• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Woda w mieście: potrzebna czy niechciana?

Krzysztof Koprowski
11 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Woda w mieście służy obecnie głównie jako wzbogacenie funkcji rekreacyjnej. Nz. park w Osowej, uznany na najpiękniejszą przestrzeń województwa pomorskiego. Woda w mieście służy obecnie głównie jako wzbogacenie funkcji rekreacyjnej. Nz. park w Osowej, uznany na najpiękniejszą przestrzeń województwa pomorskiego.

Trójmiasto żyje dzięki wodzie: to ona przyciąga turystów, dzięki niej mamy przemysł stoczniowy oraz transport morski. Ale niemal całkowicie ignorujemy wodę w przestrzeni publicznej - takie wnioski płyną ze środowej debaty zorganizowanej przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Studentów Architektury.



Tytuł spotkania w Nadbałtyckim Centrum Kultury "Hipotermia miasta" miał skłonić do refleksji, czy aby odwrócenie się od wody nie zaszkodzi poprawnemu funkcjonowaniu Trójmiasta.

- Dziś o wodzie myślimy jak inżynierowie: analizujemy ile jej spadnie w danym miejscu, ile może przepłynąć przez koryto rzeki itp. Tymczasem, kiedyś woda służyła nie tylko do napędzania maszyn lub jako element obronny, ale też integrowała mieszkańców. Na Żuławach Wiślanych istniały związki wałowe, których członkowie wspólnie dbali o utrzymanie chroniących ich przed powodzią wałów - zauważa Łukasz Pancewicz, architekt-urbanista z Wydziału Architektury PG, członek Towarzystwa Urbanistów Polskich i międzynarodowego zrzeszenia planistów.

O roli wody dla mieszkańców niektórych regionów świata świadczyć może chociażby... podział administracyjny Francji. - Połowa z 90 francuskich departamentów [odpowiednik naszego województwa - dop. red.] ma w swojej nazwie rzekę - zwraca uwagę Krzysztof Rutkowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, który współpracował z Uniwersytetem Paris VIII. - W Paryżu od lat planuje się odkryć jeden z dopływów Sekwany, który został schowany pod ziemię w XIX wieku.

Rozwój przemysłu, zmiany technologiczne oraz inne podejście urbanistów sprawiło, że po latach prosperity dla wody w mieście, zaczęto ją ukrywać w podziemiach. Przykładem z trójmiejskiego podwórka jest biegnąca przez Wrzeszcz rzeczka Strzyża, którą ostatnio "przykryto" Trasą Słowackiego oraz zlikwidowano zasilany przez nią staw browarny zobacz na mapie Gdańska, w miejsce którego powstanie centrum handlowe Heweliusz.

- Na miejskim odcinku Strzyża jest już w większości skanalizowana. Istnieje nawet ciąg pieszy urządzony na kanale, ale bez dostępu do rzeki zobacz na mapie Gdańska. Jednocześnie równolegle do skanalizowanego odcinka rzeki, prywatny deweloper planuje stworzyć oś spacerową nad nowym kanałem [chodzi o osiedle Garnizon - dop. red.] - mówi Sławomir Ledwoń, architekt, urbanista, nauczyciel akademicki.

Co ciekawe, podczas rozbudowy Galerii Bałtyckiej, podziemne koryto Strzyży zostanie nieco przesunięte.

Ledwoń zauważa - co można uznać za paradoks - że w Trójmieście brakuje bezpośredniej możliwości kontaktów mieszkańców z wodą. - Fenomenem wody jest to, że możną ją dotknąć, poczuć. Wystarczy spojrzeć jak chętnie bawią się nią dzieci. U nas poza fontannami i plażą, wciąż brakuje miejsc, gdzie można z wodą obcować.

Czy umiejętnie wykorzystujemy wodę do upiększania Trójmiasta?

Czy jednak w Trójmieście z wodą jest tak źle? Kilka przykładów może napawać optymizmem.

- Przez ostatnie lata powstało wiele zbiorników retencyjnych, które pełnią jednocześnie funkcję rekreacyjną. A przecież zbiorniki retencyjne, jako obiekty czysto infrastrukturalne, mogłyby wyglądać dużo gorzej: być otoczone płotem i strzeżone - zauważa Dariusz Słodkowski, radny miasta i przewodniczący komisji rewitalizacji Rady Miasta Gdańska. Jednocześnie przyznaje, że zabetonowanie Strzyży czy przykrycie Kanału Raduni szklanym dachem planowanego Forum Radunia na Targu Siennym i Rakowym to pomysły złe i szkodliwe.

- Z kolei warto pamiętać, że zagospodarowanie terenu wokół stawu na Osowej zostało uznane za najpiękniejszą przestrzeń województwa pomorskiego - przypomina radny.

Czytaj też: Tak psujemy nasze miasta

RTM-H2O-GDN czyli Rotterdam-Woda-Gdańsk

Punktem wyjścia do kolejnej rozmowy o roli wody w mieście będą studia przypadków holenderskich, omówione przez architekta i urbanistę Bernda Upmeyera oraz prezentacja Katarzyny Zawistowskiej i Martyny Groth pt. "Teatr na barce. Miasto możliwe".

Spotkanie odbędzie się w piątek, 12 lipca, o godz. 18, w gmachu Urzędu Marszałkowskiego (sala posiedzeń sejmiku im. Lecha Bądkowskiego) przy ul. Okopowej 20/21 w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska.

Wstęp jest otwarty i wolny także dla osób niezwiązanych zawodową lub naukowo z urbanistyką.

Wydarzenia

Letnia OSSA 2013

warsztaty

Opinie (63) 7 zablokowanych

  • Potok (5)

    Aż szlag mnie trafia jak patrzę na zaniedbany piękny ciąg wzdłuż potoku jelitkowskiego , a mogłoby byc to rewelacyjne miejsce dla pieszych , rowerzystów i rolkarzy.

    • 94 1

    • (1)

      i dla piesków

      • 7 8

      • no to chyba oczywiste, nie "okupione" miejsce to poważne zaniedbanie

        • 5 0

    • Tak! (2)

      Popieram!

      • 3 0

      • (1)

        Pozytywny temat! Niestety koliduja te wnioski z badan z nastawieniem ludzkosci do wody glownie jako albo zagrozenie albo przeszkoda.
        Sopot powinien konsekwentnie renaturalizowac potoki. Stawow juz sie nie da raczej wskrzesic bo wszystkie w centrum sa pokryte asfaltem (np. w dolnym odcinku ul. Podjazd, Marynarzy oraz w gornej cz. 3 Maja i Jana z Kolna).
        Czy Gdansk pielegnuje stawy i zbiorniki retencyjne i pozarnicze i czy udostepnia je rekraacyjnie, nie mam pojecia.

        • 5 0

        • Zgadzam sie calkowicie! Potoczki to powinna byc duma Sopotu, a bezsensownie zakopano je za ogromne pieniądze!

          • 3 0

  • Jak widze dzieci bawiące się w fontannie i pijące z niej wode to aż mnie wzbiera na wymioty. (3)

    Przecież tak jest obieg zamknięty wody, a w tej wodzie myją się menele, pijaki sikają, a psy też swoje dorzucajom.

    • 54 24

    • Maniek jak widzisz tych meneli i pijaków

      zajmij się nimi w ramach obywatelskiej wrażliwości albo dzwoń do straży miejskiej

      • 27 4

    • M (1)

      pies nigdy nie załatwi się w wodzie!
      i nie pisze się dorzucajom tylko dorzucają...

      • 39 0

      • Nieprawda

        Ten kundelek Pawlika na ORP "Orzeł" załatwiał się w wodzie!

        • 2 7

  • Woda musi być (1)

    • 45 1

    • Rzeka Kacza ją dostarczy

      • 6 0

  • Moja opinia (2)

    Widziałem fontannę obok Kaplicy Królewskiej. powinna mieć nazwę "pod grzybkiem", bo taki brak podstawowej higieny, jaki tam zobaczyłem, jest naprawdę żałosny!

    • 25 12

    • (1)

      ...jestem ciekaw? - co tam zobaczyłeś.

      • 5 0

      • STOLCA widział - ot co...

        • 4 0

  • Woda jest potrzebna w "mieście"

    Warto zauważyć że schładza okolice , fontanny przecież są ulga w czasie upałów. Zbiorniki wodne hmm i tutaj mamy problem bo jeszcze nie wiemy, moze nie nauczyliśmy się jak je zagospodarować. Przeciez gdyby zrobić to z głowa mozna traktować jej jako miejsca spotkań, miejsce na grila itp ... trzeba by było się zastanowic jak ożywić ich okolice. Wielka niewykorzystaną "wodą" sa pozostałosci fos miejskich, tam trzeba pomyśleć o rowerach wodnych kajakach ale przede wszystkim o uprzątnieciu okolic kanałów.

    • 45 1

  • Opływ Motławy

    Miasto i melioracje nie dbają o tereny zielone.Regularnie spaceruje wokół opływu Motławy
    . Dziś po raz pierwszy widziałam tam ekipy koszące trawę , ale oczywiście tylko wokół tych miejsc , gdzie będzie odbywać się FETA . Idąc Kamienna Groblą aż do Bastionów niestety może i widzimy skoszoną trawę , ale nie zebraną i pełną śmieci . Brakuje koszy na odcinku od wejścia z ulicy Kurzej aż do Stadionu żużlowego .Masakra .A to są przepiękne rejony zarówno na jazdę rowerem jak i piesze wycieczki .Teren bezpieczny , ale miejscami brudny .Mocno zarośnięte brzegi .

    • 49 2

  • Bo Polska to nie elegancja Francja

    Tu sie sprzedaje grunty miejskie developerom a nie pod jakieś tam sikawki które tylko miasto kosztują i nic przecież nie wnoszą do budżetu. No chyba że wybudujemy takie czasowe na kasę.

    • 42 4

  • (4)

    Stawy i oczka wodne w mieście to wylęgarnie komarów.

    • 6 57

    • ok nie chcesz komarów (1)

      to weź je zaryb i dorzuc troche żab

      • 18 1

      • i jeszcze...

        ... jaskółki i jerzyki się pożywią :)

        • 7 0

    • W 3miescie sa komary? Mieszkam tu juz prawie 10 lat w 4 roznych miejscach i widzialem tylko kilka razy pojedyncze sztuki. Brak komarow to jedna z wiekszych zalet trojmiasta. W moim rodzinnym miescie gdybym letnim wieczorem otworzyl okno mialbym nieprzespana noc przez komary.

      • 1 2

    • Jestem za.Zasypac,zabetonowac,DDT posypac

      • 1 0

  • Łatwiej zbudować niż potem utrzymać (1)

    Pomalutku,powolutku zmienia się.Zbiorników retencyjnych jest coraz więcej i coraz ładniejszych -vide Słowackiego.Radunia też porządkowana od Oruni do centrum.Może będą uporządkowane nabrzeża Wyspy Spichrzów.Odbudowywane jest nabrzeże Martwej Wisły na Przeróbce.Ale podupadają zrekultywowane niedawno brzegi opływów wokół redut,całkiem dziczeje Pusty Staw w lesie na Stogach.

    • 28 3

    • Budowa Kanalu Raduni na Oruni to Flejtuchostwo brakorubstwo niegospodarnosc oraz zlodziejstwo

      • 4 1

  • Inny postulat (6)

    Niech ludzie zaczną obcować z wodą w swoich łazienkach to już będzie wystarczający sukces.

    • 32 5

    • jak mogą obcować (5)

      gdy francuski SAUR-Neptun Gdańsk ciągle podnosi jej cenę, tak, że jest ona o 1/3 droższa niż w Gdyni

      • 5 4

      • nalewasz szklanke i obcujesz (3)

        a obcowanie to znaczy że woda w łazience ma być obca czy obecna?

        • 1 0

        • (2)

          Rzeczywiscie. To troche jak mowi po Polsku i jest klawy ale jest nieprawdziwym Niemcem. Obecnie Obcy.

          • 1 0

          • (1)

            Znaczy chcial to ma a wode mozna rzrzedzic.

            • 0 0

            • I rozcienczyc ;)

              • 0 0

      • jasne, lepiej śmierdzieć i żeby innym ludziom (którzy notabene korzystają z tego francuskiego SAUR-u i POTRAFIĄ oszczędzić wodę) zbierało się na wymioty obcują z tymi którzy "dbają o środowisko"

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane