• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wjechał na molo kradzionym autem

mb
21 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Ukradł samochód, prowadził go pomimo zakazu sądowego, wjechał nim na sopockie molo i zatrzymał się dopiero na barierkach. Tak prezentuje się lista przewinień zatrzymanego w poniedziałek w Sopocie 30-latka.



Do sopockiej policji zgłosiła się kobieta, by zgłosić kradzież wartego 1,5 tys. zł Opla Vectra. Właścicielka nie potrafiła jednak powiedzieć, kiedy dokładnie został skradziony, gdyż nie było jej w tym czasie w mieście.

Tymczasem kilka dni wcześniej 30-letni Rafał D. wjechał skradzionym autem na molo w Sopocie, uderzył w barierki i uciekł. W trakcie ucieczki zgubił tablicę rejestracyjną i kawałek zderzaka, po czym ukrył skradziony samochód.

Po tygodniu sprawca postanowił zarobić 150 zł na zezłomowaniu auta, które wcześniej ukradł. Wtedy policjanci wpadli na jego trop. Odzyskali skradziony pojazd i zatrzymali 30-letniego Rafała D. Wyszło wtedy na jaw, że mężczyzna prowadził pojazd pomimo zakazu sądowego.

W poniedziałek Rafał D. usłyszał zarzut kradzieży, za co może spędzić za kratkami nawet 5 lat. Sopocianin odpowie również za uszkodzenie molo w Sopocie, jazdę pomimo zakazu sądowego oraz kradzież telefonu.
mb

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • Szczęście w nieszczęściu

    W sumie kobieta powinna się cieszyć, że jej rozwalił auto, bo jak wprowadzą w przyszłym roku ten idiotyczny podatek od wieku samochodu, to za 15 letnią fure pewnie by zabuliła jakieś 2 kafle.

    • 1 0

  • molo czy Molo - może autor/autorka się zdecyduje ??

    no i cena samochodu - całe 1,5 tys. ... warto robić szum ??

    • 1 1

  • Jak mawia babcia "Po prosto kabała!".

    Śmiechu warte. Sądownictwo i egzekucja przekroczyło granice absurdu o kilometry.

    • 0 1

  • podajcie tel do jego dealera

    • 0 0

  • Ja tam znam lepszego asa kierownicy, Rafał to przy tamtym pikuś ;) Pacjent podjechał Oplem Fronterą na przejście graniczne w Świnoujściu, gdzie dowiedział się iż jest ono pisze/rowerowe. Po krótkich kłótniach odjechał jak się zdawało w siną dal...Jakże wielkie było ździwienie pograniczników gdy dowiedzieli się, że nasz bohater postanowił skorzystać jednak z w/w "przejścia". Gościu wjechał do lasu, rozpędził swą terenówkę po czym przebił się przez płot, pas graniczny, płot po stronie niemiaszków i dalej brnąć w las ku zachodowi ;) Może i miał szansę ale na którymś z kolei drzewie Frontera się jednak zatrzymała ;)
    Ot takie tam wspomnienie z wakacji :)

    • 2 1

  • ile jest warty opel vectra 92 r.to bylo takie auto 1500zl?

    • 0 1

  • ach te nasze policjanty

    najwazniejsze, ze wpadli na jego trop...

    • 0 0

  • Zachłaność go zgubiła.

    • 0 0

  • Skąd się takie debilce biorą?

    No skąd?

    • 1 0

  • i nie zaplacil za wstep. Skandal.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane