• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzutnie, bibliorowery, książkomaty. Biblioteki aktywnie walczą o czytelników

Magdalena Raczek
17 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Trójmiejscy bibliotekarze prześcigają się w pomysłowości, jak zachęcić do czytania i odwiedzania bibliotek.
Trójmiejscy bibliotekarze prześcigają się w pomysłowości, jak zachęcić do czytania i odwiedzania bibliotek.

Wrzutnie, bibliorowery, książkomaty, bookcrossing, złote bilety, książka za korki, treningi z książką i mnóstwo innych pomysłowych akcji - to jedne z niekonwencjonalnych sposobów trójmiejskich bibliotek na promocję czytelnictwa. Instytucje te robią wiele, by propagować literaturę, wyjść do ludzi i zachęcić do czytania, odwiedzania wypożyczalni oraz uczestnictwa w kulturze.



Biblioteki w Trójmieście


Niedawno pisaliśmy o coraz popularniejszym zjawisku, jakim jest bookcrossing. Często inicjatorem akcji bookcrossingowych są właśnie biblioteki. Te instytucje, dawniej kojarzone głównie z darmowym wypożyczaniem książek, dziś stają się nierzadko centrami kultury i inicjują wiele atrakcji dla swoich użytkowników. Bibliotekarze prześcigają się w pomysłowości, jak pozyskiwać kolejnych czytelników oraz urozmaicić korzystanie z księgozbiorów tym obecnym. Jakie to akcje? Przekonajcie się sami.

Przeczytaj także: Bralczyk, Rylski, Ligocka i inni. Udany Plener Literacki w Gdyni

Treningi z książką, złoty bilet i książka za korki w Sopocie



Promocja czytelnictwa w Bibliotece Sopockiej nierzadko przybiera niekonwencjonalne formy, które najczęściej są wynikiem pomysłowości bibliotekarzy.

- Bardzo często staramy się wychodzić z książkami poza progi naszych filii i obejmuje to nie tylko przestrzeń miejską, ale także internetową, a w szczególności media społecznościowe - mówi Paulina Grzywińska, specjalistka ds. promocji i mediów społecznościowych Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Józefa Wybickiego w Sopocie.
Wśród sposobów na promocję czytelnictwa przez Bibliotekę Sopocką wymienić można między innymi serię treningów "Kalistenika z książką" nagraną we współpracy z Dawidem Przychodniem - trenerem personalnym, dietetykiem.

- W ramach projektu "Sieć w domu" dofinansowanego ze środków MKiDN, który zrodził się w naszych głowach podczas zeszłorocznego lockdownu, chcieliśmy nieco "rozruszać" naszych czytelników w domach, więc wpadliśmy na pomysł stworzenia serii treningów Kalisteniki z wykorzystaniem książki. Wszystkie treningi można znaleźć na kanale YouTube Biblioteki - informuje Paulina Grzywińska.
Innym pomysłem biblioteki była proekologiczna akcja "Książka za korki" - zaproszono czytelników do wymiany: worek plastikowych korków w zamian za książkę "Dziękuję za świńskie oczy" Dariusza Gzyry.

Przeczytaj także: Książki wciąż na fali. Jak dużo czytać i nie zbankrutować?

Z kolei akcja "Znajdź Złoty Bilet Sopoteki!" zainspirowana była powieścią - przygotowano dla czytelników niespodziankę na wzór tej, która spotkała bohaterów książki "Charlie i fabryka czekolady". W pięciu wybranych przez bibliotekarzy książkach umieszczono Złote Bilety. Zadaniem czytelników było wypożyczenie "szczęśliwych" książek, czyli odnalezienie biletów według podanych wskazówek. Bilety pozwalały na zakup książek o wartości 50 zł w jednej z sopockich księgarni, które w czasie pandemii znalazły się w trudnej sytuacji. Akcja została wyróżniona przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich.

Podczas walentynek natomiast czytelnicy odwiedzający Sopotekę mogli wziąć udział w akcji "Słodkie sam na sam z książką" i wypożyczyć książki "w ciemno", wyłącznie na podstawie opisów zamieszczonych na papierze, w który były zapakowane książki.

  • Złoty bilet to akcja Biblioteki Sopockiej inspirowana powieścią "Charlie i fabryka czekolady".
  • Złoty bilet to akcja Biblioteki Sopockiej inspirowana powieścią "Charlie i fabryka czekolady".
  • Złoty bilet to akcja Biblioteki Sopockiej inspirowana powieścią "Charlie i fabryka czekolady".
  • Złoty bilet to akcja Biblioteki Sopockiej inspirowana powieścią "Charlie i fabryka czekolady".
  • Akcja "Książka za korki" polegała na wymianie: worek plastikowych korków w zamian za książkę "Dziękuję za świńskie oczy" Dariusza Gzyry.
  • Podczas walentynek czytelnicy odwiedzający Sopotekę mogli wziąć udział w akcji "Słodkie sam na sam z książką".
  • Jedną z sopockich akcji jest seria treningów "Kalistenika z książką" nagrana we współpracy z Dawidem Przychodniem.
  • Akcja "Książka za korki" polegała na wymianie: worek plastikowych korków w zamian za książkę "Dziękuję za świńskie oczy" Dariusza Gzyry.

Bibliorowery, książkomat i wrzutnia w Gdyni



- Nasz bibliorower tradycyjnie wyrusza w trasę każdego lata. Można go spotkać w ciągu tygodnia w mocno uczęszczanych miejscach, takich jak bulwar nadmorski czy Skwer Kościuszki. W pakownej skrzyni roweru cargo umieszczamy książki z bookcrossingu - oznacza to, że pożądany tytuł można zabrać ze sobą na plażę czy do domu - bez konieczności zwrotu. Czytelnicy, którzy chcą przewietrzyć swoją biblioteczkę i podzielić się książkami z innymi, mogą je przynieść do jednego z punktów bookcrossingu, a posiada je każda filia Biblioteki Gdynia - informuje Małgorzata Trejtowicz, kierownik Działu Marketingu i Promocji Literatury w Bibliotece Gdynia.
Bibliorower parkuje też na imprezach miejskich, takich jak pikniki dzielnicowe, Plener Literacki w Gdyni czy Festiwal Miasto Słowa towarzyszący Nagrodzie Literackiej Gdynia, czyli wszędzie tam, gdzie mogą pojawić się potencjalni miłośnicy czytania.

Biblioteka Gdynia weszła w posiadanie roweru cargo dzięki współpracy z gdyńskim samorządem. Jeden wykorzystywany jest jako mobilna biblioteka i punkt bookcrossingu, ale jest jeszcze drugi, który można wypożyczyć bezpłatnieBibliotece Chylonia. Jedynym warunkiem jest posiadanie Karty Mieszkańca Gdyni lub Metropolitalnej Karty do Kultury. Rower dostosowany jest do przewozu dzieci, posiada ławeczki oraz pasy bezpieczeństwa, zatem można z niego korzystać rodzinnie.

Przeczytaj także: Nie tylko książki. O współczesnych bibliotekach

Biblioteka Gdynia ponadto od lat pracuje nad nowoczesnymi rozwiązaniami wypożyczania i oddawania zbiorów bibliotecznych, które mają ułatwić korzystanie z zasobów. Książkomat przy Bibliotece Śródmieście działa podobnie jak paczkomat i jest ułatwieniem dla osób, które pracują do późna lub nie mają możliwości dotarcia do filii w godzinach jej otwarcia. Książki można oddać lub odebrać tutaj o dowolnej porze dnia i nocy, również poza godzinami pracy biblioteki. Do książkomatu tytuły można zamówić z katalogu online a także z bibliotekarzem - telefonicznie, dzwoniąc do tej konkretnej placówki.

Kolejnym przykładem na to, jak można ułatwić czytelnikom korzystanie z biblioteki, jest wrzutnia, która stanęła przy wejściu do Wypożyczalni Centralnej. Można do niej oddawać wypożyczone w tej filii książki oraz audiobooki, kiedy biblioteka jest już nieczynna. Wrzutnia jest czynna siedem dni w tygodniu przez całą dobę.

  • Gdyński bibliorower wyrusza w trasę każdego lata. Można go spotkać w ciągu tygodnia w mocno uczęszczanych miejscach, takich jak bulwar nadmorski czy Skwer Kościuszki.
  • Gdyński bibliorower wyrusza w trasę każdego lata. Można go spotkać w ciągu tygodnia w mocno uczęszczanych miejscach, takich jak bulwar nadmorski czy Skwer Kościuszki.
  • Gdyński bibliorower wyrusza w trasę każdego lata. Można go spotkać w ciągu tygodnia w mocno uczęszczanych miejscach, takich jak bulwar nadmorski czy Skwer Kościuszki.
  • Książkomat przy Bibliotece Śródmieście działa podobnie jak paczkomat.
  • Książkomat przy Bibliotece Śródmieście działa podobnie jak paczkomat.
  • Kolejnym przykładem na to, jak można ułatwić czytelnikom korzystanie z biblioteki, jest wrzutnia, która stanęła przy wejściu do Wypożyczalni Centralnej.

Gry miejskie, spacery, planszówki i geocaching art w Gdańsku



Również bibliotekarze z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku inicjują wiele atrakcji dla swoich czytelników. Są to między innymi gry miejskie, zabawy, zagadki, tajemnicze spotkania, flash mobowe czytania, akcje geocachingowe, spacery literackie i interaktywne oraz wiele innych.

Do najciekawszych inicjatyw należą gry miejskie, tj. detektywistyczna gra miejska Książka GO! - co wakacje organizowane jest poszukiwanie książek ukrytych na terenie Gdańska na podstawie rymowanek, są to nowości wydawnicze i poczytne tytuły dla dorosłych i dla dzieci - część z autografami autorów. W tym roku zorganizowano również Jarmarkową Grę Miejską "Kajko i Kokosz" - promowanie czytelnictwa komiksów, szczególnie twórczości Janusza Christy podczas zabawy w przestrzeni Gdańska, w ośmiu filiach WiMBP, czy "Zwiedzaj Gdańsk Inaczej" - interaktywny spacer ze smartfonem po atrakcyjnych miejscach i zabytkach Gdańska, w tym przedprożach i siedzibach filii WiMBP, kończący się nagrodą proczytelniczą.

Przeczytaj także: Uwolnij książkę, czyli bookcrossing w Trójmieście

Biblioteka organizuje również tajemnicze spotkania autorskie z nieznanym autorem - zwykle podczas festiwalu Afera Kryminalna, flash mobowe czytania, czyli spontaniczne czytanie dowolnych książek w ustalonym miejscu (dotychczas czytano w Parku Oliwskim i przy Fontannie Neptuna), a także zabawy takie jak gra "Gramy w ideogramy" - zabawa na FB, w której zadaniem uczestników było odgadnięcie tytułu i autora książki na podstawie zagadki w postaci emotikonek.

Nie lada atrakcja czeka też na miłośników gier planszowych. Gdańska biblioteka przystąpiła do programu "Zgrana Biblioteka" gdańskiego wydawcy planszówek - firmy Rebel. pięć pakietów po 26 tytułów trafiło do pięciu filii WiMBP Gdańsk: Biblioteki Oliwskiej, Biblioteki Chełm, Biblioteki pod Kotem i Myszą, Biblioteki Kokoszki oraz Filii nr 33. Od 2 sierpnia można je bezpłatnie wypożyczać do domu.

- Dzięki uczestnictwie w programie nasi czytelnicy mają dostęp do najciekawszych i najlepszych planszówek. W miarę wzrostu zainteresowania grami nasze zasoby będą się powiększać - mówi Arkadiusz Gancarz z Działu Marketingu, Promocji i PR WiMBP Gdańsk.
WiMBP ponadto planuje promocję literatury poprzez muzykę. Wspólnie z Operą Bałtycką przygotowuje cykl koncertów inspirowanych literaturą w ramach Narodowego Czytania 2021 - Wtorki na fali: we wrześniu C.K. Norwid, w październiku K.K. Baczyński i w listopadzie S. Lem. Dodatkowo czytelnicy WiMBP Gdańsk znajdą w wypożyczanych książkach nietypowe zakładki, które utworzą unikatową grafikę dotyczącą Narodowego Czytania 2021. W bibliotece planowana jest również akcja geocaching art, która polegać będzie na tym, by odnaleźć wszystkie tajemnicze punkty z niespodziankami WiMBP i zostać mistrzem bibliotecznym. Ale to zapewne nie wszystkie atrakcje, jakie jeszcze na nas czekają, a które przygotują dla nas bibliotekarze.

  • "Zaczytani w Gdańsku" - akcja dla małych i dużych miłośników książek. Każdy chętny mógł odczytać fragment ulubionej książki w specjalnie przygotowanej "Zaczytanej Altanie".
  • "Zaczytani w Gdańsku" - akcja dla małych i dużych miłośników książek. Każdy chętny mógł odczytać fragment ulubionej książki w specjalnie przygotowanej "Zaczytanej Altanie".
  • Spotkanie z tajemniczym autorem podczas Afery Kryminalnej 2018.
  • Jarmarkowa Gra Miejska "Kajko i Kokosz" to promowanie czytelnictwa komiksów, szczególnie twórczości Janusza Christy podczas zabawy w przestrzeni Gdańska, w 8 filiach WiMBP.
  • Jarmarkowa Gra Miejska "Kajko i Kokosz" to promowanie czytelnictwa komiksów, szczególnie twórczości Janusza Christy podczas zabawy w przestrzeni Gdańska, w 8 filiach WiMBP.
  • Jarmarkowa Gra Miejska "Kajko i Kokosz" to promowanie czytelnictwa komiksów, szczególnie twórczości Janusza Christy podczas zabawy w przestrzeni Gdańska, w 8 filiach WiMBP.
  • Gra miejska Książka GO! to co wakacyjne poszukiwanie książek ukrytych na terenie Gdańska na podstawie rymowanek.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (58) 1 zablokowana

  • Jeszcze bym zlecił

    poidełka ksiąszkowe.

    • 9 0

  • (1)

    Te akcje niewiele dadzą, internetowa wymiana książek i tak będzie wypierać wymianę książek papierowych.

    W internecie można sobie poszukać taką książkę jaką się chce przeczytać, a znaleźć można wszytko. W punkcie wymiany papierowych książek i tradycyjnej bibliotece jest się skazanym na to co akurat mają, a rzadko mają to co akurat kogoś interesuje.

    Kolejna sprawa to wygoda, aby skorzystać z internetu nie trzeba nigdzie chodzić. Książkę w wersji elektronicznej można nosić stale ze sobą bo magabajt zajętej pamięci prawie nic nie waży i czytać książkę tam gdzie akurat mamy chwilę wolnego. Można też skorzystać z programu aby odczytał treść na głos w trakcie gdy ktoś ma zajęte ręce ale uszy wolne.

    • 2 12

    • B

      Nie czytanie prowadzi do analfabetyzm wtórnego. Wystarczy poczytać komentarze.

      • 0 0

  • Uwielbiam biblioteki! (1)

    Świetne akcje dla małych i dużych. Moja najbliższa biblioteka nie dość, że jest bogato zaopatrzona w książki, jest sporo nowości, to jeszcze organizuje atrakcje takie jak (przed pandemią), spotkanie z autorem lub jak ostatnio dla dzieci warsztaty DIY mydełek. Panie się starają, chętnie doradzają, moja córka uwielbia bibliotekę dziecięcą oraz kącik odpoczynku. Ponadto nowa czytelnia w bibliotece w filii 19 jest cudowna! Bardzo pozdrawiam Panie bibliotekarki z filii 19, w Gdańsku Chełmie.

    • 13 2

    • Ja tam nie lubię bibliotek. Lubię za to dobre księgarnie.

      • 1 7

  • Czy to jeszcze biblioteki, (5)

    czy już domy kultury? Przypominam, że biblioteki to przede wszystkim centra informacji. Zdaje się, że wszyscy o tym zapomnieli, również bibliotekarze.

    • 16 14

    • Tak, ale (2)

      często wymóg robienia wszystkiego przez bibliotekarzy począwszy od organizacji warsztatów z szydełkowania przez ziololecznictwo a skończywszy na lataniu dronem jest wymogiem organizatora danej placówki. Od bibliotekarza wymaga się bycia animatorem, literaturoznawcą, filmowcem, fotografem, blogerem i sam Bóg wie kim jeszcze.

      • 20 0

      • To się przed tym brońcie! (1)

        Od czego macie dyrekcję?

        • 8 3

        • To dyrekcja ma takie wymagania. Zawód bibliotekarza bardzo się zmienił.

          • 11 0

    • (1)

      A która biblioteka przestała być centrum informacji, prowadząc równolegle inne akcje?

      • 3 2

      • To czemu o tym nie ma mowy?

        Czemu promujecie się i**otycznymi pomysłami? W zimie może "biblioteka na sankach"? Tylko pilnujcie, żeby było z górki.

        • 6 3

  • (1)

    Bardzo fajna inicjatywa. Zawsze to jakiś sposób żeby przyciągnąć czytelnika. Kilka dni temu trafiła do mnie książka Adriana Bednarka "Dziedzictwo zbrodni" ale chyba nie będę potrafiła się z nią rozstać. Chętnie za jakiś czas jeszcze raz przeczytam o historii Dominika i Marysi. To co tam się działo to istne arcydzieło.

    • 0 7

    • H

      Dzięki za opinię. Poszukam w bibliotece i przeczytam. Może akurat trafię bo nic nie czytałam tego autora.

      • 0 0

  • Mam nadzieję, że biblioteki pokaża statystyki jak mocno te

    Akcje zwìększyły czytelnictwo.

    • 11 0

  • biblioteka powinna być biblioteką (4)

    a nie: firmą kurierską (dowożenie książek), pseudo teatrzykiem dla dzieci, punktem rozdawania maseczek czy czytania książeczek dla dzieci. Zabraniam swoim dzieciom wgapiania się w monitor, na spektakl zabieram je do teatru Miniatura a książeczki czytam im sama. Te działania są żałosne, nikomu niepotrzebne, wręcz szkodliwe. Sądzę, że bibliotekarze robią to pod naciskiem, bo gdy widzę, jak muszą się uwijać za te marne grosze, to nie sądzę, żeby z własnej woli wymyślali takie głupoty. Polubienia na facebooku pod tymi "występami" dają znajomi lub rodzina. Chyba wielu tego nie wytrzymuje, bo nader często w mojej bibliotece zmienia się obsada i nie ma się co dziwić - za takie grosze wykonywać taką pracę mogą wykonywać tylko entuzjaści lub zmuszeni sytuacją finansową. I jeszcze te godziny pracy - 11.00 - 19.00, kiedy mogą załatwić cokolwiek w urzędzie, przychodni zdrowia nie mówiąc o takich "fanaberiach" jak kosmetyczka, ugotowanie obiadu rodzinie itp. W sklepach chociaż pracują na zmiany. I jeszcze te wspomniane rowery - może niech takiej formy dostarczania "towaru" spróbują pracownicy sklepów, aptek, urzędów, punktów usługowych, stacji benzynowych - a co, niech też pokażą, że są potrzebni

    • 17 2

    • A ja proponuję akcję "Urzędnik na rowerze. Bliżej petenta!" (2)

      Niech pakują swoje segregatory i pieczęcie i ruszają w teren. Urzęnik na rowerze, co drugi dzień na innej ulicy!

      • 7 1

      • może jeszcze

        na hulajnogach, które stwarzają zagrożenie dla pieszych, rowerzystów i siebie samych (zwłaszcza elektryczne)

        • 7 0

      • nie urzędnik ale prezydentka!

        • 5 0

    • D

      Dzięki akcji Książka Do Domu wielu czytelników może cieszyć się lekturą, a tobie to przeszkadza? Dzieci powinny chodzić do biblioteki, czytać książki brać czynny udział w życiu kulturalnym. Jesteś dziwnym człowiekiem.

      • 0 0

  • wstyd

    żeby instytucje kultury, jakimi są biblioteki tak perfidnie wykorzystywały swoich pracowników za tak nędzne płace, a są oni przecież świetnie wykształceni

    • 16 0

  • a to, jakby ktoś chciał wiedzieć, czym mają się zajmować biblioteki - instytucje kultury

    https://pl.google-info.org/564/1/biblioteka.html

    • 7 0

  • Kiedyś od tego były Domy Kultury

    a teraz z bibliotek robi się nie wiadomo co

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane