- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (47 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (768 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (301 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (428 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (24 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (115 opinii)
Wojewoda ponagla urzędników w sprawie uchwał śmieciowych
Władze Gdańska, Sopotu i Gdyni mogą się wkrótce spodziewać wezwania od wojewody do przegłosowania uchwał śmieciowych. Jeżeli tego nie zrobią w ciągu 30 dni, wojewoda sam wybierze metodę i stawkę opłaty za wywóz śmieci. Może ona być bardziej korzystna dla mieszkańców niż te, które zaproponują samorządowcy.
Ani radni Gdańska, Gdyni i Sopotu, ani też radni 40 innych pomorskich gmin, nie podjęli dotąd uchwał w sprawie wyboru metody i wysokości stawki za wywóz śmieci. Radni nie podjęli decyzji w tej sprawie, choć zmusza ich do tego obowiązująca ustawa o gospodarowaniu odpadami.
Sęk w tym, że ta ustawa to bubel i wszyscy czekają na jej nowelizację. Głosowanie nad senackim projektem zmian w kontrowersyjnej ustawie ma teoretycznie odbyć się w tym tygodniu, ale pewności nie ma. Dlatego wojewoda pomorski Ryszard Stachurski zaczął przygotowywać pisma nakazujące gminom dostosowanie się do obecnie obowiązujących przepisów.
Zdementował natomiast informacje pojawiające się w niektórych mediach, że mogłoby chodzić o stawkę 1 zł w stosunku do gospodarstwa domowego.
Co sądzą o inicjatywie wojewody władze Sopotu, które nie zamierzają przekazywać radnym uchwał śmieciowych pod głosowanie, zanim ustawa nie zostanie znowelizowana w parlamencie?
- Teza, że stawki za wywóz odpadów będą korzystne dla mieszkańców, a niekorzystne dla samorządów, jest błędna. Jeśli stanie się tak, jak zapowiada wojewoda, wówczas zadanie to[czyli wywóz śmieci - przyp. red.] będzie sfinansowane kosztem innych pozycji budżetowych. Tak więc w konsekwencji i tak mieszkańcy zapłacą za wszystko - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
W Gdyni też czekają na konkrety, więc na styczniowej sesji Rady Miasta uchwały śmieciowe na pewno się na nich nie pojawią.
- Wojewoda jest w trudnej sytuacji, bo z jednej strony musi egzekwować pewne obowiązki, a z drugiej działa na szkodę swojego szefa, czyli premiera, i rządzącej koalicji, która na chybcika poprawia ustawę. Ale pomysł, aby uchwalać na siłę uchwałę, która zanim wejdzie w życie już będzie nieaktualna, jest zły. To nie buduje zaufania obywateli do prawa. Jeżeli parlamentowi faktycznie uda się na najbliższym posiedzeniu sejmu te przepisy uchwalić, to będziemy w stanie w szybkim terminie podjąć stosowne uchwały - zapowiada Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Gdańsk jest w tej komfortowej sytuacji, że sesja Rady Miasta zaplanowana jest na 31 stycznia, czyli prawdopodobnie już po uchwaleniu nowelizacji w Sejmie. Dlatego też władze Gdańska nie przejmują się działaniami wojewody.
- Zastanawiamy się, czy przegłosować gotowe już od dawna uchwały w styczniu, czy w lutym. Zależy nam na czasie, bo chcemy ruszyć z akcją informacyjną dla mieszkańców, a to wymaga rezerwowania już czasu antenowego, produkcji reklam. Ponadto jeżeli nie uchwalimy tego w styczniu, to potem może być za mało czasu na wypowiedzenie obowiązujących umów na wywóz śmieci - podkreśla Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.
Gminy, które będą czekały na decyzję wojewody, a same nie podejmą uchwał w tej sprawie, mogą spotkać konsekwencje w formie interwencji Regionalnej Izby Obrachunkowej, która czuwa nad prawidłowością wydawania publicznych pieniędzy. W skrajnym przypadku nieprzyjęcie uchwały śmieciowej może doprowadzić do rozwiązania rady gminy.
- Liczymy jednak na to, że samorządy same, przed wezwaniem, ustalą stawki i zasady. Do wojewody już docierają sygnały, że niektóre gminy przygotowują się do przyjęcia uchwał - podkreśla Roman Nowak.
W tym tygodniu w Sejmie ma się odbyć głosowanie nad senackim projektem zmian w ustawie śmieciowej. Projekt przewiduje m.in. inną politykę ustalania opłat za gospodarowanie odpadami. Chodzi o umożliwienie gminie wyboru różnych metod ustalania opłat w poszczególnych jej częściach.
Obecna ustawa nakazuje wybór jednej metody z czterech dla całej gminy: naliczania od gospodarstwa domowego, liczby osób zamieszkujących gospodarstwo, powierzchni mieszkalnej, wielkości zużycia wody w danej nieruchomości.
Gdańsk ma przygotowane dwie uchwały, jedna z metodą ryczałtową, gdzie opłata za śmieci posegregowane ma wynieść 38 zł lub 76 zł za śmieci nieposegregowane oraz z metodą powierzchniową, w której w mieszkaniach do 100 m kw. zapłacimy 66 gr za m kw., a za metraż większy - po 1 gr za każdy dodatkowy metr.
Sopot - ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 za nieposegregowane) i dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.
Gdynia - dotąd miasto chciało wprowadzić ryczałt w wysokości 35 i 50 zł za śmieci posegregowane lub nie, ale po zmianie ustawy na pewno zdecyduje się na inną metodę. Jaką? - na razie nie wiadomo.
Opinie (209)
-
2013-01-22 07:46
(1)
pełowski wojewoda ponagla pełowskie samorządy by szybciej doiły ludzi bo się frukta kończą
by żyło się lepiej- 19 1
-
2013-01-22 07:48
Langzam langzam, dopiero
"zaczął przygotowywać pisma"
ciekawe co to znaczy. Kupił ryzę papieru?
he, he... _trujmiasto.pl_ to moje ulubiona rozrywka przy kawie- 4 0
-
2013-01-22 07:51
Ile wydoi od nas Eko Dolina (1)
Ekologia i "nowoczesność" kosztuje. Ciekawe ile wydoi nas Ekodolina? Jak patrzę na te zapowiuedzi, to się zastanawiam kto jes bardziej oderwany od rzeczywistości? Urząd miejski czy Ekodolina?
- 9 1
-
2013-01-22 07:53
Przenieś się na Szadółki "unowocześnione" za 400 mln
- 2 1
-
2013-01-22 07:52
Do Tuska i jego bandy (1)
Nie zapomnę wam tej ustawy nad urną. Wdrażacie najlepsze wzorce realnego biurokratyzmu a'la Bruksela. Pokazujecie, że idee wolności macie w d-u-p-i-e. Bando eurokarierowiczów. Tfu.
- 32 1
-
2013-01-22 08:04
Tylko Palikot, Tylko Platforma
- 3 1
-
2013-01-22 07:59
Ustawa smieciowa jest do wycofania bo jest niekonstytucjna i bezprawna !!!! (3)
- 24 0
-
2013-01-22 08:18
? (2)
Trollu: nie pisz bzdur.
Prawo może być złe, ale obowiązuje, trollu!- 1 11
-
2013-01-22 08:34
wyraznie masz w tym jakis brzydki interes .....
- 5 1
-
2013-01-22 13:21
pewnie wygrales juz przetarg bez ogloszenia jeszcze przetargu i spieszno ci
do naszej kasy ....
- 3 0
-
2013-01-22 08:18
Jak było koko euro spoko
było tak miło, a teraz juz jest niemiło
- 14 0
-
2013-01-22 08:18
mieszkańcy ZAWSZE za WSZYSTKO płacą. dostaniesz coś taniej, zabulisz więcej za coś innego....
- 10 0
-
2013-01-22 08:30
Smieciowe
Drogi .Wojewodo! trzeba się było ogolić,to dyskwalifikuje Pana!
- 3 0
-
2013-01-22 08:34
"Ludzie nam tego nie wybaczą" - premier Tusk o ryczałcie za wywóz śmieci. (4)
Tak mówił na zebraniu partyjnym w Białymstoku. Że nie może być tak, że jego minister Arabski z 4 osobową rodziną w willi będzie płacił tyle samo co samotna babcia. Co radni PO z Gdańska robią dzień po tej wypowiedzi, od razu wycofują się z ryczałtu. Tacy to niezależni i genialni radni.
- 18 0
-
2013-01-22 09:29
przypominam, że mieszkańcy odrzucili metodę od powierzchni (1)
Lisicki ma służyć mieszkańcom!!!
- 4 0
-
2013-01-22 15:00
co więcej Lisicki też pięknie argumentował, że to metoda bez sensu
Powinien wejść w życie mix dwóch metod:
0d osób dla blokowisk
ryczałt dla domków
I bezwzględna egzekucja umów od domków, w blokach to oczywistość- 2 0
-
2013-01-22 14:45
Tusk co polowe tygodnia siedzi w domu w Sopocie ale pojechał do Białegostoku!! (1)
by to powiedziec jak by niemugł pojechac do gdańska 5 km i powiedziec to radnym Gdańska! ale specjalnie pojechał na drugi koniec Polski by niebyło ze niepopiera radnych z Sopotu i Gdańska!
- 1 0
-
2013-01-22 17:45
i gdyni zapomniales dodac i setki inncyh miast.
- 0 0
-
2013-01-22 08:34
Jeżeli stawki mogą być bardziej korzystne dla mieszkańców to dlaczego nie zrobi tego od razu?
- 12 0
-
2013-01-22 08:47
Kolejna ustawa - bubel
w wykonaniu obecnie rządzącej koalicji...
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.