• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Napadł na salon gier na Oruni

Szymon Zięba
19 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Łupem złodzieja, który okradł salon gier na Oruni, padło niecałe 2 tys. zł. Łupem złodzieja, który okradł salon gier na Oruni, padło niecałe 2 tys. zł.

Najpierw napadł na salon gier na Oruni, poturbował jego pracownicę i ukradł niespełna 2 tys. zł, a później - gdy odnaleźli go policjanci - groził im i próbował również wobec nich użyć przemocy. Agresywny 40-latek trafił już za kratki.



Czy padłeś/aś kiedyś ofiarą napadu?

Nad sprawą napadu na salon gier pracowali od kilku dni kryminalni z Oruni. Napastnik miał użyć przemocy wobec kobiety, która tam pracowała. Następnie ukradł pieniądze.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, łupem złodzieja padło niecałe 2 tys. zł.

Funkcjonariuszom w wytypowaniu sprawcy pomogły nie tylko zabezpieczone ślady, ale też dobre rozpoznanie w środowisku złodziei.

- Jego wizerunek oraz informacje o zdarzeniu rozesłano również do jednostek ościennych. Dzięki szybkiej wymianie informacji pomiędzy policjantami, policjanci z Kolbud zatrzymali poszukiwanego 40-latka - mówi asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna podczas interwencji był agresywny, groźbami i siłą próbował zmusić policjantów, żeby go nie zatrzymywali. Funkcjonariusze musieli go obezwładnić, aby doprowadzić go do radiowozu.

Ostatecznie 40-latka doprowadzono we wtorek do prokuratury.

- Ogłoszono mu cztery zarzuty dotyczące rozboju oraz wywierania przemocą i groźbą wpływu na policjantów. Zatrzymany 40-latek tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy. Grozi mu więc aż 18 lat pozbawienia wolności - informuje asp. Kamińska.
We wtorek sąd aresztował 40-latka na najbliższe miesiące.

Opinie (132) ponad 10 zablokowanych

  • Nie prościej

    Było napisać, że w wyniku rozboju dokonał kradzieży?

    • 2 0

  • Haha dobre rozpoznanie

    Skoro policja ma ziomków złodzieji to dlaczego nie odnajdują skradzionych samochodów.

    • 5 0

  • Tylko na Pomorzu (2)

    Jeżdżę po całej Polsce ale tyko u nas na Pomorzu stoją te okamerowane patologiczne kontenery z automatami. Na zewnątrz napisy, że trzeba zdjąć nakrycie głowy i patrzeć się do kamery. Kolega mi mówił, że wejście tylko dla swoich. Co to Sycylia? O tym co się tam dzieje opowiadał takie rzeczy, że włos się jeży na głowie. Czy służby o tym nie wiedzą?

    • 15 2

    • Pojechanie raz w roku do Torunia

      trudno nazwać jeżdżeniem po całej Polsce.

      • 3 2

    • Wiedzą wiedzą

      Tylko nie chcą zadzierać z ganksterami. Przykre to.

      • 2 0

  • jeszcze przyznał bym mu nagrodę finasową złodziej okradł złodzieja!!Jaką kare nałozyli na nielegalne kasyno gry? (1)

    • 5 0

    • Przepisy są chore. 2 legalne kasyna na całe województwo.

      To jest chore. Zresztą państwo lubi mieć monopol na dochodowe interesy.

      • 0 1

  • Co za

    Kretyn

    • 2 0

  • Pato kontenery

    Sporo ich przy stacjach benzynowych. Pytałem o nie znajomego policjanta. To mi powiedział... żebym lepiej nie pytał.

    • 6 0

  • Cały ten Gdańsk to sama patologia

    • 6 3

  • To był taki salon ze zdjęcia czy raczej 77777?

    • 3 0

  • Hahahaha

    Jaja jak berety

    • 1 0

  • Negatywna (2)

    Ma jeszcze zarzut pobicia i przetrzymywania w lesie dziewczyny rok temu. Dali mu dozur, ale jak napad na policjanta to od razu areszt. I dobrze temu dziadowi taki to powinien nie opuszczać bram wieziennych.

    • 3 0

    • hahaha (1)

      Nie znasz nie oceniaj . To ta dziewczyna jest chora psychicznie i kłamie , w sądzie będzie to udowodnione . Zanim wyrazisz zdanie o kimś zastanów się czy jest słuszne bo stolec wiesz .

      • 0 1

      • Buhaha

        Wątpię że dziewczyna kłamała. Nikt nie wymyśla sobie takich przygód. Ważne że go zamknęli i bynajmniej dziewczyna nie musi się obawiać że on targnie na jej życie. :) Czasami warto się zastanowić czy to nie wy jesteście chorzy psychicznie,skoro stoicie po stronie takiego człowieka którym jest ten Pan. :)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane