- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (244 opinie)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (39 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (257 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (841 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (80 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (119 opinii)
Wojsko zabierze ci samochód?
Urząd Miasta Gdyni mobilizuje terenówki, motocykle, motorówki, a nawet maszyny budowlane. Ich właściciele są informowani, że stracą je, gdy wybuchnie wojna. - Spokojnie, to tylko procedury - tonują wzburzenie naszych czytelników urzędnicy.
Podobne dostali inni gdynianie. Są zdziwieni, że wojsko chce zaanektować ich samochody.
- Przyjdzie człowiek w mundurze i zabierze mi samochód, bo będzie potrzebny na patrole w Afganistanie? Rozumiem trudną sytuację finansową naszej armii, ale bez przesady - denerwuje się pan Jacek, właściciel jeepa cherokee.
Okazuje się, że wojsko samochodów nie zabierze, przynajmniej na razie.
- To tylko informacja o wszczęciu procedury. Obliguje nas do tego kodeks postępowania administracyjnego. Kiedyś od razu wysyłana była decyzja, teraz każdy może się od niej odwołać. Mamy jednak bardzo mało takich przypadków - mówi Mirosław Mieszczański z referatu służby wojskowej wydziału spraw obywatelskich gdyńskiego magistratu.
Samochody mogą być potrzebne, gdy wybuchnie konflikt zbrojny. Jednak nie tylko samochody. Urząd "mobilizuje" również motocykle, łodzie, statki, a nawet walce, koparki czy spychacze. W końcu tradycję budowania barykad mamy długą, a nasze wojsko wciąż czeka na skok technologiczny uzbrojenia, więc "wszystko" może się przydać.
Ile osób może liczyć się z zajęciem np. samochodu?
- Tego zdradzić nie mogę. Kiedyś była to tajemnica wojskowa, teraz też przepisy nie pozwalają na rozpowszechnianie takich informacji. Spokojnie, ta swoista karta mobilizacyjna na sprzęt nie sprawi, że ktoś będzie chciał "wypożyczyć" samochód. Zezwala na użytkowanie wyłącznie podczas wojny - podkreśla Mirosław Mieszczański.
Opinie (336) 7 zablokowanych
-
2012-05-09 10:14
Nie zamierzam dawac na nierobow...
... wszak wiadomo wszem i wobec ze wojsko nie pracuje a sluzy. Jesli tak sluzy jak widzialem - to z ta mentalnoscia beda mieli problem zeby uruchomic mojego jeepa.
- 13 1
-
2012-05-09 10:16
W czasie wojny wojsko może zając każdy samochód budynek czy teren (2)
bez uprzedzenia pisemnego.
- 19 5
-
2012-05-09 10:20
Mówie tylko jak jest w praktyce
poza tym uciekając samochodem na własna rękę w czasie wojny i tak zostanie się ograbionym po drodze przez bandytów i możliwie zabitym.
- 11 0
-
2012-05-10 09:06
no to bedziemy ich traktowac jak wrogow.
- 2 0
-
2012-05-09 10:16
szybciel go podpale niż oddam (1)
łapy precz wojna czy nie wojna podatki płacę i sprzęt powinni mieć.
- 32 10
-
2012-05-09 13:27
.
- 0 1
-
2012-05-09 10:17
Te wypowiedzi wzburzonych właścicieli terenówek świadczą jedynie o tym,
jakie matoły są ich właścicielami, skoro operację NATO w Afganistanie utożsamiają z mobilizacją wojenną w Polsce.
Cóż... jaki kraj, takie "elyty".- 29 11
-
2012-05-09 10:19
Jedyna realnie grożąca wojna to Polacy kontra nasi okupanci
nie wiedzieć dlaczego nazywani rządem. Dlatego wszyscy bez wyjątku kacykowie inwestują w domy na Florydzie lub w Szwajcarii. Liczą na to, że zdążą zwiać z kasą.
Popatrzcie na solidarność unijnych mafiosów odnośnie ukraińskiej kryminalistki - kto to widział karać polityka za złodziejstwo, skandal!- 25 5
-
2012-05-09 10:19
(2)
A może jeszcze powołają polowe burdele??
- 19 0
-
2012-05-09 10:23
owszem, tylko dla generałów, a jest ich jak psów
- 5 0
-
2012-05-09 10:41
I zaanektują do nich nasze żony!!
Po uprzednim zawiadomieniu pisemnym.
- 7 0
-
2012-05-09 10:20
Przeca już mamy wojnę
z "terroryzmem..."
- 4 0
-
2012-05-09 10:24
Jak będą chcieli zabrać to będzie wypadek... (1)
albo nieznani sprawcy spalą go w nocy. Nie dam nic tym !@#$@#$@#
- 12 3
-
2012-05-09 22:55
pies ogrodnika
samemu nie skorzysta ale innym nie da
przez tkaich wlasnie ciulow polska stracila niepodlelgosc- 1 4
-
2012-05-09 10:26
w Szwecji tez zabiear wojsko auta, motorowki itp ale (1)
placi za dany sprzet tyle ile jest wart w dniu zabrania. sprzet za gotwoke tak jest w Szwecji i kazdy Szwed o tym wie, nei wiem zcy wiedza o tym Polacy mieszkajacy w Szwecji.
- 26 0
-
2012-05-09 13:02
W PL tez tak chyba jest...
- 0 1
-
2012-05-09 10:28
(2)
ZABIOROM !!
- 5 0
-
2012-05-09 20:24
wezmom i zabiorom (1)
- 2 0
-
2012-05-09 21:45
i jusz nie oddadzom! matko bosko co to bydzie!!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.