- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (190 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (735 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (67 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (152 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (106 opinii)
Wieloryby, delfiny i morświny. Kto mieszka w Bałtyku, a kto tylko tu zagląda?
Tydzień temu opisaliśmy mieszkające w Bałtyku i odwiedzające nasze morze rekiny. Tym razem zapraszamy na spotkanie z innymi - zdecydowanie bardziej przyjaznymi ludziom - zwierzętami, które Morze Bałtyckie zamieszkują bądź też mniej lub bardziej przypadkowo odwiedzają. To morświny, delfiny i wieloryby.
Morświny - stali mieszkańcy Morza Bałtyckiego
Jedynym przedstawicielem waleni, który na stałe zamieszkuje Morze Bałtyckie jest morświn. Ssaka tego nazwać można "kuzynem delfina". Morświny są jednak od delfinów mniejsze. Dorosłe osobniki mierzą od ok. 1,5 do 1,8 m.
To bardzo płochliwe ssaki, żyją w strefach przybrzeżnych chłodnych i umiarkowanie chłodnych wód na północnej półkuli Ziemi. W Bałtyku tworzą populację liczącą obecnie około 500 osobników. To niewiele, bo jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku były zwierzęciem powszechnie występującym w Bałtyku. Dziś są zaś gatunkiem zagrożonym wyginięciem.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania z widokiem na morze
Choć morświny lubują się w wodach Zatoki Gdańskiej, to spotkania z nimi nie należą do zbyt częstych. To zwierzęta unikające ludzi. W przeciwieństwie do swoich większych "kuzynów" - delfinów - nie podpływają do łodzi czy statków, rzadko też wyskakują ponad powierzchnię wody.
Delfiny w Bałtyku
W Bałtyku pojawiają się jednak - i to całkiem regularnie - więksi kuzyni Morświnów. Zdarza się, że przybywają w naszym morzu miesiącami, a nawet latami, nie tworzą jednak bałtyckich populacji - głównie ze względu na brak odpowiednich zasobów pokarmu.
Najczęściej w Bałtyku obserwuje się delfiny białonosy, przy czym większość obserwacji dotyczy zachodnich rejonów akwenu. Zdarza się jednak, że pojawiają się one także w naszych okolicach - osobnika tego gatunku zaobserwowano np. w 1995 roku na wysokości Władysławowa.
W ostatnich latach sporą sensację wzbudziły z kolei obserwacje delfinów butlonosych. W 2015 roku osobniki tego gatunku pojawiły się w Zatoce Gdańskiej. Wcześniej widziano je w okolicach Helu, Kaliningradu oraz Kłajpedy. Wcześniej parę zaobserwowano u wschodnich wybrzeży Danii.
Dla biologów była to prawdziwa sensacja, bo poprzednio obecność tego gatunku w Bałtyku... notowano w XIX wieku.
Tak jak w Bałtyku obserwowano albo samotne delfiny, albo pary delfinów, tak oceaniczne butlonosy żyją w stadach ok. 10 osobników u wybrzeży oraz do 25 w głębi oceanu. Zdarza się jednak, że w tropikalnym obszarze Pacyfiku ich stada liczą nawet do 100 delfinów.
Bardzo często towarzyszą zresztą łodziom rybackim, licząc na wyrzucane przez rybaków ryby - łatwą zdobycz. Są przy tym przyjaźnie nastawione do ludzi.
Innych - choć bardzo rzadkim - gościem na Bałtyku bywały w przeszłości białuchy arktyczne. W 1903 roku, gdy doszło do zamarznięcia dużej części wód naszego morza, kilka osobników tego gatunku miało zawędrować na północno-wschodni kraniec Bałtyku, w okolice Zatoki Botnickiej, gdzie ssaki te spędzić miały później nawet kilka lat.
Co ciekawe, według naukowców również Morświny były kiedyś tylko gośćmi w Morzu Bałtyckim - dopiero około 8 tys. lat temu miały stworzyć pierwszą bałtycką populację.
Wieloryby w Bałtyku
W polskiej części Bałtyku finwale obserwowano w 1874 roku (na wodach niedaleko Gdańska), w 1899 roku (koło Dziwnowa) i w 1930 roku (w Zatoce Puckiej). W drugiej połowie XX wieku nie odnotowano u nas obecności tych majestatycznych ssaków. W ostatnich latach się to jednak zmieniło.
Finwal był widziany w Zatoce Gdańskiej latem 2007 roku, a w 2015 roku w Stegnie znaleziono martwego, młodego osobnika. Prawdopodobnie wcześniej widziano go - jeszcze żywego - w wodach Zatoki Puckiej.
Także i innym gatunkom wielorybów zdarza się zbłądzić i trafić do Bałtyku. Naukowcy i ekolodzy z WWF przygotowali nawet zestawienie obserwacji (od średniowiecza!) tych ssaków.
Jakie inne wieloryby widywano na Bałtyku?
- wal szary - w 1709 roku w okolicy Ystad w Szwecji morze wyrzuciło na brzeg walenia, najprawdopodobniej był to wal szary;
- wieloryb biskajski - w 1489 roku pojawił się waleń, którego gatunek współcześnie został określony na podstawie kręgów wieloryba przechowywanych w kościele w szwedzkim Edebo; w roku 1838 zaobserwowano ssaka, którego gatunek określono na podstawie opisów z ówczesnych gazet (szczególnie grubość tkanki tłuszczowej);
- humbaki - odnotowano wiele obserwacji przedstawicieli tego gatunku w Bałtyku, najstarsze pochodzi z Łotwy z roku 1578, w roku 2006 humbak odwiedził też Zatokę Gdańską;
- płetwal błękitny - w Bałtyku trzykrotnie odnotowywano obecność największego zwierzęcia na Ziemi - było to w latach 1865, 1931 i 1936, z każdym razem w okolicy Cieśnin Duńskich.
Warto przy tym pamiętać, że często nawet zdjęcie i filmy, na których widać odwiedzające Bałtyk wieloryby nie pozwalają ustalić, z jakim konkretnie gatunkiem mamy do czynienia.
Opinie wybrane
-
2023-07-22 09:06
Bałtyk wymiera tak samo jak nasze rzeki i jeziora (13)
Wystarczy wybrać się na Mazury żeby zobaczyć naocznie co się dzieje. Dzieciaki które teraz dorastają, będą oglądać naturę w internecie i parkach ściśle strzeżonych. Tyle się mówi o szacunku dla natury, niestety śmiem twierdzić że to puste słowa.
- 50 11
-
2023-07-22 14:20
Wincyj rybaków i motorówek, wincyj! (1)
Rybostan wystrzyma!
- 4 2
-
2023-07-23 09:53
motorówki natleniają wodę, a rybaków prawie nie ma, więc o tym ty wogóle mówisz?
- 1 0
-
2023-07-22 12:00
Propaganda (4)
Ja jestem z Warszawy i my tam wiemy, że to wielkie przekręt. Bałtk ma sie dobrze to obce mocarstwa sieją postrach
- 3 10
-
2023-07-22 14:11
Ale po co piszesz ze jestes z warszaway (2)
Chwalisz się czy żalisz w tym momencie? Nie rozumiem tego że ludzie zawsze o tym informują.... ostatnio w aptece baba w kolejce mówi dzień dobry ja jestem z Warszawy i szukam .... Xd
- 4 2
-
2023-07-23 07:48
A po co na rejestracjach aut
są napisy jestem z Gdańska, kogo to obchodzi.
- 1 0
-
2023-07-22 15:42
A co masz kompleks
Jestem dumny z Wawki i bede o tym gadał ile chce. A wy małomiasteczkowe buraczyny do domu
- 0 7
-
2023-07-22 12:30
dopóki nie spuścicie znowu ścieków ??
- 2 7
-
2023-07-22 09:20
(5)
No cóż, kampania żeby przypiąć wszystkim broniącym przyrody łatkę "ekoterrorystów" udała się wyśmienicie, teraz będziemy zbierać tego skutki.
- 9 15
-
2023-07-22 11:09
Broniącym przyrody? Co ty trolu bredzisz my obecnie mamy tylko szkodniki na zawołanie POlityczne!!A przykładów sa setki (1)
Kopalnia Turów nagle zaczeli walczyc przed wyborami wczesniej im nie przeszkadzała ,identycznie jak nie przeszkadzaja im kopalnie po stronie Czeskiej i Niemieckiej oddalone od niej kilka kilometrów!
- 5 10
-
2023-07-22 12:35
Miło, że wspominasz Turów.
Czesi chcieli tylko ochrony swoich wód podziemnych i można to było załatwić w prosty sposób i tanim kosztem. Ale wzięli się za to nasi narodowi czempioni, odwrócili du.. do Czechów i liczyli na cud. Mamy co mamy.
- 11 4
-
2023-07-22 09:30
Skoro się świry potrafią do asfaltu przykleić, to jak ich nazywać? (2)
- 19 8
-
2023-07-22 09:36
(1)
Doskonale, a teraz zastanów się kto ma interes w walce z nimi i kto na tym zarobi.
- 6 9
-
2023-07-22 09:47
Macie IQ rozwielitki, tym co się ostatnio przykleili do płyty lotniska grożą amputacje dłoni. Z wami nikt walczyć nie musi.
- 12 10
-
2023-07-22 14:44
Pan Witold Gadowski (komentarz tygodnia) Na You Tube przeczytał list rybaków do premiera. (12)
Tam rybacy precyzyjnie wskazują dlaczego w naszej strefie Bałtyku wymiera życie...
Nasz rząd nie reaguje na grabieżcze działania innych krajów w naszej strefie.
Niszczy to całą florę dna Bałtyku w naszej strefie połowów.
Warto się z tym zapoznać, może trzeba wspierać działania rybaków, ale nie dotacjami,
tylko ochroną tego, co jeszcze żyje?
Liczymy na odpowiedź pana premiera - ale w czynach, nie w pustych słowach.- 22 6
-
2023-07-24 14:20
To rybacy przez dziesięciolecia doprowadzili do takiej sytuacji
to trochę jak z rejestracją połowów, 70-80% sprzedawane czasami jest prosto z buty miejscowym właścicielom knajp. Jakby był zakaz połowu przez kilka lat dla każdego bez wyjątku, zero sieci to może się coś by zmieniło.
- 0 0
-
2023-07-24 07:52
Raczej faunę...
Flora to roślinność i ma się dobrze tam gdzie jest.
- 0 0
-
2023-07-23 09:51
grabieżcze działania naszego zachodniego sąsiada to jedno, druga sprawa, że nie tylko nasze rybactwo zostało rozpirzone, popatrz na rybactwo szwedzkie! na Łotwie jeszcze widać po portach jednostki rybackie, ale w Szwecji ich prawie już nie ma. Co jest przyczyną że wszystkie kraje wokółbałtyckie oberwały? obwinianie o to rybaków i wędkarzy to są jakieś jaja, bo na Północnym łowi się znacznie więcej i jakoś przełowienia nie ma
- 1 0
-
2023-07-22 15:03
(3)
Mówisz o liście tych samych rybaków, którzy zabijają foki? Florę bałtycką niszczy te dziadostwo zatopione przez ruskich i aliantów, tudzież ropa wypływająca z wraków.
- 8 1
-
2023-07-23 15:05
ruskie to alianci
mądralo
- 0 0
-
2023-07-22 15:13
Daj im żyć (1)
- 0 4
-
2023-07-23 07:50
Szyć
- 0 0
-
2023-07-22 15:02
Rybacy niech najpierw przestaną sami grabić i łamać limity połowów (3)
Co robią notorycznie od zawsze
- 10 3
-
2023-07-22 15:12
A z czego mają żyć (2)
mądrala się znalazł
- 2 6
-
2023-07-24 14:22
hmm co to za argument
znam kilku rybaków, którzy mieli kutry dostali kasę, za przestoje, złomowanie i nic międzyczasie nie robili (nie wszyscy oczywiście) a potem po x latach narzekania i protesty że im chleb zabierają. Chleb zabierają ale pod chatą stoi np nowe Q8 albo X5....
- 0 0
-
2023-07-22 17:07
Niech idą na kasę do biedry, jak Duduś polecał strajkującym nauczycielom.
- 4 1
-
2023-07-22 14:55
Brednie piszesz
- 1 7
-
2023-07-22 11:59
Królewiec nie Kaliningrad (7)
Pragnę przypomnieć, iż w tym roku dokonano zmiany oficjalnej nazwy w języku polskim, miasta dotychczas oficjalnie nazywanego Kaliningradem na historyczną nazwę Królewiec. W związku z tym proszę o zaprzestanie używania nieprawidłowej nazwy Kaliningrad, tym bardziej, iż czci ona pamięć zbrodniarza wojennego Kalinina.
- 46 23
-
2023-07-23 14:57
zajmij się swoimi zbrodniarzami Przeklętymi
jest takie miasto na Ukrainie Chmielnicki, ów Chmielnicki nie dość że wymordował tysiące Polaków (wyrżnął w tym jeńców), to jeszcze jest w świadomości żydowskiej największym żydożercą do czasów Petlury, a może i Adolfa.
Historyczna, polska nazwa Chmielnickiego to Płoskirów- 2 0
-
2023-07-23 13:31
Zdurnowacenie postępuje, niestety.
Czekam na oficjalną zmianę miasta Moskwy na Moskitiera, bo komuś się tak podoba. Nie idźcie tą drogą pisowcy.
- 1 2
-
2023-07-22 16:35
Od kaliguli?
- 1 2
-
2023-07-22 14:53
Popieram twoje mądre słowa.
Tak ma być. Ale zauważ proszę, ilu i**otów już się sprzeciwia, w momencie jak to piszę, jest 11-stu. To ci co zawsze sieją zamęt i antylogikę. Tak uważam.
- 3 5
-
2023-07-22 14:46
Szpikek
Bzdura .Poprawna nazwa to Köningsberg.
- 5 7
-
2023-07-22 14:06
Teraz donieś, tam gdzie trzeba. (1)
- 5 7
-
2023-07-22 14:46
ok
kiepie
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.