Wyjątkowym brakiem wyobraźni wykazał się 44-latek z Gdańska, który nie dość że prowadził swoje auto po alkoholu, to jeszcze wjechał nim w nasyp kolejowy i... zderzył się z kolejką SKM.
Akcję policji sfilmował nasz czytelnik, pan Jarosław.
. - Kierowca stracił na zakręcie panowanie nad autem i uderzył w nasyp kolejowy. Od strony Gdańska nadjeżdżała akurat kolejka SKM, która nie zdążyła wyhamować i doszło do kolizji - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
2011-02-24 11:32
Szkoda faceta. Pewnie pił bo miał depresje z powodu zachowania żony albo stracił pracę a teraz jeszcze samochód do naprawy i pewnie konsekwencje za jazde po pijaku. Dajcie mu spokój bo następnym razem gość pójdzie pieszo by osobiście zderzyć się z SKM-ką;/
2011-02-24 12:08
Taki wielki żal macie nad tym przestępcą. A gdyby wywalił mocniej w SKM i zginęliby ludzie nadal zasłanialibyście pijaństwo i głupotę depresją, złą żoną niedobrym dzieckiem, bo kolega krzywo spojrzał. Jeżeli stracił pracę to pewnie przez pijaństwo i nadal to go niczego nie nauczyło. Teraz na pewno poniesie konsekwencje swego picia i mam nadzieję, że będą jak najsurowsze.
2011-02-24 15:01
Pracę się traci bo np. jest redukcja albo kierwonik chce na to miejsce kogoś znajomego zatrudnić.
A gdzie ten gość znajdzie prace jak w GDA jest bardzo duże bezrobocie.
Można rok szukać a i tak g... z tego jest;/
2011-02-25 12:52
Dlatego zamiast szukac pracy najlepiej jest sie napic, potem wsiasc do auta i spowodowac wypadek. Wlasnie dlatego iz staramy sie wytlumaczyc na wszelkie sposoby pijanstwo mamy tyle idiotow, ktorzy tak robia i czesto skutki takich wyczynow sa bardziej tragiczne.
2011-02-24 23:26
WAS? co wy piszecie? Empatia dla pjanego kierowcy ?... nie wiem czy się śmiać czy płakać... Bogu dzięki że nikomu nic sie nie stało. Inaczej by co niektórzy mówili jakby ktoś z rodziny zmarł, gdyby ten idiota wjechał np. w ludzi stojących na przejściu, lub w inny samochód. Żałosne..
2011-02-24 11:58
a nie pić... A jak chce pić to jego wola ale niech się nie bierze wtedy za prowadzenie samochodu... Nie żal mi go ani trochę! A jak tobie "Współczujący" kiedyś taki pijak nogi poucina swoim autem i wylądujesz na wózku to wtedy pogadamy o współczuciu...
2011-02-24 15:03
W GDA jest 40% bezrobocie wśród 20-latków i 200tys. absolwentów zarejestrowanych w PUP. Myślisz, że oni by chętnie nie poszli do pracy???
Pewnie, że by poszli ale w GDA nawet po roku nie znajdziesz nic i trza uciekać do Wa-wy lub Londynu.
2011-02-24 20:45
w Gdańsku to będzie ze 2-3mln
2011-02-24 16:10
Tak, tak... 200,000 bezrobotnych absolwentów w 450-tysięcznym mieście... Apokalipsa ;) Słowo do przyszłych absolwentów, bo do dotychczasowych już za późno o tym mówić - idźcie na studia z przyszłością, a nie na zarządzanie, politologię, filozofię, czy inny kierunek, po którym będziecie dalej musieli żyć z kieszonkowego!
2011-02-24 16:39
a nie żyć po to by pracować dla kogoś, kto prowadzi firmę dla ludzi po studiach z przyszłością, robiąc coś, co nas nie interesuje ale za to mając tzw. "przyszłość". Potem ockniesz się w zaawansowanym wieku ze świadomością straconego życia, które nie wróci. Chodzi o to, żeby nie na siłę... jak coś co daje kasę jednocześnie nas interesuje to ok. ale w przeciwnym razie pozostanie tylko frustracja i rozczarowanie...
2011-02-24 19:54
nie ma dla Ciebie interesującej pracy???
2011-02-24 16:39
2011-02-24 16:37
Nie ma co się użalać bo może facet ma kupę kasy i fajną żonę a pije bo mu się w głowie poprzewracało... Nie ma co wróżyć z fusów...
2011-02-24 11:34
Popieram!
Żaden kierowca nie pije bez powodu.
Trochę empatii!
2011-02-24 13:45
nikt nie pije bez powodu. ja np. piję, kiedy mam wódkę.
2011-02-24 16:28
2011-02-24 12:01
przez baby faceci zyja krocej !
2011-02-24 16:12
Powiem więcej: Przez baby faceci żyją w ogóle!
2011-02-24 12:54
a faceci nieeeeeeeeeeeeeeeee????????????
2011-02-24 11:58
to wskazywałoby na człowieka inteligentnego. A człowiek myślący już ma wyrobiony odruch warunkowy - "wypiłem - nie robię nic co może spowodować tragedię".
2011-02-25 11:19
to smiechu warte i wydawanie unijnej kasy na bzdety
2011-02-25 10:54
co miał maszynista zrobić - skręcić w bok i ominąc go
2011-02-24 15:21
powinien zapłacić odszkodowanie SKM, a także wszystkim pasażerom nie tylko tamtego pociągu, ale wszystkim innym, którzy przez niego musieli czekać na mrozie, spóźnili się na różne spotkania, lekcje itp.
2011-02-24 18:54
Kierowca nic nikomu nie powinien płacić. Od płacenia jest ubezpieczyciel samochodu.
Jeśli ktoś chce odszkodowanie za stracony czas... musi udokumentować utracony zarobek z powodu opóźnienia i wtedy ubezpieczyciel rozpatrzy czy w ogóle należy się odszkodowanie, a jeśli tak, to wypłaci według swojej tabeli (czyli stawka minimalna wynagrodzenia za pracę).
2011-02-25 10:53
kiedy sprawca był nietrzeźwy
2011-02-24 19:55
to sobie poczekaliscie .Facet chcial sie zabić a wy go traktujecie jak przestępcę.
Trzeba bylo sobie pobiegać czuby
2011-02-24 19:56
2011-02-24 21:04
Bo wiem i tyle na ten temat.A wy nie wiecie o niczym a piszecie jakbyście wszystko wiedzieli.Banda idiotów
2011-02-24 23:08
i co? mamy się cieszyć, że mógł na tamten świat zabrać ze sobą jeszcze parę osób?
2011-02-25 10:22
zadowolony klient ,,Rozi,, wracal do domu hehe
2011-02-25 09:44
Idioci spod znaku VW sami się eliminują
2011-02-25 09:02
2011-02-25 08:23
2011-02-24 11:27
Busy na tory!
2011-02-24 12:31
2011-02-24 23:59
i wszystko jasne!
2011-02-24 13:44
dżambodżety pod ziemię.
2011-02-24 11:54
Pijany Polak jadąc na pełnym gazie pożyczonym samochodem rąbnął w latarnię. Działo się to późnym wieczorem. Ktoś tam zadzwonił na policję i po godzinie przyjechali gliniarze... Oczywiście badania itd. Gość miał ponad 3 promile :))) Wniosek o ukaranie i zgodnie z ich prawem do pierdla... Facet wszystko zaprzecza. Sprawa trafia do Sądu.
Zeznania w Sądzie. Obrońca wygłasza przemówienie:
"... Szanowni Państwo, mój klient jest Polakiem. Nie ma pracy, w dodatku jechał pożyczonym samochodem swojego kolegi. W związku z słowiańską mentalnością, kiedy stracił panowanie nad samochodem i rozbił warte $100tys auto, zrobiło mu się na tyle przykro, że musiał się odstresować. Pod ręką miał butelkę Żubrówki, którą wypił na miejscu. ......
W związku z tym, mój klient nie prowadził auta po pijanemu, lecz napił się po tym wypadku, co jest zgodne z prawem!"
Oczywiście go wybronili, ale obrońca wziął sporą kasę za sprawę :)
2011-02-24 16:23
2011-02-24 12:42
2011-02-24 12:42
chyba na torach...
2011-02-24 21:36
zaprawdę niesamowite.
A policjanci którzy przyjechali na miejsce zdarzenia? Co z policjantami?
2011-02-24 23:22
Policjanci się nie badali. Oszczędzają na ustnikach
2011-02-24 23:02
No właśnie a co z policją? :D
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
