- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (267 opinii)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (63 opinie)
- 3 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (103 opinie)
- 4 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (19 opinii)
- 5 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (9 opinii)
- 6 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (855 opinii)
Ugięcia przy moście wantowym na Przeróbce. Kiedy remont?
27 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Niecodzienna awaria na Trasie Sucharskiego. W trakcie jazdy odpadło mu koło
Na jezdniach do i z Mostu Wantowego na Przeróbce wprowadzono ograniczenia prędkości do 40 km/h. Powód? Na nasypie powstały zbyt głębokie ugięcia jezdni. Wcześniej na całej Trasie Sucharskiego zwiększono dopuszczalny nacisk na jedną oś z 8 do 11,5 tony, co jeszcze pogorszyło stan nawierzchni w tym miejscu.
Choć Trasa Sucharskiego w Gdańsku ma raptem kilkanaście miesięcy, kierowcy muszą na niej uważać. Dwa miesiące temu na odcinku biegnącym przez Olszynkę obowiązywało ograniczenie do 40 km na godz., ponieważ projektant zapomniał tam o barierach ochronnych. Usterka została usunięta, tak samo jak ograniczenie. Sęk w tym, że teraz problem wrócił w innym miejscu.
Kilka dni temu przy obu jezdniach Mostu Wantowego zostały ustawione znaki zakazujące poruszanie się z prędkością przekraczającą 40 km/h. Powodem, dla którego wprowadzono restrykcje, są poprzeczne ugięcia na nasypach przed mostem.
Niektórzy kierowcy liczyli, że te niegroźne usterki zostaną naprawione wraz z budową nowych odcinków Trasy Sucharskiego, ale tego rodzaju roboty nie wchodziły w zakres wspomnianych prac. Niezabezpieczone ugięcia stawały się z każdym dniem coraz głębsze.
- Jeśli zarządca drogi szybko nie zaradzi problemowi, to okaże się, że nowa droga jest jedna z bardziej niebezpiecznych w mieście. Droga jest gładka i szeroka, zachęca do przyciśnięcia gazu do dechy. Jeśli ktoś wjedzie na to ugięcie z prędkością 100 km/h, to niemal na pewno straci przyczepność i spowoduje wypadek - przestrzega pan Tomasz, mieszkaniec Stogów.
Postanowiliśmy sprawdzić, co z ugięciami zamierzają zrobić urzędnicy z Zarządu Dróg i Zielni. Przyznają, że problem dobrze znają.
- Nie ma wątpliwości, że usterka zostanie usunięta, mamy nadzieję że uda się na tego dokonać do końca roku. Szukamy teraz najskuteczniejszego i najszybszego sposobu przywrócenia tych miejsc do stanu pierwotnego - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku.
Jednym ze sposobów naprawy uszkodzonej jezdni może być wykonanie robót podobnych do tych, które kilka miesięcy temu prowadzono na ugięciu powstałym w ciągu Południowej Obwodnicy Gdańska przy estakadzie w Lipcach . Tam nierówność zniwelowano nakładając dodatkową warstwę bitumiczną. W tym przypadku przyniosło to efekt wyłącznie tymczasowy, bowiem kierowcy wciąż tam odczuwają kołysanie jadąc autem.
Trasa Sucharskiego to ok. 9-kilometrowa droga, która łączy Południową Obwodnicę Gdańska z Portem Północnym i Westerplatte. Jej budowa - odcinków na Przeróbce, w porcie i na Olszynce - w latach 2010-2012 pochłonęła 470 mln zł. Sam most wraz z dojazdami powstał wcześniej - na przełomie XX i XXI wieku, kosztem 120 mln zł. Połowę tej kwoty dołożył Bank Światowy.