Czy w Gdańsku powstanie osiedle kontenerowe dla wyeksmitowanych z mieszkań komunalnych? Choć byłoby to zgodne z prawem, ideę krytykuje część radnych i organizacje społeczne.
2010-12-10 10:28
Jeśli ktoś dostaje mieszkanie socjalne, to w żadnej mierze nie powinno być ono porównywalne z typowym mieszkaniem jakie ciężko pracujący ludzie kupują i utrzymują. Sygnał musi być jasny: społeczeństwo zapewnia ci dach nad głową zrzucając się z podatków, ale nic ponad to. Chcesz się wyrwać? Droga wolna, nikt nie broni wyprowadzić się na własną rękę.
ps. Zdaję sobie sprawę, że kontener mieszkalny może być bardziej nowoczesny niż mieszkanie w stuletniej kamienicy a życie w nim całkiem znośne. Ale mimo wszystko to jest kontener i ludzie powinni się czuć w nim nieswojo.
2010-12-10 22:34
Można nie mieszkać w kontenerze, tylko w przytułku dla bezdomnych. To jest alternatywa dla tych, którzy w ogóle o swoje sprawy nie chcą dbać i chcą żeby im ktoś przypominał o wytarciu nosa czy wypraniu skarpet. I być może część tych, którzy mieszkają obecnie w mieszkaniach komunalnych lub socjalnych, tam właśnie powinna trafić, a nie do osiedla kontenerowego na Szadółkach.
2010-12-10 10:28
nie toleruje patologi. ciężko pracuję,jestem dobry dla ludzi,pomagam, nie pozwolę sobie by mnie niszczył jakiś nieudacznik życiowy.
2010-12-10 10:36
leczenie zezre Twoje oszczednosci, popadniesz w dlugi, stracisz prace, sprzedasz mieskzanie
umrzesz wytedy z godnoscia czy poproasisz o pomoc?
2010-12-10 19:50
Czas oczyścić społeczeństwo ze śmieci. Zwielokrotnić kary więzienia, wprowadzić tortury, obcinanie palców oraz tatuowanie na czole "złodziej". Kara śmierci też by nie zaszkodziła. No i oczywiście nieuchronność kary. Po 10 latach od takiej reformy na ulicach zapanowałby spokój. A nie że pobijesz, ukradniesz telefon i pół roku w zawieszeniu :/
Pozdrawiam
2010-12-10 22:36
naszym wzorem talibowie
2010-12-10 22:34
Zastanów się trochę.
2010-12-10 10:29
Może w końcu uda się pozbyc sąsiada, który znosi puszki i butelki do domu, nie płaci rachunków, nie ogrzewa mieszkania ( a miałby za co!!) i się nie myje!! mieszkania niszczeją w centrum reprezentatywnych dzielnic i nikt nic z tym nie robi!! Jestem całkowicie za tym pomysłem!!
2010-12-10 11:04
Mam małe mieszkanie komunalne które chce zamienić na większe za spłatę zadłużenia.
2010-12-11 10:14
tylko problem w tym, że ja z tym sąsiadem współdzielę przedpokój, wc i kuchnię...wiesz jakie to miłe codziennie sprzątac po obcej osobie, która dodatkowo nie dba o higienę??? no i chcę to mieszkanie wykupic a nie mogę przez niego...
2010-12-11 10:20
współdzielisz przedpokój, wc i kuchnie? Toż to standardy z XIX wieku! Rozumiem teraz dlaczego problemy komunalne rozwiązywane są w tym mieście, przez projekty budowania gett. Skoro ludzie godzą się na mieszkanie w takich warunkach jak Ty, to zgodzą się na kontenery.
2010-12-11 13:51
tak było 30 lat temu-dokwaterowywanie do mieszkań- duże mieszkanie mogą przecież zamieszkiwac 2 rodziny...nieważne że współdzielą najbardziej intymne pomieszczenia w mieszkaniu...od kilku lat walczymy z tym żeby wyprowadzić sąsiada (który notabene ma nakaz eksmisji, ale przecież nie ma mieszkań socjalnych) i wykupić mieszkanie w całości...niestety jak na razie ciągle bez skutku..a dodam że jest to jedna z głównych dzielnic Gdańska praktycznie przy ulicy przelotowej...nikogo nie obchodzi że mieszkanie niszczeje w części przez niego zamieszkanej...ale tak to u nas niestety wygląda...
2010-12-10 10:30
j/w
2010-12-10 10:32
W ankiecie jest opcja "ten pomysł urąga ludzkiej godności". Nie wiem co bardziej spełnia to kryterium: wspaniałomyślne zapewnienie dachu nad głową osobom zgodnie z prawem wyeksmitowanym, czym łupienie uczciwie pracujących podatników żeby całe stada ludzi mogły pielęgnować życie z socjalu.
ps. Polacy się bogacą. I przyjdzie taki moment, że socjalowi w wyborach powie się "dość". Wtedy ci, co dzisiaj celowo przepijają pieniądze bo wiedzą, że nikt ich na bruk nie wyrzuci, będą miło wspominać czasy, kiedy chociaż kontener się znalazł.
2010-12-10 17:08
gdzie socjal jest dużo większy od naszego i da się z niego lepiej wyżyć niż u nas za pensję, a mimo to nie ma takiej patologii jak w Polsce..
2010-12-10 18:45
2010-12-10 20:45
Dodajmy do tego na przykładzie Szwecji:
- trzecią pod względem konkurencyjności gospodarkę na świecie,
- najwyższy w Unii Europejskiej wskaźnik zatrudnienia (również najwyższy wskaźnik zatrudnienia osób starszych),
- najniższy na świecie HPI (wskaźnik ubóstwa społecznego),
- jeden z najniższych na świecie poziomów przestępczości (w tym korupcji).
A to wszystko w kraju, gdzie wydatki państwa na cele socjalne (a zarazem podatki) są jedne z najwyższych na świecie. Z podatków, nie ubezpieczeń społecznych, finansowane są świadczenia emerytalne i służba zdrowia. System oświatowy to np. wyłącznie państwowe szkoły wyższe, gwarantujące bezpłatną edukację i coroczne stypendia dla wszystkich studentów.
Skończmy wreszcie mitami rozsiewanymi przez fantastów pokroju Janusza K.M., jakoby rozwinięty system socjalny hamował rozwój gospodarki. Przykład państw skandynawskich pokazuje, że jest dokładnie na odwrót: realizacja modelu państwa opiekuńczego poprzez konsekwentnie rozwijany system świadczeń socjalnych (zgodnie z modelem państwa opiekuńczego) przekłada się na rekordowo wysokie wskaźniki rozwoju społecznego i ekonomicznego kraju. Takie są fakty.
A Polska? Z tzw. państwem opiekuńczym nasz kraj nie ma za wiele wspólnego. System świadczeń socjalnych jest tu wyjatkowo słabo rozwinięty, pod wieloma względami nieracjonalny i nieefektywny. Nie jest w stanie być motorem walki z bezrobociem, ubóstwem, wykluczeniem społecznym, stymulować rozwoju gospodarczego i społecznego, ponieważ - w odróżnieniu np. od modelu szwedzkiego - jest nastawiony jedynie głównie na doraźną pomoc dla najuboższych grup społecznych.
2010-12-10 10:32
Bez dachu te kontenery?
A jak zacznie padać?
2010-12-10 10:33
2010-12-10 10:33
2010-12-10 10:35
2010-12-10 10:33
2010-12-10 10:37
mamy wszystkie po 3? ręce też?
2010-12-10 10:36
miałem straszny problem z lokatorami w prywatnym domu, zdewastowali dom, płacili po 120 zł lub nic. Wyrok sądowy jest w zasadzie nieegzekwowalny, nie ma gdzie tych ludzi przenieść. Mając wyrok musiałem szukać pomieszczenia tymczasowego dla tych osób, by komornik tam mógł ich przenieść, ale takich pomieszczeń nie ma, nikt normalny takim ludziom nic nie wynajmnie, chyba że wierzyciel zapłaci za pare lat z góry czynsz za takie pomieszczenie. znam przypadki wykręcania przez lokatorów kaloryferów z mieszkania w prywatnym domu i sprzedaży ich na złom. w końcu się udało, jakby ktoś potrzebował pomocy - proszę pisać, chętnie udzielę wskazówek.
2010-12-10 10:37
Chętnie bym zamieszkał w takim kontenerze i uwolnił się od rodzinki z którą mieszkam w willi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
