- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (111 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (206 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (623 opinie)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (523 opinie)
- 6 35 mln na remont gmachu Straży Granicznej (45 opinii)
Bilety w komunikacji miejskiej od poniedziałku. Sanepid "za", związkowcy "przeciw"
Nagły zwrot ws. sprzedaży biletów w pojazdach komunikacji miejskiej w Trójmieście. Od poniedziałku sprzedaż zostanie przywrócona nie tylko w Gdyni, ale we wszystkich gminach zrzeszonych w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej. Zgodę na wznowienie sprzedaży biletów wydała w czwartek po południu Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku. To oznacza, że w autobusach i tramwajach w Gdańsku ruszy sprzedaż nowych karnetów w cenie 12 zł.
Pomorze na tle innych województw wygląda pod tym względem szczególnie dobrze, dlatego w czwartek po południu Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku zgodziła się na wniosek MZKZG, by ponownie umożliwić w pojazdach sprzedaż biletów.
Drugim powodem jest też dramatyczna sytuacja finansowa. Tylko w Gdańsku w ostatnich 2,5 miesiącach w kasie miasta pojawiła się dziura w wysokości 80 mln zł.. W tym czasie przychody ze sprzedaży biletów spadły o 18 mln zł.
- Przy normalnej sprzedaży aż 20 proc. biletów jednorazowych sprzedawana jest w pojazdach - przyznaje Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska. - Analizujemy sytuację, ale musimy uruchomić dodatkowy kanał dystrybucji biletów, bo sytuacja finansowa w gminach nie jest dobra. Dajemy sobie pół roku na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji i na przełomie 2020 i 2021 będziemy podejmować decyzję o ewentualnej dalszej sprzedaży karnetów w pojazdach bądź rezygnacji z tego typu sprzedaży. Wiem, że część związkowców i kierowców jest przeciwna wznowieniu sprzedaży, ale mam też nadzieję, że im także zależy na poprawie sytuacji finansowej firmy, w której pracują.
Kierowcy mają sprzedawać karnety składające się z dwóch biletów jednoprzejazdowych i jednego biletu godzinnego w cenie 12 zł (2 x 3,8 zł + 1 x 4,4 zł). O tym jak kupić karnet piszemy w ramce pod artykułem.
W czasie pandemii nieoficjalnie mówiło się, że nie będzie lepszego momentu do całkowitej rezygnacji ze sprzedaży biletów w pojazdach. Przeciwni temu są szczególnie kierowcy i motorniczowie, którzy nie chcą mieć kontaktów z gotówką i być narażani na zakażenie przez bliski kontakt z pasażerami.
W podobnym tonie wypowiadali się też przedstawiciele organizatorów transportu publicznego. Jeszcze w czwartek rano Zygmunt Gołąb z ZTM pytany o ewentualne przywrócenie sprzedaży karnetów w pojazdach mówił, że nie ma zmiany decyzji w tej sprawie.
Związkowcy-kierowcy nie chcą sprzedawać biletów
Zdecydowanie przeciw wznowieniu sprzedaży są związkowcy z GAiT, największego gdańskiego przewoźnika. W piątek rano Stanisław Stencel, przewodniczący największego związku w miejskiej spółce, złożył w Urzędzie Miasta petycję do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, przewodniczącej rady miasta Agnieszki Owczarczak oraz przewodniczących klubów w radzie miasta o wstrzymanie decyzji MZKZG i utrzymaniu zakazu sprzedaży biletów do odwołania.
- Warunki epidemiologiczne wbrew temu, co się próbuje przedstawiać, wcale się mocno nie zmieniły - podkreśla Stanisław Stencel. - Zawieszenie sprzedaży biletów nie miało wpływu na mniejsze wpływy. Pasażerowie przyzwyczaili się do nowych warunków, pogodzili się z tym, że w bilety trzeba zaopatrywać się poza pojazdami. Nie ma najmniejszego sensu do tego wracać. Będziemy tak długo męczyć władze miasta, aż odpuszczą i zmienią zdanie. Nie odpuścimy - mówi stanowczo Stencel.
12 zł - karnet normalny,
6 zł - karnet ulgowy.
Uwaga! Każdy karnet zawiera trzy bilety: dwa jednoprzejazdowe i jeden jednogodzinny.
Jak zakupić karnet u kierującego pojazdem?
Zakup karnetu możliwy jest wyłącznie na przystanku,
- aby kupić karnet należy wejść pierwszymi drzwiami pojedynczo do strefy buforowej, przy kabinie kierującego pojazdem,
- za karnet należy zapłacić wyłącznie odliczoną gotówką. Przypominamy, że kierujący pojazdem nie ma możliwości wydania reszty, dlatego prosimy o przygotowanie odliczonej sumy: 6 zł (monety o nominałach 1 zł, 2 zł, 5 zł) lub 12 zł (banknot 10 zł i monety 1 zł, 2 zł),
- po transakcji należy opuścić strefę buforową i ponownie wejść do pojazdu przez najbliższe otwarte drzwi, celem kontynuowania jazdy,
- niemożliwe jest kontynuowanie podróży w strefie buforowej, przy kabinie kierującego pojazdem,
- strefy buforowe w pojazdach zostaną utrzymane - aby zapewnić komfort pracy kierowcom i motorniczym. Pasażer znajdujący się wewnątrz pojazdu nie może ich przekraczać w żadną stronę.
Uwaga! Ze względu na konstrukcję pojazdu, zakup karnetu nie jest możliwy w tramwajach typu NGD99 (4 składy) i Bombardier (3 składy).
Opinie (270) ponad 10 zablokowanych
-
2020-05-29 12:58
kierowcy nie są od sprzedawania (1)
oni mają pasażerów przewieźć bezpiecznie
ktoś chyba o tym zapomniał!
a może prezesi w ramach wolnych mocy zaczną sprzątać biura- 51 8
-
2020-05-29 18:23
No popatrz a w takich Niemczech kierowca sprzedaje bilety
Ale oni są zacofani :D
- 1 3
-
2020-05-29 13:02
(1)
Heh,gdzie są Ci co narzekali na karnety w Gdyni i sprzedawanie 5 biletów ulgowych w karnecie.Musi to być dobre rozwiazanie skoro inne miasta korzystają z tego.
- 5 6
-
2020-05-29 14:18
Gdynia porzuciła ten trend, teraz beda 2 bilety ulgowe na karnet
- 2 0
-
2020-05-29 13:04
A
Nie ma to jak dowiedzieć się z internetu, że od poniedziałku sprzedaje bilety! Moja kochana firmo - wstydz się!
- 33 1
-
2020-05-29 13:06
Liczy się kasa
Nieważne . że zagrożenie koronawirusem dalej istnieje.Zdrowie pasażerów jest mniej ważne od dochodów za bilety.Jedna osoba kupująca bilet w autobusie zarazi kierowcę a potem kierowca nieświadomie kilkaset osób. Autobusy bedą miały jeszcze większe spóźnienia. Jak już nauczyliśmy się żyć bez kupowania biletów w autobusie to po co to zmieniać.
- 42 4
-
2020-05-29 13:08
Z całym szacunkiem dla wszystkich
Wydaje mi się że w obecnej dobie (pomijając kwestię pandemii i koronawirusa) powinno się odejść od sprzedaży biletów u prowadzących pojazdy komunikacji miejskiej tak jak ma to miejsce w innych większych jak również i mniejszych miastach od Gdańska. Obecna sytuacja była sprawdzianem dla nas wszystkich - bez względu na to czy byliśmy pasażerami, czy byliśmy kierowcami - z której wyszliśmy bardzo dobrze. Kreatywność ludzi nie wyszła na zero. Zaopatrywali się w bilety w innych możliwych punktach sprzedaży jak również co niektórzy (kto wie czy nie większość) w aplikacjach mobilnych i z całym szacunkiem dla władz miasta nie chce mi się wierzyć, że przez tą zmianę (wyeliminowania sprzedaży biletów w pojazdach komunikacji miejskiej na poczet kupna ich w innych miejscach czy punktach) miasto aż tak bardzo - jak podkreśla to Pan Borawski - ujmując to z lekką metaforą, zbankrutowało. To jest jedynie przecinkiem w zdaniu tejże pandemii. Prawda jest taka, że likwidacja sprzedaży biletow u prowadzących dała by komfort jazdy wszystkim w tychże pojazdach bez różnicy. Pasażer może tak jak dotychczas zaopatrywać się w bilety w innych punktach sprzedaży a kierujący ma czuć komfort jazdy, dać bezpieczeństwo sobie i pasażerom oraz zapewnić przez ogół też i zdrowie. Wydaje mi się że gdyby do takiej uchwały doszło to nikomu korona by z głowy nie spadła.
- 41 5
-
2020-05-29 13:12
Bilety u kierowcy powinny być trzy razy droższe, niż w kiosku lub w biletomacie (3)
W ten sposób u kierowcy kupowaliby tylko ci, którzy naprawdę nie byli w stanie kupić biletu gdzie indziej. I wtedy okazałoby się, że jednak można zadbać o to, żeby w kiosku kupić sobie biletów na zapas lub ściągnąć sobie aplikację na smartfona
- 44 7
-
2020-05-29 13:25
(1)
Tylko, że kiosków w pobliżu wielu przystanków nie ma, a też nie każdy korzysta z aplikacji i w ogóle ze smartfona. Niektórzy nie potrzebują korzystać ciągle z internetu w telefonie, posiadają telefony na kartę co obniża im koszty użytkowania (internet mają w domu na kompie), więc wolą tradycyjne bilety papierowe. I naprawdę nie zawsze jest możliwość zakupienia poza środkiem lokomocji. Dobrym rozwiązaniem byłyby biletomaty w autobusach i tramwajach.
- 6 2
-
2020-05-29 20:10
Biletomaty w autobusach - tak, sprzedaż biletów przez kierowcę - zdecydowanie nie.
Jeśli nie ma kiosku, to trzeba sobie wcześniej zaplanować i zakupić zapas biletów, tam gdzie są one dostępne. Poza tym są aplikacjie na komórkę, gdzie bilety są tańsze niż w kiosku, więc zakup biletu przez aplikację jest jeszcze bardziej opłacalny.- 2 0
-
2020-05-29 14:40
nic dodać, nic ująć! popieram!
- 2 1
-
2020-05-29 13:14
co za barany
wprowadzić płatność tylko kartą i po problemie.
- 10 8
-
2020-05-29 13:20
a tymczase w Londynie... wszystkie przejazdy autobusowe za darmo od 6 tygodni (2)
bo mistao dba o kierowcow i drzwi przednie zamkniete.
- 27 1
-
2020-05-29 13:30
Nie ma takiego miasta Londyn. (1)
- 3 0
-
2020-05-29 14:50
Lądek Zdrój to i owszem ale nie jakiś Londyn.
- 0 0
-
2020-05-29 13:21
Sanepid - jedna wielka ściema.
- 22 0
-
2020-05-29 13:21
średniowiecze
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.