• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybory - święto demokracji

28 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Paweł Adamowicz wygrał z Markiem Formelą
Wielu wyborców narzekało na rozmiary kart do głosowania, które czasami "upychano" do urn drewnianą listewką. Poza tym wybory przebiegały spokojnie, a w niektórych miejscowościach frekwencja była bardzo wysoka. W województwie pomorskim uprawnionych do głosowania było 1 640 539 obywateli. Zgodnie z wstępnymi sondażami z tego przywileju skorzystało prawdopodobnie nie więcej niż 40 procent.

Dla większości wyborców najlepsza pora na głosowanie to przedpołudnie. Obywatelski obowiązek łączą wówczas z niedzielną mszą. Nie obyło się też bez innych incydentów. Według jednego z mieszkańców Wejherowa wiceprezydent miasta Wojciech Kozłowski złamał ciszę wyborczą. Według relacji Henryka M. krótko po północy z piątku na sobotę wiceprezydent (Kozłowski twierdzi, że zdarzenie miało miejsce 5 minut przed rozpoczęciem ciszy - red.) rozlepiał plakaty Komitetu "Wolę Wejherowo" na słupie ogłoszeniowym przy ul. 12 Marca.

Polacy po raz pierwszy mieli szansę wziąć udział w wyborach bezpośrednich wójtów, burmistrzów i prezydentów. Wczoraj wybieraliśmy też radnych do rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich. Ogółem mandaty radnych otrzyma 46 tys. kandydatów, w tym Gdańsk będzie miał 34 radnych, Sopot - 21, Gdynia - 28. W sejmiku województwa pomorskiego zasiądzie ich 33. Wybranych zostanie też 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów. Wybory samorządowe nie wzbudzały jednak takiego zainteresowania jak parlamentarne czy prezydenckie. Spory wpływ na frekwencję miała pogoda. Niestety było zimno i padał deszcz. Lokale wyborcze zamknięto o godz. 20. Zdarzały się jednak przypadki, że przedłużono ich pracę o 2-3 godziny. W Malborku jeden z lokali był czynny do 22, a w Wejherowie fałszywy alarm o bombie też przedłużył pracę komisji. Generalnie Państwowa Komisja Wyborcza uznała wybory za spokojne. W całym kraju najczęściej docierały sygnały o łamaniu ciszy wyborczej, błędach w druku kart oraz spostrzeżenia, że urny nie były na tyle duże by pomieścić wszystkie karty. W całym kraju pracowało 23 tys. komisji wyborczych. Podliczanie głosów rozpoczęło się tuż po zamknięciu lokali.

W pierwszej kolejności policzone będą głosy na prezydentów.
Jak podała PKW tych wyników można spodziewać się w poniedziałek wieczorem lub we wtorek rano. PKW oficjalne wyniki do rad i sejmików poda za kilka dni. W całym kraju zastosowano elektroniczny system wspomagania wyborów, którego autorem jest Eugeniusz Własiuk, główny technolog Prokom Software S.A.

- System składa się z dwóch części. Pierwsza polega na wprowadzaniu danych z protokołów komisji obwodowych, które nadzorują komisje terenowe. Druga to obrazowanie tych dokonań społeczeństwu na stronie internetowej www.pkw.gov.pl - powiedział "Głosowi" E. Własiuk. - Prokom robi systemy wyborcze od 1993 roku, w bieżącym nastąpił przełom, gdyż informatyka wchodzi do każdego powiatu, gminy, poszczególnych obwodów. Pomaga to ustalić wyniki głosowania, ale fizycznie głosy liczą członkowie komisji.

Autor: am

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Wstępne, nieoficjalne wyniki wyborów na Prezydenta:

Gdańsk:

- Paweł Adamowicz (38%)
- Marek Formela (16%)
- Bogdan Borusewicz (16%)

Gdynia:

- Wojciech Szczurek (77%)

Sopot:

- Jacek Karnowski (56%)
Głos Wybrzeża

Opinie (112)

  • "co wybrać", czy lepiej "kogo wybrać?"

    drogi przedmówco, widzisz problem w kategorii "wyświadczę przysługę temu albo tamtemu", a w/g mnie problem w czym innym. Albo jesteś za bracią komuszą, albo nie i już. Jeśli bliskie Ci są ideały czerwonych to sorry, wybieraj Formelę (lub lepiej wogóle nie głosuj), a jeśli myślisz normalnie, to zostaje P.A. i nie ma co kombinować. Osobiście nie głosowałam na P.A. i wiele z jego wyczynów budzi wątpliwości. Ale nauczmy się od komuchów jednego : SĄ LOJALNI WOBEC SIEBIE. Może pora skończyć z charakterystycznym własnym piekiełkiem, bo podział jest prosty (jak w sierpniu) ONI(czerwoni) i MY(nieczerwoni). Pojmujesz teraz w czym rzecz ? Gdy wieje wiatr, to zanim oczyści powietrze, najpierw trzeba przeżyć fruwające śmieci. Z wiatrem historii jest podobnie. Przyszło nam przeżyć te cholerne śmieci : czerwone, białe i wszystkie inne. Ale :KOMUNO, NIE WRACAJ!!!

    • 0 0

  • do kornick

    trzeba być termitem albo kornikiem, żeby nie zauważyć że w drrogi więcej się inwestuje w Gdańsku niż w Gdyni, w ostatnich 10 latach w gdyni zbudowano tylko jedną różową drogę z centrum do nikąd, a w Gdańsku (budowa trasy WZ z centrum w kier. W czyli wschodnim warszawa, i Z zachodnim an razie poł, dwa pasy na Słowackiegoteraz poszerzają Spacerową do tej twojej osowy,
    ciekawe młotku kiedy bedziesz z osowy mogł pojechać do gdyni przez chwaszczyno dwupasmową? bo obwodnica (tez dwupasmowa)jedzie w dwóch kierunkach

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane