa. :/

      • 23 25

      • (2)

        ode mnie masz minusa z urzędu. jak zwykle. po za tym masz rację, chociaż ten opis to mogłeś sobie darować :P

        • 13 2

        • piszesz o jednej kobiecie (1)

          to jakiś wyjątek babki są czystsze bardziej dbają o higienę takie jest moje subiektywne zdanie, wiekszym problemem jest to czego nie widać czyli choróbska, wirusy, bakterie... nawet czysta babka moze ci sprzedać cos niewidzialnego i zapewniam cie jest duzo gorsze od potu spod pachy

          • 9 3

          • przestań stękać, stękasz i stękasz

            • 3 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Panie Bombardier, co sie z Panem dzieje, miał byc blog, miał być program na smart fony do filmowania piratów, miał Pan zgłosić

      na prokurature tych obrażającyh Pana dobre imię, i nic z tego nie wyszło chyba?

      • 9 1

    • Zapach potu zależy także od diety

      Jak się wpieprza śmieciowe fast foody itd to nie ma co się dziwić, że śmierdzi.

      Wybacz, ja biorę prysznic w te upały 3 razy dziennie, ale to wystarczy 15 min w pełnym słońcu albo 5 min w autobusie spędzić i już się ze mnie leje strumieniami.. :/

      • 22 0

    • .

      nie wazne czy facet czy babka, wszystkich obowiazuje mycie!

      jednak nie mozna zakladac, ze jak ktos jest spocony i smierdzi w tramwaju to znaczy, ze sie nie myl. przy takich temperaturach ja zwyczajnie siedzac w domu sie poce. ogladajac telewizje, czytajac ksiazke, siedzac w necie...o wyniesieniu smieci, wyjsciu po bulki czy zrobieniu obiadu to nawet nie wspominam. tak dziala moj organizm...i nie tylko moj. niektorzy ciezko znosza tak wysokie temperatury. nawet jesli biore szybki prysznic co 3h to nie wystarczy to na dlugo.

      wydaje mi sie, ze problem smierdzacych wspolpasazerow jest gorszy zima. przy +30 wiekszosc ludzi wrecz marzy o przysznicu...mam nadzieje, ze sie nie myle ;)

      • 21 0

    • majtki

      świeże obowiązkowo codziennie rano, a teraz to nawet w ciągu dnia...

      • 17 0

    • (2)

      A ja pozdrawiam pana, którego spotkałam wczoraj w 168 i którzy się porzygał a potem w tych wymiocinach siedział sobie radośnie przez resztę podróży. Wody ze sobą nie miał, ale na 8 puszek piwa starczyło. O tym, żeby wysiąść i nie zaświnić całego autobusu też nie pomyślał.

      To jest kwestia mentalności naszego całego narodu, który do kultury podchodzi z przymrużeniem oka.

      • 30 1

      • calkiem niedawno jeszcze to fajnie sie wracalo SKM-ka z banda stoczniowcow w takie upały. Smierdzacy jak swinie zamykali przedzial, wyciagali browary, zapalali Klubowe i jazda. Normalnie Trzeci Swiat. Po pieciu kursach kolejki byly juz w miare przewietrzone.

        • 20 2

      • ale kozak :)

        • 11 2

    • (1)

      wypraszam sobie... Nie wiesz jakie problemy maja kobiety które biora hormony !!

      • 13 3

      • jakie niby ??

        problem jest wtedy jak stoję obok niby zadbanej panienki a wali jej spod skrzydła jak od menale jakiegos !

        myj się częściej a nie zwalasz winę na hormony.

        • 6 3

    • "Nie skończyłem swojego batona" (1)

      Bombi, a Ty nie wiesz, że w autobusie się nie je? ;P

      • 36 2

      • per "Bombi" to ja mogę do niego mówić, bo ja to zacząłem. po za tym bardzo bym chciał go poznać. może byśmy pasowali do siebie :D

        • 5 3

    • :)

      Niech panienki skąpiej się ubierają to też pomoże.

      • 9 3

    • Popieram (5)

      niestety dużo częściej zdarza się, że śmierdzi facet. Apel słuszny jednak powinien być kierowany do obu płci (nawet z nasileniem ku facetom). Ludzie mycie się nie boli, a mydło kosztuje 2-3zł. Jedno piwo mniej a mycia będzie na 2 tygodnie z tego mydełka :)

      Poza tym naprawde idzie wyczuć czy ktoś sie nie myje od kilku dni czy spocił sie przed chwilką i poprostu nie ma gdzie sie podmyć bo jest od kilku godzin na mieście (w pracy np)

      • 30 3

      • (4)

        kiedys Czukczon nakazano myć się i w wyniku akcji prawie cały naród wyginął.

        • 10 3

        • (3)

          jako jedyny przetrwałes?

          • 8 3

          • Axell i bombardier niestety mają całkowitą rację (1)

            i dotyczy to obu płci. Nie mogę zrozumieć, jak ktoś RANO np. w windzie może śmierdzieć. Przecież rano chyba każdy bierze prysznic, nawet jak jest mało czasu 3 min. wystarczą.
            Ale takie rzeczy to tylko w Polsce...

            • 20 7

            • no no, wszystko co najgorsze tylko w Polsce. Ludzie, naprawdę wierzycie w te swoje teksty?

              • 8 3

          • po prostu ich wykiwał.

            • 5 2

    • moze ma problemy z potem?

      Ej bez przesady, ludzie są różni to ze nie pocisz się jak mysz nie znaczy ze ktos z natury nie ma z tym wielkich problemów. Szczerze wątpię by ta laska miała ubraną bluzkę "z wczoraj" skoro taka zadbana. Każdy z nas jest inny i ma inne dolegliwości. Sa faceci i kobiety którzy sie myją i używają kosmetyków ale ich pot ma tak nieprzyjemny zapach ze po prostu cali śmierdzą i co oni na to poradzą?

      Wes troche czasem pomyśl o innych a nie tylko o wlasnym tyłku co?
      a nastepnym razem zmień miejsce lub autobus :/

      • 20 4

    • ty pewno jesteś jeszcze większy śmierdzioszek, bo swojego smrodku się nie czuje (1)

      Gdyby było inaczej nie byłbyś sam jak palec

      • 21 8

      • kogoś zabolała wypowiedz

        • 13 8

  • UPOMINAJCIE SIĘ !!! Podchodźcie do kierowcy i mówcie żeby włączył klimatyzację. Ciekawe czy zniósł by taki nacisk? (1)

    • 0 5

    • i tak ma wystarczająco na głowie.

      • 4 0

  • w GDYNI (1)

    kierowcy zkm w zime nie włączają ogrzewania bynajmniej w tramwaju 23 albo autobusie "K" w lato natomiast klimatyzacja to jakaś abstrakcja kiedys wiosną jechałem autobusem zwróciłem uwage kierowcy by wyłaćzył ogrzewanie bo słońce nieźle dawało to powiedział ze tak ustawiona jest klimatyzacja

    • 2 1

    • do anty zkm

      Chciał Pan napisać "zapytałem kierowcę" a nie "zwróciłem uwagę". W autobusie to kierowca zwraca uwagę pasażerowi. W przypadku zauważenia nieprawidłowości proszę pisać na adres firmy. Rozpatrywanie zażaleń odbywa się na podstawie wpisu do kart drogowej kierowcy.

      • 2 0

  • Pozdrawiam kierowców lini 256; ) (9)

    Jeżdżę linią 256 i tam zawsze jest włączona klimatyzacja a zimą ogrzewanie.
    Nie mam powodów do narzekań.

    • 25 0

    • PKS (1)

      256 jest własności PKS-u, miło co?

      • 4 0

      • Cwaniaki bo mają nowe autobusy , ale za rok klima się skończy . Idźcie na ul Wałową i zobaczcie warsztat PKS .Ze wzruszenia i śmiechu popłaczecie się ...Muzeum techniki .

        • 1 0

    • To są autobusy PKS -NÓwki . Ale zaczekajcie z pół roku ...

      • 1 0

    • (3)

      czy to linia obsługiwana przez zkm?

      • 5 0

      • nie (1)

        • 4 0

        • i wszystko jasne

          Tylko zkm, może być tak bezczelny.
          Tylko oni mają problem ze zjawiskiem "otwierających drzwi";p

          • 1 0

      • Linie obsługiwane przez innych przewoźników

        Chyba głównie ZKM ma problemy z "niewydajnie działająca" klimatyzacją i uciekaniem zimnego powietrza przez drzwi. Linie obsługiwane przez innych przewoźników (nie chcę generalizować, że zawsze i na wszystkich takich liniach) mają włączoną i działającą klimatyzację, choćby PKS. Niestety nawet tutaj zdarzają się super "yntelygentni" pasażerowie, którzy pragną się ochłodzić otwierając okno - przy włączonej klimie.
        W Hiszpanii (Walencja) w każdym autobusie jest temp. na poziomie 18C (mimo 40C na zewnątrz), jak to jest, że u nas nie można?

        • 10 0

    • 118

      a ja dziekuje Panu z linii 118 z wczoraj o godzinie 18.40 w kierunku dworca, klima była włączona i miło chłodziła :)

      • 2 0

    • Ogrzewania zimą nie powinni uruchamiać.

      Tylko się człowiek upoci.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane