• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Włamali się do kamienicy "z ciekawości". Policja nie dała im wiary

Ewa Palińska
8 listopada 2023, godz. 13:30 
Opinie (26)
Mieszkaniec Gdyni z pewnością nie pożałuje decyzji o zainstalowaniu monitoringu na terenie swojej posesji. Dzięki temu wypatrzył włamywaczy i - z pomocą policji - udaremnił kradzież. Mieszkaniec Gdyni z pewnością nie pożałuje decyzji o zainstalowaniu monitoringu na terenie swojej posesji. Dzięki temu wypatrzył włamywaczy i - z pomocą policji - udaremnił kradzież.

Zapewniali, że nie chcieli nic ukraść, a powodem wejścia do jednej z gdyńskich kamienic miała być ciekawość. Policjanci nie dali się jednak nabrać i poszukiwaczy wrażeń na terenie cudzej posesji zatrzymali, stawiając im zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem.



Czy wszedłeś/weszłaś kiedyś na teren cudzej posesji bez pozwolenia?

W minioną niedzielę o godz. 14:30 policjanci z komisariatu na Śródmieściu odebrali zgłoszenie, że w jednej z kamienic przy ul. Karpackiej w Gdyni doszło do włamania.

Spojrzał na monitoring, a tam włamywacze



Funkcjonariusze szybko dojechali na miejsce. Czekał tam na nich właściciel budynku, którego zaniepokoił obraz na monitoringu, dający podgląd nie tylko na samą nieruchomość, ale też na to, co dzieje się wewnątrz.

Na nagraniu wyraźnie było widać, że po kamienicy przechadzają się osoby, których nie powinno tam być i że prawdopodobnie nadal są w środku.

Policjanci weszli do środka i rozpoczęli szczegółowe sprawdzanie wszystkich pomieszczeń. Jak się okazało, funkcjonariusze zastali tam dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat.



"Chcieli tylko popatrzeć"



Sprawcy próbowali przekonać policjantów, że nie chcieli nic ukraść, a powodem ich wejścia do budynku miała być ciekawość.

- Te słabe argumenty nie przyniosły efektu, jakiego oczekiwali, i już po chwili siedzieli w policyjnym radiowozie - informuje mł. asp. Marek KobiałkoKomendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Mężczyźni zostali zatrzymani, a na miejsce przyjechali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz policyjny technik, którzy wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady i sporządzili dokumentację fotograficzną.


Nic nie zdążyli wynieść, ale i tak mogą posiedzieć... ale za kratami



Policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego, który oszacował straty na 2 tys. zł.

Szybka akcja policji sprawiła, że kara za ciekawość będzie niższa, niż byłaby w przypadku opuszczenia posesji wraz z "przygarniętym" łupem.

- 20- i 21-latek na szczęście nie zdążyli nic ukraść, dlatego odpowiedzą za usiłowanie kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat więzienia - informuje mł. asp. Marek Kobiałko.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (26)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane