• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiatr, woda, połamane drzewa

cyg
29 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Na Wybrzeże dotarła kolejna wichura. W nocy z poniedziałku na wtorek siła wiatru mogła dochodzić w porywach do 12 stopni w skali Beauforta - twierdzą synoptycy z Oddziału Morskiego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni. W ciągu dnia czekają nas kolejne, miejscami obfite opady deszczu. Wczoraj stany ostrzegawcze przekroczone były na rzekach: Słupia, Łeba, Dzierzgoń oraz Balewka. W wielu rejonach województwa pomorskiego mniejsze rzeki, tak zwane cieki, zalały pola uprawne.

Jak się zabezpieczyć

- Przy takiej pogodzie apelujemy do zarządców i właścicieli, aby zabezpieczyli wszystkie okna piwniczne. Po opadach połączonych z silnym wiatrem, notujemy bardzo wiele zgłoszeń o zalanych piwnicach - powiedział "Głosowi" Jan Żminko, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Jego zdaniem warto też sprawdzić stan wszelkich elementów wiszących na budynkach: rynien, reklam itp. Strażacy apelują też do kierowców o niestawianie pojazdów pod drzewami, szczególnie starymi. - Przy wietrznej pogodzie, warto też trzymać się nieco dalej od budynków. Nigdy nie wiadomo, czy jakiś element dachu; fragment rynny czy dachówka nie zostaną zerwane - podkreślił Jan Żminko. Rzecznik pomorskiej straży dodał, iż podczas ostatniej wichury w ciągu doby komenda wojewódzka notowała około 40 wezwań.

Najczęściej strażacy są wzywani do wiatrołomów. Pod numer 998 można zgłaszać wszelkiego rodzaju sygnały związane ze skutkami wichury. - Bardzo ważne jest podanie wszystkich istotnych szczegółów, dotyczących na przykład: ewentualnych poszkodowanych, lokalizacji linii energetycznych czy numeru telefonu osoby zgłaszającej - stwierdził Żminko.

Linie energetyczne

- Zdecydowanie odradzam próby samodzielnego usuwania zniszczeń, w okolicach linii energetycznych. Nasze urządzenia w przypadku uszkodzenia, zazwyczaj odcinają dopływ prądu. Jednak nigdy nie ma stuprocentowej pewności, że nie dojdzie do porażenia - powiedziała "Głosowi" Bożena Dubicka, rzecznik prasowy Energi Gdańskiej Kompani Energetycznej. Dodała, że w razie jakiejkolwiek awarii, informację o niej można przekazywać pod numer 991. - Niezależnie od miejsca z którego dzwonimy, nasz sygnał skierowany zostanie do najbliższego Rejonu Dystrybucji Mocy. Gdy informacja trafi do straży pożarnej czy policji, jeśli jest taka potrzeba, natychmiast jesteśmy wzywani na miejsce awarii - podkreśliła Dubicka. W wyniku ostatniej wichury, w nocy z piątku na sobotę, Energa odnotowała w całym województwie około 30 poważniejszych uszkodzeń. Dopływ energi w tych rejonach był przywracany nawet po kilku godzinach od zgłoszenia.

Najczęściej wiatr przewracał drzewa na linie energetyczne oraz zrywał izolatory ze słupów.

Sytuacja powodziowa

W województwie pomorskim na najważniejszych akwenach sytuacja jest stabilna. Odczyty na wodowskazach dokonywane są codziennie około godziny siódmej rano. Wody Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego nie przekraczają stanów ostrzegawczych. Podobnie jest w przypadku dolnego odcinka Wisły, która płynie w swoim korycie i jak na razie nie powoduje rozlewisk. - Stany ostrzegawcze przekroczone zostały na czterech rzekach: Łebie o ponad 40 centymetrów, Słupi o 8, rzece Balewce o 46 centymetrów oraz na Dzierzgoniu - poinformowała "Głos" Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. Z danych Komitetu Przeciwpowodziowego wynika, że najtrudniejsza sytuacja występuje właśnie w okolicach Dzierzgonia. Rzeka przekroczyła tam stan ostrzegawczy o 60 centymetrów. Trzy kilometry od miasta, w wale powstały wyrwy mające od 5 do 10 metrów. Woda zalewa tam dolinę; około 150 hektarów gruntów uprawnych. - Zagrożonych jest tam 12 gospodarstw. Mieszkańcy są przygotowani do ewakuacji. Pomaga wojsko oraz inne służby. Między innymi obniżono wał w rejonie potoku Dąbrówka. Tam trafia woda z Dzierzgonia - dodała Dyksińska. Także w innych rejonach województwa, mniejsze rzeki, tak zwane cieki, wystąpiły z brzegów.

Podtopione zostały pola uprawne. Najwięcej, ponad 120 hektarów zalanych zostało w okolicach Skórcza i Bobowa. Wierzyca zalała natomiast 40 hektarów w rejonie Starogardu Gdańskiego oraz 50 hektarów w rejonie Skarszew. Woda zalała też pola w okolicach Smętowa, Lubichowa, Osiecznej, Zblewa i Bogartu.
Głos Wybrzeżacyg

Opinie (3)

  • beczka

    to na pewno przez żydów powiedziałaby bacia która przeżyła wojne, a teraz ludzie powiedzą że to przez komune odbija się po 50 latach komiunizmu ,kiedys słuszałem jak babka mówiła na przystanku że śniegu tyle spadło tej zimy bo wszytkiemu winni z aws'u hehehe

    • 0 0

  • bertold brecht sie kłania..

    ....no po prostu :"strach i nędza trzeciej rzeszy"

    • 0 0

  • óstka i Miedzyzdriję...

    ...fajnie miastecko!! hehehe!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane