• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wystawa główna w Muzeum II Wojny Światowej do remontu

Ewelina Oleksy
9 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Część elementów scenografii w Muzeum II Wojny Światowej została zniszczona przez nieuwagę lub celowe działanie zwiedzających. Część elementów scenografii w Muzeum II Wojny Światowej została zniszczona przez nieuwagę lub celowe działanie zwiedzających.

Zwiedzający dotykają eksponatów, wyrywają uchwyty z walizek, niszczą fototapety i elementy scenografii. Z tego powodu wystawę główną w otwartym zaledwie trzy lata temu Muzeum II Wojny Światowej czeka niebawem remont. Jedyny wykonawca, który zgłosił się do przetargu na to zadanie, wycenił prace na ponad 800 tys. zł. To cztery razy więcej, niż muzeum chce na to przeznaczyć.



Czy byłe(a)ś w Muzeum II Wojny Światowej?

Wystawa główna Muzeum II Wojny Światowej idzie do naprawy i modernizacji. Efektem prac, na które placówka poszukuje wykonawcy, ma być m.in. lepsze zabezpieczenie eksponatów przed zwiedzającymi, którzy przez trzy lata działalności muzeum zdążyli już narobić szkód.

Czytaj też: Najcenniejsze eksponaty w trójmiejskich muzeach

Przykłady? Wyrwane uchwyty od replik walizek umieszczonych na ekspozycji poświęconej zagładzie Żydów oraz naderwane i porysowane fototapety. Do wymiany jest też m.in. legenda mapy dotyczącej rozmieszczenia obozów koncentracyjnych i zagłady. Widać na niej wyraźne uszkodzenia - silne, celowe zadrapania - na środku mapy i u dołu legendy. Podobny los spotkał inną tapetę tekstową, na której też widoczne są liczne zadrapania.

  • Zamontowane zostaną dwie szklane gabloty na karabiny, by zapobiec dotykaniu eksponatów, co dotychczas często się zdarzało.
  • Wymieniona będzie tapeta tekstowa, na której widoczne są liczne zadrapania.
  • Wymieniona musi zostać legenda mapy dotyczącej rozmieszczenia obozów koncentracyjnych i zagłady, która została zniszczona przez silne zadrapania.


Zwiedzający nie tylko dotykają eksponatów, ale zdarza się, że na nie wchodzą. Dlatego poza naprawami tego, co zostało zniszczone, muzeum planuje m.in. wprowadzić dodatkowe przeszklenia i gabloty, które będą bardziej chronić zbiory przed takimi zachowaniami gości. W planach jest m.in. montaż dwóch szklanych gablot na karabiny.

- Ma to zapobiec dotykaniu eksponatów, do którego, mimo stosownych tabliczek zakazujących go, dochodziło często, a które miało negatywny wpływ na stan zachowania samych eksponatów - wskazuje Hanna Mik, rzeczniczka Muzeum II Wojny Światowej.
Zniszczeniu uległy elementy scenografii, na szczęście nie ucierpiał żaden zabytek, ani eksponat.

Naprawią to, co zniszczyli zwiedzający



Muzeum zabezpieczy eksponaty pozbawione obecnie tych zabezpieczeń. Wytypowane zostały one na podstawie przeglądów z zakresu bezpieczeństwa wystawy głównej oraz obserwacji zachowania zwiedzających.

- Prace zabezpieczające obejmą również część multimediów. Poprawione zostaną elementy błędnie wykonane na etapie realizacji wystawy, a ujawnione w czasie jej eksploatacji, w oparciu o oryginalną dokumentację, która stanowiła podstawę realizacji przedmiotowej wystawy. Naprawie poddane zostaną w większości elementy wystawy zdegradowane w wyniku jej udostępniania zwiedzającym - informuje Hanna Mik.

Muzea w Trójmieście



Jeden wykonawca chętny, ale drogi



Termin składania ofert w przetargu na prace modernizacyjne i naprawcze wystawy głównej dla Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku minął w środę, 8 stycznia. Muzeum na sfinansowanie zamówienia chce przeznaczyć 204,4 tys. zł brutto. Ofertę złożył jeden wykonawca, który zaproponował cenę 814,2 tys. zł brutto, czyli cztery razy wyższą od tego, ile muzeum może wydać. Jak informuje rzeczniczka placówki, jeszcze nie zapadła decyzja, czy z oferentem zostanie podpisana umowa.

- Termin związania ofert wynosi 30 dni. W tym też terminie dokonamy badania i oceny oferty, jak i innych niezbędnych czynności w celu ogłoszenia wyniku przetargu, czyli wyboru oferty najkorzystniejszej, bądź też unieważnienia postępowania w przypadkach przewidzianych w przepisach ustawy - wyjaśnia Hanna Mik.
Wykonawca będzie miał maksymalnie 16 tygodni od dnia podpisania umowy na wykonanie prac. Przedstawiciele muzeum zapewniają, że remont nie będzie się wiązał z ingerencją w treść wystawy.

Miejsca

Opinie (144) 8 zablokowanych

  • Może pomysłodawca M2WŚ zapłaci z własnej kieszeni? Albo ci z KOD co bronili przed Nawrockim?

    • 9 19

  • kolejna tuskowa fuszerka

    gdzie te pajace co to chcialy sie sadzic o prawa autorskie do wystawy? Dac im teraz rachunek za te szkody, niech placa skoro taka tandete zrobili

    • 10 28

  • Historia do zmiany?

    i to też PiSowcom przeszkadza!
    no to teraz będzie ICH nowa historia!

    • 9 14

  • podobno ecs sie dorzuci

    • 5 6

  • Ja tam zgasiłem przewodnika. Wymądrzał

    się, że VW Garbus był pierwszym samochodem produkowanym taśmowo. Mówię, może w Europie, bo taśmowy sposób produkcji Hitler wziął od swojego przyjaciela H. Forda.
    Przy pensji miesiecznej 140 USD - ford kosztował 320 USD. Przy pensji niemieckiego robotnika w latach 30 wynoszącej 130 RM - vw garbus kosztował 990 RM. Tak zostało do dziś bo średnia w USA to 5500 USD, a u Niemca 2500 ojro. Mustang w USA 24000 USD, u Niemca 41 000 ojro.

    • 6 1

  • I znowu

    mój dziadek miał rację - "g**** chłopu, nie zegarek, jak nie umie kręcić" i "wpuść gbura do biura to atrament wypije". Stare, bo ani zegarków nie nakręcamy, ani atramentu nikt nie używa (przynajmniej z kałamarza), ale sens pozostał...

    • 9 1

  • Mam nadzieję, że wykonawca posiada rekomendację nadprezesa PiS?

    • 6 8

  • 800 tys. zł!? Znowu wałek jakiś.

    • 14 1

  • 800tys to duzo? Zalezy ile osob do podzialu

    • 11 0

  • Lemingi niczego się nie nauczyliście, patrząc po komentarzach to samo zadufane nieomylne towarzystwo co zwykle

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane