• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyjaśniamy, dlaczego tramwaje jeżdżą dużo wolniej, niż mogą

Szymon Zięba
14 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przystanki tramwajowe we Wrzeszczu będą podwójne

Tramwaje miały przyspieszyć, a przy niektórych torowiskach stanęły znaki uprawniające motorniczych do rozpędzenia składów nawet do 70 km/h. W teorii - bo w praktyce średnia prędkość pojazdów komunikacji miejskiej jest kilkukrotnie mniejsza. Nie ma w tym jednak nic dziwnego. Wyjaśniamy, dlaczego tramwaje jeżdżą wolniej, niż mogą.



Czy szybsza komunikacja miejska przekona cię do częstszego korzystania z niej?

O tym, że tramwaje jeszcze w tym roku znacznie przyspieszą na południu Gdańska, informowaliśmy na początku listopada.

Na wybranych trasach mają jeździć szybciej od 21 do ponad 30 proc., a rozkładowe czasy jazdy skrócą się z 9 do 7 minut.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku znaki pozwalające tramwajom na jazdę z prędkością 70 km/h stanęły m.in. przy al. AdamowiczaMapka, w pobliżu skrzyżowania z ul. Kartuską.

"Podkręcona" miała być także prędkość składów na innych odcinkach.

- Zgodnie z przepisami, jeżeli oznakowanie nie wskazuje inaczej, na trasach tramwajowych będących częścią drogi publicznej położonej w obszarze zabudowanym dopuszczalna prędkość tramwajów wynosi 50 km/h. Dopuszczalna prędkość tramwajów została dotychczas podniesiona przy wykorzystaniu oznakowania BT-1 na trzech odcinkach tras tramwajowych posiadających cechy tramwaju szybkiego - mówi Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM.
Chodzi o następujące fragmenty torowisk:

  • odcinek trasy Śródmieście - Chełm Witosa, pomiędzy przystankami Pohulanka a Chałubińskiego (1200 m, prędkość 60/70 km/h),
  • odcinek trasy Kliniczna - Nowy Port, pomiędzy przystankami Stadion a Marynarki Polskiej (1500 m, prędkość 60/70 km/h),
  • odcinek trasy Migowo - Ujeścisko, pomiędzy przystankami Królewskie Wzgórze a Zabornia (1200 m, prędkość 70 km/h).

Faktycznie jednak składy takich prędkości na całych odcinkach nie rozwijają. I nie ma w tym nic dziwnego. Dlaczego?

Warto zaznaczyć, że średnia prędkość ruchu tramwajów zawiera w sobie również czas postoju tramwajów na przystankach i skrzyżowaniach oraz rezerwę czasu umożliwiającą nadrobienie niewielkich opóźnień i nazywana jest prędkością komunikacyjną.

To, że tramwaje mogą rozpędzić się do 70 km/h, nie oznacza, że z taką prędkością się poruszają. Znaki uprawniające do "podkręcenia" prędkości pojawiły się już w grudniu ub. r. To, że tramwaje mogą rozpędzić się do 70 km/h, nie oznacza, że z taką prędkością się poruszają. Znaki uprawniające do "podkręcenia" prędkości pojawiły się już w grudniu ub. r.
Stąd też wartość średnia prędkości zależy nie tylko od maksymalnej prędkości możliwej do rozwinięcia przez tramwaje, ale również od gęstości położenia przystanków, strat czasu związanych z sygnalizacją świetlną oraz od czasu wymiany pasażerów na poszczególnych przystankach.

Prędkość komunikacyjna zaplanowana rozkładem jazdy na odcinkach z wprowadzoną nową organizacją ruchu dopuszczającą jazdę z wyższymi niż standardowo prędkościami dotyczy:

  • odcinka trasy Śródmieście - Chełm Witosa, pomiędzy przystankami Pohulanka a Chałubińskiego 25,5 km/h w kierunku Chełmu i 34 km/h w kierunku Centrum,
  • odcinka trasy Kliniczna - Nowy Port, pomiędzy przystankami Stadion a Marynarki Polskiej 24 km/h,
  • odcinka trasy Migowo - Ujeścisko, pomiędzy przystankami Królewskie Wzgórze a Zabornia 26 km/h.

Średnia prędkość komunikacyjna zaplanowana rozkładem jazdy na sieci tramwajowej w Gdańsku wynosi około 17,3 km/h.

- Prowadzone statystyki realizacji czasu przejazdu wykazują, że na wymienionych odcinkach czas przejazdu jest dobrany poprawnie w stosunku do typowych czasów przejazdu tramwajów - mówi Sebastian Zomkowski.

Do jakich prędkości rozpędzają się tramwaje w Gdańsku?



Z kolei realne, uśrednione prędkości komunikacyjne osiągane przez motorniczych na wymienionych odcinkach wynoszą:

  • na odcinku trasy Śródmieście - Chełm Witosa, pomiędzy przystankami Pohulanka a Chałubińskiego 28,6 km/h w kierunku Chełmu i 32,9 km/h w stronę Centrum.
  • na odcinku trasy Kliniczna - Nowy Port, pomiędzy przystankami Stadion a Marynarki Polskiej 27,7 km/h,
  • na odcinku trasy Migowo - Ujeścisko, pomiędzy przystankami Królewskie Wzgórze a Zabornia 25 km/h.

- Odcinki te praktycznie nie generują opóźnień. Wręcz przeciwnie - dostrzegalne są spore rezerwy, na poziomie 0,5 min., które w przyszłości mogą być wykorzystane do skrócenia planowanego czasu przejazdu. Sposobem osiągnięcia tego celu jest jak najszersze wprowadzenie priorytetu dla tramwajów w sygnalizacji świetlnej, który zminimalizuje potencjalne opóźnienia na pozostałych odcinkach tras tramwajowych - mówi Sebastian Zomkowski.
Z takimi prędkościami tramwaje średnio poruszały się po Gdańsku. Sukcesywnie średnia prędkość będzie rosnąć. Z takimi prędkościami tramwaje średnio poruszały się po Gdańsku. Sukcesywnie średnia prędkość będzie rosnąć.
W ZTM słyszymy, że zauważono sporą poprawę w punktualności, co wynika chociażby z rezygnacji sprzedaży biletów przez motorniczych. Wcześniej, w przypadku chęci zakupienia przez pasażera biletu u motorniczego, prowadzący pojazd musiał czekać na przystanku na zakończenie transakcji, co często doprowadzało do opóźnień.

Tramwaje czasem się rozpędzają, ale nie zawsze warto



Na koniec należy zaznaczyć, że są miejsca, w których tramwaje jadą odczuwalnie szybciej.

- Na odcinkach wzdłuż ul. Marynarki Polskiej i al. Armii Krajowej, gdzie pozwalają na to długie bezkolizyjne odcinki toru, prędkości te są rozwijane. W jeździe pod górkę zdarza się, że tabor nie jest zdolny rozpędzić się do 70 km/h ze względu na zbyt duże obciążenia do zbyt małej mocy silników. Nie zawsze jednak jest potrzeba rozwijania 70 km/h, np. w weekend, gdy pasażerów jest mniej i skraca się czas obsługi przystanków. W skrajnych przypadkach może powstawać nadmiar czasu, który jest przez motorniczych wytracany np. przez przejazd z mniejszą prędkością - słyszymy od jednego z motorniczych.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (203)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane