- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (360 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (489 opinii)
- 3 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (258 opinii)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (88 opinii)
- 5 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (139 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (301 opinii)
Wycinka drzew niepokoi mieszkańców Oksywia
Mieszkańców Oksywia w Gdyni zaniepokoiła niespodziewana wycinka drzew na terenie przylegającym do ul. Australijskiej i Bosmańskiej . Ich obawy potęguje fakt, że siedem lat temu, m.in. w wyniku fałszowania dokumentów przez gdyńskich urzędników, zniknęło bezprawnie cztery tysiące zdrowych drzew.
W ten sposób otworzyła się furtka dla spadkobierców właściciela terenu, umożliwiająca usunięcie drzew. Postanowił z niej skorzystać, składając do urzędu stosowny wniosek, co stało się początkiem jednej z największych afer w gdyńskim Urzędzie Miasta. Najpierw zdecydowano o wycięciu ponad trzech tysięcy drzew. Właściciel terenu otrzymał pozytywną decyzję w ciągu dwóch dni.
Okazało się, że ponad 90 proc. różnych gatunków było zdrowych, wbrew temu, co twierdziła aprobująca wniosek urzędniczka. Później pozwoliła jeszcze na wycięcie blisko tysiąca roślin w zamian za wpłatę zaledwie 50 tys. zł na Gminny Fundusz Ochrony Środowiska. Co istotne, w tym samym czasie do urzędu wpłynęła prośba o wydanie decyzji dotyczącej warunków zabudowy.
Sprawę badała Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która postawiła zarzuty urzędniczce, pracownicy magistratu, Jadwidze P. zatrudnionej w wydziale środowiska oraz dwóm innym osobom. Dotyczyły przyjmowania w latach 2003-2007 korzyści majątkowych na kwotę 78 tys. zł, m.in. za pozytywne decyzje w sprawie wycinki drzew na Oksywiu. Razem zniknęło wtedy ok. 4 tys. drzew - głównie świerki i sosny.
Przez kilka lat część drzew zdążyło odrosnąć, ale w ostatnich dniach zostały ponownie usunięte. Mieszkańcy natychmiast zaczęli bić na alarm.
- Drzewa odrosły i teraz znów je uśmiercono. Czy w Trójmieście jest za dużo zielonych miejsc, by tak łatwo pozbywać się lasów i drzew? Byłoby dziwne, gdyby planowano nowe osiedle w tym miejscu, skoro w pobliżu są anteny radiowe, zlokalizowany jest zbiornik retencyjny - pisze w liście do naszej redakcji pan Artur, mieszkający na Oksywiu.
Zgłoszenie o wycince trafiło też do gdyńskich urzędników.
- Inspektorzy z wydziału ochrony środowiska pojawili się na miejscu. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, ponieważ na usunięcie drzew w wieku do 10 lat nie jest wymagane zezwolenie. Stwierdzili jednak, że usunięto jeden klon, który był starszy, w związku z czym została wszczęta procedura administracyjna, mogąca skutkować nałożeniem kar - wyjaśnia Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Jak udało się nam ustalić, coraz bardziej realne staje się natomiast postawienie budynków mieszkalnych w tym miejscu, o czym mówi się od lat. Trwa przygotowywanie dokumentacji projektowej. Decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach, wymagane dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz o warunkach zabudowy, są pozytywne.
- Przewidywana jest zabudowa mieszkalna. Na razie z tego, co nam wiadomo, trwa opracowywanie koncepcji. Do urzędu nie wpłynął żaden wniosek o pozwolenie na budowę, więc i nie ma na razie takiej decyzji - mówi nam jedna z osób pracujących w Wydziale Architektoniczno-Budowlanym gdyńskiego magistratu.
Miejsca
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2013-08-03 22:42
"w wyniku fałszowania dokumentów przez gdyńskich urzędników, zniknęło bezprawnie cztery tysiące zdrowych drzew" .... POLSKA. Układy znajomości kasa kasa kasa reszta w d*pie
- 2 0
-
2013-08-04 07:28
Zbliża się zima to drewno im potrzebne
- 1 0
-
2013-08-04 22:52
Odzieczyłam działkę na Obłużu i chciałam wyciąć tam JEDNO drzewo. Na mój wniosek otrzymałam odmowę PO ROKU. Ten wydział UM to jeden wielki żart.
- 2 0
-
2013-08-05 14:26
Wycinka drzew
Pytanko .Ktoś poniósł konsekwencje?
- 0 0
-
2013-09-01 15:16
Las
Lasy nasze dobro narodowe tak brzmi slogan.No i co tu dużo dodać.Pozdrawiam
- 0 0
-
2016-10-08 19:19
Będzie wycinka dorodnych drzew w Gdyni na ul. Marsa.
Developer kupił działkę z wieloma drzewami w pełnej okazałości.
Nie ma na tej działce miejsca aby zbudowano cokolwiek bez wycinki.
Mieszkańcy wokół buntują się przeciwko takiemu postępowaniu, bo było to miejsce spotkań mieszkańców a szczególnie dzieci.
Jak powstrzymać tą dewastację ?- 0 0
-
2016-10-08 20:12
Już za póżno
- 0 0
-
2017-02-06 09:10
Nie podzielam wycinki drzew chyba że chore
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.