- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (142 opinie)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (237 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (37 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (81 opinii)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (168 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (198 opinii)
W ostatniej chwili udaremnili samobójstwo nastolatki
Kiedy rodzina młodej mieszkanki Sopotu znalazła zostawiony przez nią list pożegnalny, od razu postawiła na nogi służby - w tym policję i straż pożarną. Kto wie, jak by się skończyły poszukiwania 18-latki, gdyby nie dwóch dzielnicowych, którzy znali dziewczynę i wiedzieli, gdzie mogła pójść. Odratowano ją w ostatniej chwili, już po tym, jak przedawkowała tabletki nasenne.
Poszukiwania nastolatki nie przyniosły jednak efektu. Traf chciał, że w poszukiwania zaangażowali się także dwaj dzielnicowi - mł. asp. Maciej Padzik i st. sierż. Artur Szczęsny. Obaj kojarzyli 18-latkę, obaj też pamiętali, że często spotykali ją na ławce przy jednym z sopockich zbiorników wodnych.
Tam też ją ostatecznie znaleziono.
- 18-latka leżała na ławce, choć padał ulewny deszcz i wiał silny wiatr. Kontakt z nią był już utrudniony, zasypiała i miała drgawki. Znaleziono przy niej puste opakowania po lekach. Dzielnicowi natychmiast udzielili jej pomocy, ogrzali i zaopiekowali się nią do czasu przyjazdu karetki pogotowia - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dziewczyna ostatecznie trafiła do szpitala. Jej życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo.
Opinie (182) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-09 14:23
Jacy jesteśmy ?
Dobra wizytówka myślących policjantów.Więcej takich !
- 13 1
-
2019-07-09 14:22
to dobrze ,że ostatnimi czasy wielkie triumfy święci sopocka Policja !!!
Niedawno uratowana przez sopockiego Policjanta trojka dzieci na plaży w Sobieszewie , teraz prawie "odjechana " osiemnastka , na pewno ostatnio jest więcej nie ujawnionych tego typu zdarzeń ! - brawo Stróże Prawa ! tak trzymać ! - tak się zdobywa uznanie , prestiż i autorytet w społeczeństwie !!! . A nie jak zgłodniałe psy kryć się po krzakach z radarkami i wyskakiwać na maski pojazdów kierowcom !.
- 8 5
-
2019-07-09 14:14
Głowy ludziom nie wytrzymują
Ciśnienia nie trzymają i balonik nerwów pęka...
- 14 0
-
2019-07-09 14:11
To nie pojedynczy przypadek
W obecnej sytuacji kulturowej młodzież coraz częściej nie daje sobie rady z sytuacją wśród rówieśników i w rodzinie. Natłok zajęć i oczekiwań a jednocześnie przepaść dzieląca pokolenia sprawiają że dzieci i nastolatki coraz częściej lądują u psychologów i psychiatrów. Bardzo wiele z nich miało próby samobójcze i okaleczało się.
To nie pojedynczy przypadek. Rozmawiajmy i akceptujmy. Starajmy się rozumieć.- 30 1
-
2019-07-09 14:10
Brawo !!!
To są policjanci z powołania j z dobrym serduchem !!!
Szacunek !!- 22 1
-
2019-07-09 14:08
Gratulację dla policji z sopotu
Po raz kolejny policja z Sopotu pokazała swoją odwagę i zaangażowanie w ratowaniu ludzi . Oby było coraz mniej takich incydentów. Brawo dla policji
- 15 2
-
2019-07-09 13:59
(1)
Dziewczyno!, całe życie przed tobą. Opamiętaj się.Zdrówka.
- 13 5
-
2019-07-09 14:04
Sam się "opamiętaj" i nie w ten sposób
ludzie powstrzymajcie się od takich i**otycznych pocieszeń w stosunku do ludzi z depresją itd., bo to największy dowód, że jesteście kompletnie pomyleni i nie na miejscu w tej sytuacji.
- 13 5
-
2019-07-09 13:57
którego szpitala. Oby nie na Srebrzysko
- 15 4
-
2019-07-09 13:39
Super
Brawo Panowie!
- 19 1
-
2019-07-09 13:32
Pewnie że znam dzielnicowego Parysa
Będzie w porządku- będzie dobrze - będzie dobrze - będę pamiętał - będziemy kręcić- nie będzie dobrze - rozumiemy się? :)
- 7 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.