- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (308 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (436 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Wrak jachtu od dwóch lat zalega w marinie w Gdańsku
Jego wydobycie miało być kwestią kilku miesięcy, a minęły już przeszło dwa lata. W marinie przy ul. Szafarnia w Gdańsku wciąż zalega wrak drewnianego jachtu "Incentive". Dlaczego problemu wciąż nie udało się rozwiązać i - co gorsza - nie ma szans na to w najbliższej przyszłości?
Czytaj również: Brytyjska łódź zatonęła w gdańskiej marinie
Na szczęście, w chwili zatonięcia na pokładzie nie przebywała żadna osoba, a przybyłym kilka godzin później strażakom udało się bez zanieczyszczenia Motławy wypompować cały zapas paliwa.
Dwa lata strat finansowych
Choć jacht w żaden sposób nie zagraża środowisku i nie koliduje z ruchem wodnym w marinie, wydawało się oczywiste, że jego wydobycie będzie kwestią najwyżej kilku tygodni. Marina przy ul. Szafarnia to bez wątpienia najbardziej prestiżowy tego rodzaju obiekt w Gdańsku, a korzystający z niego muszą wnosić niemałe opłaty.
Tak się jednak nie stało. Od ponad dwóch lat nadbudówka i burty jachtu "Incentive" nadal wystają nad lustro Motławy, a zajmowane przez niego miejsce nadal pozostaje nieużytkowane i tym samym przynosi straty finansowe. Administrującemu mariną Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu nie udało się wyegzekwować od właściciela wraku kolejnych terminów jego wydobycia, które zostały zapowiedziane w styczniu i listopadzie 2017 roku.
Sprawa utknęła w sądzie
Warto wyraźnie zaznaczyć, że to na właścicielu, nie zaś na administratorze mariny spoczywa obowiązek podniesienia jednostki. Tymczasem sprawa utknęła w sądzie i do czasu zakończenia postępowania nie ma szans na usunięcie wraku.
- Od początku nasze działania, jako administratora przystani, przebiegały dwutorowo. Prowadziliśmy je zarówno za pośrednictwem Urzędu Morskiego w Gdyni, jak też na drodze sądowej, w trybie cywilnym - mówi Grzegorz Pawelec, rzecznik prasowy Gdańskiego Ośrodka Sportu. - Właściciel jednostki był wielokrotnie zobowiązany do usunięcia wraku, jednak w żadnym ze wskazanych terminów nie podjął działań. Sprawy toczące się przed sądem, nietypowy rodzaj egzekucji, jaką stanowi jacht, również miały wpływ na wydłużenie całego procesu.
W skrócie, postępowanie w sprawie nakazu wydobycia wraku nadal toczy się przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe, a do czasu jego zakończenia GOS ma związane ręce. Choć brzmi to paradoksalnie, administrator mariny po prostu nie ma uprawnień do samodzielnego wydobycia wraku, a następnie obciążenia kosztami jego właściciela.
Pieniędzy za użytkowanie nie da się odzyskać
Chociaż wrak jachtu zajmuje jedno z miejsc w marinie od ponad dwóch lat, wszystko wskazuje na to, że pieniędzy za jego użytkowanie nie da się odzyskać. Dlaczego?
- Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Gminy Miasta Gdańska o zapłatę kwot wynikających z postoju jednostki w Marinie Gdańsk. Obecnie GOS analizuje kwestie związane z ewentualnym dochodzeniem należności związanych z zajmowanym przez jednostkę miejscem postojowym - uzupełnia Pawelec.
Na koniec warto wspomnieć o zarzutach właściciela jachtu, który winą za zatonięcie jachtu obwinia GOS. Jego zdaniem - a jest on inżynierem i profesjonalnym nurkiem - instalacja elektryczna w marinie była nieszczelna, a przebijający do wody prąd miał doprowadzić do skorodowania kadłuba i zatopienia jednostki. Dowody na to przedstawił zarządcy mariny już w październiku 2015 roku, ale nie zostały one uwzględnione.
Zobacz akcję wydobycia jachtu zatopionego w gdyńskiej marinie
Miejsca
Opinie (249) 8 zablokowanych
-
2018-09-09 23:44
Może coś na zachete (1)
Moze po prostu potrzeba jakiejś zachęty? Pozdro dla kumatych
- 0 0
-
2018-09-09 23:59
Brak Motywacji.... ;)
- 0 0
-
2018-09-09 15:22
To pięknie obrazuje zaradność władz Gdańska. (4)
Podobnie jak wszystkie dziury wstydu!
- 40 16
-
2018-09-09 16:53
Największa dziura wstydu to w pisuarze na nowogrodzkiej. (3)
- 7 5
-
2018-09-09 18:00
Wracaj do nory wszo :D (2)
- 1 5
-
2018-09-09 23:54
Wypowiedź godna katolickich, PiSlamskich ust.
- 1 0
-
2018-09-09 18:11
OOO!!! już jakiś odpad z pissuaru wyczołgał się z rynsztoka i z otworu gębowego wydalił odchody.
- 5 2
-
2018-09-09 15:19
Adamowicz liczy swój majątek bo nie wie ile ma kasy (1)
Nie ma czasu na takie coś.
- 25 25
-
2018-09-09 23:53
Gdybyś nie przeżarł, to może też miałbyś co liczyć.
- 1 0
-
2018-09-09 15:12
(3)
Ten jacht jest takim małym obrazkiem wszystkich inwestycji Budynia i jego zastępcy Bielawskiego
- 54 25
-
2018-09-09 23:51
Brudny kibel w twojej chałupie to zapewne też wina Budynia.
- 1 0
-
2018-09-09 16:51
Jacht Anglika jest inwestycją Budynia i Bielawskiego, oto klasyczny okaz tłuka z ciemnego luda smoleńskiego
a jego kamaryla stawia plusy.
- 7 2
-
2018-09-09 16:01
Twoja poranna modlitwa: mamo ja wariat kup mi komisariat.
- 6 6
-
2018-09-09 15:50
Brytyjczk (2)
Proponuje wywiesić flagę brytyjska - niech powiewa i przypomina turystom z tego kraju ze to ich własność i obciach
- 45 2
-
2018-09-09 23:48
Twoje zdjęcie przykleić na bucie.
Wrak sam się zapadnie pod ziemię. Ze wstydu.
- 0 0
-
2018-09-09 18:34
to jest bardzo dobry pomysł!
zapewne podchwyciłoby BBC, niestety, u nas rządzą nieroby i idioci
- 4 1
-
2018-09-09 15:47
dno gosPOdarnosci (2)
jaki prezydent takie POrzadki... od lat 90tych (radny itd przewodn. rady miasta) POprzez kilka kadencji jako prezydent (5?!) chcieliscie to macie...
- 14 15
-
2018-09-09 23:47
Może być nawet 6-ta. Byle tylko żaden PiSuar nie dorwał się w Gdańsku do władzy.
I nie dowie się, o ile wybory nie zostaną sfałszowane.
- 0 0
-
2018-09-09 16:58
WLG- rozwinięcie: walić leniwego gimbusa
- 2 1
-
2018-09-09 23:46
wolne sądy dzialają
Dosłownie.
- 4 0
-
2018-09-09 16:46
Kto tam zasiada ??? (1)
Typowe nieudaczniki z urzędu miasta.
- 9 9
-
2018-09-09 23:41
W sądzie?
- 0 0
-
2018-09-09 16:05
Rozumiecie kodziarnio i lemingozo gdańska, że właśnie takie akcje prawne to jest spuścizna (2)
tego całego prawa i sądownictwa post-SBckiego, post-komuszego? I dlatego to trzeba wszystko pozmieniać, bo są takie bzdury potem w przestrzeni publicznej. Oczywiście to, jak PiS to robi, to nie jest dobra metoda, ale zmiany są potrzebne, musowo.
- 19 15
-
2018-09-09 23:39
Bardziej komuszo niż po PiSlamsku to chyba już się nie da.
- 1 0
-
2018-09-09 17:00
Julian Tuwim: Nazwać kogoś idiota to nie obraza, to diagnoza.
- 3 1
-
2018-09-09 23:38
Marina Wraku
Tydzień temu odwiedziłem Zatokę Wraku na wyspie Zakinthos. Najbardziej rozpoznawalne miejsce na wyspie. Zrobić Marinę Wraku - może się uda ;-).
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.