Sopoccy policjanci zatrzymali 36-latka, który "opiekował" się swoim 3-letnim synkiem mając 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Był tak pijany, że zasnął na spacerze z dzieckiem.
zaniepokoił widok malca, biegającego samopas i jego ojca, śpiącego w najlepsze na jednej z ustawionych na deptaku ławeczek. Kiedy zauważyli, że mężczyzna jest kompletnie pijany, powiadomili policję.
2011-04-26 20:28
nieświadoma w pracy. Znam to z autopsji. Mój były mąż też potrafił się upić do nie przytomności mając pod opieką dziecko. Może powinna postąpić tak jak ja i odejść od idioty który nie pomyślał o dziecku.
2011-04-26 21:15
TATA ODPOCZYWAŁ
2011-04-26 21:40
pozazdrościc
2011-04-26 21:45
2011-04-27 09:39
Gdyby to była matka to wszyscy by psy na niej wieszali ale tatuśkowi można wybaczyć bo facet ma prawo się nawalić jak świnia? Miał się zająć dzieckiem a nie flaszką. Co za podwójna moralność - z resztą widać, że większość forumowiczów to mężczyźni. Swoich się nie krytykuje...
2011-04-27 10:10
scena jak z filmu. policjant z dzieckiem zawinietym w kocyk faktycznie wyglada bohatersko :D. dziada za szmaty wzieli i łubudu do radiowozu jak worek marchewki hehe :). miejsce: lawka obok grzybka solankowego na dole. czas: 11:36 :)
2011-04-27 18:55
Niesamowite, az wstyd, ze taki zerowiec spoleczny ma prawo zyć. Na sybir go wyslac trzeba a przed tym na zywca jaja wyrwać!
Biedna mama pracuje a ten burak nie ma nawet honoru sie o wlasne dziecko troszczyc! Mam nadzieje, ze matka tego chlejusa sie chociaz wstydzi!
2011-04-28 16:41
matka była w pracy ,nauczcie się czytać ze zrozumieniem !!
2011-04-29 19:16
nie wiem co napisać,ale to sytuacja kuriozalna,wezwanie i interwencja nie spałem ale rozłożyłem się na ławce aby mieć synka na wysokości wzroku to raz,przekłamanie w badaniu nie 2,6 ale 1,3 nic mu nie groziło był 2 metry ode mnie,ogromny błąd że wogule kupiłem piwo ,mam wrażenie że prze ambicjonalnan policja młodziutcy i ambitni poprawienie statystyk nie tłumaczę się ale wiem że to ogromny błąd ,jak tak miałem ochotę na piwo to poszedłbym do ogródka i ok, najgorsze to że mam synka i że mogę być pozbawiony wychowywania pokazywania świata i ukierunkowywania na ludzi aby był zaradny i szanował ludzi ,mam ogromne poczucie bez śilności i świadomość mojej naiwnej świadomości
2011-05-10 12:05
Pewnie dostanie w zawieszeniu pare latek ale moze go to nauczy. Zreszta co to za chłop co siedziw domu i dzieckiem sie zajmuje?!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
