- 1 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (113 opinii)
- 2 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (619 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (126 opinii)
- 5 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (40 opinii)
- 6 Manhattan we Wrzeszczu zostanie zburzony (512 opinii)
Urzędnicy od komunikacji nie przyszli na spotkanie z mieszkańcami
Ani jeden przedstawiciel ZTM czy GAiT nie był zainteresowany rozmową z mieszkańcami i odpowiedzią na pytania o stan gdańskiego transportu zbiorowego podczas warsztatów zorganizowanych przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
Kilka miesięcy wcześniej w tym samym miejscu dyskutowano m.in. o polityce parkingowej, a poszczególne tematy opracowali i referowali m.in. odpowiadający za organizację ruchu drogowego w mieście Tomasz Wawrzonek (GZDiZ) czy Karina Rembiewska, menadżer Śródmieścia.
Tym razem prawie trzygodzinne warsztaty poświęcono transportowi zbiorowemu, co dla mieszkańców i przede wszystkim pasażerów komunikacji miejskiej w kontekście ostatnich zdarzeń - głównie na torach tramwajowych w Gdańsku - wydawało się świetną okazją do rozmowy z przedstawicielami ZTM, GAiT, Urzędu Miasta i innych jednostek miejskich.
Tym bardziej, że w oficjalnym komunikacie rozesłanym do mediów zapowiadano, że "w warsztatach, oprócz mieszkańców miasta, wezmą też udział przedstawiciele Rad Dzielnic, organizacji pozarządowych oraz przedstawiciele GZDiZ i innych jednostek miejskich".
Wśród osób żywo zainteresowanych tym, jak wygląda obecnie i jak będzie wyglądać w przyszłości transport zbiorowy w Gdańsku byli m.in. społecznicy Andrzej Stelmasiewicz i Piotr Dwojacki. Okazało się jednak, że rodzących się pytań nie ma komu zadać, bo na rozmowę z mieszkańcami przedstawiciele spółek odpowiedzialnych za transport publiczny w Gdańsku nie mieli ochoty. Po drugiej stronie nie pojawił się nikt z Zarządu Transportu Miejskiego ani Gdańskich Autobusów i Tramwajów.
Jak w takim razie gdańszczanie mają się angażować w realizację kosztownych i czasochłonnych unijnych projektów, skoro tak niepoważnie są traktowani przez miejskich urzędników?
Głównym celem planu SUMP jest polepszanie dostępności obszarów miejskich i zapewnianie wysokiej jakości, zrównoważonej mobilności oraz transportu do, przez i w obrębie obszaru miejskiego.
Typowe kwestie, jakich dotyczy plan: transport publiczny, ruch pieszy i rowerowy, polityka parkingowa, bezpieczeństwo, transport drogowy, zarządzanie mobilnością, planowanie przestrzenne itp.
SUMP zawiera nową lub odnosi się do istniejącej długofalowej strategii przyszłego rozwoju obszaru miejskiego, a w związku z tym także przyszłego rozwoju infrastruktury i usług w ramach transportu oraz mobilności. Zawiera ponadto krótkoterminowy plan wdrożenia strategii wraz z harmonogramem, jasnym podziałem obowiązków oraz informacjami na temat wymaganych zasobów i środków finansowych.
Opracowanie i wdrożenie planu SUMP przebiega według zintegrowanego podejścia zakładającego wzmożoną współpracę, koordynację i konsultacje między różnymi poziomami administracji i stosownymi władzami. W tym celu niezbędne jest wdrożenie stosownych struktur i procedur.
Plan SUMP opiera się na przejrzystym, partycypacyjnym podejściu. Lokalna instytucja ds. planowania powinna angażować uczestników - mieszkańców, a także przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i podmioty gospodarcze - w opracowywanie i wdrażanie planu od samego początku po sam koniec, aby zagwarantować wysoki poziom akceptacji i wsparcia.
Więcej o SUMP przeczytasz na stronie GZDiZ
Opinie (160) 6 zablokowanych
-
2017-06-13 14:19
bezczelnosc i nic wiecej
- 5 3
-
2017-06-13 14:27
Haha taka jest kadra zarządzająca
Pomyślcie jak oni traktują pracowników skoro nawet mieszkańców Gdańska mają gdzieś
- 14 2
-
2017-06-13 14:31
Robol
Pewnie u Budynia sa i omawiają gdzie mają spać uchodźcy których Budyń chce przyjąć
- 11 2
-
2017-06-13 14:36
Brałem udział w tym Spotkaniu
W dniu wczorajszym brałem udział w tym Spotkaniu i to ja poprosiłem o zapisanie, że to niedobrze, że nie ma na spotkaniu przedstawicieli ZTM, SKM, PKM lub GAiT. To rzeczywiście szkoda, niemniej w pozostałym zakresie spotkanie było bardzo udane, owocne, sprawnie przeprowadzone w gościnnej i pełnej szacunku dla przybyłych atmosferze.
Należy wyrazić ubolewanie, że autor artykuł nie wspomniał o licznych pozytywnych stronach tych konsultacji i tym samym nie dał Czytelnikowi bardziej obiektywnej i bardziej całościowej relacji z powyższego. W tym zakresie uważam ten artykuł za sformułowany wybiórczo i skoncentrowany na tylko jednym z wielu omawianych zagadnień.
Jestem osobą prywatną, mieszkańcem Przymorza, a na spotkanie przybyłem w wyniku zainteresowania tematem, który jest mi bliski na codzień.- 18 3
-
2017-06-13 14:40
Urzędnicy od komunikacji nie przyszli na spotkanie z mieszkańcami
Trzeba zrestrukturyzować Urząd Miasta w Gdańsku. Jest zbyt kosztowny i bez kompetencji.
- 8 2
-
2017-06-13 14:41
pijacy i śmierdziele to w komunikacji miejskiej plaga, motorniczy widzi na kamerze i ma to gdzieś (1)
- 5 5
-
2017-06-14 19:25
A od on jest od usuwania ich?
- 1 0
-
2017-06-13 14:42
zepsute albo nieczynne wyświetlacze przy Placu Solidarności - turyści z całego świata komentują
- 6 2
-
2017-06-13 14:43
fotokomórki zamiast mózgów chamskich motorniczych przystrzaskują inwalidów w drzwiach (1)
- 4 10
-
2017-06-13 15:08
tramwajarze minusują
- 0 8
-
2017-06-13 14:49
Nic nowego (1)
Przecież to nie komunikacja miejska jest dla mieszkańców, tylko mieszkańcy dla komunikacji miejskiej.
A wszelkie uwagi kierowane do ZTM odnośnie ewentualonych zmian w układzie komunikacji miejskiej sa ignorowane.
Gdańsk 1: Gdańsk - morze możliwości
Gdańsk 2: Gdańsk. Tu się żyje!
:D- 8 2
-
2017-06-13 15:08
tramwajarze minusują
- 0 5
-
2017-06-13 14:55
Urzedasy Gdańska maja tylko jedna odpowiedz dla mieszkanców nieda sie ,niema kasy ,nic nie zrobimy (1)
- 9 3
-
2017-07-03 06:41
No tak trzeba znalezc kase by oplacic 120 urzednikow w biurze
A jak sie obetnie koszty na warsztatach, to może uda sie zatrudnic jeszcze kilka koleżanek.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.