- 1 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (130 opinii)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (95 opinii)
- 3 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (150 opinii)
- 4 Przystanki tramwaju wodnego w dzierżawie (44 opinie)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (117 opinii)
- 6 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (62 opinie)
Wspólna Gdynia chce lepszej pracy urzędników
21 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Opieszałość, przesadną drobiazgowość i arogancję zarzucają gdyńskim urzędnikom działacze ruchu miejskiego Wspólna Gdynia, planujący wystartować w najbliższych wyborach samorządowych. Symbolem ich sprzeciwu jest 15 postulatów zmian, które pojawiły się na budynkach Urzędu Miasta. Szybko zostały ściągnięte przez strażników miejskich.
Problemy zgłaszają mieszkańcy
Swoje pretensje opierają na własnych doświadczeniach: część z nich to radni dzielnic i zaangażowani społecznicy, a także politycy. Kandydatem na prezydenta Gdyni tego środowiska jest Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski - wieloletni współpracownik Wojciecha Szczurka, znający magistrat i panujące w nim obyczaje od podszewki.
Problem ma być jednak sygnalizowany przede wszystkim podczas rozmów z mieszkańcami.
- Coraz częściej słyszymy historie, w których mieszkańcy nie otrzymali odpowiedzi na pismo albo urząd zwleka z odpowiedzią. Bywa, że gdy już urzędnicy odpowiadają, to niezrozumiałym językiem. Znam mieszkańców, którzy dostali odpowiedź od magistratu po ponad roku, a powinni najpóźniej po 30 dniach - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Popierany od niedawna przez formację Kukiz '15 kandydat zwraca uwagę na brak wsparcia ze strony urzędników, którzy nie przechodzą szkoleń, niski komfort pracy w magistracie, czego symbolem mają być warunki w sali obsługi mieszkańców, gdzie nie ma klimatyzacji.
- Od czasów Franciszki Cegielskiej nie zmieniły się standardy budynku. Urząd przestał być atrakcyjnym miejscem pracy, jest wiele wakatów. Wydział Architektury pracuje np. trzy dni w tygodniu przez cztery godziny - dopowiada.
"Komunikacja z radami dzielnic to fikcja"
Zdaniem członków ruchu szwankuje również komunikacja z radami dzielnic, które powinny być łącznikiem pomiędzy magistratem i mieszkańcami.
- Trudno jest im jednak funkcjonować, kiedy urzędnicy miejscy nie informują ich o planowanych przedsięwzięciach, a przeprowadzane z mieszkańcami konsultacje stanowią jedynie fasadę do z góry zaplanowanych działań - zaznacza Katarzyna Data-Złoch, członkini Ruchu Miejskiego i radna dzielnicy.
Czytaj też: Gdyńscy urzędnicy boją się petentów?
Na znak protestu na drzwiach urzędu umieścili symbolicznie 15 postulatów nazwanych od działań Marcina Lutra tezami (zostały zdjęte po interwencji strażników miejskich).
Piszą w nich o wyższości mieszkańca nad urzędnikiem, konieczności rozmów i dialogu, ale też szacunku i empatii, którymi powinni kierować pracownicy magistratu. Im z kolei przełożeni powinni oferować szkolenia i odpowiednią motywację.
Urzędnicy: realizujemy tezy w praktyce
Przedstawiciele magistratu opowiadają, że postulaty prezentowane przez ruch miejski są w praktyce realizowane i na dowód prezentują statystyki.
- W I półroczu 2018 roku Urząd Miasta zorganizował ogółem 87 szkoleń dla 378 pracowników. W tym jest pięć szkoleń wewnętrznych dla 247 pracowników i 82 szkolenia zewnętrzne dla 131 pracowników. Były to między innymi szkolenia dotyczące świadczeń rodzinnych i z zakresu gospodarki. Dofinansowano też dziewięciu pracowników podnoszących kwalifikacje w ramach I i II stopnia oraz podyplomowych, w tym dwóch strażników miejskich ze środków finansowych Straży Miejskiej - pisze w oświadczeniu Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
Przypomina też, że Urząd Miasta Gdyni zdobył wyróżnienie w zakresie dobrego zarządzania w IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu o Znak Jakości "Przyjazny Urząd 2018".
Opinie (214) 8 zablokowanych
-
2018-08-21 12:05
Powinien wyjść szczurek i zabrać głos w tej sprawie. (3)
Siedzi całymi dniami zamknięty z deweloperami, pokazuje się tylko na imprezach.
- 77 8
-
2018-08-21 12:24
Pan (1)
Pan prezydent Szczurek, a nie "szczurek" chamie pisowski
- 4 20
-
2018-08-21 12:25
dla mnie zwykły leniwy urzędas. to my go utrzymujemy a nie on nas. co z tego mamy?!?
- 12 2
-
2018-08-21 12:13
Słońce Skweru z plebsem nie przebywa
- 19 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.