- 1 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (67 opinii)
- 2 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (56 opinii)
- 3 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (49 opinii)
- 4 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (105 opinii)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (107 opinii)
- 6 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (141 opinii)
Ważą się losy schroniska przy Wałowej
Krzysztof Ramowski z Chełmży studiuje zaocznie na Politechnice Gdańskiej. Co dwa tygodnie nocuje w schronisku o 46-letniej tradycji przy Wałowej. Jego znajomi z różnych miast i uczelni też wybierają nocleg w tym miejscu. Dlaczego właśnie tam, a nie przy Grunwaldzkiej?
- Do Wrzeszcza trzeba dojechać tramwajem, a w Gdańsku schronisko jest kilka minut od dworca głównego - argumentuje student PG. - Poza tym jest blisko Starego Miasta. Likwidacja pozbawi nas taniego i wygodnego noclegu w miejscu, gdzie panuje niepowtarzalny klimat.
Za Wałową przemawia też fakt, że do dyspozycji turystów jest kuchnia, a goście nie muszą wykupować pościeli, ale spać we własnych śpiworach. Zdaniem K. Ramowskiego likwidacja placówki w centrum nie spowoduje zwiększenia obsady pozostałych, ponieważ ceny noclegów są porównywalne z kwaterami prywatnymi i są zlokalizowane w mało wygodnych miejscach miasta. Władze Gdańska tłumaczą natomiast, że nie będzie to likwidacja, ale połączenie ośrodka gdańskiego z wrzeszczańskim, po to, by zwiększyć procentowe zakwaterowanie.
- Aktualnie na nocleg przy Grunwaldzkiej jest 30 proc chętnych, a przy Wałowej 60 proc. - tłumaczy rzecznik prezydenta Jerzy Rembalski.
Z apelem o utrzymanie schroniska wystąpiły też nauczycielki akademickie z Gdańska i Warszawy, Jolanta Smuniewska i Anna Wasążnik. Przyznają wprawdzie, że na terenie Gdańska funkcjonują inne tego typu ośrodki, jednak są i droższe, i dalej położone. Z placówki w centrum licznie korzystają natomiast słuchacze, studenci oraz uczniowie pobliskich szkół i uczelni. Autorki apelu wskazują na jakość usług, przystępność cen, dbałość pracowników o komfort i bezpieczeństwo gości. Schronisko przy Wałowej należało do miasta. Władze zamieniły się jednak gruntami z wojewodą. W zamian za działkę przy ulicy Orzeszkowej, gdzie prezydent chce przenieść przedszkole sióstr elżbietanek z Targu Siennego, wojewoda dostał budynki przy Wałowej. W pomieszczeniach po schronisku miałoby się zagospodarować Kuratorium Oświaty. Jan Ryszard Kurylczyk obiecał jednak, że weźmie pod uwagę sygnały turystów, studentów oraz internautów i rozważy, czy można ulokować kuratorium w innym miejscu.
- Ostatecznej decyzji jeszcze nie ma - mówi rzecznik wojewody Anna Dyksińska. - Wciąż analizowane są wszystkie możliwości i rozpatrywane racje każdej ze stron.
Opinie (40)
-
2003-02-04 23:36
Dlaczego tylko schronisko?
W tym budynku mieszczą się też inne placówki (w tym dwie poradnie psychologiczno-pedagogiczne). Dlaczego nikt nie zainteresuje się, gdzie one zostaną przeniesione? Bo na dzień dzisiejszy brak nowych siedzib, a temat traktuje się tak, jakby sprawa dotyczyła tylko schroniska.
- 0 0
-
2003-02-05 06:58
komuś musi przeszkadzać fakt, że dzieciaki i młodzież może za parę złotych przenocować w Trójmieście??
likwidacja kolejnych łóżeczek w dostępnej na kieszeń każdego bazie noclegowej to jest CHORY pomysł
a PRL właśnie na takie schroniska młodzieżowe stawiała
statystyka
w Polsce 13% osób korzysta z bibliotek (ile zlikwidowano Bóg jeden raczy wiedzieć)
w Anglii 60%- 0 0
-
2003-02-05 07:36
"Przy Grunwaldzkiej jest 30 proc- przy Wałowej 60 proc." Na moją nie napędzoną jeszcze kawą łepetyne to powinni zlikwidować schronisko we wrzesczu :-)
- 0 0
-
2003-02-05 07:47
może z innej mańki ale jednak
a czy miasto nie powinno trzymać takiej taniej bazy schronisk na wypadek np. klęski??
czy jak po powodzi będzie wynajmować hotele??
zysk jest oczywisty
tania baza hotelowa w 3mieście zwiększy ruch turystyczny
a miasto ma na wszelki wypadek łóżka dla osób poszkodowanych
chyba turysta ze stówą czy dwiema w kieszeni to dalej turysta??
dwie stówy małolata to nie jest zysk dla miasta??
miasta bankruta- 0 0
-
2003-02-05 07:55
likwidować zamiast popularyzować?
oni się zamieniają, a zwykli obywatele wychodzą jak Zabłocki na mydle- 0 0
-
2003-02-05 08:19
"Jan Ryszard Kurylczyk obiecał jednak, że weźmie pod uwagę sygnały turystów, studentów oraz internautów i rozważy, czy można ulokować kuratorium w innym miejscu."
Jeżeli wojewoda ulokuje kuratorium w innym miejscu, a schronisko na Wałowej zostawi, to się okaże, że "niezły" interes z Adamowiczem zrobił...
Jak to się mówi: zamienił stryjek...- 0 0
-
2003-02-05 09:19
"W pomieszczeniach po schronisku miałoby się zagospodarować Kuratorium Oświaty" - zrobią drobny remońcik, jakieś marmurki, okna, podłogi, schody, otynkują-no przeciez Ci z kuratorium nie wprowadza sie do takiego budynku!!! Ciekawe skąd wyciągna na to forse....A studenci niech sobie szukaja noclegu...a turysci których nie stac na pokój w Heceliuszu to niech do Gdańska wogóle nie przyjeżdzają!!! Co za miasto...
- 0 0
-
2003-02-05 09:21
piotrukas,
gdansk i pomorskie to nie prywatna dzialka kurylczuka czy adamowicza.
Z tego wnisek , ze tego typu decyzje powinny byc podejmowane w oparciu o rzetelne przygotowanie.
Co zamieniamy?
na co?
dlaczego?
Jaka jest potrzeba spoleczna?
A jak akceptacja?
Ile bedzie kosztowal blad?
A dopiero wtedy podjmowac wiazace decyzje.
Z pionierskim pozdrowieniem dla wszystkich amatorow (czytaj mrnotrawcow spolecznego mienia)- 0 0
-
2003-02-05 09:36
Dotyczy przeniesienia Kuratorium
Dobrze sie dzieje że będzie tam Kuratorium.Nauczycielom i dzieciom będzie bliżej do dworca.Poza tem publiczny budynek przejdzie do publicznej instytucji która ma prawo dobrze wygladać.Mam nadzieje że zrobią im porządny remont i nareszcie nie będzie to kątem w Urzędzie Wojewódzkim. Oby tylko ten remont nie obciążał budzetu edukacji.Ale tak naprawde to nikt jeszcze nie wie kto na tym traci a kto zyskuje.Kuratorium obecnie to malenkie ciasne pomieszczenia w Urz.Woj.
- 0 0
-
2003-02-05 09:40
Ja proponuję likwidacje IZBY WYTRZEŻWIEŃ
na Orzeszkowej / ladna willa/ w Uniji 'nawalony 'to zatruty i do szpitala go wiozą na detoksyzację a jak rozrabia to do aresztu. Tam napewno będzie ładne przedszkole
utrzymanie tego przybytku kosztuje miasto 1,26 mln pln a na klub ŻAK-967 tyś.Cmentarz nieistniejących cmentarzy 1,7 mln pln , Koszt funkcjonowania RADY Miejskiej 2,66 mln
To tak dla porownania wydatki w 2002 r . A swoja drogą dzieci coraz mniej do nauki a Kuratorium puchnie i niemieśći sie w zajmowanych obiektach.-ciekawe?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.