- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (86 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (58 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (308 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (130 opinii)
- 5 Wieczny problem z dzielnicami: "na" czy "w" (85 opinii)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (65 opinii)
W czwartek Sąd Najwyższy - po rozpoznaniu nowych dowodów w sprawie zabójstwa dziesięciolatka w Lisewie Malborskim w 2002 r. - uchylił wyrok Tomaszowi Kułaczewskiemu. Jeszcze tego samego dnia do aresztu, w którym upośledzony umysłowo 25-latek odbywał karę, dotarł nakaz zwolnienia. Skazany czekał na tę decyzję od ośmiu miesięcy. W październiku 2005 r. policja schwytała Piotra T., który w Łęgowie k. Gdańska zabił jedenastoletniego chłopca. W trakcie przesłuchania przyznał się też do morderstwa, za które siedział Kułaczewski.
- Niech żyje wolność, wolność i swoboda - wyśpiewał zaraz po przekroczeniu progu aresztu Tomek. Więzienne mury opuścił objuczony kilkoma torbami i ogromnym telewizorem. - Zabierzcie to ode mnie - wydyszał. Zaraz potem utonął w objęciach rodziców. - Nie poznaję syna, jakoś tak inaczej mówi - opowiadała ze łzami w oczach Małgorzata Kułaczewska, matka Tomka.
Ponad trzy lata więzienia mogły go odmienić. Opisując swe przeżycia, nie przebiera w słowach: - Chciałbym, żeby ci, co mnie skazali, przeżyli dokładnie to samo co ja.
- Dlaczego cztery lata temu przyznał się Pan do tego zabójstwa? - pytamy.
- Najpierw policja obiecała mi komplet moro - odpowiada. - Nawet dali mi go założyć. Po godzinie kazali zdjąć i w samym podkoszulku wpakowali mnie za kraty. Po dwóch dobach na twardej pryczy, w chłodnej celi każdy by się przyznał. A obiecywali też, że załatwią leczenie.
W więzieniu, jako skazany za zabójstwo dziecka, nie miał lekkiego życia. - Na początku musiałem wypijać wszystko, co mi dawali współwięźniowie - wspomina. - To była taka próba, którą trzeba tam przejść. Podawali mi takie napoje, wszystko tam było, płyn do mycia naczyń, pasta do butów i wszystkie możliwe chemikalia. Potem rok "jechałem na szmacie", po każdym musiałem sprzątać. Nie chciałbym tego przeżyć jeszcze raz. Ale pod koniec nie było już tak źle. Zresztą po tych doświadczeniach nie dam sobie więcej dmuchać w kaszę. Nawet przez rok trenowałem na siłowni. Ale do więzienia więcej nie chcę trafić.
- Co zrobi Pan po powrocie do domu? - pytamy.
- Imprezę - odpowiada bez namysłu.
- A co potem?
- Wyjeżdżam do Niemiec. Tam zarobię trochę forsy, zbuduję dom i dam ogłoszenie do gazety, że szukam żony. Trzeba założyć rodzinę. A i jeszcze zapomniałem powiedzieć, że od tych, co mnie wsadzili do więzienia, wyciągnę odszkodowanie.
Historia Tomka
Tomasz Kułaczewski spędził w więzieniu ponad trzy lata. We wrześniu 2002 r. w jego rodzinnym Lisewie Malborskim zamordowany został dziesięciolatek. Świadkowie zeznali, że wcześniej chłopiec pokłócił się z Tomkiem. Tomek natychmiast został zatrzymany. Mimo że nie był w stanie dokładnie zrelacjonować okoliczności zbrodni, po dwudniowym przesłuchaniu przyznał się do winy. Prokuratura i sąd nieścisłości w zeznaniach tłumaczyły umysłowym upośledzeniem. Innym obciążającym go dowodem był ślad zapachowy na nożu, którym zamordowano dziesięciolatka.
Przełom w sprawie Kułaczewskiego nastąpił w październiku 2005 roku. Policja schwytała Piotra T., zabójcę jedenastolatka z Łęgowa k. Gdańska. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się także do zbrodni z Lisewa. W swoich zeznaniach podał szczegółowe okoliczności zabójstwa. Pamiętał, gdzie leżało ciało i w jakim miejscu porzucił nóż.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wystąpiła wówczas do Sądu Najwyższego o wznowienie postępowania w sprawie morderstwa w Lisewie. Sąd nakazał wypuścić Kułaczewskiego na wolność. Śledztwo dotyczące lisewskiego zabójstwa musi być przeprowadzone od nowa. Proces Piotra T., w którym odpowiada za zbrodnię z Łęgowa, ruszył miesiąc temu.1jang
|
Opinie (30) 4 zablokowane
-
2006-06-10 15:49
galus
przceciez to wlasnie ludzie jak galus.
- 0 0
-
2006-06-10 18:24
wolne
wolne miejsce powinna zajac jakas PALA z naszego kochanego rzadu ,a wtedy mogla by mowic o kaze smierci oczywiscie po sprawdzeniu jelita grubego.
- 0 0
-
2006-06-10 18:24
Dlatego uważam że powinno zlikwidować się więzienia!!!
Wszystkich winnych niech wieszają Ci co tak krzyczą -"kara śmierci". To wnet będzie porządek bo tych za karą śmierci się powiesi a Ci oskarżeni nie będą winni bo nikt już ich nie będzie ściagał!!!
UWOLNIĆ WIĘŹNIÓW POLITYCZNYCH !!! UWOLNIĆ MOICH KOLEGÓW I KOLEŻANKI !!! aMEN!!!- 0 0
-
2006-06-10 22:20
MENDZIARSTWO
MOŻE DOPIERO HISTORIA TOMKA UŚWIADOMI NIEKTÓRYM NIEDOWIDZĄCYM JAKA JEST NASZA POLICJA! LEPIEJ NIE WNIKAĆ JAK Z CHŁOPAKIEM W PIER..U JECHALI ALE SKORO CHCE JESZCZE SZUKAĆ ŻONY A NIE MĘŻA TO CHYBA NIE JEST TAK ŹLE.. MAM NADZIEJĘ, ŻE ODPOWIEDZIALNE ZA TO MENDY POLECĄ PRZED EMERYTURKĄ. A CO DO POLITYCZNYCH ODNIESIEŃ TO CAŁA SYTUACJA MIAŁA MIEJSCE ZA CZASÓW KADENCJI NASZEGO CUDOWNEGO SLD A DOPIRO OBECNA WŁADZA-MIEJMY NADZIEJĘ LEPSZA- DOTARŁA DO PRAWDY. AMEN.
- 0 0
-
2006-06-10 23:17
ale to juz było
juz o tym wspominalem przy okazji innego tematu
pseudomilitarny pedofilizm instytucji to już nie przestępstwo?
A tych dwóch dziewiętnastolatków tez zakfalifikowano jako dzieci ?
Śmieszne, mając osiemntastke mozna isc sie uczyc zabijać pod przymusem w organizacji WP (przemianowane z ludowego na wojskja nato) a dorosle osoby powyzej 19- lat zatrzymuje sie jako dzieci .
Znowu porażka policji tutejszej .
Żal czytać takie szemrane wiadomości .Wczoraj własnie wypuszczono chłopaka niesłusznie więzionego , którego zastraszyła policja wraz z prokuraturą MaLBORSK'ą .O dziwo dzisiaj znalźł sie prawdziwy zabójca w Tczewie . Służby śledcze i ich oskarzenia coraz częściej celują w płot . Oby nie był to kolejny przykład z tym "medialnym" artykułem trojmiasto.pl
A przymus to nie tylko aseksualna pornografia. Żeby cos bylo seksualne trzeba byc dojrzalym i rozwinentym fizycznie kobiety wczesniej , mezczyzni dużo potem. / smierdzą ?/
Co sie staje modne ...wiadomo .Ile *płacą za takie notatki też wiadomo .
A niemodne tematy , tematy tabu nadal nie są poruszane ?? CZY moze dziennikarze są tak zgnuśniali czy po prosdtu ida za modą . na łatwiznę
*Temat odnosi sie do pewnej instytucji, która nagania pod przymusem wysługując sie młodszymi chlopcami . Kazdy kto byl taki mlodym chlopakiem bedzie umiał ją zidentyfikować . dziewczyna i kobietom podpowiadam ... za nim wy sznurem ;)
kto rozwiązuje rebus - wygrywa kontrakt w irackich burdach o ropkę. POWODZENIA!- 0 0
-
2006-06-10 23:30
?
ciekawa bylaby opinia uwolnionego:
moze sie odezwie- 0 0
-
2006-06-11 08:45
Odszkodowanie!
Panie Tomku - odszkodowanie koniecznie od konkretnych osób - tych funkcjonariuszy, którzy dali ciała i wpakowali Pana do pierdla!
Ech, marzenia! Szkoda, że w Polsce nie ma prawdziwej sprawiedliwości! Można sobie tylko pomarzyć o tym, żeby wziąć odszkodowanie od jakiegoś konkretnego palanta, któy zatruł życie. Jakby się zrujnowało jednego i drugiego, to może trochę bezpieczniej zrobiłoby się w życiu?- 0 0
-
2006-06-11 11:49
O PRZERAŻAJĄCE ALE PRAWDZIWE
MOGĘ POWIEDZIEĆ JEDNO,JEŻELI CHODZI O POLSKIE ARESZTY ŚLEDCZE TO KATASTROFA.SAMO TO ŻE NIEWINNY CZLOWIEK TRAFIA DO WIENZIENIA TO JEDNO A TO CO GO TASM SPOTYKA TO DRUGIE .W OPISIE TOMASZA MOGĘ POWIEDZIEĆ ZE DUŻO W TYM PRAWDY ALE WEDŁOG MNIE TO NIE OBAZUJE CAŁOŚCI TEJ PRZYKREJ DLA UPOŚLEDZONEGO CZLWIEKA SYTUACJ .ZOBACZCIE DOSTAWAŁ WKOŚC OD POLICJI KLAWISZY I ZNECALI SIĘ NAD NIM ZWYRODNIALI PRZESTĘPCY . A DUŻO Z OPISU TEGO CZŁOWIEKA UWAŻAM ZA PRAWDĘ ,A WIEM COŚ O TYM .
- 0 0
-
2006-06-11 11:59
Nie w tym rzecz...
...aby nagle tu się kłócić na temat kary śmierci.
Ta pomyłka to w ogóle jakaś kpina ze wszystkiego, a szczególnie z prawa. Po pierwsze, najłatwiej wskazać i złapać chorego psychicznie, aby mieć już spokój. Wiadomo, taki się przyzna od razu. A jak nie, to zawsze można zastosować taki numer jak ten policjant - moro (mam nadzieję, że już wyleciał za to na bruk). Prokuratura i sąd to również chyba jakieś żarty. Nieścisłości i niejasności tłumaczyć upośledzeniem psychicznym? To może ja wskażę Maciusia z Klanu na zabójcę Marka Papały?
To nie problem kary śmierci, tylko funkcjonowania Policji i Sądów w Naszym Kraju.
Dobrze chłopak powiedział - niech teraz ci wszyscy co przyczynili się do zamknięcia go w tym areszcie, sami spędzą tam trzy lata. Może wtedy wyciągną z tego jakieś wnioski.- 0 0
-
2006-06-11 12:02
I taka jest nasza policja -znalezli kozla ofiarnego i zamkneli sprawe..
A TERAZ TO POWINNI ZAMKNAC TYCH PSOW NA TAKI SAM OKRES I NIECH GNIJA
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.