• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwumetrowy pomnik Władysława Bartoszewskiego stanie w Sopocie

Michał Stąporek
7 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wykonany z brązu pomnik autorstwa Jacka Kicińskiego zostanie odsłonięty w czerwcu w Sopocie. Wykonany z brązu pomnik autorstwa Jacka Kicińskiego zostanie odsłonięty w czerwcu w Sopocie.

"Warto być przyzwoitym" - taka inskrypcja widnieje na postumencie pomnika Władysława Bartoszewskiego, który zostanie odsłonięty 5 lipca 2020 r. na skwerze przy ul. Kościuszki w Sopocie.



Jak najlepiej upamiętniać ważne postaci w przestrzeni miejskiej?

Trwające od kilku lat starania o ustawienie w mieście pomnika byłego ministra spraw zagranicznych zmierzają ku końcowi. We wtorek, 5 listopada, artysta rzeźbiarz Jacek Kiciński zaprezentował gotowy model pomnika - ostateczny efekt swoich prac. Projekt został zaakceptowany przez władze Sopotu i przekazany do realizacji.

Dwumetrowa postać z brązu



Postać Władysława Bartoszewskiego będzie mierzyć dwa metry i zostanie odlana z brązu. Stanie na granitowym postumencie, na którym umieszczone zostaną: najsłynniejszy cytat Władysława Bartoszewskiego "Warto być przyzwoitym", jego autograf oraz inskrypcja "Władysławowi Bartoszewskiemu - rodacy".

Wykonana z brązu statua stanie na granitowym postumencie. Całość będzie ważyć ponad tonę. Wykonana z brązu statua stanie na granitowym postumencie. Całość będzie ważyć ponad tonę.
Pomnik zostanie ustawiony w pobliżu stojącego przy torach kolejowych kompleksu Sopot Centrum, na skwerze zlokalizowanym w pobliżu ul. Kościuszki.

Pomnik powstaje wyłącznie ze składek



Całkowity koszt ustawienia pomnika wyniesie 200 tys. zł. W tej kwocie mieści się wykonanie rzeźby, jej postumentu i ustawienie całości. Wszystkie te środki pochodzą z publicznej zbiórki prowadzonej przez stowarzyszenie Warto Być Przyzwoitym.

Jak dotąd zebrano ok. 140 tys. zł, dlatego członkowie stowarzyszenia wciąż proszą o wsparcie swojej inicjatywy.

- Zwracamy się do wszystkich mieszkańców zarówno metropolii, jak i całego kraju, do wszystkich, którym bliskie były ideały, którymi żył śp. profesor Bartoszewski, o wsparcie tego wyjątkowego przedsięwzięcia. Przyda się każda złotówka - informuje Krzysztof Kolarz ze stowarzyszenia Warto Być Przyzwoitym.

Odsłonięcie pomnika 5 lipca 2020 r.



Podczas spotkania, które odbyło się 5 listopada, ustalono, że uroczyste odsłonięcie pomnika odbędzie się 4 czerwca 2020 roku, w rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów w 1989 r.
Ostatecznie termin przesunieto na 5 lipca.

Kolejne upamiętnienie honorowego mieszkańca miasta



Zgodę na ustawienie pomnika Władysława Bartoszewskiego, który był honorowym obywatelem Sopotu, wydała wcześniej rada miasta po tym, jak autorzy tej inicjatywy przedstawili radnym 1,4 tys. głosów poparcia sopocian oraz 1,8 tys. podpisów osób spoza Sopotu.

Tablica upamiętniająca Władysława Bartoszewskiego wisi od 2018 r. na Domu Pracy Twórczej ZAIKS przy ul. Powstańców Warszawy w Sopocie. Tablica upamiętniająca Władysława Bartoszewskiego wisi od 2018 r. na Domu Pracy Twórczej ZAIKS przy ul. Powstańców Warszawy w Sopocie.
Warto wspomnieć, że na terenie Sopotu jest już jedno upamiętnienie Władysława Bartoszewskiego - w formie tablicy, która wisi na Domu Pracy Twórczej ZAIKS, przy ul. Powstańców Warszawy 29.

Władysław Bartoszewski zmarł w 2015 r., w wieku 93 lat. W czasie wojny był więźniem obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, żołnierzem Armii Krajowej i uczestnikiem Powstania Warszawskiego. Po 1989 r. dwukrotnie był ministrem spraw zagranicznych (w 1995 i 2000 r.), a w latach 2007-2015 był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Był kawalerem Orderu Orła Białego, a także nosił tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.

Opinie (400) ponad 200 zablokowanych

  • Do Polin,

    pasuje.Pomników takich wielkich "osobistości" będzie coraz więcej.Przyzwyczajajcie się.

    • 11 5

  • żadnego pomnika

    Bartoszewski zablokował pośmiertne przyznanie Orderu Orła Białego dla rtm. Witolda Pileckiego. Za tą haniebną decyzję Bartoszewski nie zasługuje na żaden pomnik.

    • 31 7

  • Twórca hymnu narodowego gen. J. Wybicki prosi o pomnik w Gdańsku na Oruni chodził do szkoły a urodził się kawałek dalej (1)

    • 19 2

    • Przyczynił się do współczesnego nacjonalizmu Polaków więc nie jest to postać pozytywna w rozumieniu lewicy urzędującej w trójmiejskich magistratach.

      • 0 2

  • pp (1)

    Sam tak powiedział o sobie że jest przyzwoitym, no no

    • 15 3

    • Bo nikt prawdziwie przyzwoity nie znajdzie powodów by powiedzieć to samo o pseudo-profesorze.

      • 1 0

  • Postawią pomnik a ci inaczej myślący z warszawy przyjadą i go w nocy przewrócą

    • 8 5

  • Nienawiść do Polaków

    to ważna cecha wielu bohaterów. Dziwny pomnik

    • 19 6

  • Podobno był wybitnym znawcą od spraw lotnictwa.

    Tak przynajmniej twierdzili ci, którzy zatwierdzili tego pana jako członka rady nadzorczej LOT.

    • 18 6

  • Powinien byc zakaz stawiania pomników w miescie !!

    • 8 5

  • ten koleś wyzywał mnie

    swego czasu między innymi od bydlaków, nie reprezentował sobą nic.

    • 26 4

  • Z netu
    Ciekawe kiedy usuną.
    Władysław Bartoszewski niedawno został określony przez przywódcę Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska jako najlepszy polski życiorys i jako najlepsza polska biografia. Tenże pan Tusk już jako premier RP powołał Bartoszewskiego na sekretarza stanu do spraw zagranicznych w kancelarii premiera. W ostatnim czasie nadeszła również wiadomość, że Senat KUL postanowił akurat teraz uhonorować Władysława Bartoszewskiego doktoratem honoris causa, nie bacząc na bezprzykładną serię wyzwisk i obelg, jakimi popisał się pan Bartoszewski w ostatniej kampanii wyborczej. W związku z tymi wszystkimi przedziwnymi uhonorowaniami człowieka, który dawno przestał spełniać wymogi stawiane przed ludźmi o prawdziwym autorytecie, pozwolę sobie wystosować do niego następujących 30 pytań:
    Dlaczego zgodził się Pan na uroczyste wręczenie Panu medalu ku czci największego niemieckiego polakożercy lat dwudziestych Gustawa Stresemanna?
    Dlaczego w 2006 r. jako sekretarz kapituły Orderu Orła Białego sprzeciwił się Pan przyznaniu Orderu Orła Białego (pośmiertnie) generałowi Augustowi E. Fieldorfowi i rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu? Czy można w ogóle porównać Pana zasługi jako kawalera Orła Białego z zasługami dwóch wspomnianych bohaterów?
    Dlaczego, będąc oficjalnym gościem Izraela jako polski minister spraw zagranicznych, milczał Pan jak grób w parlamencie izraelskim w czasie, gdy obrażano Pana kraj, gdy Polaków publicznie nazywano współwinnymi wraz z Niemcami zagłady Żydów (robił to m.in. wiceprzewodniczący parlamentu R. Rivlin)?
    Jeśli nie miał Pan odwagi na publiczną polemikę z antypolskimi oszczerstwami, dlaczego nie wyszedł Pan z sali, jak doradzała Panu większość polskiej delegacji?
    Dlaczego kłamał Pan (w 2000 r.), że Polaków zaatakował w Knesecie tylko głupi ekstremista?
    Dlaczego używa Pan bezprawnie tytułu profesora w sytuacji, gdy jest Pan tylko maturzystą, absolwentem gimnazjum? Jak wiadomo, obowiązują twarde reguły: aby zostać profesorem, trzeba mieć magisterium, dok

    • 25 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane