- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (418 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (279 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (69 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (114 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (129 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (330 opinii)
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika dla "policjanta"
84-latka z Sopotu specjalnie pojechała do Gdańska, aby wypłacić pieniądze z banku i zostawić je w miejscu, które zaproponował fałszywy policjant. Z kolei 83-latek z Gdyni wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika. W sumie oszuści jednego dnia podjęli siedem prób oszukania seniorów, dwie z nich niestety się powiodły.
Choć media przynajmniej kilka razy w miesiącu donoszą o kolejnych oszustwach metodą "na policjanta", a sposób działania oszustów chyba każdy z nas zdążył omówić z seniorami ze swojej rodziny, to prób ich naciągania wciąż nie brakuje. Niestety część z nich jest udana.
Zostawiła pieniądze na kole samochodu
Tak było i w środę. Do mieszkanki Sopotu na numer stacjonarny najpierw zadzwonił fałszywy listonosz, który poinformował 84-latkę, że w przeciągu godziny dostarczy jej przesyłkę. Kobieta przesyłki nie dostała, za to - po około godzinie - na numer stacjonarny zadzwonił kolejny mężczyzna, tym razem podający się za policjanta. Oszust przekazał seniorce, że jest prowadzona ogólnokrajowa akcja w związku z okradaniem oraz oszukiwaniem ludzi i wcześniej zadzwonił do niej oszust.
- W trakcie rozmowy fałszywy policjant wypytywał kobietę o oszczędności, a następnie kazał jej pojechać do banku i wypłacić tyle pieniędzy, ile się da. Kobieta, myśląc, że pomaga prawdziwym policjantom w schwytaniu oszustów, na polecenie fałszywego policjanta pojechała do Gdańska i z placówek bankowych wypłaciła kilkanaście tysięcy złotych. Następnie w umówionym miejscu, na kole samochodu, zostawiła w kopercie pieniądze, które miały być "pułapką na złodzieja" - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dopiero po powrocie do domu seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zawiadomiła policję o stracie 16 tys. zł.
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika
Tego samego dnia ofiarą oszustów padł też 83-latek z Gdyni. Do mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i wmawiając mu, że jego oszczędności są zagrożone, przekonała go do wyrzucenia około 30 tys. zł do wskazanego śmietnika, skąd mieli je zabrać "policjanci".
Również w środę prawdziwym policjantom udało się uchronić przed stratą oszczędności innego seniora z Gdyni. Około godz. 15 do 87-latka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i oświadczył, że ktoś chce wziąć na niego kredyt. 87-latek odpowiedział, że nikomu nie udostępnił dowodu osobistego, wówczas usłyszał, że prawdopodobnie pracownicy banku, mając dostęp do jego danych, pozbawią go oszczędności, a mundurowi robią zasadzkę na przestępców.
Z seniorem skontaktował się kolejny "policjant", który wszystko potwierdził, więc 87-latek pojechał do banku wypłacić oszczędności. Dopiero na miejscu wytłumaczono mu, że prawdopodobnie pada ofiarą oszustwa.
Siedem prób oszustwa jednego dnia
Łącznie w środę odnotowano w Trójmieście siedem prób oszustwa metodą "na policjanta". Dwie z nich, opisane powyżej, okazały się skuteczne.
Rozmawiając z seniorami z naszych rodzin przypominajmy im o niebezpieczeństwie i metodach działania oszustów. Przypominajmy, że policja nigdy nie informuje postronnych osób o swoich akcjach. Nigdy też żaden policjant nie prosi o pieniądze.
- Jeśli odbierzemy telefon i nasz rozmówca będzie przedstawiał się jako np. policjant, funkcjonariusz CBŚP czy prokurator i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania przez nas na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast rozłączmy się i zaalarmujmy prawdziwych policjantów, dzwoniąc pod numer 112 - mówi Rekowska.
Opinie (209) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-18 15:15
dziwi mnie to (1)
ci seniorzy nie maja swoich dzieci żeby sie poradzić zadzwonić ,
- 9 0
-
2020-07-08 06:31
Są samolubni. Mają forsę i trzymają w poduszkach. Chyba na złotą trumnę składają.
- 0 0
-
2020-06-18 15:19
a te panie w banku to nie mogły się zainteresować i dyskretnie wypytywać staruszków na co im tyle kasy?
- 18 1
-
2020-06-18 15:37
Dlaczego ciagle piszecie o tych sporych kwotach ktore udaje sie zdobyc tym sposobem ? (1)
Przez to zachecacie kolejnych do podobnych akcji. Łatwe pieniądze.
Wanda z Zaspy- 14 3
-
2020-06-18 18:55
Mlodziez juz tylko doszkala sie.
Seba
- 0 1
-
2020-06-18 15:44
M.
Tylko 30tys? Za mało:)
- 5 1
-
2020-06-18 15:49
Łupić seniora aż do ostatniej kosteczki
- 6 4
-
2020-06-18 15:51
Jejku, no czemu ...
ja podam adres, wrzucajcie mi to do skrzynki, ok?
- 3 1
-
2020-06-18 15:54
senior
ręce opadają
- 2 1
-
2020-06-18 16:03
takim samym przestępstwem jest wybieranie przedstawicieli PO do... czegokolwiek. (4)
Ludzie im "dają" w dobrej wierze, a później życie weryfikuje.
- 6 16
-
2020-06-18 16:10
A PIS lepszy? (3)
- 5 2
-
2020-06-18 16:10
od PO zdecydowanie, to właśnie przeraża. (2)
- 2 5
-
2020-06-18 16:12
Masakra! Ty chyba masz coś z deklem, albo oglądasz tylko propagandową tv. (1)
- 3 4
-
2020-06-18 16:59
Nie, poprostu śledzę wydarzenia, weryfikuję i łączę fakty, oraz nie daję ponosić się emocjom
jak zapluty kolega wyżej.
- 1 4
-
2020-06-18 16:07
Pracownik banku powinien być szkolony, by porozmawiać z emerytą, na jaki cel wyjmuje te pieniądze (1)
- 9 2
-
2020-06-18 18:38
Co to da? Złodzieje zaczną wkręcać staruszką by w banku odpowiadali iż to dla wnuków na ślub np..
- 2 1
-
2020-06-18 16:09
Mózg ma awarię, ale do urn idą i bezmyślnie głosują.
Może i lepiej się stało. Niech jakiś młody na dorobku spożytkuje tą kasę, zamiast staremu ma inflacja zeżreć.
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.