• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Właściciel posprzątał zaniedbany park na Morenie

Marzena Klimowicz-Sikorska
14 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy dawny park na Morenie będzie ogólnodostępny?
  • Właściciel zabytkowego parku "Dwór Migowo" posprzątał teren.
  • Właściciel zabytkowego parku "Dwór Migowo" posprzątał teren.
  • Właściciel zabytkowego parku "Dwór Migowo" posprzątał teren.
  • Właściciel zabytkowego parku "Dwór Migowo" posprzątał teren.
  • Właściciel zabytkowego parku "Dwór Migowo" posprzątał teren.

Jeszcze pod koniec listopada 2014 r. informowaliśmy o tym, że w dawnym Dworze Migowo przy ul. Myśliwskiej zobacz na mapie Gdańska zadomowili się bezdomni, którzy wzniecili tam pożar. Po zaniedbanym zabytkowym dworze nie ma już śladu, bo cały teren został zagospodarowany.



Co powinno powstać na terenie "Dworu Migowo"?

Zmiany, jakie zaszły w ostatnim czasie w zabytkowym Dworze Migowo niepokoją mieszkańców pobliskich bloków.

- Od pewnego czasu zauważalne są prace ziemne na tym terenie. Zasypano staw, który znajdował się u zbiegu ulic Myśliwskiej i Bulońskiej - mówi pan Arkadiusz, który mieszka w bloku tuż przy byłym dworku. - Nigdzie nie ma tablicy informującej o wykonywanych pracach. Dodatkowo pojazdy tam wjeżdżające zniszczyły chodnik przy ul. Myśliwskiej, który zdemontowano i zastawiono barierkami. Przechodnie nie mają wyznaczonego miejsca, by go obejść, a na tym odcinku ulicy chodnik był tylko po jednej stronie jezdni, teraz trzeba chodzić po ulicy. Wygląda mi to jak samowola na terenie zabytkowym, gdzie układ parku miał nie być zmieniany - dodaje.

Właściciel tego terenu, który jest w jego posiadaniu od 17 lat, twierdzi jednak, że nie ma to związku z żadną inwestycją. - Obecnie prowadzę tam jedynie prace porządkowe - mówi Kazimierz Dargacz. - Bolało mnie to, że wykradana jest stamtąd droga kostka brukowa, a sam teren niszczeje. Stąd pomysł na jego uporządkowanie.

Wszystkie prace zostały przeprowadzone zgodnie z prawem.

- Właściciel wywiózł śmieci, uporządkował teren, wyciął samosiejki w wieku do 10 lat. Na te prace nie musiał mieć zezwolenia, jednak i tak zgłosił do nas, że będzie je wykonywać - mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków. - W zeszłą środę trafił do nas wniosek o pozwolenie na wycięcie kilku suchych drzew. I przed wydaniem decyzji nasz inspektor zajmujący się zielenią przyjedzie do dawnego Dworu Migowo na inspekcję - zapewnia.

Bezdomni mieszkający pośród krzaków i kostki granitowej - tak do niedawna wyglądał zabytkowy park "Dwór Migowo".

Opinie (160) 4 zablokowane

  • miejski park (14)

    Znowu socjalisci sie odezwali...

    • 26 89

    • teren jest prywatny (9)

      PRYWATNY ! moi drodzy "parkowicze"..
      A wokol Moreny zieleni i lasow pelno - Trojmiejski park krajobrazowy

      • 33 20

      • Prywatny (2)

        Tak, tylko z informacją, że ma tam powstać park i tylko park !

        • 12 6

        • (1)

          Niedouczony człowieku tereny wokół dworów nazywają się parkami ;)
          to nie to samo co miejskie tereny rekreacyjne...

          • 11 2

          • To ty jesteś niedouczony. Tereny wokół dworów nie nazywają się parkami, mogą mieć różne nazwy, w zależności od tego jaką pełnią funkcję (np. folwark, pole uprawne). Ale rzeczywiście przy dworach niemal zawsze urządzano park - i były to prawdziwe parki, czyli zakomponowane tereny zielone przeznaczone do rekreacji. I taki był ten park na obecnej Morenie.

            • 1 0

      • Mówimy o Parku Miejskim z ławkami i przyciętą trawą a nie zabłoconym lesie (5)

        • 6 9

        • to odkup teren (4)

          Od wlasciciela...
          I urzadz park

          • 10 11

          • Z tyle co on dał bez problemu go odkupimy !

            • 8 0

          • ciekawe (2)

            Nie trzeba było tego terenu sprzedwac,,, pamiętam jak ponad 20 lat temu zaczęto nawet cos robic w kierunku utworzenia tam parku. Wykonano mały zbiornik wodny ( teraz w czasie porządkowania zasypany) i postawiono kilka ławek. Potem ktoś wziął w łapę i teren sprzedano

            • 18 4

            • masz dowody - idz na prokurature (1)

              nie masz - milcz.

              Rzucic blotem, bez dowodow, bez sensu. Wazne, aby sobie wmowic, ze na pewno "ktos wzial w lape". Czemu oceniasz po sobie? Przeciez moze nie kazdy - jak ty - szuka sposobu, aby ukrasc.

              PS. Zakladam, ze ty szukasz, bo pierwsze, co przyszlo ci do glowy, to kradziesz. Ja o tym nawet nie pomyslalem, ze ktos musial wziac w lape, aby kto inny mial kawalek prywatnego terenu.

              • 6 12

              • Daj sobie spokój z tą prokuraturą, to już nudne i żałosne

                To brzmi dokładnie tak samo, jak odpowiedź Chruszczowa na zarzuty USA o łamaniu praw człowieka w ZSRR - "A u was Negrów bijut".

                • 8 0

    • Socjaliści to kupili ten teren za grosze a sprzedadzą za miliony.

      • 4 1

    • strasznie zła gleba musi być że te drzewa tak usychają jeden po drugim heheheh (1)

      bo głupi naród wszystko kupi

      • 16 1

      • Stare drzewa którym ktoś pomógl

        po drugiej strony Myśliwskiej przyroda ładnie się rozwija.

        • 4 0

    • restauracja

      Z pieknym zalozeniem parkowym -ogolnodostepna, z terenem zabaw dla dzieci - to mialoby powodzenie i bylaby chetnie odwiedzana.
      Fajnie gdyby byla w stylu rustykalnej gospody z wyposazeniem w lawy drewniane i wystrojem ze zbozami kwiatami. A jedzenie wystawione: samoobsluga - tu garniec z ogorkami kiszonymi, kapustka, miesiwa, miody konfitury - kazdy bierze i za wszystko placi przy kasie (jak w restauracji w Ikea)...
      Tak gospoda jest w Rydze (nota bene w centrum miasta nad rzeka) i jest b. popularna.
      U nas tego brakuje bo panuje falszywy wstyd, ze to "wiocha". Zamiast tego hipsterskie burgery panosza sie wszedzie. Ale juz na kaszuby jak jeden z drugim wyjedzie to wszystkim smakuje regionalne jadlo.

      • 25 11

  • Ciekawe ile kredytu jest pobrane pod zastaw tego terenu?

    • 0 0

  • Polska to kraj brudasów.

    A tak przy okazji to przy wielu budynkach w mieście pod okami leża czasami setki petów i inne śmieci tak samo jest na trawnikach przy przystankach komunikacji miejskiej miejscami wiecej jest śmieci niz trawy , ciekaw jestem jak do tego podchodzi służba zwana strażą miejską w świetle przepisów KC Art. 145.
    Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. Podobno kasa miejska jest pusta a brudasy codziennie wyrzucają na ulice miasta tony śmieci i nic im nie grozi ??? do tego jeszcze dochodzą tony psich g ...n które tez leżą wszędzie bo" miłośnicy zwierząt" nie przejmują się specjalnie gdzie ich zwierzątko wali kloca

    • 6 0

  • Czy w Gdańsku to już norma?

    Dewastacja zabytkowego dworku i parku ktore były pod ochroną urzędu Konserwatora oraz UM, na oczach okolicznych mieszkańców od 2007r, to typowy przykład jak władze miasta szanują prawo i swoje obowiązki.
    To jednocześnie sygnał do zbadania dlaczego tak się działo od 7 lat.
    Miasto sprzedało de facto własność mieszkańców miasta nowemu właścicielowi za ok 60 tys zł, teraz po "wymarciu" drzew i "zniknięciu" dworku teren ten dla dewelopera wart jest kilka milionów zł.
    Brakuje jeszcze zgody konserwatora i UM na przekwalifikowanie terenu z zabytkowego na budowę apartamentowców

    • 13 0

  • Dworek przy ul. Myśliwskiej na Morenie

    wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=2272&sid=2af188a3859121696f7e684db0417efe

    • 4 0

  • Miasto powinno odzyskać teren i zrobić tam miejski park z prawdziwego (3)

    zdarzenia.

    • 78 6

    • (1)

      idź do spółdzielni i proś o park na tych hektarach niezagospodarowanych terenów między blokami.

      • 9 8

      • Pisałem o miejskim, nie o spółdzielczym parku.

        Poza tym spółdzielnia działa(a przynajmniej powinna) jak spółka prywatna.

        • 1 1

    • Taki sam problem jest z terenem po dawnym zakładzie Blaszanka w okolicach Dolnego Miasta . Jedno wielkie śmietnisko . Wstyd włodarze miasta , znowu sprzedane jakiemuś partaczowi !

      • 7 1

  • Niezły przekręt

    • 6 0

  • nieruchomość (6)

    W 2006 roku kupił za 60 tys zł ten teren,informowały media a ile dał pod stołem ,może drugie tyle. Biznes się kręci. Hańba . Za tą cenę można było kupić kawalerkę w falowcu na Zaspie.Czy ktoś się tym zajmie . Nie ,bo zyjemy w państwie bezprawia . Ręka ,rękę myje.

    • 12 3

    • (4)

      Matole jak masz taka wiedzę to czemu nie zgłaszasz do prokuratury. Jedynie pomawiać potrafisz

      • 1 5

      • Wlasnie..Co pomawiasz biednego pana kaleke...On chcial dobrze-tylko biedakowi ktos klody ciagle podkladal. (2)

        Co on miał zrobi?Spac tam/Namiot rozbic by menele nie rozwalali dworku?...Co ty zarzucasz dobremu człowiekowi..ze drzewa poobumieraly...Stare były..to uschly...a ty się czepiasz niedobry.

        • 1 1

        • biznes

          Wolne Forum Gdańsk :: Zobacz temat - Dwór i park w Migowie

          • 1 0

        • biznes

          • 0 0

      • nieruchomość

        Informacja taka pojawiła się w gazecie więc chyba ten ,który ją napisał nie kłamał a ja kupowałam mieszkanie w tym czasie więc interesowałam się porównywaniem cen,co do falowców ,to są na Przymorzu i każdy wie ,że kawalerkę można było kupić w tym czasie za 60 tys.Cena drastycznie wzrosła już pod koniec roku 2006 ,a 2007 już było na maxa.Czy taki teren można kupić za 60 tys,co to oznacza ,że biznesmen jest kim.

        • 0 0

    • na zaspie...

      ... nie ma ani jednego falowca. coś krecisz.

      • 2 2

  • Krótka pamięć

    Łaskawca!... I nikt już nie oczekuje odbudowy dworku...

    • 4 0

  • pani Marzenko polecam sprawdzic co sie dzieje z dworkiem Zakoniczyn

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane