Można pomóc jednej osobie, można tysiącom, można wspomóc zwierzęta i odbudowę zabytkowych samochodów. Oddając 1 procent swojego podatku można zdziałać naprawdę bardzo wiele.
2010-03-12 12:20
nie rozumiem jak można dawać kasę na zwierząta(płacić za nieodpowiedzialność, czy bestialstwo nieodpowiedzialnych ludzi- niech byli właściciele za to bulą) kiedy pomocy potrzebują ludzie chorzy i umierający
2010-03-12 13:15
Poperam w calej rozciaglosci - zwierzatkom mozna pomagac dopiero wowczas, gdy ludziom bedzie dobrze. A nie, ze hospicjom brakuje pieniedzy, w hospicjach brakuje miejsc dla chorych i umierajacych ludzi, a debile wplacaja kase na s****ace po trawnikach i chodnikach pieski. Wytluc te pieski, przynajmniej byloby mieso dla glodujacych.
2010-03-12 13:49
k, prowadzisz restaurację chińską?
2010-03-12 14:31
za debili odpowiesz, ty prostaku. Jak widać kultura i wykształcenie pozostają wiele do życzenia. Chętnie sama zwalę ci kupę przed domem, a i innych namówię.
2010-03-12 14:37
a co? masz miłe wspomnienia z niedzielnych obiadków kiedy to mateńka serwowała psinę przyozdobioną mleczem?
kolejny ciul co pod terminem zwierzę rozumie tylko psa
2010-03-12 14:48
lecz się idioto! niby czemu mam stawiać ludzi na pierwszym miejscu?
2010-03-12 20:43
..bo sie mnoża jak szarancza i taki też skutek przynoszą przewaznie przyrodzie.
I co to znaczy "dobrze"? czy to znaczy wtedy, gdy wszyscy beda zdrowi piekni i młodzi czy wtedy, gdy każdy bedzie miał 300W plazme w salonie?
poza tym ochrona przyrody to NIE s****ące pieski na trawnikach.
Twoja opinia jest tak bezdennie głupia, że nawet nie wiem po ci odpisuję, chyba z nudów.
2010-03-12 12:21
Nasza, bałtycka, regionalna foka szara.
http://www.wwfpl.panda.org/
2010-03-12 12:50
2010-03-12 12:51
Proponuje najpierw upewnić się, że organizacja WWF w całości przeznaczy pieniądze na ten cel... Niestety mają tendencję do dzielenia funduszy -- czlowiek mysli ze oddaje na foki, a spora czesc pieniedzy w rzeczywistosci idzie na cos innego
2010-03-12 20:35
to mi akurat nie przeszkadza, bo popieram działania tej organizacji jako całosci
2010-03-12 14:19
Lepiej przekazać to na fokarium helskie, a nie tej bandzie przećpanych ideowców
2010-03-12 20:38
Fokarium Helskie nie ma statusu organizacji pozytku publicznego, zatem TYCH pieniedzy nie mogę im przekazać.
Ale za to moge inne, oprócz mojego podatku, co zapewne zrobię.
A Ty już zrobiłes im przelew czy tylko umiesz anonimowo wyzywać innych w internecie?
2010-03-12 14:38
2010-03-12 12:23
taboret.. tylko co z nimi zrobić,wiecie ile będzie trzeba wybulić na odprawy dla tych urzędasów??
własnie z tym nie wiedza co zrobić..
2010-03-12 14:28
A kto płaciłby podatki, gdyby nie było tych darmozjadów?
W bogatszych państwach systemy fiskalne często są bardziej rozbudowane i kosztowniejsze niż u nas. Jak chcesz zrobić z Polski raj podatkowy, to miej na uwadze, że w takich krajach dobrze zarabiają wyłącznie finansiści, a reszta pospólstwa klepie biedę.
2010-03-12 18:53
przecież w polsce zarabiają dobrze właśnie finansiści ,kler i oszuści ,wiec..
2010-03-13 16:41
według nauk politycznych rozmiar administracji należy kontrolować
ponieważ z natury dążą do samopowiększania się,
patrz obietnice Kaczyńskiego o zmniejszeniu administracji
po czym znacząco tą administrację powiększył
zubożając społeczeństwo i komplikując procedury jeszcze bardziej.
Nauki polityczne wykazały róznież, że 80% podatków
jest wpłacanych przez 20 % najzamożniejszych obywateli.
Zgodnie z faktami
albo jesteś trolem bredzącym od rzeczy
albo opłaconym trolem bredzącym na zamówienie.
2010-03-12 18:29
Przecież można sobie wybrać podatek liniowy i wtedy płacisz jedną stała stawkę w roku, nie babrasz się w żadnych odliczeniach.
Jak chcesz uprościć taki system?? Jak można to jeszcze uprościć?!
2010-03-12 18:58
Wprowadzić podatek pogłówny.
Dlaczego ludzie są tak ograniczeni. Ilu jest takich jak pan powyżej, którzy uważają, że liniowy jest maksymalnie prostym i co gorsza dobrym podatkiem!
2010-03-12 12:25
zapomnieliście już co działo się z 1% w roku 2009? do połowy roku obdarowane fundacje nie ujrzały złamanego grosza
jeżeli mam coś ofiarować, to tylko na zwierzaki
to też są ofiary waszej bezduszności i zdziczenia
2010-03-12 12:37
przykro czytać że ulżenie w cierpieniu czy sprawienie radochy głównie dzieciakom czy pomoc ludziom odchodzącym z tego świata w normalnych przyjaznych warunkach uważasz za "worek bez dna"
ja uważam dawanie kasy na zwierzeta za cyt.:"rzucanie pereł przed świnie" a powtóre czemu piszesz "waszej bezduszności czy zdziczenia" a nie swojej
2010-03-12 13:01
wydaje mi się, że ludziom o których piszesz nie chodzi o ten 1%
najłatwiej jest oddać staruszke matke do hospicjum
mam w rodzinie taką obłożnie chorą, leży 4 rok, ale nikomu do głowy nie przyszło żeby się jej "pozbyć"
i tak sobie mysle, że człowiek chory, ale świadomy, woli widzieć przy sobie twarze swoich dzieci niż najlepszej piguły z hospicjum
co do zwierząt
one też mają duszę i uczucia, i cierpią bez słów, nie potrafia upomnieć się o swoje
dlatego taki jestem czuły na krzywde jaką im wyrzadzają różni zwyrodnialcy przy pełnej pobłażliwości tzw "wymiaru sprawiedliwości"
ja nie porzucam z samochodu, nie przywiązuje na pewna smierć w lesie, nie wyłupiam oczu i nie podpalam ich dla "zabawy"
2010-03-12 13:21
Przykro to czytac, bo wyglada na to, ze nie znasz zycia. Do hospicjum nie oddaje sie ludzi po to, zeby sie ich pozbyc. Tam trafiaja ludzie, ktorzy powinni byc pod stala opieka lekarska - innymi slowy, np. w szpitalu. A do szpitala nie oddaje sie ludzi po to, zeby sie ich pozbyc. Moj ojciec chorowal na ciezki przypadek raka. Lezal w szpitalu, bo w domu nie mialby specjalistycznej opieki medycznej, kroplowek, pomocy sanitariuszy. Nie mam wyksztalcenia medycznego i nie dalabym rady pomoc mu w takim zakresie. Czekalismy na miejsce w hospicjum, zeby mogl przebywac w domowej i przyjaznej atmosferze. Niestety, nie doczekal. Wiec prosze, nie mow, ze do hospicjow trafiaja ludzie, ktorych rodzina chce sie pozbyc, bo nie chce sie nimi opiekowac. Tak nie jest. Tam trafiaja ludzie, ktorzy wymagaja pomocy i opieki specjalistycznej, a w domu im nikt nie jest w stanie takowej zapewnic, jesli nie jest medykiem. Nowotwor to straszna choroba, ktora wykancza organizm. Bylam przy moim ojcu niemal caly czas, zrezygnowalam z wielu rzeczy, zeby byc przy nim i sie nim opiekowac. Gdyby zdazyl trafic do hospicjum, nadal bym przy nim byla. I bylabym wowczas o niego znacznie spokojniejsza, bo takie hospicjum zapewnia znacznie lepsza i wlasciwsza opieke, niz szpital.
2010-03-13 09:33
Większość hospicjów to PRZEDE WSZYSTKIM hospicja domowe. Oznacza to, że dopóki jest to możliwe, chory przebywa we własnym domu, gdzie go odwiedza lekarz, pielęgniarka, a w razie potrzeb także rehabilitant, psycholog, ksiądz, wolontariusz i hospicyjny pracownik społeczny. Tak jest np. ze wszystkimi dziećmi z Hospicjum im. ks. Dutkiewicza (opp jest tu Fundacja Hospicyjna) - każde z nich mieszka we własnym domu. Czasem jednak jest tak, że - ze względów medycznych lub społecznych - chory trafia pod opiekę hospicjum stacjonarnego. W zdecydowanej większości przypadków wciąż jest on odwiedzany przez swoich bliskich. Dla nich hospicjum jest nie tyle miejscem, co grupą ludzi, dla których najważniejsza jest walka z cierpieniem chorego. Chory leżący w hospicjum widzi nie tylko piguły, ale też swoich bliskich. Przyjdź kiedyś do hospicjum stacjonarnego w Gdyni, Sopocie lub Gdańsku, a przekonasz się, że tak jest.
2010-03-12 12:45
jedząc kanapkę z polędwicą na śniadanie:)
Schroniska nie były by aż tak potrzebne gdyby każdy pies/kot byłby zarejestrowany i "zaczipowany" (wiek, właściciel, adres, szczepienia)-pies bez czipa-5 tys kary dla właściciela, pies uciekł -24 godziny na zgłoszenie tego do schroniska-jak nie to właściciel płaci 100 zł dziennie za utrzymanie pieska, pies zdechł to nie ląduje w śmietniku tylko do utylizacji-obowiązkowy papier. Piesek się znudził -właściciel płaci za utrzymanie zwierzaka w schronisku do czasu adopcji. Opłata za sprzątanie po psach chyba że właściciel przedstawi paragony za sprzęt do usuwania gówien z trawników.
Każdy miłośnik zwierzątek nie będzie miał nic przeciwko temu...
2010-03-12 18:34
Kto opłaci sztab ludzi to wszystko nadzorujących? Kto zapłaci za chipy? Kto za kontrole, ściąganie kasy...
2010-03-12 22:01
za czipy -właściciele tych zwierzaków, kontrole-straż miejska wystarczy podejść do pieska z czytnikiem-kilka sekund i gotowe, na schronisko Gdańsk wydaje chyba 3-4 mln rocznie -przynajmniej jakieś 4 lata temu widziałem taką kwotę w rozpisce budżetu-po "oczipowaniu" zwierzaków ta kwota była by minimalna...
2010-03-14 09:17
takie są przepisy, ze tę kasę US wypłaca w połowie roku. Nie rób scen!
2010-03-12 12:56
Pogoń za kasą - kto w tym roku więcej zgarnie. Niedługo okaże się, że w Polsce zamiast firm mamy większość OPP. Chyba też założę "Towarzystwo Ochrony Praw Koników Polnych im. Filipa z Konopi w Dzierżążnie"
2010-03-12 13:50
A mnie zastanawiają porozwieszane na ulicach billboardy reklamujące różnego rodzaju fundacje; zwłaszcza te z wizerunkami swoich 'patronów'. Czy nie lepiej te, niemałe zapewne, pieniądze przeznaczyć na bezpośrednią pomoc?
2010-03-13 07:51
idzie 1%. W zeszłym roku był artykuł w ,,Polityce'' o fundacji p.Błaszczyk, 1% na koszta idzie, bo 10tys sam wynajem lokalu kosztuje, sprawdzcie sprawozdanie finansowe...
2010-03-12 13:13
czasy są cięzkie, niejeden narzeka na brak gotówki, pogodę i nasze władze, jednak myslę, ze gdyby każdy z mieszkancow naszej aglomeracji przekazał mi 1 zł, nawet byście tego nie zauważyli, a dla mnie ten 1 mln zł to byłoby coś. Ta ciągła bieganina, praca, szkoła itd działa mi na nerwy, do tego ta pogoda, a tak miałbym wreszcie słonce, ciszę i spokój
2010-03-12 13:24
Oddaj morswinowi w zielonych kalesonach, co mu sie nalezy!
Za rok moze ktos Tobie odda zlotowke.
2010-03-12 14:02
2010-03-12 14:24
2010-03-12 15:15
2010-03-12 13:17
a mojej, która jest także OPP w ogóle w wykazie (320 organizacji)trojmiasto pl nie ma. A już myślałem, ze tu u WAS nie ma Równi i Równiejsi:))
Pozdrawiam
2010-03-12 13:22
Jest błąd w artykule.
2010-03-12 13:35
jak wyzej
2010-03-12 13:39
wygwizdane mam w te fundacje , nikomu w tym kraju nie można wierzyć , każdy orze jak może , oszukuje na każdym kroku... ile z przekazanych środków dostają potrzebujący , a ile trafia do prywatnej kieszeni ? jakie są efekty , czy nawet jeśli taka fundacja jest "uczciwa" i zrobi wszystko jak trzeba , to czy nie zostanie zniszczone przez decyzje władz , np kupią karetkę a NFZ nie da środków na paliwo - dziwne to ? - mnie nic w tym kraju nie zdziwi - to jest Polska . płacę regularnie składki ZUSy i te inne durne NFZ-ty , i co - za wizytę u co niektórych specjalistów trzeba płacić , dla mnie rzecz jest prosta , należy zrobić porządek w NFZ i innych takich urzędach , ponieważ ich rolą jest pomaganie , a nie np WOŚPu i pana Owsiaka , polska powinna się wstydzić tego że nie potrafi rozwiązać problemów ze służbą zdrowia itp , że musi korzystać z pomocy jakichś fundacji , którym też nie można bezgranicznie wierzyć , dlaczego potrafią brać przykład z zachodu w sprawie wysokich podatków i opłat a nie biorą przykładu w sprawie rozwiązania problemów służby zdrowia ? popieram inicjatywę pomagania innym ludziom , ale musi to być wiarygodne , 1% podatku który i tak płacę tak naprawdę nie ma większego znaczenia na co ja go przeznaczę , nikomu nie można ufać w tym kraju , każdy żeby wyciągnąć pieniądze podpiera się chorym dzieckiem , czyimś inwalidztwem , starszym wiekiem , trudną sytuacją materialną itp a później w telewizji pokażą pojedynczy przypadek pomocy dla zaspokojenia spokoju darczyńców , a innym razem pokazują ile środków zostało źle wykorzystanych , ile ukradziono , jak źle traktowano podopiecznych , jak bito , głodzono , poniżano , wykorzystywano seksualnie , totalną biedę , złodziejstwo i inne takie , mam dość oszustów , nie mam zamiaru bawić się w pomaganie fundacjom , jak mogę to wolę pomóc osobiście potrzebującemu niż robić to przez fundacje
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
