- 1 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (157 opinii)
- 2 Od soboty spore utrudnienia na A1 (27 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (238 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (149 opinii)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (53 opinie)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (42 opinie)
Urodzinowy taniec na rurze w miejskiej galerii sztuki w Gdańsku
Tańce na rurze, sporo alkoholu, tajemniczy biały proszek, a na koniec interweniująca policja - taki przebieg miały pierwsze urodziny Gdańskiej Galerii Miejskiej. "To skandal" - stwierdzili studenci ASP i na znak protestu zabrali z galerii swoje prace.
W sobotę, 20 marca, Gdańska Galeria Miejska obchodziła swoje pierwsze urodziny. Imprezę zorganizowano w siedzibie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, u zbiegu ul. Grobla I i Szerokiej . Atrakcją urodzin był koncert zespołu Gypsy Pill, którego członkowie sami o sobie piszą, że ich występy to "wizualne chuligaństwo, muzyczna łobuzeria i bezczelny manifest własnego pomysłu na dobrą zabawę". Miało być prowokacyjnie, niegrzecznie i głośno. I było. Dla niektórych nawet za bardzo.
- To jeden wielki skandal - twierdzi jedna ze studentek ASP, autorka prac pokazywanych na wystawie w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, gdzie odbyła się impreza urodzinowa. - Po pierwsze dlatego, że bez porozumienia z autorami wystawy, ich prace zostały usunięte. Wernisaż odbył się 16 marca, a już po dwóch dniach nie było po nich śladu. A wszystko po to, by pani dyrektor mogła sobie urządzić huczną imprezę.
- To nie jest odpowiednie miejsce na takie występy - przekonuje jedna ze studentek. - Na wernisaż przyszli ważni goście i władze uczelni, a to, co zobaczyli, zupełnie nie licowało ze statusem tej galerii. Jaką wartość artystyczną miało walenie młotkiem w obrazy Grassa? Nic dziwnego, że w końcu na miejsce przyjechała policja.
Dyrektorka GGM, Iwona Bigos, twierdzi, że prace studentów zostały zdjęte ze względów bezpieczeństwa, a oni sami zostali o tym poinformowani. - Co do samego koncertu - chciałam podkreślić, że nie było żadnych narkotyków - zapewnia Iwona Bigos. - Był alkohol i dziewczyna tańcząca na rurze, ale to wszystko stanowiło element performance'u przygotowanego przez Macieja Szupicę, członka Gypsy Pill i wykładowcę ASP. Policja, owszem, przyjechała, bo zawiadomili ją sąsiedzi. Było rzeczywiście nieco głośno, ale kilka dni przed imprezą informowaliśmy mieszkańców o naszych planach i zapraszaliśmy ich na urodziny. Wiedzieli zatem, co będzie się działo. Muzykę ściszyliśmy, policja odjechała. Impreza zakończyła się o godzinie 24. Osobiście jestem zaszokowana tak ostrą reakcją studentów.
Ci jednak nie zamierzają sprawy odpuszczać. - Czujemy się urażeni, dlatego dziś wybieramy się z delegacją do prezydenta Gdańska. Wręczymy mu list protestacyjny - mówi jedna ze studentek.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (535) ponad 20 zablokowanych
-
2010-03-24 22:37
Bialy Proszek
Budyn sie rozsypal i tez mi wielkie halo
- 3 0
-
2010-03-25 15:17
SZMACIARZE ! (1)
- 1 1
-
2010-03-26 03:48
eleganty
nieprawda
- 0 0
-
2010-03-26 13:36
Nagranie wideo! Szok!
Zapis wideo ze skandalicznej imprezy: http://tysiacslow.wordpress.com/2010/03/26/skandal-w-galerii/
- 0 0
-
2010-03-27 13:44
gorszy skandal
to archipelag
- 0 0
-
2010-03-29 18:46
Ta kobieta ma cycki na brzuchu
- 3 0
-
2010-03-30 10:57
Skandal, skandalem, ale ładniejszej cizi nie mogli zorganizować?
Tyle ładnych dziewczyn się marnuje po parkingach, a oni wzięli jakąś taką ni z gruchy ni z pietruchy, pewnie po znajomości. Estetyka kuleje, jak to w nowoczesnej sztuce.
- 4 0
-
2010-03-30 21:09
teraz
pani bigos nieraczy osobiscie spotkac sie z studentami tylko rektor ma ich przeprosic w imieniu p. bigos to szczyty kultury tej osoby won z takimi ludzmi z miasta droga wolna do bremy
- 2 0
-
2021-03-23 07:10
pomyłka
a to nie zatoka?
- 0 0
-
2021-03-23 13:00
też bym potańczyła ale mój chłopak nie chce mi na to pozwolić...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.