• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspólna Gdynia chce lepszej pracy urzędników

Patryk Szczerba
21 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Liderzy formacji Wspólna Gdynia przykleili na drzwiach magistratu 15 tez - postulatów, którymi powinni kierować się urzędnicy. To zbiór proponowanych zasad dotyczących przede wszystkim polepszenia komunikacji z mieszkańcami, co zdaniem organizatorów członków formacji jest największą bolączką w gdyńskim magistracie. Liderzy formacji Wspólna Gdynia przykleili na drzwiach magistratu 15 tez - postulatów, którymi powinni kierować się urzędnicy. To zbiór proponowanych zasad dotyczących przede wszystkim polepszenia komunikacji z mieszkańcami, co zdaniem organizatorów członków formacji jest największą bolączką w gdyńskim magistracie.

Opieszałość, przesadną drobiazgowość i arogancję zarzucają gdyńskim urzędnikom działacze ruchu miejskiego Wspólna Gdynia, planujący wystartować w najbliższych wyborach samorządowych. Symbolem ich sprzeciwu jest 15 postulatów zmian, które pojawiły się na budynkach Urzędu Miasta. Szybko zostały ściągnięte przez strażników miejskich.



Czy jesteś zadowolony(a) z pracy urzędników?

Na dwa miesiące przed wyborami samorządowymi (odbędą się 21 października) działacze Ruchu Miejskiego Wspólna Gdynia, którzy planują start w wyborach, chcą skierować do mieszkańców jasne przesłanie: gdyński magistrat, zatrudniający blisko tysiąc osób, działa źle i powinny w nim nastąpić zmiany personalne i jakościowe.

Problemy zgłaszają mieszkańcy



Swoje pretensje opierają na własnych doświadczeniach: część z nich to radni dzielnic i zaangażowani społecznicy, a także politycy. Kandydatem na prezydenta Gdyni tego środowiska jest Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski - wieloletni współpracownik Wojciecha Szczurka, znający magistrat i panujące w nim obyczaje od podszewki.

Problem ma być jednak sygnalizowany przede wszystkim podczas rozmów z mieszkańcami.

- Coraz częściej słyszymy historie, w których mieszkańcy nie otrzymali odpowiedzi na pismo albo urząd zwleka z odpowiedzią. Bywa, że gdy już urzędnicy odpowiadają, to niezrozumiałym językiem. Znam mieszkańców, którzy dostali odpowiedź od magistratu po ponad roku, a powinni najpóźniej po 30 dniach - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Popierany od niedawna przez formację Kukiz '15 kandydat zwraca uwagę na brak wsparcia ze strony urzędników, którzy nie przechodzą szkoleń, niski komfort pracy w magistracie, czego symbolem mają być warunki w sali obsługi mieszkańców, gdzie nie ma klimatyzacji.

- Od czasów Franciszki Cegielskiej nie zmieniły się standardy budynku. Urząd przestał być atrakcyjnym miejscem pracy, jest wiele wakatów. Wydział Architektury pracuje np. trzy dni w tygodniu przez cztery godziny - dopowiada.

"Komunikacja z radami dzielnic to fikcja"



Zdaniem członków ruchu szwankuje również komunikacja z radami dzielnic, które powinny być łącznikiem pomiędzy magistratem i mieszkańcami.

- Trudno jest im jednak funkcjonować, kiedy urzędnicy miejscy nie informują ich o planowanych przedsięwzięciach, a przeprowadzane z mieszkańcami konsultacje stanowią jedynie fasadę do z góry zaplanowanych działań - zaznacza Katarzyna Data-Złoch, członkini Ruchu Miejskiego i radna dzielnicy.
Czytaj też: Gdyńscy urzędnicy boją się petentów?

Na znak protestu na drzwiach urzędu umieścili symbolicznie 15 postulatów nazwanych od działań Marcina Lutra tezami (zostały zdjęte po interwencji strażników miejskich).

Piszą w nich o wyższości mieszkańca nad urzędnikiem, konieczności rozmów i dialogu, ale też szacunku i empatii, którymi powinni kierować pracownicy magistratu. Im z kolei przełożeni powinni oferować szkolenia i odpowiednią motywację.

Urzędnicy: realizujemy tezy w praktyce



Przedstawiciele magistratu opowiadają, że postulaty prezentowane przez ruch miejski są w praktyce realizowane i na dowód prezentują statystyki.

- W I półroczu 2018 roku Urząd Miasta zorganizował ogółem 87 szkoleń dla 378 pracowników. W tym jest pięć szkoleń wewnętrznych dla 247 pracowników i 82 szkolenia zewnętrzne dla 131 pracowników. Były to między innymi szkolenia dotyczące świadczeń rodzinnych i z zakresu gospodarki. Dofinansowano też dziewięciu pracowników podnoszących kwalifikacje w ramach I i II stopnia oraz podyplomowych, w tym dwóch strażników miejskich ze środków finansowych Straży Miejskiej - pisze w oświadczeniu Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
Przypomina też, że Urząd Miasta Gdyni zdobył wyróżnienie w zakresie dobrego zarządzania w IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu o Znak Jakości "Przyjazny Urząd 2018".

Opinie (214) 8 zablokowanych

  • Luter też by przykleił swoje tezy na szybie taśmą

    Takie czasy.

    • 2 0

  • Podobno UM dla o edukacjję, ale tylko w gadaniu. Poziom plac pracownikow administracyjnych w szkolach samrzadowych na poziomie plac minimalnych i to od lat. Zupelnie n9e odba się o pracwnikow,, O tym nie mowia wlodarze miasta

    • 8 0

  • Bieda bieda biwda

    Bieda z kandydatami na Prezydenta
    Biedny ten zmuda co " zna od podszewki" ale raczej swoją przykrótka marynarke.
    Biedny czlowiek.taki jęczący jakiś.no i nie Luter a zmuda zaledwie ! Nawet nie żmuda.taki bez kropki.

    • 5 6

  • Czy teraz kazdy kto ma ochote moze przylepiac co mu sie podoba na drzwi urzedu ?

    • 4 4

  • Pan Żmuda Trzebiatowski nic nie zmieni bo był pracownikiem biura posła Horały i był w radzie miasta i podpisywał się pod wszystkimi decyzjami Prezydenta. to będzie tak że zamienił stryjek siekierkę na kijek.

    • 7 7

  • Audiencja

    To nieprawda że do p szczura można zostać dopuszczonym jako petent. Trzeba przedstawić sprawę paniom w biurze prezydenta lub srkretarce nawet jeśli jest to sprawa o której nie chciałoby się mówić publicznie potem trzeba czekać na telefon który nigdy nie zadzwoni.

    • 9 2

  • Szczurek,Szczurek i po Szczurku...

    ....już nie będziesz prezydentem P.Szczurek...trzeba ponieść konsekwencje za kumoterstwo i kolesiostwo.

    • 10 4

  • To zabawne! (2)

    Przeprowadziłam się z Gdańska do Gdyni już wiele lat temu. Powiedziałabym że załatwianie spraw urzędowych w Gdyni to przyjemność. Nie rozumiem tego marudzenia (to chyba polskie;/). Wszystko szybko, rzetelnie, urzędnicy pomocni, czasem nawet uśmiechnięci. Jeśli trzeba skomunikują się z innymi wydziałami aby przyspieszyć procedurę. Spróbujcie cokolwiek załatwić w Gdańsku - postoicie pół dnia w kolejce (czasem na darmo!), spotkacie się z obrażonym urzędnikiem, a i sami wyjdziecie zdenerwowani. Nie wiem kto pisze negatywne kometarze!? Albo osoby które nic nie załatwiają i z zasady hejtują, albo takie które mają sytuacje podbramkowe / roszczeniowe, którym urzędnicy nie pomogą.
    Jestem bardzo zadowolona z życia w Gdyni i nie dam sobie zamydlić oczu falą bezpodstawnego hejtu.

    • 6 9

    • Jeszcze 10 lat temu łyknął bym takie ściemy jak ta twoja urzędasie. Prawda jest taka, że od dłuższego czasu wszystkie miasta w koło się szybko rozwijają a Gdynia to szkoda gadać

      • 4 2

    • Gdynianko była Gdańszczanko - nie krytykuj Gdańska.

      Ty mieszkasz ( jak piszesz) od wielu lat w Gdyni. Dobrze, że urząd gdyński działa sprawnie.
      Ale co możesz wiedzieć o tym co dzieje w urzędzie gdańskim? Chyba tylko z plotek. Kiedy ostatni raz byłaś w UM Gdańska? Pewnie w XX wieku.
      Tu jest naprawdę dobrze. Wizytę w wielu wydziałach można zamówić internetowo na konkretną godzinę. Urzędnicy są uprzejmi i pomocni.
      I żeby było jasne: nie jestem urzędnikiem UM Gdańska. Jestem mieszkańcem miasta.

      • 0 1

  • imprezy latem w gdyni

    szczurku imprezy na polnocy gdyni przez cale lato co roku a infrastruktura drogowa dosiegla dna wstydzcie sie gospodarze gdyni czas waszej beznadziejnej indolencji zarzadzania gdynia sie konczy

    • 11 2

  • Szczurek zaliczył totalny odlot. Czas na niego. (1)

    • 8 3

    • ODLOT?

      Szczurek zakopie się pod ziemię do norki.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane