• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zniszczył forda mustanga i naubliżał policjantom

as
12 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Do zdarzenia miało dojść przy ul. Magellana 14. Do zdarzenia miało dojść przy ul. Magellana 14.

Nie wiadomo, co kierowało 56-letnim mężczyzną z Gdańska, który w czwartek po południu najpierw pięściami zniszczył szybę, dach i maskę forda mustanga, potem zabrał się za niszczenie radiowozu, a na końcu groził policjantom. Konsekwencje takiego zachowania mogą być bolesne.



Czy ktoś umyślnie uszkodził ci kiedyś samochód?

W czwartkowe popołudnie policja otrzymała zgłoszenie, że na parkingu przy ul. MagellanaMapka na Morenie pewien mężczyzna uszkodził szybę w zaparkowanym fordzie.

- Na miejsce pojechali policyjni wywiadowcy i zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna ruszył w ich stronę i złapał za lusterko w radiowozie, chcąc je uszkodzić. Policjanci natychmiast zareagowali, wtedy mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie, nie wykonywał przy tym poleceń funkcjonariuszy. Policjanci obezwładnili 56-latka z Gdańska - mówi podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego w Gdańsku.
Co ciekawe, podczas interwencji sprawca znieważył policjantów oraz groził im, chcąc zmusić policjantów do odstąpienia od czynności służbowych. 56-letni mężczyzna został zatrzymany, prawdopodobnie dziś usłyszy zarzuty w tej sprawie.

- Policjanci ustalili, że sprawca podszedł do zaparkowanego forda i zaczął uderzać pięściami w jego szyby, w dach oraz w pokrywę silnika. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległa karoseria maski pokrywy silnika oraz dachu, zniszczona została także przednia szyba pojazdu. Straty oszacowano na kwotę 6 tys. zł - kończy Magdalena Ciska.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za stosowanie groźby w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania prawnej czynności służbowej grozi do 3 lat więzienia. Znieważenie funkcjonariusza podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych to przestępstwo, za które grozi do roku pozbawienia wolności.
as

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności, (5)

    za atak na policjantów 3 lata, serio?
    Poza tym każdy atakuje policjanta albo go nawet wyzywa to powinien być bezwzględnie za to karany.

    • 19 4

    • Nie rozumiem sensu pozbawiania kogos wolnosci, tak sie nie robi. Zreszta czlowiek zawsze jest wolny i nozecrobic, co chcevi gdzie chce

      • 0 0

    • Anty

      Problem w tym że w Polsce nie ma policji a milicja na usługach PiS.

      • 0 1

    • (2)

      Taa. Masz w internecie filmy, jak przeprowadzane są prowokacje np. zaciskanie kordonu, napieranie policjantów lub nawet popychanie człowieka, by zawinąć niewinną osobę na dołek i sporządzić oskarżenie o napaść. Tacy policjanci powinni wylatywać z policji, a jak widać są szkoleni do tego i kryci.

      • 2 6

      • Pojedz do Niemiec Francji Czech Austrii Szwajcarii i nie zastosuj się do poleceń policjanta

        lub machnij policjantowi pięścią przed nosem lub krzyknij na niego gestapowiec i zobaczysz jak szybko i boleśnie przywitasz się z traserem, gazem i matką ziemią

        • 6 1

      • a co ma jedno z drugim..? Rozróżnij atak _na_ a prowokację.

        • 5 1

  • (15)

    Chcialbym poznac przyczyne ataku. Moze pracownik nie otrzymal pieniedzy od pracodawcy-wlasciciela mustanga. Moze to jakies porachunki gangsterow, moze zajete miejsce parkingowe.

    Bez podania przyczyny ciezko ocenic sytuacje. Tym bardziej ze kierowcy do świętychh nie naleza.

    • 63 95

    • (8)

      I uważasz, że to upoważnia do niszczenia mienia?

      • 39 12

      • (3)

        Gdyby mnie jakis cwaniaczek z mustanga na kase chcial oszukac to na jego autku by sie nie skonczylo

        • 15 9

        • (2)

          a potem byłbyś inwalidą do końca życia ;)

          • 8 5

          • Jak juz to ty gogusiu z zrebaczka. Bo to kolo mustanga nie stalo

            • 0 0

          • Nie rozumiem grozisz silnym pobiciem??

            • 0 5

      • Tak, a nawet jest to konieczne (2)

        • 17 39

        • A w domu wszyscy zdrowi? (1)

          • 38 7

          • A dziękuje za troske, tak, tylko pies mial sr*czke ostatnio

            • 0 0

      • pytasz sie czy jak np cwaniak nie zaplaci mi za robote to czy moge zniszczyc jego auto? tak mysle ze to jest wystarczajacy powod.

        • 31 23

    • Opowiedzenie sytłuacji (1)

      To co jest napisane w artykule jest tylko częścią tej nocy. Skórce jak najszybciej. Ten pan był pod wpływem jakiś środków odurzających i chodził po osiedlu krzycą na różnych przechodów . Po pewnym czasie podszedł do grupki znajomych i mówił że ich zabije , krzyczał , przeklinał oraz mówił że cytuje "zarąbie pis i policja ma mu nie przeszkadzać albo ich też roz****doli" . A właściciel mustanga tylko pomagał innym żeby nie zostali uszkodzenie przez niego przez co stał się poszkodowany. Ten sam pan od uszkodzeni zniszczył także flagę polski z budynku i próbował zniszczyć znak przejścia dla pieszych . Więc pani wymysły są porostu śmieszne

      • 20 2

      • Przyjemnie macie podwóreczko:)

        • 1 0

    • (1)

      Nie było przyczyny. Gość był pijany i agresywny. Zaatakował to auto bo w środku siedział kierowca i rozmawiał przez telefon. A twój komentarz i sposób myślenia to dno i kilometr mułu

      • 25 5

      • Może rozmawial z gościa żoną...

        • 5 3

    • ..

      Z pewnością próbował by wtedy uszkodzić radiowóz i atakować policjantów

      • 15 1

    • Porachunki gangsterów? Chyba z gangu Olsena.

      • 15 0

  • To pewnie ten frustrat co używa slowa blachosmrody! (1)

    Nie psuj. Kiedys sobie kupisz.. jak zdasz prawko.. :)

    • 35 8

    • Trzeba zdac jakies prawko, zeby kupic auto i nim jezdzic?

      • 0 0

  • Dzban, typowy dzban. Tyle komentarza (1)

    • 42 6

    • Slownictwo niedorozwoja

      • 0 0

  • Magellana

    znowu Magellana.. w zyciu nie chciałbym tam mieszkać

    • 1 1

  • Gaitix

    Napewno kasy nie dostał od dziada pseudopracodawcy to mu pracownik odpłacił

    • 0 0

  • widziałem to cd

    Gościa nikt nie wkurzył, szedł ulicą i szukał zaczepki, najpierw przyatakował chłopaków na ławce, bo pili piwo, potem czepiał sie innych, walił w auta, kilka osób dzwoniło po policję, aż przyjechali.

    • 1 0

  • Widziałem to

    Byłem świadkiem tego zajścia i tak jak ostatnimi czasy nie mam sympatii do policji za ich ataki na demonstrantów, to muszę przyznać, że zachowali się absolutnie profesjonalnie. Bez nerwów, spokojnie gościa na glebę, przydusili i czekali na posiłki, bo byli małym autkiem po cywilnemu (wszystkie radiowozy były w Wawie na marszu 11.11 ;)

    • 6 2

  • (1)

    Ciekawe co było powodem takiego zachowania. O ile przypadku ataku na Forda można domyśleć się, że były pieniądze, tak to działanie w przypadku policji nie jest już takie uzasadnione.
    Chyba Pana za mocno poniosła fantazja tzn. złość. Narobił sobie tylko niepotrzebnych problemów.

    • 1 0

    • Ups

      I jeszcze trafił na wywiadowcow. To niefarcik

      • 0 0

  • Zniszczył pokrywę silnika?

    Ona chyba jest pod maską

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane