• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybory do Rad Dzielnic powinny być jednego dnia

Michał Sielski
25 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Większa frekwencja w wyborach do rad dzielnic byłaby większą legitymizacją lokalnej władzy, pozwalającą na przyznanie jej wyższych środków. Większa frekwencja w wyborach do rad dzielnic byłaby większą legitymizacją lokalnej władzy, pozwalającą na przyznanie jej wyższych środków.

Z ust lokalnych polityków pada mnóstwo haseł o metropolii oraz społeczeństwie obywatelskim. Doskonałym ich połączeniem i przekuciem w czyny byłoby zorganizowanie wyborów do Rad Dzielnic tego samego dnia - zarówno w Gdańsku, jak i Gdyni. Na pewno zwiększyłoby to frekwencję, także poprzez wspólną promocję i działania metropolitalne. Tymczasem w ubiegłą niedzielę wybieraliśmy radnych dzielnic w Gdańsku, a w najbliższą będziemy głosować w Gdyni.



Wiesz, czym zajmuje się rada dzielnicy?

Przyzwyczailiśmy się do tego, że politycy dużo mówią. Przywykliśmy nawet do przekonywania nas, że na poziomie lokalnym nie są politykami, tylko samorządowcami, albo wręcz działaczami, którzy pracują tylko i wyłącznie dla dobra społeczności, nie bacząc na szyldy partyjne. Oczywiście potem okazuje się jednak, że absolutnie wszystkie projekty opozycji są złe, ale już ich nowe, często niemal bliźniacze wersje, są ochoczo przegłosowywane przez Rady Miasta z Gdańska i Gdyni.

Dlatego do tekstów o metropolii czy wspieraniu oddolnych działań społeczeństwa obywatelskiego, także podchodzimy z przymrużeniem oka. Radni niechętnie dzielą się władzą, ostrożnie oddając w ręce rad dzielnic niewielkie środki. Także budżet obywatelski napotyka na problemy formalne, czasem wyglądające na ewidentną złą wolę urzędników, którym jego realizacja przeszkadza w spokojnej, niezaburzonej dodatkowymi zadaniami egzystencji.

Czytaj także: Nowe Rady Dzielnic Gdańska.

Taki ogląd można jednak łatwo zacząć zmieniać. Choćby przez zorganizowanie wyborów do Rad Dzielnic tego samego dnia w Gdańsku i Gdyni. Jeszcze 10-15 lat temu ich działalność przez wielu była uznawana za fanaberie starszych osób, które mają dużo wolnego czasu. Dziś to coraz bardziej szanowany element demokracji bezpośredniej, mający realny wpływ na problemy w dzielnicach. Bo dla większości osób dużo ważniejsze jest bezpieczne przejście dla pieszych na ich ulicy, niż budowa Infoboxu czy ECS. To właśnie rady dzielnic rozwiązują te mniejsze, ale dokuczliwe, bo codzienne kłopoty.

Niedzielne głosowanie w Gdańsku pokazało dobitnie, że im większa aktywność Rady Dzielnicy, tym większa frekwencja w wyborach. Wiele osób nadal jednak nie wie, że takie jednostki w ogóle funkcjonują, albo czym się zajmują. Receptą mogłaby być ich promocja, a jeden termin wyborczy jest doskonałym powodem do przeprowadzenia metropolitalnej kampanii, w którą włączyć można miejskie instytucje.

Zobacz również: 500 kandydatów na Radnych Dzielnic w Gdyni.

Niektórzy twierdzą, że warto iść jeszcze dalej - organizować wybory do Rad Dzielnic jednocześnie z głosowaniem na radnych miasta. To z pewnością obniżyłoby ich koszty. Zaoszczędzone pieniądze można by przeznaczyć np. na budżety inwestycyjne rad dzielnic. Możliwości jest wiele i warto z nich korzystać, bo społeczeństwo obywatelskie, które jeszcze 10 lat temu było pustym hasłem, zaczyna się tworzyć na naszych oczach. Warto więc wspierać ten trend, który według wielu jest najzdrowszym przejawem demokracji - nie będzie jednak miał możliwości rozwoju bez pozbycia się lęku radnych miasta, że wyrwie się spod kontroli.

Jest to jednak lęk zupełnie nieuzasadniony. Jeśli mieszkańcy decydują, że w ich dzielnicy najważniejszy jest równy chodnik, albo siłownia zewnętrzna, to niech tak będzie. A radni miasta skupią się na dopracowaniu detali dużych i drogich inwestycji, co - jak wiemy - nie zawsze im doskonale wychodzi.

Opinie (46) 3 zablokowane

  • Jeszcze jeden przyczynek do likwidacji sopotów.

    Tam nie ma żadnych dzielnic i sopoty są same jak dzielnica Gdańska/Gdyni?

    • 13 8

  • Nie wierzę w te wybory.

    Jak i w każde inne.

    • 19 16

  • Przed wyborami "darmowe" imprezy i jedne wielkie igrzyska a po wyborach cięcia w kursowaniu komunikacji miejskiej.

    Co za "przypadek", że nigdy nie jest odwrotnie ;)

    • 23 1

  • Nudzą mnie te dyskusje o samorządności, radach i wyborach. (9)

    W mieście gdzie durne lemingi usadowiły partyjnego, wiernego kacyka na stołku na którym siedzi już kilkanaście lat traktując interes publiczny jak folwark swój i swojej sitwy.

    • 36 5

    • stań do wyborów (7)

      albo wyprowadź się, po co się tak męczysz ??

      • 7 7

      • nie wystarczy że ponad 2mln Polaków się wyprowadziło i to nie z miasta tylko z kraju (5)

        nie docenili demokracji partii rządzącej i dobrobytu jaki już nastąpił i dalej postępuje w wyniku rządów platformianej sitwy na szczeblu państwowym.

        niestety to co piszesz to standardowa kontra leminga jaka została mu wbita mu do głowy: "sam wystartuj albo się wyprowadź"

        • 9 5

        • Problem w tym, że oni właśnie docenili (3)

          Przez 25 lat wszystkie rządy robiły tak aby Polacy stali się pełnoprawnymi obywatelami Europy i mieli możliwość wyboru, gdzie będą pracować.

          To właśnie ta praca umożliwiła nam wybór.
          Polska choćby się zes...a i tak nie będzie krajem w którym jest lepiej niż w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Francji. Polska z racji, że dopiero teraz dołączyła zawsze będzie w ogonie UE, a może uda się jej doczłapać do bycia w jej peletonie.

          Ale nigdy nie będzie na przedzie, bo kraje które były na przedzie dzięki dochodzeniu kolejnych krajów zyskują jeszcze więcej, bo one zakończyły przemiany gospodarcze już dawno temu i mogą teraz czerpać korzyści ze swojej dominacji.

          Ale czym się martwić? Masz teraz wybór i możesz określić gdzie chcesz mieszkać i płacić podatki. A to, że mieszkasz po za Polską nie znaczy, że przestajesz być Polakiem. Bym nawet powiedział, że jeżeli osiągniesz sukces i nie wyrzekniesz się tego kim jesteś to jest plus dla Polski.

          • 3 2

          • to tak teraz wygląda oficjalna liniia propagandy piewców zielonej wyspy ?

            polski rząd ma dbać przede wszystkim o Polskę i jej obywateli a nie o "europejskość" i "obywateli świata"
            Poza tym chcę stąd wygonić właśnie tych przekupnych polityków i urzędników lub tez postawić przed sąd za ich machlojki i złodziejstwa a nie uciekać z mojego kraju.

            • 0 1

          • 1. Naród identyfikuje się poprzez język i wspólnie zamieszkałe terytorium. Anglia czy Niemcy z Polakami płacącymi tam podatki nie będzie ojczyzną (Polską).
            2. Wybór a konieczność wyboru to zupełnie dwie inne sprawy tak jak tolerancja a akceptacja.

            Za dużo michnikowszczyzny, za dużo lewacko-komuszego neokomunizm i pierdół za pieniądze z Brukseli się naczytałeś albo źle to sobie samodzielnie pookładałaś

            • 0 0

          • Polska niewolnicza mentalność.

            Singapur, Korea Południowa, Chiny to przykład, że biedne zacofane państwa mogą zostać potęgami pod warunkiem, że rządzą nim mądrzy ludzie i trzymają naród za pysk. Turcja do 2023 roku zamierza zostać 10 gospodarką świata. Można? Można, a wy Polacy dalej wierzcie w bajki, że się nie da, że nasze położenie geograficzne jest przeklęte. Potop, wojna, Rosjanie, Niemcy, III i IV RP. Tylko Unia nas uratuje. Nawet Żydzi potrafili wyzwolić się z tych bujd, fatalizmu i wybudowali swój kraj na pustyni.

            • 0 0

        • PiSie lemingi tego nie zrozumieją

          • 3 1

      • Trzeba być

        partyjnym albo ślepym głupcem, żeby nie widzieć, że całe zło to partyjne kliki, które nie pozwalają na samodzielne myślenie, ale wprowadziły "dyscyplinę partyjną". Myślenie jest karane tym co dla posła najważniejsze, finansowo!!!

        • 1 1

    • Tak naprawdę, to nie lemingi go tam usadowiły, tylko PiS oddając wybory walkowerem

      wystawiając takiego, a nie innego kandydata.

      • 6 0

  • A może połączenie terminu z jakimiś większymi wyborami. (3)

    Wyznaczenie jednego terminu wyborów do rad dzielnic z wyborami np. parlamentarnymi znacząco zwiększyłoby frekwencje... Może nie byłoby to 80-100% (bądźmy realni) ale te 40% powinno się uzbierać.

    • 17 1

    • Alw wtedy powinno się skasować premię za frekwencję. (1)

      • 2 1

      • nie tyle skasować, co zoptymalizować...

        • 0 0

    • dokładnie!!!! Za 1,5 miesiąca są wybory prezydenckie.

      dokładnie!!!! Za 1,5 miesiąca są wybory prezydenckie. W mieście brakuje kasy, a na organizację wyborów lekką ręką wydano 0,5 mln zł! Tak jak by nie mogły odbyć się za miesiąc.

      • 3 1

  • (3)

    Te wybory do rad dzielnic to tylko są po to by nieudacznikom dać możliwość wybicia się pokazania i to pierwszy szczebel w drabinie do wielkiej polityki czyli.. do robienia nic!!! Nie chodzę na żadne wybory, bo nie wierzę ludziom, że chcą coś zmienić na lepsze dla innych. Oni zawsze obiecują a później jest jak zawsze i myślą jedynie o sobie, rodzinie i znajomych!!!

    • 7 17

    • jakaz

      Ciemna opinia Najpierw trzeba mieć wiedze a później napisać opinię

      • 4 1

    • Nie oceniaj innych swoją miarą. Ani też nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

      • 2 0

    • GOŚĆ

      No skoro nie interesuja cie wybory to po co tu sie wypowiadasz jak nie znasz tematu

      • 2 0

  • Niech się rada na Jasieniu za robotę weźmie. (1)

    • 2 1

    • a ja tymczasem se poleżę

      • 5 0

  • "ważniejsze jest bezpieczne przejście dla pieszych na ich ulicy, niż budowa Infoboxu"

    A czy Pan Redaktor był kiedykolwiek w InfoBoxie ?

    A właśnie tam są organizowane spotkania dot. za równo problemów miasta jak i dzielnicy, w tym zagospodarowania przestrzennego czy innych dyskusyjnych?

    Najłatwiej strzelić sobie w stopę, a następnie utyskiwać na pytania egzystencjalne i złą samorządność :)

    • 5 7

  • Więcej darmozjadów. (3)

    Ta cała głodna świta pcha się do złotego koryta, bo nie umieją normalne pracować, a kasę za frajer brać potrafią. To co się dzieje to chore.

    • 4 7

    • Jaką kasę ??? (2)

      W Gdyni jest to działalność społeczna.

      • 10 1

      • (1)

        Zostaw go widzisz że cep z pisu, oni wszędzie widzą złodziei.

        • 4 2

        • a nasze POlszewiki boją się Putina. Boją się konkurencji, on ich nie dopuści do koryta. Syberia WAS WITA!

          • 1 0

  • (2)

    Mam nadzieję, że frekwencja będzie jako taka, aby nie dostali się Rad Pisowcy :)

    • 4 5

    • No tak, bo przyjdą i cie zjedzą

      • 3 0

    • wybory do rad dzielnic

      Od pisowców chron nas panie!

      • 1 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane