Ukradł dokumenty, a zostawił swoje

3 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat)

Opinie (52)

Bezmyślny złodziej ułatwił zadanie policjantom, którzy złapali go pół godziny po kradzieży. Jak? Skradł dokumenty i 10 zł, a w zamian zostawił saszetkę ze swoimi dokumentami.

Do zdarzenia doszło kiedy trzech mężczyzn wykonywało prace budowlane. Wtedy sprawca wszedł na parter remontowanego budynku i przeszukał pozostawioną przez pracowników odzież.

Z kieszeni spodni 21-letniego mieszkańca Gdyni wyciągnął portfel wraz z dokumentami i pieniędzmi, a potem spłoszony uciekł, pozostawiając na miejscu przestępstwa swój rower oraz saszetkę z dokumentami.

Pół godziny po zgłoszeniu policjanci z Oruni zatrzymali przy ul. Stolnika 50-letniego gdańszczanina. Okazało się, że złodziej ukrył "łup" w zaroślach przy al. Armii Krajowej.

Za kradzież dokumentów grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Opinie (52) 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-09-03 13:49

Prokuratura powinna wystawić nakaz ścigania międzynarodowym listem poszukiwawczym wobec tego terrorysty który zabrał 1000

polskich groszy !!!!!! to przecież polska minimalna płaca w przeliczeniu godzinowym !!!! o ja patole !!!!

14 lat
- 6 4
Twoja opinia

Zmień treść

polskich groszy !!!!!! to przecież polska minimalna płaca w przeliczeniu godzinowym !!!! o ja patole !!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-09-03 13:47

Prokuratura

14 lat
- 2 3
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-09-03 13:45

krótko rzecz biorąc nie dośc, ze złodziej to jeszcze idiota.

j---
14 lat
- 31 1
Twoja opinia

Zmień treść

krótko rzecz biorąc nie dośc, ze złodziej to jeszcze idiota.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-09-03 13:44

Gdańsk - cała prawda

Tak to jest, jak Gdańsk zaczyna z Gdynią.

D-ex
14 lat
- 17 35
Twoja opinia

Zmień treść

Tak to jest, jak Gdańsk zaczyna z Gdynią.
Regulamin dodawania opinii