• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ważny dokument dla Obwodnicy Metropolitalnej. Budowa od 2018 r.

Maciej Naskręt
3 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Wizualizacja korytarza, którym pobiegnie Obwodnica Metropolitalna


Będzie mieć 33 km długości, wzdłuż niej powstanie 7 km ekranów akustycznych i 50 przejść dla zwierząt. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję środowiskową dla Obwodnicy Metropolitalnej.



Urzędnicy odpowiedzialni za ochronę środowiska potrzebowali roku, by wydać decyzję, która jest kamieniem milowym w staraniach o budowę nowej drogi. Bo choć do jej powstania jest jeszcze daleko, to można powiedzieć, że najtrudniejsza robota papierkowa jest już za nami.

33-kilometrowa droga ekspresowa ma odciążyć istniejącą Obwodnicę Trójmiasta i usprawnić podróże po Kaszubach.

Ten odcinek trasy S7 będzie zaczynać się w Chwaszczynie, na skrzyżowaniu z planowaną Trasą Kaszubską (S6). Dalej, w kierunku na południe, ekspresówka ominie od wschodu Miszewo i Żukowo. Na północ od wsi Przyjaźń powstanie węzeł w kształcie koniczyny, umożliwiający zjazd na Obwodnicę Żukowa, która powstanie w ramach tej samej inwestycji. Nowa obwodnica dotrze do Lublewa i Borkowa w gminie Kolbudy, gdzie połączy się z Południową Obwodnicą Gdańska i Obwodnicą Trójmiasta.

OM przetnie siedliska wielu gatunków chronionych roślin i zwierząt

Droga w całości przebiega po nowym śladzie przez strefę podmiejską Gdańska i Gdyni, głównie po terenach użytkowanych rolniczo. Trasa przejdzie jednak też przez tzw. obszary chronionego krajobrazu Dolina Raduni oraz Otomina.

- Droga pobiegnie przez siedliska przyrodnicze chronione prawem unijnym, spośród których najważniejsze są m.in. starorzecza i naturalne zbiorniki wodne, a także nizinne i podgórskie rzeki ze zbiorowiskami włosieniczników - mówi Hanna Dzikowska, szefowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.

Trasa przebiega też w pobliżu tzw. alei pomnikowej utworzonej przez 580 okazów lipy drobnolistnej, przy drodze Leźno - Pępowo. Wzdłuż nowej drogi zinwentaryzowano liczne gatunki chronionych roślin i zwierząt: w tym 61 gatunków ptaków, osiem gatunków płazów, cztery gatunki gadów, liczne gatunki ryb, nietoperze.

W decyzji środowiskowej zawarto wytyczne dotyczące ochrony wszystkich tych cennych przyrodniczo obszarów.

Czy procedury poprzedzające inwestycje drogowe trwają zbyt długo?

Będą przejścia nad obwodnicą i 7 km ekranów

W celu zminimalizowania efektu bariery, jaką stanowić będzie nowa droga dla zwierząt, RDOŚ nakazał budowę łącznie 50 przejść dla nich: 28 dla zwierząt małych, 14 dla średnich, osiem dla zwierząt dużych, w tym sześć estakad nad drogą.

Inwestor - czyli gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - będzie miał obowiązek monitorowania użyteczności tych przejść. Będzie musiał także odtworzyć te zbiorniki wodne, które znikną podczas budowy oraz przenieść zagrożone gatunki roślin do siedlisk zastępczych.

Urzędnicy odpowiedzialni za ochronę środowiska uznali, że wzdłuż trasy musi powstać dokładnie 7173 m ekranów akustycznych - chodzi o te miejsca, w których droga pobiegnie w pobliżu siedzib ludzkich i gdzie hałas tym spowodowany będzie większy, niż dopuszczają normy.

Z kolei na całym odcinku trasy przez strefę ochronną ujęcia wody powierzchniowej "Straszyn", z którego woda trafia do gdańskiej sieci wodociągowej, powstanie kanalizacja deszczowa.

Droga przejdzie przez tereny dwóch firm w Miszewie. Będą odwołania?

Budowa będzie wymagać wyburzenia 50 domów mieszkalnych i ośmiu budynków gospodarczych.

Przedstawiciele dwóch firm działających na terenie Miszewa, Ashland i Hydromega, oraz wspierający je samorząd Żukowa, nalegali, by projektowana droga ominęła ich teren. Drogowcy nie uwzględnili tych próśb i sugerowane przez nie warianty przebiegu nie znalazły się we wniosku ocenianym przez RDOŚ. Zgodnie z prawem Dyrekcja nie mogła odnieść się do innych propozycji przebiegu trasy, niż wskazane we wniosku inwestora.

- Niewykluczone, że w tej sytuacji obaj przedsiębiorcy złożą odwołanie od naszej decyzji - zaznacza Hanna Dzikowska.

Budowa Obwodnicy Metropolitalnej rozpocznie się dopiero w 2018 r.

Na wbicie pierwszej łopaty przy budowie Obwodnicy Metropolitalnej mieszkańcy i kierowcy będą musieli jeszcze poczekać.

- Inwestycja będzie realizowana w systemie "projektuj i buduj", czyli tak jak wszystkie inwestycje w naszym województwie. Przewidujemy, że prace budowlane uda się rozpocząć w 2018 r. i potrwają one do 2020 r. - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Wydanie decyzji środowiskowej dla Obwodnicy Metropolitalnej kończy serię podobnych wniosków dla największych inwestycji drogowych na Pomorzu. Niedawno została wydana decyzja środowiskowa dla Trasy Kaszubskiej, przed tygodniem światło dzienne ujrzała decyzja dla drogi ekspresowej S6 między Lęborkiem a Słupskiem. Kilka dni temu RDOŚ zatwierdził zmiany dla budowy drogi ekspresowej S7 między Gdańskiem a Elblągiem niezbędne do uzyskania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.

Miejsca

Opinie (215) 2 zablokowane

  • Kolejny plan jak wywalić

    kilka miliardów żeby wyciąć lasy, zniszczyć tereny budowlane i kompletnie zakorkować Trójmiasto 20-30 letnimi TDI z rej GKA, GDA, GWE i GPU.

    • 9 7

  • A teraz........

    dociekliwi i niezalezni dziennikarze z 3m sprawdzą kto kilka lat temu kupowal tereny, na ktorych powsta ie inwestycja. Ide o zaklad, że wokół zapachnie budyniem.

    • 2 2

  • hm...

    rozebrać gdynie i zbudować mos do sztokholmu

    • 4 0

  • raczej to wyglada na obwoidnicę Gdańska niż całego Trójmiasta (1)

    dobre i to, choć w takim wariancie, to nie jestem pewien czy tranzyt wybierze taka znacznie dłuzszą drogę, czy nadal bedzie pchał się na stara obwodnicę

    swoja droga zaczynanie budowy w 2018 oznacza ze to AŻ (DOPIERO) za 4 lata

    • 7 0

    • dokladnie, oprocz mieszkancow przy tej trasie nikt inny ! nie bedzie nia jezdzil

      bez sensu budowac dla malego wykorzystania, sa duzo pilniejsze trasy !

      • 4 1

  • Błąd w treści.

    "Nowa obwodnica dotrze do Lublewa i Borkowa w gminie Kolbudy, gdzie połączy się z Południową Obwodnicą Gdańska i Obwodnicą Trójmiasta." - BORKOWO to Gmina Pruszcz Gdański a nie Kolbudy.

    • 3 0

  • Sodoma i Gomora dla środowiska (1)

    Te wszystkie decyzje środowiskowe można o kant d*py potłuc. Decyzje te wydają obecnie urzędnicy, którzy nie powinni się nigdy zajmować sprawami ogólnie pojętej przyrody i ochrony środowiska. Nie mają kompetencji "z powołania" by się tym zajmować bo formalne być może kupili na uczelniach nienawidząc w sercu przyrody. Niby jak unikalne i chronione gatunki mają się zaadoptować przeniesione poza swoją naturalną enklawę, gdzie panują unikalne warunki mikroklimatyczne i geologiczne na sztucznie stworzony i niezasiedlony wcześniej z powodu niesprzyjajacych warunków teren. Jeśli gatunki te zginą bezpowrotnie całą odpowiedzialność za to będziecie ponosić za to wy przez swoją głupotę i brak troski o środowisko.Bo oczywiście od dobra przyszłych i obecnych pokoleń i środowiska ważniejsze są pieniądze, kolesie, układy i swoje własne egoistyczne i krótkowzroczne interesy.

    • 7 6

    • Zanudzasz na śmierć.

      Frazes na frazesie frazesem pogania. A konkretów nic.

      • 0 4

  • opat budujcie opat

    opat juz 65 lat buduja i nie moga zbudowac opat

    • 2 2

  • Fajna nieaktualna mapa - rzetelność dziennikarska. (7)

    Pan Naskręt jak zwykle rzetelny jak...

    • 48 4

    • Mapa jest nieaktualna. (6)

      Nawet GDDKIA cały czas pracuje na nieaktualnych mapach. Przecież tam się cały czas budują domy i są wydawane pozwolenia na budowę.

      • 8 6

      • no i co z tego, że tam budują domy ? (5)

        O tym, że ta trasa powstanie wiadomo od dawna. Jak ktoś chce budować to powinien sprawdzać plany inwestycyjne, a nie narzekać że on buduje i mu obok trasę budują. W tym przypadku decyduje interes publiczny a nie indywidualny, czyli partykularny.

        • 21 6

        • Od jak dawna? (3)

          Konkretnie proszę.
          OM jest forsowana z trzech powodów :
          1) GDDKiA chce zrzucić z siebie ciężar utrzymania ZOT, która za kilka lat zacznie się powoli sypać (nawierzchnia i stare wiadukty) - odśnieżanie przy b. dużym natężeniu ruchu, oświetlenie no i remonty,
          2) ktoś z decydentów kupił trochę ziemi na trasie przebiegu tej drogi i zarobi ciężką kasę na wywłaszczeniach, tak jak pewien pan z Gdańska, który (jak wieść gminna niesie) pozbył się kilku mieszkań na rzecz zakupu działek na trasie przebiegu tramwaju wzdłuż N. Bulońskiej,
          ktoś z decydentów miał dość stania w korkach w Żukowie.

          • 12 6

          • A nie przyszło ci do głowy, że to CYWILIZACJA? (2)

            • 3 6

            • Sobieskiego we Wrzeszczu niech wyremontują bo tam jak po bombardowaniu !

              niech ktoś obroni prace na polibudzie bo to wstyd mając taką ulice pod nosem.

              • 3 2

            • idiotyzm, a nie cywilizacja

              Na SKMki częściej niż co 7 minut państwo kasy nie ma, a na obwodnicę obwodnicy ma.
              Obrzydliwy lobbing motoryzacyjny, nic więcej.

              • 5 3

        • nie powstanie

          w przyszłym wybory

          • 2 3

  • Pytanie za 100 punktow

    kto bedzie jezdzil ta droga i co ona zmieni? jedynie przesunie korki na obwodnice.

    • 6 5

  • Problem W Gdynia Chyloni/Cisowej Rumii czy Redzie wynika z bardzo dużego ruchu wew aglomeracji trasa kaszubska nic nie zmieni.

    Kiedy ktoś na poważnie weźmie się za obwodnicę północną?
    Mam wrażenie ze władze Gdyni też mają ten temat w głębokim poważaniu, bo w ich odczuciu powstanie tej drogi spowoduje dalszy odpływ mieszkańców co i tak mam już miejsce bo mało jest ciekawych ofert mieszkaniowych w Gdyni!

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane