- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Uratowali życie dwóm kobietom
Policjant, strażak i ratownik WOPR uratowali nastolatkę.
Funkcjonariusze z Sopotu uratowali 14-latkę, która przez kilkadziesiąt minut przebywała w morzu. Z kolei gdańscy policjanci odnaleźli 43-latkę, która mogła targnąć się na swoje życie. Oba wydarzenia rozegrały się w poniedziałek, 15 listopada.
- Funkcjonariusze zauważyli stojącą w morzu nastolatkę, której woda sięgała do pasa. Warunki pogodowe były niekorzystne, do tego woda miała niską temperaturę, dlatego gdy policjanci usłyszeli od świadków, że dziewczyna przebywa tam już od 20 minut, bez chwili wahania weszli do wody, by jej pomóc. Nastolatka była zdenerwowana i nie chciała, by ktokolwiek się do niej zbliżał. W pewnym momencie rzuciła się też do wody i przepłynęła kilka metrów, ale interweniujący policjanci przekonali ją, by wstała i podeszła bliżej plaży - relacjonuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Do czasu przyjazdu pozostałych służb funkcjonariusze przez cały czas mówili do nastolatki i obserwowali jej zachowanie. Ostatecznie policjant oraz ubrani w skafandry ratownik sopockiego WOPR i strażak wyciągnęli z wody 14-latkę, którą w pewnym momencie prądy zaczęły znosić w głąb zatoki.
Uratowana nastolatka natychmiast została ogrzana kocem termicznym i trafiła pod opiekę załogi karetki pogotowia, a następnie matki, którą o całym zdarzeniu zaalarmował dyżurny sopockiej komendy.
Godzinę później interweniowali policjanci z Gdańska
Godzinę później dyżurny gdańskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że 43-letnia mieszkanka Gdańska na ul. Słowackiego weszła do lasu i chce popełnić samobójstwo. Na to zgłoszenie natychmiast zareagowali policyjni wywiadowcy oraz policjanci z komisariatu na Suchaninie, którzy przyjechali na miejsce i rozpoczęli poszukiwania kobiety. Funkcjonariusze wyposażeni w latarki weszli w głąb lasu, w którym widoczność była ograniczona z uwagi na zapadający zmrok oraz mżawkę.
Policja uratowała kobietę w lesie (34 opinie)
- Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań wywiadowcy znaleźli siedzącą pod drzewem 43-latkę, która była słaba i miała widoczne obrażenia dłoni. Policjanci zaopatrzyli rany kobiety i wezwali pomoc medyczną. Funkcjonariusze przenieśli gdańszczankę do radiowozu i do czasu przyjazdu karetki zaopiekowali się 43-latką oraz udzielili jej wsparcia psychicznego. Reakcja policjantów niewątpliwie zapobiegła tragedii, a uratowana kobieta trafiła pod opiekę lekarza - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli widzisz, że twoja znajoma, znajomy są smutni, przygnębieni, to zapytaj, jak możesz im pomóc, udziel im praktycznej pomocy, uczul ich bliskich na problem, okaż troskę i zainteresowanie.
Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy.
Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas. Szukaj pomocy w instytucjach pomocowych, takich jak np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej MOPR, telefon: 58 511 01 21, który jest czynny całą dobę i mieści się przy placu Księdza Prałata Jana Gustkowicza 13 w Gdańsku.
Korzystaj też z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in. 116 123.
Opinie (154) ponad 20 zablokowanych
-
2021-11-16 20:36
Nie wierze w psychologow
Najczesciej zycia nie znaja a wydaje im się że studia to patent kasę - mądrość życiowa ??? po co ?
Albo po 10 minut wizyty - podpisze mi tu pani - nakaz (godzinę... trzeba podpisac - pięć minut pieprzenia o tym tym samym co poprzednio bez sensu ).
I słychac w telefonie - Co jest Agatko itp itd ? a godzinki masz ?
Generalnie osoby które na prawdę potrzebują pomocy nie maja sie do kogo prawdziwego udac- 16 6
-
2021-11-16 21:02
Wielu psychologów zna sprawy z autopsji, nikt ci nie pomoże jak nie przeżył czegoś podobnego, nie zrozumie
- 11 1
-
2021-11-16 21:58
Psychologia
sportu, sztuki, reklamy, biznesu, społeczna, rozwojowa, dzieci, młodzieży, wychowcza, pracy, kliniczna, behawioralna, małżeńska, psychosomatyka i jeszcze trochę.
A jak jest problem to szef deleguje Panią magister do rozwiązania tej sprawy. Myślicie, że jest na świecie jedna osoba, która to ogarnia? A w Polsce w Taką Moc ,,wierzy" wielu szefow, (którzy oczywiście nie mają pojęcia o sprawie).- 6 0
-
2021-11-16 22:10
Ja w niedzielę będę morsowal pół godziny . Proszę mi nie przeszkadzać.
- 9 2
-
2021-11-16 23:32
To byli funkcjonariusze a nie zwykli.
- 0 1
-
2021-11-17 06:35
Psychologia to nie nauka.
Psychiatria ma ograniczoną metodologię.
Ratowanie samobójców i tak kończy się kolejną próbą prędzej czy później.
Oni nie potrzebują psychologa po gunwo uczelni w dziedzinie która nie jest nauką z 3 na dyplomie.
Im potrzeba normalności której nawet pigułki od psychiatry nie zapewnią.- 6 3
-
2021-11-17 07:36
Policjancji z komisariatu na Suchaninie
Gdzie ten komisariat???
- 2 0
-
2021-11-17 07:42
Znajoma po ciężkim rozstaniu miała kryzys ale skorzystała z pomocy dziś jest uśmiechnięta i zaczyna nowy rozdział ! Szukajcie pomocy to naprawdę pomaga !!!
- 7 1
-
2021-11-17 07:46
pokolenie Zwid-19..
- 4 4
-
2021-11-17 08:12
Brawo Policja
W właściwym miejscu o właściwym czasie,jeszcze raz gratuluje.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.