• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W sobotę marsz dla Iwony Wieczorek. Rutkowski prosi o wspólne poszukiwania

Michał Stąporek
12 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca nad ranem. Od tej pory pomimo akcji na szeroką skalę nie natrafiono na żaden jej ślad. Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca nad ranem. Od tej pory pomimo akcji na szeroką skalę nie natrafiono na żaden jej ślad.

W sobotę odbędzie się marsz trasą, którą tuż przed zaginięciem szła Iwona Wieczorek. Tego samego dnia detektyw Rutkowski chce skorzystać z pomocy gdańszczan i wraz z nimi przeszukać miejsca, gdzie spodziewa się znaleźć ślady zaginionej dziewczyny. Jakie to będą miejsca - nie chce zdradzić. Twierdzi też, że trafił na ślad łączący dziewczynę z jednym z gdańskich policjantów. Z kolei policjanci publikują wizerunki osób, które mogły widzieć Iwonę podczas jej drogi do domu.



Sprawa Iwony Wieczorek, młodej gdańszczanki, która zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca, od kilku tygodni jest poruszana nie tylko w lokalnych, ale i ogólnopolskich mediach. Informują one o wszystkich szczegółach poszukiwań: kolejnych tropach, nagrodach (od prezydenta Sopotu, komendanta sopockiej policji i trójmiejskich biznesmenów) za informacje o miejscu pobytu Iwony oraz o poszukiwaniach mężczyzny z ręcznikiem, który na filmie idzie za dziewczyną.

Na naszych stronach artykuł pt. "Iwona Wieczorek - priorytetowa zaginiona?" odnotował rekordową liczbę wejść i komentarzy w historii Portalu trojmiasto.pl.

Jednak kolejne doniesienia różnych mediów nie zawsze są wiarygodne. Już kilkanaście dni temu podawano, że na policję zgłosiły się wszystkie osoby - poza mężczyzną z ręcznikiem - widoczne na filmie. Tymczasem policjanci i prokuratorzy dopiero teraz poprosili media o upublicznienie ich wizerunków.

- Chcielibyśmy przesłuchać te siedem osób w charakterze świadków - powiedział portalowi trojmiasto.pl prokurator Wojciech Szelągowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Nie będę komentował wcześniejszych doniesień mediów, że wszyscy oni zgłosili się wcześniej na policję.

Obrazy z filmu nagranego w okolicach Bacówki, przy wejściu na plażę nr 63.

Osoby, które rozpoznają się na zdjęciach lub osoby, które znają tożsamość sfotografowanych ludzi proszone są o kontakt telefoniczny pod nr 997, 58 321 56 11, 58 321 56 65, pod nr telefonu komórkowego 783 92 38 51 lub osobiste stawiennictwo w najbliższej jednostce Policji. Zgodnie z obowiązującymi zasadami gwarantujemy pełną anonimowość osoby przekazującej informacje.


Tymczasem wybuch masowej sympatii wobec zaginionej zaowocował utworzeniem strony internetowej zaginelaiwonawieczorek.npx.pl. Jej społeczność, która pozostaje w kontakcie z mamą Iwony, rzuciła pomysł zorganizowania marszu, który przejdzie trasą, jaką tuż przed zaginięciem szła Iwona. Uczestnicy mają spotkać się po południowej stronie mola w Sopocie zobacz na mapie Sopotu, w najbliższą sobotę, o godz. 12.

- Ten marsz nie jest kierowany przeciwko pracy policji czy pracy kogokolwiek. Nie jest to też marsz milczenia, ani czarny marsz - wierzymy, że Iwona żyje. Po prostu nie zgadzamy się na zniknięcie człowieka bez śladu - tłumaczy jedna z najbardziej zaangażowanych w tworzenie strony internautek.

Zaskakującą aktywność głównie młodych ludzi chce wykorzystać detektyw Krzysztof Rutkowski, który został wynajęty przez rodzinę do szukania dziewczyny. W najbliższą sobotę organizuje poszukiwania, do których zaprasza wszystkich chętnych. Spotkanie ma się odbyć pod Halą Olivia zobacz na mapie Gdańska między godz. 13 a 14. Żeby przyciągnąć jak największe grono chętnych, detektyw zaoferował 1000 zł nagrody, dla wylosowanego uczestnika poszukiwań.

To nie wszystko. - Jeszcze dziś poinformuję prowadzącą sprawę prokurator Aleksandrę Badtke o odkrytym przez nas tropie, który łączy Iwonę z jednym z oficerów gdańskiej policji - mówił nam w środę Krzysztof Rutkowski.

Z naszych informacji wynika jednak, że w środę gdańscy prokuratorzy nie dostali tej informacji.

Czy masowe poszukiwania mają sens? Tylko wtedy, jeśli chodzi o przeszukanie dużego i trudno dostępnego obszaru, takiego np. jak las. Czy zamiast pospolitego ruszenia, nie powinno się szukać zaginionej przy użyciu bardziej wyrafinowanych metod? - Każda forma poszukiwań jest dobra, bo może przynieść efekt, czyli pomóc w odnalezieniu poszukiwanej. To jest w tej chwili najważniejsze - przekonuje podinspektor Jan Kościuk z pomorskiej policji.


Niejako w cieniu sprawy poszukiwań dziewczyny rozegrała się tragedia innego młodego gdańszczanina, Łukasza Fortuniaka. Mieszkaniec gdańskiej Zaspy zaginął w niedzielę, rodzina zaczęła go szukać na drugi dzień. Podobnie jak w przypadku Iwony zainteresowali sprawą media, przygotowali ulotki ze zdjęciem 27-latka. Niestety, ciało młodego mężczyzny znaleziono w nocy z wtorku na środę. Wyrzucone przez morze na plaży w Brzeźnie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że przyczyna zgonu było utonięcie.

Zobacz wszystkich zaginionych poszukiwanych przez pomorską policję.

Opinie (659) ponad 100 zablokowanych

  • taaa szukać,szukać....tylko po co ten marsz?

    • 1 1

  • ????

    czy o.... to ważna persona???

    • 5 0

  • Poszedłbym na ten marsz (3)

    Nie musi być 1tys. do rozlosowania.Wystarczy zgrzewka piwa ale dla wszystkich.

    • 14 4

    • szkoda

      szkoda że to nie ty zaginąłeś!!!!

      • 0 11

    • yhhh (1)

      szkoda ze ty koleś nie zaginąłeś///

      • 0 7

      • nie zaginął bo sie nocami po Sopocie z na pól gołą D... nie puszczał !

        • 11 4

  • ?????????

    "W sobotę odbędzie się marsz trasą, którą tuż przed zaginięciem szła Iwona Wieczorek. Tego samego dnia detektyw Rutkowski chce skorzystać z pomocy gdańszczan i wraz z nimi przeszukać miejsca, gdzie spodziewa się znaleźć ślady zaginionej dziewczyny." To Rutek chce skorzystać tylko z pomocy gdańszczan, czy to nieszczęśliwe sformułowanie autora artykułu? Bo znam wielu gdańszczan z ich gościnności, a tu wychodzi na to. że mieszkańcy Gdyni, Łodzi czy Bydgoszczy nie mogą wziąć udziału w tym pospolitym ruszeniu?

    • 8 5

  • Ciekawe kiedy cały szum ucichnie (2)

    i wszyscy zapomną o niej raz na zawsze.
    Za chwile będzie nowa sensacja o której będzie się pisało...

    • 13 3

    • niestety tak się stanie ... (1)

      a dlaczego? bo to ludzie ...

      • 2 3

      • Na Iwonie świat sie nie kończy

        • 10 1

  • mm

    Układy no cóż tylko mam nadzieje że jak ta Tipsowa Laleczka się znajdzie to rodzinka zwróci kasiorę Policji za poszukiwania rozpuszczonego pudła. Bo ja nie mam ochoty płacić za brak wychowania pseudo rodziców i za głupotę laluni. Lepiej wspierać tych co zaginęli i pochodzili z normalnych domów nie łapówkarzy.

    • 42 14

  • (7)

    bo wychowywanie to nie zabieranie do sklepu lub maka ale wpajanie zasad , reguł itd. itp. pieniądze dzieci nie wychowają, niestety trzeba czasem oderwać się od popołudniowej sesji przed TV i choćby pogadać o tym i owym, nam bynajmniej mi rodzice wpajali, żeby nie chodzić z panem co chce pokazać kotka albo da tam za rogiem lizaka, niby banał niby śmieszne ale dzięki temu stroniło się od zaczepiających obcych

    • 29 3

    • (5)

      Weź dziecko słownik języka polskiego i sprawdź znaczenie słowa "bynajmniej". Gamoń z ciebie nieprzeciętny.

      • 5 8

      • (4)

        No właśnie polonista, zamiast uderzyć w merytoryczność wpisu to widzimy tylko powierzchowność, właśnie taką o jakiej autor pisze. Tak więc polonisto bądź dumny że stoisz na straży ortografii tak mocno jak na straży cnoty zaginionej Iwony.

        • 10 1

        • (3)

          Uważasz, że pisząc "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" popełniasz błąd ortograficzny? To nawet laik wie, że to błąd merytoryczny. A cnotę Iwonki, która sprzedawała się za paczkę fajek mam w pompie.

          • 7 3

          • (1)

            Widzisz a Ja broniłem Twego wpisu a Ty chcesz udowodnić że polonista ma racje. Przeczytaj czasem coś ze dwa razy a nawet trzy, zanim coś napiszesz. OKI !!!

            • 1 0

            • Co za debile

              Kłócą się o jakiegoś polonistę cierpiącego na kompleks małego ptaszka i wytykającego jeden z najbardziej oklepanych błędów (nawet przedszkolak może to wytknąć), a autor wątku jako jeden z nielicznych na tym forum napisał cos z sensem i bez chamstwa.

              • 0 0

          • I sprawdź cóż to takiego IRONIA

            pzdr

            • 3 0

    • ten drugi wpis to nie mój , więc osobę broniącą przepraszam w imieniu podszywającego się papudrola , a poloniście dziękuję za poprawkę i życzę powodzenia w nauczaniu

      • 1 0

  • (4)

    Ta, nie mam co robić i już pędzę szukać jakiejś małolaty, która sama się prosiła o kłopoty paradując w nocy w wyzywającym stroju.

    • 23 6

    • (2)

      popieram. Bynajmniej jemu-jej rodzice wpajali, czyli nie jemu-jej.

      • 2 0

      • (1)

        ale wy macie wyprane morale. od kiedy za stroj nalezy kogos krzywdzic? oby waszemu dziecku sie nigdy cos takiego nie przydarzylo

        • 0 3

        • To nie wyprane morale NASZE

          tylko wyprane morale lafirynd. Nie wiem jaki to jest procent ale sporo kobiet i to w różnym wieku celowo prowokuje by w ten sposób udowadniać sobie i światu rzekomo wielką ich atrakcyjność. Im więcej inteligencji u kobiet tym gra jest bardziej wyrafinowana i przez to głębsza emocjonalnie u dziwek i lafirynd mających generalnie jedną, no czasem dwie komórki zwrócenie na siebie uwagi polega na wyzywającym ubiorze, wyzywających r******h, wyzywających r******h. Oczywiście że trafiają na SWOICH samców bo i Im do inteligencji wiele brakuje i jedyne co mogą pokazać to łyse pały i naprężone muły. Nic dziwnego że niektórzy autorzy s-f po tysiącach lat ewolucji pokazują szerokie łany społeczeństwa bez-mózgowego oraz rządzących Nimi pół-pokrakami ale inteligentnymi. To właśnie już się dzieje.

          • 7 1

    • zachowaj dla siebie swoje głupoty,

      bo wydając taka opinię nic mądrzejszy nie jesteś. nie pomagasz to nie przeszkadzaj. nikt cie osobiście nie zaprasza. obyś nigdy w życiu nie stanął wobec podobnej sytuacji.

      • 2 7

  • Jedno z rozwiązań może być takie,

    że jako dziewczyna pochodząca z bogatego domu została porwana dla okupu.
    Niestety porywacze nie zdążyli zadzwonić z żądaniami, mamuśka nagłośniła sprawę. Porywacze spanikowali i Iwonka znajdzie się martwa w jakimś rowie.

    Taki tam amerykański scenariusz.

    • 21 3

  • A może ta sprawa to (2)

    coś podobnego do sprawy syna Olewnika ?.
    Też może pieniądze w tle skoro jest naprawdę spora kwota za informację o zaginionej, mizdrzenie się do policji, układzików lokalnych (czemu Karnowski tak to sobie wziął do serca) itp.
    Także tam Rutkowski poszukiwał ofiary czyli młodego Olewnika.
    Sporo podobieństw jest, może to jest jakiś trop a przy okazji może te wszystkie akcje, to są właśnie działania dezinformacyjne jak i w tamtym przypadku.
    Sprawa cuchnie coraz bardziej

    • 19 2

    • Ta sama zbieznośc to taka że znalazła sie nagroda znalazło się i ciało. Nic nie działa na Pana R. tak jak ładna sumka.

      • 6 0

    • nie radzę za głośno mówić o swoich domysłach

      bo jeśli są prawdziwe to tym gorzej dla prawdy, lub tych któzy o tym głośno mówią.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane