• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ujęto pociągowego nożownika

mb
9 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Nożownik zaatakował małżeństwo z dzieckiem podróżujące pociągiem relacji Zakopane - Gdynia. Po interwencji ojca rodziny udało się go obezwładnić.



Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na wysokości Sopotu do przedziału zajmowanego przez rodzinę z dzieckiem wszedł mężczyzna i, wymachując nożem w kierunku ich syna, zażądał portfeli.

- Pomiędzy ojcem dziecka a napastnikiem doszło do szarpaniny. Udało się wytrącić nóż z ręki agresora - relacjonuje insp. Dariusz Chraniuk, rzecznik Straży Ochrony Kolei w Gdańsku. - Obsługa pociągu przekazała nam informację o zdarzeniu i to pozwoliło na szybką reakcję.

Na stacji Gdynia Główna napastnika przekazano policji. Jednak rzecznik KWP Gdynia Hanna Kaszubowska przekonuje, że takiego zgłoszenia w nocy nie było. - Jeśli mężczyzna zaatakował rodzinę na wysokości Sopotu, to sprawą powinna się zająć tamtejsza policja - argumentuje.

W Sopocie również nie było żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Okazuje się, że po całym zajściu rodzina, która padła ofiarą napastnika, zaczęła się wycofywać ze swoich zeznań. - Może stwierdzili, mówiąc kolokwialnie, że nie chcą włóczyć się po sądach - mówi Dariusz Chraniuk.

Jednak czyn, którego dopuścił się napastnik, może zostać zakwalifikowany jako rozbój. - Wtedy będziemy ścigali go z urzędu - zapowiada Magdalena Sroka, rzeczniczka prasowa KMP Sopot.

Tym bardziej zastanawia więc, czemu żadna z komend nie dostała w tej sprawie zgłoszenia.
mb

Opinie (157) ponad 10 zablokowanych

  • Policja

    no tak Policyjna paranoja. Obywatel może przecież złożyć zawiadomienie na tym przystanku na którym wysiada a jednostka Policji ma obowiązek przesłac materiały do jednostki właściwej terytorialnie. Znając naszych policemanów to dosyć skutecznie zniechęcą do złożenia zawiadomienia-przeciez nic się nie stało. Facet miał nóż do smarowania chleba masełkiem a nadgorliwy tatuś uderzył niewinnego pana kilkukrotnie w twarz...Boże, co się dzieje w tych pociągach

    • 5 0

  • W Gdyni POlicja nie wie co robi!! (2)

    "Na stacji Gdynia Główna napastnika przekazano policji. Jednak rzecznik KWP Gdynia Hanna Kaszubowska przekonuje, że takiego zgłoszenia w nocy nie było."

    To jak? Przekazano Policji a Policja o tym nie wie bo nie ma zgłoszenia??? A moze trzeba zglosic bo jak sie przyprowadzi na komisariat zlodzieja czy bandyte to jest niewinny i sie go wypuszcza, a gdy zatelefonuje wczesniej to jest zatrzymany?

    • 5 0

    • Wiadomo

      W Gdyni to taki burdel ze nawet nie wiedza co sie dzieje. W tym zawszonym miasteczku to tak ze wszystkim...

      • 2 1

    • znaczy się ... WIEM ALE NIE POWIEM

      • 0 0

  • Gdyby ten bydlak (1)

    stanal na mojej drodze i grozil nozem mojemu dziecku, to zadusilbym go golymi rekami. Scierwo ktore atakuje dziecko, nie ma prawa chodzic po tym swiecie!

    • 23 0

    • on chciał tylko portfele i był z gdyni z resztą...

      • 0 1

  • Pociagowy nożownik... buhehe

    prawie koń, albo muł ....... :P

    • 1 0

  • JESLI ZABAWY NOZEM TO TYLKO ARKA GDYNIA (3)

    To my chlopcy polnordowcy, tak sie zabawiamy w pociagach!

    • 3 6

    • (2)

      NIE PIERDZIELE , TO MY LECHIA ATAKUJEMY NIEWINNYCH, NIE OCZERNIAJ ARKI, JAK JESTES PRAWDZIWYM KIBICEM LECHI... JA JESTEM I ATAK Z NOZAMI CZY SPRZETEM DLA NAS LECHI TO NORMALKA, POZDRAWIAM

      • 2 5

      • (1)

        Hahaha "NIE OCZERNIAJ ARKI, JAK JESTES PRAWDZIWYM KIBICEM LECHI... ", bo padne xD
        Moze ma klskac i chwalic?

        "Jestem Lechita, Kocham Arke"....

        Hehehe, leje z Ciebie xD

        • 3 2

        • Lechita to kibic Lecha. Nie obrazaj lechia gdanska cioto z taurusa.

          • 1 0

  • dobrze że za tydzień z powrotem do szkoły... dwa wpisy pod rząd kumatego gimnazjalisty z gdańska...

    • 0 1

  • Po złapaniu powinni go położyć na torach jako próg zwalniający, byle nie na torach SKMki, bo znowu będą opóźnienia. Taki sąd boży. Jeżeli był bez winy, pan(i) bozia go uchroni.

    • 4 1

  • A ja mam pytanie czy nożownik miał bilet?? (3)

    Troszeczkę z innej beczki, ale pytanie jak najbardziej właściwe. W większości krajów jakie zwiedziłem w Europie było niepojęte, żeby ktoś kto nie ma biletu, wsiadł do pociągu. Bilety są sprawdzane na bramkach, przed wejściem na peron. Fakt, że w Polsce mogło by to być trudne do zrealizowania(bramki na peronach), ale wydaje mi się, że korona by z głowy nie spadła kontrolerom, gdyby sprawdzali bilety tak jak dawniej, czyli przed wejściem do pociągu. I tak jeździ ich za dużo w PKP, więc mieli by tylko dodatkowe zajęcie, żeby im się nie nudziło.

    • 10 1

    • Troche to trudne do zrealizowania,ale uczciwe

      W końcu płacimy nie tylko za przejazd,ale i za dowiezienie nas w jednym kawałku.Szkoda,że w Polsce można tylko o tym pomarzyć

      • 1 0

    • Kiedyś tak było (1)

      Jak się odprowadzało,lub witało kogoś to trzeba było kupić peronówkę.Ale było to za głębokiej komuny.

      • 1 0

      • Ale nie było to głupie

        Przynajmniej było bezpieczniej

        • 0 0

  • Domniemanie niewinności

    Pamiętajcie o domniemaniu niewinności. Dopóki sąd go nie skazał....

    • 4 2

  • Pfff Może jeszcze trzeba by było do Zakopanego go odstawić?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane