- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (256 opinii)
- 2 Oni będą teraz rządzić województwem (71 opinii)
- 3 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (71 opinii)
- 4 W Gdyni odłowią 80 dzików (354 opinie)
- 5 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (75 opinii)
- 6 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (211 opinii)
Ul. Popiełuszki zamiast Nowej Wałowej
Radni Miasta Gdańska zmienili nazwę głównej ulicy biegnącej przez tereny postoczniowe. Zamiast nieoficjalnej Nowej Wałowej będzie odtąd ul. Księdza Jerzego Popiełuszki.
Z wnioskiem o nadanie nazwy ulicy wystąpiła Komisja Kultury Rady Miasta Gdańska. Ta zareagowała na pismo, które w styczniu do radnych wysłał dr Karol Nawrocki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku.
"W naszym rodzinnym mieście nie występuje ulica ks. Popiełuszki. Fakt ten w mojej opinii - zarówno historyka jak i urzędnika Instytutu Pamięci Narodowej - należy zmienić" - podkreślał pracownik IPN.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko urodził się 14 września 1947 w Okopach. Był duszpasterzem służby zdrowia, ale przede wszystkim kapelanem Solidarności w ostatniej dekadzie istnienia PRL.
W roku 1980 przebywał w Gdańsku, kiedy przygotowywał msze święte podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarności". Wielokrotnie wygłaszał kazania w kościele św. Brygidy w Gdańsku.
Podczas powrotu z Gdańska do Warszawy 13 października 1984 r. dokonano pierwszego, wtedy nieudanego, zamachu na księdza Jerzego Popiełuszkę.
Ks. Jerzy Popiełuszko został ponownie napadnięty i zamordowany przez oficerów Służby Bezpieczeństwa 19 października 1984 r. W procesie toczącym się przed Sądem Wojewódzkim w Toruniu, trzej oficerowie MSW: kpt. Grzegorz Piotrowski (naczelnik wydziału Departamentu IV), por. Leszek Pękala i por. Waldemar Chmielewski zostali skazani za uprowadzenie, torturowanie i zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki, zaś ich przełożony płk Adam Pietruszka (zastępca dyrektora Departamentu IV MSW) - za sprawstwo kierownicze zbrodni.
Sąd wymierzył Grzegorzowi Piotrowskiemu karę 25 lat pozbawienia wolności, Adamowi Pietruszce - 25 lat, Leszkowi Pękali - 15 lat, Waldemarowi Chmielewskiemu - 14 lat.
W zeszłym roku do prezydenta Gdańska wpłynęły także wnioski, by Nowa Wałowa nosiła nazwisko któregoś z działaczy Solidarności, m.in. Tadeusza Mazowieckiego, Jana Samsonowicza, Anny Walentynowicz czy Jerzego Wojciecha Doerffera, byłego rektora Politechniki Gdańskiej.
Opinie (178) 8 zablokowanych
-
2015-05-01 16:18
(1)
W/g mnie zachował się idiotycznie bo oddał życie za coś co nie działa.
- 4 5
-
2015-05-01 16:45
Nie działa dzięki konformizmowi jaki prezentujesz Emilu.
Przed nami wybory- masz prawo opowiedzieć się za czymś co zadziała. Zgodnie ze swoimi przekonaniami i gwarancją ,że nie będziesz za nie prześladowany. Dzięki Niemu- 2 3
-
2015-05-01 18:37
Komtur Jordan von Vehren
budowniczy kanału Raduni,Wielkiego Mlyna i gotyckiego Gdańska zasługuje na swoją ulicę.Zwłaszcza,że przebiega obok jego domu, dawnego Zamczyska.
- 5 0
-
2015-05-01 22:09
To powinna być ulica L.Wałęsy
- 2 1
-
2015-05-02 08:17
polsko ogarnijcie sie
co za absurt czy to ta nazwa czy inna.ogarnijcie sie ludziska w tym kraju.a rada miasta zajmijcie sie czym innym
- 1 2
-
2015-05-02 08:32
ks.GILA
powinna się nazywać....był chłopina wykorzystywany seksualnie .w Polsce i na Domiinikanie.....męczennik to jest...
- 0 2
-
2015-05-04 10:46
Kpina
Czym się różni PZPR od komitywy solidarnościuchów i kleru? Najpierw jedni chcieli nam mówić co mamy robić i jak myśleć, a teraz nowa banda chce nam jeszcze do łóżek wchodzić. Kiedyś były ulice typu Lumumby i innych działaczy komunistycznych, teraz mamy klechostan i ulice ludzi nie związanych z Gdańskiem. Co ma Havel do Gdańska? Mało mamy obywateli zasłużonych dla miasta?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.