- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (98 opinii)
- 2 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (130 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (684 opinie)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (232 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (58 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (99 opinii)
Wkrótce kolejna wizja dla Targu Rybnego
Po ponad pięciu latach wraca temat przebudowy Targu Rybnego. Pierwsze zmiany zobaczymy nie wcześniej niż w 2016 roku.
Mimo że prace nigdy się nie rozpoczęły, to urzędnicy myślą o rozszerzeniu opracowania o kolejne fragmenty - tym razem między Targiem Rybnym (rozumianym jako nazwa ulicy, dla której gotowe jest opracowanie) a Motławą .
- Dla tego obszaru pojawiały się wprawdzie wizje zagospodarowania, ale nie były one zlecone przez miasto [chodzi m.in. o koncepcję Galerii Sław Żeglarstwa Polskiego - dop. red.]. Za opracowanie wizji będzie odpowiedzialna nie firma, a zespół ekspercki, w skład którego wchodzą m.in. konserwator zabytków, Politechnika Gdańska czy Referat Estetyzacji. To oni wskażą, jak ma wyglądać ten obszar, a wyłoniona w przetargu firma przygotuje niezbędną dokumentację - objaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, która odpowiada za tę inwestycję.
Celem przebudowy ma być przybliżenie mieszkańców do Motławy, bo choć jej nabrzeżem biegnie bulwar, to spacerujący nie mają dostępu do lustra rzeki. Niewykluczone więc, że w tym miejscu powstaną np. łagodne schody lub pochylnia.
- Nowa wizja dla Targu Rybnego powinna być gotowa jeszcze w tym roku. W kolejnym roku będzie opracowany projekt budowlany oraz uzyskane zostaną niezbędne pozwolenia. Jeżeli uda się wszystko opracować w szybkim tempie, prace budowlane będzie można zacząć za dwa lata - dodaje Kotłowski.
W tym momencie powinna być także gotowa również kładka na Ołowiankę, która połączy okolice nieodległej ul. Rycerskiej z nabrzeżem przy Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Czytaj też: Dogadali się w sprawie budowy kładki na Ołowiankę
Pozostaje jednak problem sfinansowania inwestycji. W 2010 roku zastępca prezydenta miasta, Maciej Lisicki na pytanie ile będzie kosztowała przebudowa Targu Rybnego, odpowiedział: "kilka milionów złotych, które mamy już zarezerwowane w budżecie". Wówczas inwestycja została jednak wstrzymana w związku z organizacją Euro 2012.
Miejsca
Opinie (111) 1 zablokowana
-
2014-04-03 22:05
targ rybny- to ryby tam z kutrów powinny być sprzedawane, a nie że wchodę na hale
a tam dorsz po 35 zł z kg, pstrąg 34, o łososiu i sandaczu za 64 nie wspomnę. ryby na targu rybnym kur sprzedawać po normalnej cenie a nie z kosmosu- ile tu trzeba myśleć. i rybacy zarobią bez pośredników i ludzie będa zadowoleni i turyści. nad czym tu myśleć
- 0 0
-
2015-07-13 10:47
zabetonowany
Żadnej zabudowy dużymi formami,potrzeba oddechu,zieleni i kameralnego zagospodarowania dla ludzi,(bez kolejnych galerii handlowych)oraz rewitalizacji zabytkowych kamieniczek.
to jest opinia większości interesujących się tym ludzi,w tym artystów którzy myślą o interesie mieszkańców i turystów.- 0 0
-
2019-10-06 20:28
wszystko w Polsce trwa latami. w 2016! mysleli i przygotowywali papierki. zaraz bedzie 2020 i nic nie zrobili. teraz mowia o etapach wiec moze w 2030 cos z tego bedzie... tak jest ze wszystkim o Nowej Swietokrzyskiej mowili juz w 2013 roku...mamy prawie 2020.. analizy, opracowania, projekty, uzgodnienia... trwaja dekady...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.