• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wycinka drzew niepokoi mieszkańców Oksywia

Patryk Szczerba
2 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Drzewa przy ul. Bosmańskiej zniknęły zgodnie z prawem, ponieważ nie miały 10 lat. Drzewa przy ul. Bosmańskiej zniknęły zgodnie z prawem, ponieważ nie miały 10 lat.

Mieszkańców Oksywia w Gdyni zaniepokoiła niespodziewana wycinka drzew na terenie przylegającym do ul. Australijskiej i Bosmańskiej zobacz na mapie Gdyni. Ich obawy potęguje fakt, że siedem lat temu, m.in. w wyniku fałszowania dokumentów przez gdyńskich urzędników, zniknęło bezprawnie cztery tysiące zdrowych drzew.



Czy prawo powinno dopuszczać wycinkę młodych drzew?

W ewidencji gruntów zadrzewione wzgórze za ul. Australijską i Bosmańską nigdy nie figurowało jako las, lecz jako należące do prywatnego właściciela pastwisko. Z czasem wyrósł las, czego nie odnotowano w dokumentach geodezyjnych.

W ten sposób otworzyła się furtka dla spadkobierców właściciela terenu, umożliwiająca usunięcie drzew. Postanowił z niej skorzystać, składając do urzędu stosowny wniosek, co stało się początkiem jednej z największych afer w gdyńskim Urzędzie Miasta. Najpierw zdecydowano o wycięciu ponad trzech tysięcy drzew. Właściciel terenu otrzymał pozytywną decyzję w ciągu dwóch dni.

Okazało się, że ponad 90 proc. różnych gatunków było zdrowych, wbrew temu, co twierdziła aprobująca wniosek urzędniczka. Później pozwoliła jeszcze na wycięcie blisko tysiąca roślin w zamian za wpłatę zaledwie 50 tys. zł na Gminny Fundusz Ochrony Środowiska. Co istotne, w tym samym czasie do urzędu wpłynęła prośba o wydanie decyzji dotyczącej warunków zabudowy.

Sprawę badała Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która postawiła zarzuty urzędniczce, pracownicy magistratu, Jadwidze P. zatrudnionej w wydziale środowiska oraz dwóm innym osobom. Dotyczyły przyjmowania w latach 2003-2007 korzyści majątkowych na kwotę 78 tys. zł, m.in. za pozytywne decyzje w sprawie wycinki drzew na Oksywiu. Razem zniknęło wtedy ok. 4 tys. drzew - głównie świerki i sosny.

Przez kilka lat część drzew zdążyło odrosnąć, ale w ostatnich dniach zostały ponownie usunięte. Mieszkańcy natychmiast zaczęli bić na alarm.

- Drzewa odrosły i teraz znów je uśmiercono. Czy w Trójmieście jest za dużo zielonych miejsc, by tak łatwo pozbywać się lasów i drzew? Byłoby dziwne, gdyby planowano nowe osiedle w tym miejscu, skoro w pobliżu są anteny radiowe, zlokalizowany jest zbiornik retencyjny - pisze w liście do naszej redakcji pan Artur, mieszkający na Oksywiu.

Zgłoszenie o wycince trafiło też do gdyńskich urzędników.

- Inspektorzy z wydziału ochrony środowiska pojawili się na miejscu. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, ponieważ na usunięcie drzew w wieku do 10 lat nie jest wymagane zezwolenie. Stwierdzili jednak, że usunięto jeden klon, który był starszy, w związku z czym została wszczęta procedura administracyjna, mogąca skutkować nałożeniem kar - wyjaśnia Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.

Jak udało się nam ustalić, coraz bardziej realne staje się natomiast postawienie budynków mieszkalnych w tym miejscu, o czym mówi się od lat. Trwa przygotowywanie dokumentacji projektowej. Decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach, wymagane dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz o warunkach zabudowy, są pozytywne.

- Przewidywana jest zabudowa mieszkalna. Na razie z tego, co nam wiadomo, trwa opracowywanie koncepcji. Do urzędu nie wpłynął żaden wniosek o pozwolenie na budowę, więc i nie ma na razie takiej decyzji - mówi nam jedna z osób pracujących w Wydziale Architektoniczno-Budowlanym gdyńskiego magistratu.

Miejsca

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • mogę czy nie mogę

    czy ten zapis do 10 lat możliwości wycinki drzew dotyczy również drzew owocowych, jakie są tu możliwości ?

    • 2 0

  • (4)

    Akurat osiedle w takim miejscu to nic dziwnego. Polacy kupują/ budują w głupich miejscach a potem lamentują że zalewa albo hałas.

    • 70 10

    • (1)

      lepsze to niz, gDAŃSK albo wejcherowo

      • 10 24

      • wejcherowo nie istnieje

        Pisze się Wejherowo

        • 10 1

    • W tym przypadku lamentują nie ci, co kupili tylko ci którzy mieszkanie dostali od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. To wojskowe osiedle graniczy z tym terenem gwoli ścisłości:)

      • 9 0

    • Polacy budują tam gdzie dostają pozwolenia budowlane

      a jak masz załącznik do podania to wybudujesz wszystko i wszędzie w tym kraju.

      • 8 3

  • Polska to nie chory kraj. (1)

    Tylko spadkobiercy chytrzy na kasę. Gdzie byli przez te wszystkie lata jak te samosiejki rosły, trzeba było raz w roku je pousuwać i byłoby bez problemu teraz, ale po co trochę popracować. W Dani za taką wycinkę to by im tak dowalili że s**** im by się odechciało. O własność trzeba dbać a nie liczyć za ile kasy pudzie.

    • 7 6

    • Spadek! Wczesniej teren nie nalezal do nich, wiec palcem nie kiwali, nie rozumiem zgrzytu

      • 3 0

  • Wycinka drzew niepokoi mieszkańców Oksywia

    Tak mniej więcej 50 lat temu dzieciaki i młodzież ze szkół podstawowych 22 i 33 corocznie w kwietniu (o ile pamiętam) obsadzali te wzgórza sadzonkami sosny i świerka. Nikt nigdy tego nie pielęgnował nie przecinał. Rosło samo z siebie, gęste bez światła dla ściółki i życia. Im wyższe i gęstsze zarośla tym były lepszym schronieniem dla miejscowych pijaczków wagarującej młodzieży, wojska na lewiznach i wolnej miłości oraz doskonałe wysypisko gruzu i śmieci z budującego się obok osiedla domków. To nie był las tylko śmietnisko i toaleta na świeżym powietrzu.Nie rozumiem jak można o to śmietnisko bić pianę. Chyba że na zasadzie, skoro ja tu mieszkam to już nikt więcej nie może bo wartość działek spadnie. Ot i Polska właśnie.

    • 9 0

  • Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

    Z racji okropnego połączenia ze Śródmieściem (właściwie, to ze wszystkim), mieszkania na Oksywiu są taniutkie. Na tle innych. Więcej tanich mieszkań, mniej zmartwień dla starających się o nie. Fakt, to nie Beverly Hills, ale na bezrybiu i Oksywie...

    • 4 3

  • żyd spadkobeierca dostał od żyda Aborygena spadek po żydzie albinosie.

    I wszystko jasne. Geszeft najważniejszy, wsie papiery w sadzie zniknęły ale w ksiegach wieczystych juz pozostanie

    • 0 6

  • urzedasy to łapówkarze jak nic !!! (1)

    Nasza wspólnota chce wyciąć 5 drzew które rosną przy samym bloku i zagrażają instalacji gazowej, oczywiście możemy je wyciąć ale musimy zapłacić karę 35 tys. a tu za cały las tylko 50 tys. ? U nas w planach też nie było lasu, tą kobietę powinni od razu zamknąć.

    • 86 6

    • zgłoście do nadzoru budowlanego, że zagrażają

      w trybie decyzji klepną wam wycinkę od ręki

      • 5 0

  • Wycinka nie powinna byc wykonana w zime , kiedy ptaki nie zakładaja gniazd ? (3)

    • 45 15

    • to jest chore

      Ktoś ma swój prywatny teren a ludzie i urząd wydają decyzję czy może wyciąć drzewa... A najlepsi ludzie ze wsi wszczynający awanturę w sprawie drzew na czyimś terenie...

      • 18 1

    • (1)

      a teraz zakładają gniazda w sierpniu pomyśl człowieku ???? następny łowca sensacji

      • 17 17

      • Gniazda juz założyły a teraz wychowują młode

        Trzeba było chodzić na lekcje przyrody.

        • 24 0

  • Teraz się wk...Jak ja chciałam wyciąć na działce sosny - samosiejki kilkuletnie, to w UM w Gdyni powiedzieli, że NIE - mogę ubiegać się o pozwolenie dopiero jak przedstawię pozwolenie na budowę. Dwulicowe bydlaki. Kto posmaruje ten jedzie...

    • 10 2

  • Betonowo

    Wytna tam na tym Oksywiu niedlugo juz wszystkie drzewa i zabetonuja co sie da, bloki wciskaja jeden na drugim. I juz niedlugo nie bedzie tam pieknie i zielono , tylko szaro i betonowo.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane