• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielki biznes na zbiórce używanej odzieży. Do biednych trafia tylko mała część

Michał Sielski
27 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W marcu pojemniki z logo Caritasu pojawiły się na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego na Przeróbce. Ten teren należy do spółki Jana Przywary, kiedyś nazywanego "Tygrysem ze Stogów". Po naszym zainteresowaniu sprawą pojemniki od razu zniknęły. W marcu pojemniki z logo Caritasu pojawiły się na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego na Przeróbce. Ten teren należy do spółki Jana Przywary, kiedyś nazywanego "Tygrysem ze Stogów". Po naszym zainteresowaniu sprawą pojemniki od razu zniknęły.

Zbiórką używanych ubrań nie zajmuje się ani Caritas, ani PCK. Robią to prywatne firmy, które część ubrań oddają potrzebującym, ale większość sprzedają: twierdzą, że do Azji, ale przede wszystkim do sklepów z ubraniami na wagę. O warty miliony złotych biznes walczą nawet gangi.



Polski Czerwony Krzyż niegdyś współpracował z firmami zbierającymi ubrania, ale kilka lat temu zerwał taką współpracę. Kiedy logo PCK zniknęło z pojemników na używaną odzież, na wielu pojawił się czerwony krzyż z logo Caritas Polska. Używa go legalnie jedna z firm, która podpisała z Caritasem umowę. Ile jest warta? Tego władze kościelnej organizacji charytatywnej ujawnić nie chcą.

- Na mocy umowy Caritas co miesiąc otrzymuje określoną kwotę pieniędzy, która przeznaczana jest na pomoc osobom ubogim i bezdomnym, poprzez m.in. dofinansowywanie działalności stołówki dla ubogich w Sopocie - informuje Małgorzata Niemkiewicz, sekretarz zarządu Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

Kupujesz ubrania używane?

Do organizacji trafia też część zebranej odzieży. Ile? To zależy od potrzeb Caritasu.

- W każdej sytuacji, gdy zaistnieje zapotrzebowanie na odzież, np. dla ofiar pożaru, dla dzieci uczestniczących w koloniach Caritasu, indywidualnych próśb osób i rodzin w potrzebie, składamy zamówienie i maksymalnie w ciągu dwóch dni otrzymujemy przygotowane zestawy - tłumaczy Małgorzata Niemkiewicz.

Ile tracą miasta?

Jednak gros zebranych ubrań trafia do firm, które rozstawiają kontenery. Rozstawiają - dodajmy - w bardzo wielu przypadkach nielegalnie.

Gdy w Pruszczu Gdańskim pewnej nocy pojawiły się nielegalnie postawione kontenery na odzież używaną, radny powiatu gdańskiego Mateusz Sroka przekonywał, że sprawa wymaga jak najszybszego wyjaśnienia. - Tylko z samego Gdańska, w wyniku nie zapłacenia należnych podatków, "ucieka" kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - podkreślał w mediach.

Skąd takie dane? To proste. Wiele firm stawia pojemniki bez żadnej umowy z właścicielami terenu, a więc nie płaci ani czynszu, ani opłaty za zajęcie gruntu, jeśli chodzi o teren miejski.

Ale to tylko czubek góry lodowej. Nawet te pojemniki, które są postawione zgodnie z wszystkimi przepisami prawa i wydano pozwolenia na ich lokalizację, są okradane przez gangi.

Bombą w samochód, granatami w mieszkanie - tak się walczy o rynek używanych ubrań

- Szara strefa w tej branży szacowana jest na około 100 milionów złotych miesięcznie - mówi Leszek Wojteczek, prezes firmy Wtórpol, hegemona w branży.

Firma ze Skarżyska Kamiennej ma w całej Polsce 35 tys. kontenerów i sortuje rocznie 34 mln kg używanej odzieży i butów. Zatrudnia ponad 1,2 tys. osób. W samym Trójmieście pojemników ma kilkaset, na całym Pomorzu ok. 1000.

Firma od lat walczy z nielegalną konkurencją i spotyka się z odwetem, rodem z gangsterskich filmów. Pod mercedesem prezesa Wtórpolu wybuchła już bomba, mieszkania kierowników firmy były obrzucane granatami, napadano na hurtownie i ciężarówki przewożące ubrania. W sądzie w Kielcach trwają sprawy gangów, specjalizujących się w okradaniu pojemników w całej Polsce.

Szef Wtórpolu szacuje, że w wyniku kradzieży traci ok. 500 ton ubrań miesięcznie w całej Polsce.

GPS i kamery śledzą pojemniki

Dlatego pojemniki są czasem strzeżone niczym fortece. Zabezpieczenia często przypominają te z filmów szpiegowskich. Firmy stosują nadajniki GPS, ukrywają kamery czy oznaczają pojemniki w niewidocznym miejscu, jak niektórzy samochody.

Co ciekawe, najwięcej kradzieży trafia się na Pomorzu. Policja zatrzymała m.in. kontener wypełniony kradzionymi używanymi ubraniami, które miały wypłynąć statkiem do innego kraju.

W ubiegłym roku założona w Gdyni firma Tesso, także zajmująca się zbiórką odzieży używanej, wykryła w Trójmieście kilkadziesiąt nielegalnie rozstawionych pojemników. W całym województwie było ich 177. Jak się później okazało, większość należała do skarżyskiego Wtórpolu.

W tym biznesie świętych nie ma. Na porządku dziennym jest podrabianie kluczy do pojemników, ucinanie kłódek, a nawet zabieranie całych kontenerów, przemalowywanie ich i stawianie w innej dzielnicy już z nazwą swojej firmy.

Zabawa w kotka i myszkę

- Pojemniki stawiane były bezumownie, bo Wtórpol obrał strategię wyczekiwania: stawiali pojemniki i czekali na reakcję. Jeśli właściciel terenu nie reagował, to pojemniki stały nadal, a jeżeli zwracał na to uwagę, to firma deklarowała ich zabranie. Często jednak na deklaracjach się kończyło, bo pojemniki były przestawiane, czasem ledwie kilkanaście metrów dalej - mówi Sebastian Skrzypek, dyrektor firmy Tesso.

Gdyńska firma, która działa na zdecydowanie mniejszą skalę niż Wtórpol, także boryka się z coraz częstszymi kradzieżami.

- Wybijanie kłódek i odginanie blach jest na porządku dziennym. Kiedyś było więcej dewastacji, które jednak - np. w postaci graffiti - pojawiają się wszędzie. Teraz jest coraz więcej kradzieży - zauważa dyrektor Tesso.

Ubrania dla Azjatów? Nie. Większość kupisz w naszych "ciuchlandach"

Gdzie trafia używana odzież? Firmy zbierające ubrania oficjalnie twierdzą, że większość sprzedają hurtowniom z Azji i Afryki, a ubrania nieprzydatne do użytku przerabiane są na czyściwo przemysłowe i szmaty.

- Guzik prawda. Większość można kupić w polskich "ciuchlandach". Wiele sklepów z Trójmiasta reklamuje się, że sprzedaje "zachodnią odzież", a kupuje ją od firm zbierających je do pojemników, czasem na tym samym osiedlu - mówi nam jeden z pracowników dużego sklepu z używanymi ubraniami w Gdańsku.

Opinie (290) ponad 10 zablokowanych

  • to jest przykre ze Polacy muszą kupować używana odzież. co na to Donaldzie powiesz? (20)

    • 145 60

    • 19

      Donald ma to w d*pie, miesięcznie zgarnia 100tys.

      • 0 0

    • waqi

      odziez uzywana jest lepsza od nowej ;p
      Tylko polacy maja zrabana mentalnosc, w anglii sklepy z odzieza uzywana to normalan sprawa.
      w polsce mysla ze w cicholandach same stolca wisza, a to nie prawda, bo czasu sie zmienily i owszem sa ciucholandy gdzie smierdzi ale 90% z nich to super odziez modna i wygladajaca jak nowa a nawet nowa, tylko ludzie nie chodza, bo sie wstydza. a mozna kupic odziez tanio nawet od zlotowki bez plam i dziur poelcam wszystkim!

      • 0 0

    • tylko potrafisz łapę wyciągać (2)

      Pasożycie

      • 10 7

      • Tylko bez wazeliny w du ***pe potrafisz leming wchodzic (1)

        a jak ci na głowę leją to to mówisz ze to deszcz pada i prosisz o jeszcze

        • 0 3

        • wiadomo

          wszak leming ci w d.pie chodzi aż ci miło, co?
          Naucz się odmieniać, wszędzie tylko leming, leming, leming. Do szkoły pod górkę było? Patrioto bez znajomości języka?

          • 1 0

    • Ustawę o przymusie kupowania używanej odzieży wprowadził Kaczyński

      • 0 1

    • uzywana odziez

      No, bez przesady!!!! dlaczego Polacy nie mogą kupować używanej odzieży, skoro w innych krajach się kupuje W takie bogatej Kanadzie sa wielkie markety o odzieżą uzywana i innymi rzeczami z domu jak meble , naczynia, sztucce , zabawki.Jak komus już nie potrzebne to dlaczego wyrzucać!dobrze ze sa tacy co potrafią to sprzedać a inni im zazdroszczą?zarobku.Oszczedzaja bogaci bo to im się oplaci!!!!!

      • 2 0

    • za kurdupla, a nawet dwóch tez kupowali ciuchy w cucholandzie! (1)

      Nawet gorsze niż teraz. Bo bardziej znoszone. Teraz kupują te , które właścicielom się znudziły!
      A poza tym to wielki biznes kościoła katolickiego!

      • 25 22

      • Uzywane ubrania nosi sie wszedzie

        Nosza je nawet wielkie gwiazdy, bo to proekologiczne. Niestety u nas faktycznie wielu ludzi nosi je z biedy. Dlatego dobrze, ze sa firmy, jak Tesso, ktore dziela sie z biednymi. Pojemniki sa w bogatych krajach, jak chocby Niemcy, tez. Tam ludzie rozumieja potrzebe recyklingu odziezy tez, nie tylko puszek czy butelek. U nas postrzega sie to wylacznie przez dzialalnosc charytatywna, a szkoda. Skad jednak zwykli ludzie maja miec taka swiadomosc, skoro nawet dziennikarze nie rozumieja tematu i wietrza w tym jedynie sensacje?

        • 2 0

    • Weź się do roboty leniu, a nie wszystko na Tuska zwalasz. (9)

      Twój dziadek się w grobie przewraca widząc, jaką wiecznie narzekającą dziewczynką jest jego wnuk.

      • 44 49

      • do roboty?? z przyladowego tysiaca ktory zarobie to 23 procent vatu musze oddac, a pozniej jesze 18% dochodowego (6)

        nie oplaca sie pracowac leniu z korporacji, lizacy szefowi du...ale zapomanialem ze wam wystarcza 1500 na reke i chleb z biedry

        • 33 19

        • "NIE OPLACA SIE PRACOWAC"?! (2)

          To jest wlasnie typowe lumpiarskie podejscie. Biegiem za monopolowy ... juz prawie 8.00 to powinienes juz po pierwszym piwku na sniadanie byc. Przy okazji mozna ponarzekac z kolegami jak to Polske rozkradaja.

          • 23 13

          • powiedz ile lat pracujesz ?? (1)

            cisza.

            • 6 0

            • pierwsza umowe o prace podpisalem 20 lat temu

              A zarabialem juz jako dzieciak, wiec pewnie bedzie wiecej niz cwierc wieku. A co to ma do rzeczy?
              Mi sie OPLACA pracowac. Ale widac szlachcie menelskiej sie nie oplaca. Oplaca sie marudzic i obwiniac za swoje dziadostwo wszystkich dookola.

              • 5 0

        • Jak ty potrzebujesz bagietek z Paryża i kawioru (1)

          to sobie na niego zarób.
          Było się uczyć tego co potrzeba a nie jakiś popierdułek.

          • 18 21

          • 60 % to magistry bezrobotni i po co było sie uczyć, ten z zawodem ,chociaż ma co robić i na ten chleb zarobi .Hańby rodzinie nie przyniesie.A magister chciał stołka i teraz siedzi ale we własnym domu.

            • 5 5

        • Biedny, bo musi podatki płacić.

          Wyobrażasz sobie kraj bez podatków? Wszystko prywatne? Nawet wojsko i policja? Nauczyciele, służba zdrowia itd. Wtedy dopiero byłby płacz.

          • 9 8

      • ale niedyskutuj z LEmingami im sie wydaja ze zyja w Rajskiej zielonej wyspie Tuska (1)

        Leming nie wie nawet gdzie żyje.Samodzielnie myśleć nie potrafi żyje tym co mu tusk wciska!Bieda w kraju jest dokładnie tego samego powodu co Gowin powiedział Politycy żyją w luksusach na koszt podatników!!Tusk wydał już na swoje przeloty do Gdańska 2 miliony złotych zamiast tak jak premier każdego kraju przeprowadzić sie do stolicy.Ale w końcu to rajska zielona wyspa dla kolesiów PO wiec standardy zachodnie im obce!!Politycy przelatali juz na koszt podatnika w tym roku juz 200razy!! Milionowe premie dla kolesiów i urzędasów to tez z kasy podatników .Dlatego jest bieda dlatego ludzie umierają bo niema kasy na służbę zdrowia!Ale bezczelny wazeliniarza Tuska powie dzi do roboty leniu bo on potrzebuje z twojej kasy na premie na wakacje.!!Bo ćwok nawet nie wie ze w tym kraju najwyższe bezrobocie w całej UE !!

        • 16 11

        • popatrz na to z drugiej strony

          Jak się do pracy nie weźmiesz to Ci nikt nie da.
          Wszyscy tylko narzekać potrafią, zamiast próbować zmienić swoje życie.

          • 8 9

    • kasia ci pomoze... na pewno cos ogarnie z tych ciiuchow brudnych co masz na sobie

      • 9 3

  • ciuchy

    Ja pracowalam w takiej hurtowni. Sortowalam ciuchy. Biedni ludzie dostaja tylko te najgorsze szmaty ktore nie nadaja sie na wysylke. Pck i caritas dostaja za to grosze. A te ciuchy sa przeznaczone dla osob ktorych nie stac na nie. Firmy zarabiaja spora kase na tym. I gdzie tu jest sprawiedliwosc, skoro nawet kosciol klamie.

    • 2 0

  • (5)

    Nigdy więcej nic tam nie włożę wolę zniszczyć niż wzbogacać gangsterów. Wstyd że u nas w kraju katolickim istnieją takie rzeczy.

    • 8 9

    • To skandal (2)

      Nigdy wiecej nie wloze zadnycj rzeczy do tych poj. Wole zniszczyc jak dorabiac zarowno kosciol jak i gangsterow to skandal i kosciol zeruje nadal na ludziach dobrego serca to sie w glowie nie miesci - jak tak mozna ............To skurczysynstwo i nic wiecej jedna wielka banda zlodziei

      • 2 3

      • A wszyscy Polacy to k.. i złodzieje, tak? (1)

        Zastanów się i zacznij myśleć. Nie wszyscy to mafia, tylko jedna z firm. Na naszym terenie działa legalnie i uczciwie Tesso, która nie dość, że opłaca pojemniki, to jeszcze się dzieli z chorymi i biednymi. Zadzwoń do Fundacji Pomocy Dzieciom Dar i zapytaj. I nie wierz we wszystko, co piszą niedouczeni dziennikarze.

        • 1 0

        • Agata i Ekolożka

          plyta Wam sie zaciela??? Eco-Textil/Wtórpol bee, Eco-Textil/Wtórpol bee; uczciwe Tesso, uczciwe Tesso - w kolko to samo.
          Duza premia bedzie???

          • 0 0

    • Myślę że mozna zadac sobie trochę trudu i znależć potrzebujące rodziny i dać w sprawdzone ręce ,bo jak zniszczymy to co na to nasze sumienie.Ja tak robię i mam radość ,że komuś też sprawiłam trochę radości !Pozdrawiam :)

      • 1 0

    • mentalność skąpca

      lepiej zniszczyć niż żeby ktoś zarobił złotówkę - na twoich śmieciach ;)

      • 5 2

  • to co z tym Caritasem? (15)

    biednym pomagają czy na biednych zarabiają?

    • 255 35

    • zdecydowanie zarabiają

      Biedny dostaje niewiele i to zwykle na pokaz - taki przykaz

      • 0 0

    • . (11)

      Biednym pomagają!
      Potrzeba do tego pieniędzy, ale ty ich nie dajesz!!!

      • 26 48

      • really?

        Poczytaj o tym swoim Caritas
        https://m.facebook.com/311837942301817/photos/a.311842895634655.1073741828.311837942301817/435871719898438/?type=1

        • 0 0

      • a po kiego grzyba dawać kasę na caritas. (8)

        przecież płacę podatki.
        przecież państwo ma taką instytucję jak pomoc społeczna. po co ją dublować i to pod szyldem koscioła?

        • 34 8

        • to pretensje mozesz miec do swojego góru Tuska (7)

          zacznij myslec leming.

          • 15 20

          • góru ! (2)

            Deklarowany patriotyzm jest odwrotnie proporcjonalny do znajomosci ojczystej mowy.

            • 9 2

            • (1)

              A od kiedy to "guru" jest słowem pochodzącym z języka polskiego?

              • 3 3

              • to pisz patrioto góru

                • 2 0

          • (3)

            lenig twoj stary, ze slopdzil takiego leminga obrazajacego innych od lemingow lemnigu

            • 5 14

            • dziecko co na wagarach juz jestes (1)

              • 8 4

              • a Ty gimbusie nie w szkole?

                • 3 6

            • banda nieudaczników i nierobów co swoje nieróbstwo przerzuca na rząd ;)

              • 12 6

      • pomagają ale niestety najczęściej umysłowo. Wystarczy spojrzeć na poranne kolejki przed Caritasem - połowa to uśmiechnięci rośli łysi faceci koło 30-tki. Po co pracować jak można mieć za darmo.

        • 27 8

    • Od paru lat można na koniec roku składając PIT zaznaczyć na jaką fundację pójdzie 1% podatku

      ciekawe, że nastąpił wtedy wysyp rozmaitych fundacji. Głupie "darmowe" programiki z netu do wypełniania pitów mają już wklepany KRS swojej fundacji i liczą, że a nuz ktoś nie zauważy, wypełni sobie zeznanie i ten jego podatek wpadnie im do kieszeni.
      Cwaniactwo fundacyjne

      • 10 3

    • @bea

      problemy z czytaniem?

      • 2 5

  • Zapraszam na stronę projektu "Blue Box" który normalizuje sytuacje ze zbiórkami odzieży używanej za pomocą przejrzystego systemu przekazywania ubrań.

    http://www.polakpotrafi.pl

    • 0 0

  • Nasz polski realizm

    nie mam pojęcia o co tu chodzi... Ludzie puknijcie się w głowę. Przecież ta odzież nawet jak jest sprzedana to i tak za max 5 zł. I tak trafia do ludzi biednych. Bogaczy stać przecież na rzeczy nowe. To, że są tacy, którzy (wiadomo w celach zarobkowych) chcą zbierać te ciuchy, sortować a potem sprzedać za 1 zł to przecież nic złego. Ale nie w Pooolsce. W tym kraju trzeba najpierw zapłacić poje...nym biurokratom za zezwolenia. Więc nie martw się Kowalski i bądź pewien, że ta odzież, którą, wystawisz w worku i która de facto obciążała twój strych - na pewno trafi do biednych.

    • 1 0

  • super odziez w ciucholandiach

    w polsce mysla ze w cicholandach same stolca wisza, a to nie prawda, bo czasu sie zmienily i owszem sa ciucholandy gdzie smierdzi ale 90% z nich to super odziez modna i wygladajaca jak nowa a nawet nowa, tylko ludzie nie chodza, bo sie wstydza. a mozna kupic odziez tanio nawet od zlotowki bez plam i dziur poelcam wszystkim!

    • 1 0

  • Pracowałem w takief ''fundacji'' (9)

    Wszystkie fundacje to ściema, chodzi tylko o zarobek PLN

    • 269 19

    • Zbieranie ubran dla dzieci to sciema

      W warszawie narobilo sie fundacji i co chwila wieszaja kartki na klatkach ze zbieraja ubrania dla potrzebujacych dzieci,nie dajcie sie oszukac wszystkie ida do ciuchlandow i zarabiaja setki zlotych .Oszusci ,,,,Wiem bo znam ludzi co to robia,ale jak im mowie ze to zle to maja gdzies .Szkoda ludzi co daja w dobrej wirze ze pomagaja ,a tylko pomagaja im napchac kase i szkoda dzieci co nic z tego nie maja.

      • 2 0

    • fundacja KIDPROTECT ( pan Śpiewak bratanek prof.Śpiewaka z PO) (2)

      pamiętamy, że były też zastrzeżenia do fundacji byłej prezydentowej, WOŚP to też fundacja.... pod płaszczykiem pomocy biednym i chorym zarząd takiej fundacji nieźle się pasie. A spróbuj człowieku skrytykować to cię zaraz nazwą oszołomem, zawistnikiem itp.

      • 18 8

      • i dziadek z wermachtu

        Nie no, pewnie, najlepiej d..ć komuś wytykając winy jego krewnych. Co tam, klasyka gatunku skrajnej socprawicy

        • 1 1

      • Prof. Śpiewak (już) nie jest w peło.

        • 8 1

    • rotmankowcu - nie rozrozniasz PCK i CARITASU

      to jak zarabiac 10.00000 dla siebie a 10zl dla siebie. NAjpierw sie zastanow co piszesz...na rotmace mieszkasz pewnie w apartamencie....czyli hotelu pracowniczym z kontenera CARITASU

      • 0 11

    • Każda (2)

      fundacja w tym kraju pachnie przekrętem , to norma w tym kraju !!!

      • 12 12

      • My Polacy mieszkamy w naszym kraju i kochamy nasz kraj

        Czytasz znalezione w śmietnikach G-Wniane gazety? Dla tych brukowców Polska to "ten kraj", oni żyją "w tym kraju".

        • 12 6

      • Każdy Polak to pijak a jak pijak to na pewno złodziej!!!
        stereotypy........

        • 19 3

    • Wszyscy Polacy powinni znać życiorysy wszystkich polityków zajmujących najwyższe stanowiska w naszym państwie

      "wszystkie", "każdy" - g-wniane brukowce wmawiają, że w czasie PRL "wszyscy byli unurzani". Otóż nie wszyscy.

      Pracowałeś "w takiej", czyli w jakiej fundacji?

      • 22 8

  • (2)

    Wiecie co to jest? To jest chamstwo! I mam nadzieje, ze te gnoje prowadzące ten proceder - przeczytają to. Złodziejstwo, cwaniactwo nic więcej drodzy Państwo. Jesteście patologią po prostu.

    • 5 10

    • O czym ty piszesz? Co za bzdury! (1)

      To, ze ktos prowadzi legalny biznes, polegajacy na recyklingu odziezy to cwaniactwo? moze mi to jasniej wytlumaczysz, bo nie rozumiem. Lepiej wyrzucic zuzyte ubrania na smietnik i niech sie tam rozkladaja przez wiele lat? Pewnie ci sie wydaje, ze pojemniki moglyby nalezec do organizacji charytatywnych, bo wtedy wszystko, co w nich jest trafiloby do biednych?
      Otoz wyjasnie ci, naiwna panienko, ze nie ma na to szansy, a wiesz, dlaczego? Bo to, co ludzie tam wrzucaja wymaga posegregowania. Tylko niewielka czesc nadaje sie do powtornego uzycia, reszta do tzw utylizacji. Zeby sie tym zajmowac, trzeba miec pojemniki, samochody do ich transportu, magazyny i pracownikow. Organizacje charytatywne maja przekazywac biednym to, co dostana od innych. Gdyby zajmowaly sie prowadzeniem firm recyklingowych, nie mialyby czasu, aby pomagac.
      Rozjasnilo sie troche w glowce?

      • 4 0

      • Tępakom

        Tempakom i zawistnym polakom nie wytłumaczysz.

        • 0 0

  • Ale jaki to problem ????? (3)

    Właściciel terenu po stwierdzeniu że ktoś nielegalnie postawił pojemnik ,poinien zapakować go na ciężarówkę i wywieżć w sobie tylko znanym kierunku.Następny raz nikt tam nic nie postawi.

    • 14 1

    • Problem w tym że nie możesz - choćby stało na Twoim.

      Niby złe prawo, ale chciałbyś aby ktoś Ci zabrał samochód i zezłomował po stanąłeś na jakiejś łące na wsi?

      • 0 0

    • Problemem jest skala procederu

      Wtórpol przywozi po kilkanaście pojemników w ciągu jednej nocy na teren jednego osiedla. Prezesi spółdzielni mieszkaniowych nie mają ludzi i samochodów, żeby to zebrać i przewieźć, a jak to zlecą tym firmom, którymi mają legalnie podpisane umowy i które płacą za pojemniki, to Wtórpol oskarża je okradzież. Chory kraj, chore prawo.

      • 1 0

    • mają GPS to może na złom, jeszcze sie paliwo zwróci

      ;)

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane