- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (51 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (304 opinie)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (770 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (430 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (24 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Wykładowca sprzedał sfałszowany dyplom studiów
Policjanci zatrzymali w Gdańsku 63-letniego mężczyznę, który sprzedał kobiecie podrobione świadectwo ukończenia studiów podyplomowych. Nie był to jednak "zwykły" fałszerz, a... nauczyciel akademicki jednej z łódzkich uczelni. Prokuratura postawiła mu już zarzut tzw. łapownictwa biernego, który jest zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna sprzedał kobiecie podrobione świadectwo. Został zatrzymany w wyniku zasadzki przygotowanej przez funkcjonariuszy z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Mężczyzna został zatrzymany bezpośrednio po przyjęciu pieniędzy w kwocie 2,5 tys. zł. Przyjął pieniądze w zamian za przekazanie podrobionego świadectwa ukończenia studiów podyplomowych osobie, która w nich nie uczestniczyła. Osoba ta poinformowała wcześniej funkcjonariuszy policji o otrzymanej propozycji, dotyczącej możliwości otrzymania takiego świadectwa, w zamian za pieniądze. Mężczyźnie przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 228 § 1 i 3 k.k. Przesłuchany w charakterze podejrzanego złożył wyjaśnienia - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Tzw. łapownictwo bierne polega na przyjmowaniu przez osobę pełniącą funkcję publiczną - a do takich należą również wykładowcy akademiccy - łapówek, czyli korzyści majątkowych, osobistych lub ich obietnic w zamian za określone działanie lub zaniechanie. Zgodnie ze wspomnianym artykułem Kodeksu karnego podejrzanemu grozi za ten czyn kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek kłopotów 63-latka. Stróże prawa zabezpieczyli bowiem w jego mieszkaniu również wiele innych dokumentów in blanco oraz różnego rodzaju nośniki danych. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wyklucza się kolejnych zatrzymań.
Zatrzymanie nauczyciela akademickiego w Gdańsku (9 opinii)
Miejsca
Opinie (204) 8 zablokowanych
-
2019-08-22 15:28
Za łapówkę to nie, ale znam osoby które kupowały napisanie pracy inżynierskiej i magisterskiej.
- 7 0
-
2019-08-22 14:20
Korupcja na uczelniach wyższych
Zaraz zapewnie usłyszymy o wykładowcach PG lub UG na pewno też są chciwi na kasę bo bidulki tak mało zarabiają że ledwo co na Karaiby starcza
- 9 3
-
2019-08-22 14:06
Wiele uczelni i pseudo wykładowców to patologia.
- 17 0
-
2019-08-22 13:15
Trojmiasto czy łódź to jest? (3)
- 15 2
-
2019-08-22 14:02
Lodz cumuje w Gdansku, czyli Trojmiasto
- 3 0
-
2019-08-22 13:48
mała Ukraina
- 3 0
-
2019-08-22 13:31
Wielbark
- 2 0
-
2019-08-22 14:00
Niech zgadnę ..
czy był to dyplom ukończenia Wyższej Szkoły Gotowania na Gazie ? ;-)
- 16 0
-
2019-08-22 13:52
doskonały pretekst dla "władzy" żeby rozwalić niezależność szkolnictwa wyższego
- 4 20
-
2019-08-22 13:51
spawaczy brakuje, kwit na spawacza kupię!!!
- 11 0
-
2019-08-22 13:45
Przecież świadectw czy dyplomów nie wydają wykładowcy akademiccy (1)
Są wydawane przez dziekanat, zgodnie z odpowiednimi procedurami.
- 10 2
-
2019-08-22 13:47
To może podpowiedź: te wydawane oficjalnie to są legalne.
- 5 0
-
2019-08-22 13:31
Znowu ankieta słaba, gdzie odpowiedzi 'sam daję' oraz 'sam przyjmuję'?
- 7 2
-
2019-08-22 13:30
To sprzedał świadectwo czy dyplom?
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.