• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Wziąłem udział w ustawieniu miejskiego konkursu"

Michał Stąporek, Szymon Zięba
10 lipca 2023, godz. 07:00 
Opinie (311)
Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz wszczęła postępowanie ws. możliwych manipulacji w konkursie na prowadzenie usług małej gastronomii w pasie nadmorskim w Gdańsku latem 2021 r. Zdjęcie nie przedstawia wózka firmy, której dotyczy poniższy artykuł. Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz wszczęła postępowanie ws. możliwych manipulacji w konkursie na prowadzenie usług małej gastronomii w pasie nadmorskim w Gdańsku latem 2021 r. Zdjęcie nie przedstawia wózka firmy, której dotyczy poniższy artykuł.

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że wiosną 2021 r. wygrał konkurs na prowadzenie sezonowych punktów handlowych w pasie nadmorskim w Gdańsku, ponieważ znał wcześniej oferty złożone przez konkurencyjne firmy.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone




Coroczny konkurs na stoiska gastronomiczne nad morzem



W lutym 2021 r. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił coroczny konkurs na prowadzenie sezonowych punktów gastronomicznych w 16 punktach na terenie pasa nadmorskiego. Niewielkie stoiska w formie wózka miały wówczas stanąć m.in. w Jelitkowie, w parku Reagana, przy promenadzie na molo w Brzeźnie, przy samym molo oraz przy głównym wejściu na plażę w Brzeźnie.

Można z nich było sprzedawać kawę, herbatę, napoje bezalkoholowe, słodycze, lody i kanapki.

Stoiska miały działać od 1 kwietnia do 30 września 2021 r. Prawo do ich prowadzenia miało przypaść temu, kto zaoferuje najwyższą stawkę najmu.

46 chętnych do prowadzenia stoisk w pasie nadmorskim



Oferty konkursowe były nadsyłane na adres Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni lub osobiście dostarczane do wrzutni na dokumenty w siedzibie GZDiZ przy ul. Partyzantów 36, do godz. 15 w dniu 11 marca 2021 r.



Koperty z ofertami otwarto pięć dni później, czyli 16 marca 2021 r. Na konkurs wpłynęło łącznie 46 ofert. Na niektóre lokalizacje po kilka (nawet siedem), na inne po jednej albo nawet wcale.

Po rozstrzygnięciu konkursu umowy podpisano z tymi oferentami, którzy zaoferowali najwyższe stawki dla poszczególnych lokalizacji. Zwycięskie oferty bardzo różniły się cenowo: od 3,1 tys. zł do 82,7 tys. zł za punkt.

Zacięta walka o dwie najlepsze lokalizacje



Najwyższe stawki oferowano za możliwość ustawienia stoisk handlowych w dwóch lokalizacjach:

  1. przy promenadzie prowadzącej na molo w BrzeźnieMapka (w zamówieniu określone jako G12),
  2. przy samym wejściu na moloMapka (G13).

O prawo do handlu w lokalizacji przy promenadzie (G12) walczyło pięć firm. Trzy z nich zaoferowały kwoty od 5 do 23 tys. zł. Dwie najwyższe oferty były do siebie podobne: firma Cyklo SC zaoferowała 40 tys. zł, a firma GBCS 42,6 tys. zł.

Komisja konkursowa zarekomendowała podpisanie umowy z GBCS. Jej oferta była wyższa od konkurenta o 2,6 tys. zł

Jeszcze wyższą kwotę najmu osiągnięto dla lokalizacji przy wejściu na molo (G13). Walczyło o nią aż siedem firm, czyli najwięcej w całym konkursie. Trzy najwyższe oferty były bardzo podobne:

  • K*** D*** - 80 tys. zł
  • Wiktoria FHU - 82,109 tys. zł
  • GBCS - 82,7 tys. zł.

Także w tym przypadku komisja konkursowa zarekomendowała podpisanie umowy z GBCS. Jej oferta była wyższa od bezpośredniego konkurenta o 591 zł.

GBCS: trzy oferty, dwa zwycięstwa



Z analizy wszystkich ofert złożonych w konkursie wynika, że bezpośredni konkurenci GBCS w walce o najbardziej atrakcyjne lokalizacje do handlu złożyli oferty także na kilka innych miejsc.

  • Firma Cyklo SC walczyła o 10 lokalizacji, wygrała dwa razy.
  • Firma Wiktoria FHU starała się o siedem miejsc, wygrała trzykrotnie.
  • GBCS natomiast złożyła oferty dla trzech lokalizacji i dwukrotnie wygrała konkurs. W jednym przypadku złożyła najniższą ofertę: 3,1 tys. zł, podczas gdy zwycięzca zaoferował 15 tys. zł.

"Brałem udział w ustawieniu tego konkursu"



W maju do Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Gdańsku, działającego w strukturach Prokuratury Krajowej, zgłosił się mężczyzna, który był związany z firmą GBCS, czyli Green Bike Cofee Shop.

Formalnie nie miał z nią nic wspólnego, ponieważ - jak twierdzi - została ona zarejestrowana na jego babcię, noszącą inne nazwisko niż on. Kobieta ma dziś 87 lat i początki demencji.

Mężczyzna zeznał, że oferta GBCS dwukrotnie była najlepsza, ponieważ zanim ją przygotowano, on poznał oferty złożone przez innych uczestników konkursu. Dlatego przebito je minimalnie: raz o 2,6 tys., raz o niespełna 600 zł.

- Brałem czynny udział w ustawieniu tego konkursu - zeznał.

Mechanizm oszustwa



W jaki sposób miał dostęp do ofert swoich konkurentów?

- Zapoznałem się z ofertami, które napłynęły do GZDiZ. Ostatniego dnia składania ofert, wieczorem, w moim domu, uzyskałem do nich dostęp. Otwieraliśmy zaklejone koperty, korzystając z suszarek, a następnie ponownie je zakleiliśmy. Po tym, jak poznałem oferty konkurencji, sam złożyłem najwyższą ofertę, nieznacznie przebijając konkurencję. Włożyłem ją do koperty, którą wcześniej wysłano do GZDiZ - opowiada.
Na ile jego opowieść jest wiarygodna?

  • Informacje, które nam przekazał o złożonych przez firmę GBCS ofertach, potwierdziły się w dokumentacji GZDiZ.
  • Firma GBCS nie składała ofert w podobnych konkursach ani wcześniej, ani też w kolejnych latach. Dlaczego? O tym później.
  • Ostatnim dniem składania ofert w tym konkursie był czwartek, 11 marca 2021 r. Komisja konkursowa zebrała się we wtorek, 16 marca. W tym czasie dokumenty znajdowały się w kasie pancernej. Osoba, która miała pomagać w oszustwie, pracowała w tym samym pokoju, w którym stała ta kasa.
  • Doniesienie, które złożył w prokuraturze, zrobił pod rygorem odpowiedzialności karnej. Czyli jeśli zeznał nieprawdę, będzie mu grozić odpowiedzialność karna.

Mimo to w tej sprawie są także wątpliwości.

Obyczajowe tło oskarżeń



Dlaczego mężczyzna zdecydował się złożyć doniesienie, w którym obciążył także samego siebie? Chodzi o konflikt małżeński. Mężczyzna twierdzi bowiem, że dokumenty przetargowe przyniosła do domu jego zatrudniona w GZDiZ - obecnie już była - żona. Pozostaje z nią w sporze, m.in. o prawo do opieki nad dziećmi.

To zresztą nie pierwsze doniesienie, jakie złożył na jej niekorzyść. W okresie pandemii poinformował Najwyższą Izbę Kontroli, że w ich domu znajdują się służbowe dokumenty.

NIK nie wszczął jednak postępowania w tej sprawie, a dyrektor GZDiZ Mieczysław Kotłowski przypomina, że w okresie lockdownów pracownicy mieli prawo, a nawet obowiązek posiadać takie dokumenty w swoich domach.

Oglądamy zachowane koperty z ofertami w konkursie



Wróćmy jednak do konkursu na małą gastronomię. W archiwum GZDiZ znajduje się pełna dokumentacja tego postępowania. Zachowane zostały także koperty, w których firmy składały swoje oferty.

Jest również nagranie audio, na którym słychać, jak przewodnicząca komisji konkursowej prezentuje koperty z ofertami przedstawicielom firm biorących udział w postępowaniu i na ich oczach. Gdyby zauważyli, że wyglądają one inaczej - mogliby protestować. Tak się jednak nie stało.

Oglądamy te koperty w towarzystwie dyrektora GZDiZ Mieczysława Kotłowskiego i kierowniczki działu, który prowadził to postępowanie. Starannie przyglądamy się każdej z nich.

Wiele kopert zaklejonych jest taśmą klejącą. O ile łatwo sobie wyobrazić otwarcie koperty zaklejonej zwykłym klejem, o tyle zdjęcie i ponowne naklejenie taśmy klejącej powinno być znacznie trudniejsze i pozostawić jakieś ślady.

Czy na kopertach widać nich ślady otwierania i ponownego zaklejania? Trudno powiedzieć - może tak, może nie. Nie jesteśmy jednak technikami kryminalistyki.

"Mieliśmy trzy różne taśmy klejące"



Po wizycie w GZDiZ kontaktujemy się z mężczyzną reprezentującym GBCS. Nie informujemy go o tym, że widzieliśmy koperty. Pytamy natomiast, w jaki sposób je zaklejał.

- Taśmą klejącą - odpowiada bez wahania. - Mieliśmy rolki o trzech różnych szerokościach.
Dziś przekonuje, że początkowo nie wiedział, że w konkursie będzie oszukiwał.

- Zainwestowałem ponad 100 tys. zł w wózki i ich wyposażenie. Dopiero wtedy się dowiedziałem, że by dostać prawo do ustawienia ich w pasie nadmorskim, konkurs musi zostać zmanipulowany. Wówczas uznałem, że już za późno na wycofanie się z tego. Teraz tego żałuję - twierdzi.
Kiedy relacje między małżeństwem się pogorszyły, nie było już mowy o kontynuowaniu wspólnego procederu.

O odniesienie się do zarzutów stawianych przez jej byłego męża prosimy pracownicę GZDiZ. Kobieta nie chce jednak rozmawiać. Swoje stanowisko przedstawi prokuraturze.

Śledztwo z artykułu o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza



Prokuratura Krajowa przekazała zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, a ta do śledczych z rejonu.

- Sprawa ma tło rodzinne. Zawiadomienie dotyczy nieprawidłowości przy przetargach. Zostało przekazane do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz - potwierdza prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Ta wszczęła postępowanie z art. 231 par 2 Kodeksu karnego. Przepis ten brzmi:

Prokuratura: zabezpieczono dokumenty w urzędzie i mieszkaniu kobiety



W prokuraturze usłyszeliśmy także, że była potrzeba zabezpieczenia dokumentów, zarówno w urzędzie, jak i w miejscu zamieszkania kobiety.

- To dokumenty związane z przedmiotem postępowania, zarówno w formie papierowej jak i na nośniku - mówi prok. Wawryniuk.
Z kolei to, jaką rolę w sprawie odegrał mężczyzna, który złożył doniesienie, zostanie ocenione w trakcie postępowania. W tej chwili toczy się ono "w sprawie", a nie "przeciwko" komuś, co oznacza, że nikt do tej pory nie usłyszał zarzutów.

O komentarz poprosiliśmy mec. Piotra Barteckiego, który reprezentuje mężczyznę.

- Faktycznie doszło do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa, w którym klient się przyznał i wskazał swój udział w procederze - potwierdza mec. Bartecki.
Podkreśla przy tym, że wstrzymuje się z dalszymi wypowiedziami na temat sprawy do czasu podjęcia czynności przez prokuraturę.

Stanowisko Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni

Trwają czynności wyjaśniające w sprawie konkursu ofert GZDiZ na prowadzenie sezonowych punktów handlowych w okresie od 1 kwietnia do 30 września 2021 r.

Postępowanie konkursowe zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi procedurami, a wszelkie formalności zostały dopełnione.

Zainteresowanie służb jest efektem donosu małżonka pracownicy, a w tle jest wyjątkowo skomplikowana sprawa okołorozwodowa.

Ten sam mężczyzna miał już jedną sprawę zgłoszoną przez GZDiZ do prokuratury w październiku 2021 r. Wtedy chodziło o możliwość popełnienia przestępstwa polegającego na podrobieniu podpisu pod ofertą, ale w innym postępowaniu konkursowym. Tamtą sprawę prokuratura jednak umorzyła we wrześniu 2022 r.

W nowej sprawie współpracujemy ze służbami, czekając na zakończenie pracy prokuratury.

Miejsca

Opinie (311) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ciekawe o co facetowi chodzi (9)

    Też pójdzie siedziec

    • 22 49

    • Żona może posiedzieć więcej (4)

      Jako składający zawiadomienie może liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kary.
      To mu załatwia problem opieki nad dziećmi.

      • 46 1

      • Siedzieć ? Uśmiałem się z rana. (1)

        To wszystko to domniemania i zeznania skłóconego z byłą . Tu nawet zawiasów nie będzie.

        • 8 16

        • tak jak ktoś poszedł siedzieć za owce

          • 7 1

      • (1)

        Posiedzieć - przestań, za wybory prezydenckie nikt nie poszedł siedzieć a tu za taki malutki wałek dołek? No weź.

        • 5 4

        • NO racja wybory prezydeckie w Gdańsku to była ustawka skoro wiekszosc kandydatów sie wycofała

          • 4 4

    • Męska duma została urażona. Wymyslił bajkę i za wszelką cenę chce dopiec swojej byłej która to zapewne kopła go w tyłek. (2)

      Nawet sam chce ponieść karę bylo tylko udało sie jej dowalić . A czy to prawda ? Za słabe dowody.

      • 17 32

      • Zapomniałaś się podpisać, żono (1)

        • 36 9

        • Mąż się odpalił.

          • 4 3

    • Śmierdzi lipą na kilometr. Kto zakłada firmę na staruszkę z demencją? Ciekawe czy kobieta był świadoma na co się godzi. Szkoda dzieci....

      • 11 1

  • U nas nie może być normalnie. (4)

    Zawsze będą luki, kombinowanie i matactwo. Ręce opadają.
    Nie wiem co myśleć o samym 'kombinatorze', czy chce swoje sumienie uspokoić czy kogoś pod.ieprzyć.

    • 56 3

    • Dlaczego "u nas"? W jakim.sensie? (2)

      U nas w Gdańsku, u nas w Polsce? Przecież takie rzeczy dzieją się w wielu krajach

      • 12 4

      • (1)

        Nawet w tych, które oskarżają Polskę o brak praworządności?
        Nawet w Gdańsku, gdzie prezydentka tak dba o praworządność, wysokie standardy demokratyczne?

        • 9 0

        • A kto to towarzystwo wybiera od ponad 20 lat, kosmici?

          • 4 0

    • Ludzie są wszędzie tacy sami a korupcja jest wszechobecna

      Różnica jest tylko w cenach i fasadowości - w UE bardziej dbają o fasadę, w PL mniej a w jakimś Bantustanie wcale - kiedyś my byliśmy Bantustanem to w lokalnej prasie były nawet podawane stawki łapówek za np. szybkie przekroczenie granicy czy zgodę na sezonową sprzedaż alkoholu.
      Wszędzie jest to samo, nieważne czy chodzi o wózek z kawą czy o preparaty dla całej UE (komisja śledcza właśnie skapitulowała, umowa na zakup jak była tajna tak pozostanie a obywatele UE nigdy się nie dowiedzą szczegółów tej transakcji, która kosztowała ich spory procent ich dochodów).
      Światowy kapitał płaci politykom krocie, aby tak stanowili prawo i procedury, by obywatele mieli g... do powiedzenia.
      Chcesz się dowiedzieć, na co tak naprawdę idą Twoje podatki? Proszą bardzo, tajemnica handlowa i spadaj Pan. Myślicie, że chodząc na wybory coś zmienicie? A próbujcie, wielcy tego świata prędzej czy później kupią każdego.

      • 11 0

  • Kiedyś było takie powiedzenie, że mężczyznę poznajemy nie po tym, jak zaczyna (3)

    ale po tym jak kończy.

    • 97 15

    • Patrząc jak Tusk kończy (2)

      właśnie go niektórzy poznają, inni wiedzieli wczesniej

      • 18 16

      • Niemiecki dywesant grasuje po Polsce! Uważajcie na niego!

        • 18 7

      • Jak zwykle polityczny komentarz na zamówienie kaczyńskiego, bez związku ze sprawą.

        Nazwisko celowo z małej litery, bo to mały człowiek jest. I żeby nie było, nie pije do aparycji.

        • 1 4

  • Takie właśnie są "normalne" procedury w GZDIZ.. (3)

    ..od budek z kawą po remonty ulic

    • 116 12

    • Owce to nie był wyjątek

      • 27 0

    • A mnie tam cieszy, że w końcu ujawniowo stawki na wózek z kawą

      już nie muszę szacować, że to maks około 100 tys. - teraz to po prostu wiem :)

      • 9 0

    • Duch "opływu na wypasie" krąży po Gdańsku i jest mu tam dobrze.

      • 5 0

  • Najlepsze są (2)

    takie kłocące się małżeństwa.

    • 49 4

    • Mnie zastanawia co innego

      Dlaczego prywatny portal w porozumieniu z dyrektorem ogląda koperty które mogą być dowodami w sprawie? Tym też powinna się zainteresować prokuratura. Mogli coś zniszczyć

      • 23 0

    • Polska z UE to takie właśnie małżeństwo

      tymczasem śledztwo w sprawie korupcji w parlamencie europejskim trwa i trwa a oskarżeni wrócili dawno do pracy jakby nigdy nic.
      Jeśli ktoś myślał, że można rozwijać biurokrację i oddawać coraz więcej władzy urzędnikom a jednocześnie uniknąć związanej z tym korupcji musiał się jak zawsze rozczarować :)

      • 2 0

  • Grubo :) (4)

    Ale razem z nim wyrok dostanie jeszcze kilka innych osób.

    • 48 6

    • Dlaczego Dulkiewicz to toleruje? (2)

      To już kolejna afera. Były budki dla ptaków, były owce, był ten zwolniony dyrektor, a ona dalej trzyma tego Kotłowskiego

      • 16 3

      • dlaczego kaczynski toleruje, że pisowcy kradną na potęgę? (1)

        A on dalej trzyma tego putinowskiego wysłannika moradzieckiego

        • 4 14

        • kaczyński rządzi w Gdańsku tłuku? Bo artykuł jest o podwładnych festyniary.

          • 6 0

    • Nic nie dostanie. Jako osoba, która powiadomiła o.tym procederze będzie objęta nadzwyczajnym złagodzeniem kary.

      • 6 0

  • Opinia wyróżniona

    W dobie bezpiecznych platform przetargowych i podpisów elektronicznych z datą pewną skladanie (24)

    ofert w formie w formie "papierowej" to nieśmieszny żart.

    • 555 12

    • Żeby można było manipulować :) (7)

      I dać swoim.

      • 106 5

      • Powinni sprawdzić wszystkie gdańskie przetargi. (1)

        Większość ustawiona.

        • 100 13

        • Toć parkingowy kacperek sprawdza i do dzisiaj nic nie znalazł.

          • 1 4

      • Czy w tym mieście potrafią zrobić coś uczciwie? (4)

        • 58 8

        • (3)

          Pracowałem przy przetargach w Gdańsku, zawsze były przeprowadzane uczciwie.

          • 12 63

          • Dzień dobry panie Mieciu

            Do pracy się pan weź

            • 45 5

          • To dlaczego poleciał ze stanowiska ten od owiec, skoro było uczciwie?

            • 35 3

          • Ja też pracowałam i z trzech gdańskich instytucji przetargowych wiałam

            Przy pierwszej nadarzającej się okazji. Wał za wałem wał pogadania. A w ostatniej instytucji w zakresie obowiązków było wyrażanie dobrej opinii o pracodawcy .

            • 1 0

    • (1)

      Przecież to się działo przed elektronizacją zamówień publicznych. Czytaj ze zrozumieniem.

      • 29 11

      • W 2021 r.

        Większość zamawiających publicznych już korzystała z platform takich jak np. SmartPZP. Co masz niby na myśli pisząc "przed elektronizacją"? To już miało miejsce wiele lat temu... Specjalista....

        • 8 4

    • To nie żart tylko ustawiony konkurs (2)

      Tak władze miasta w białych rękawiczkach ustawiają przetargi

      • 43 9

      • Jakie władze miasta (1)

        Małoznaczny konkurs ustawia koleś, który namawia wtedy jeszcze żonę aby mu pomogła i wyjęła oferty. Jak dla mnie koleś ostro manipuluje faktami i widać, że ma ciągoty do oszustw, skoro miał sprawę za podrabianie podpisu na ofercie.

        • 14 15

        • tak tak a pani urzędniczka biedna zastraszona... a nie, to już była żona :)

          koleś po prostu mówi prawdę, dla zemsty bo w tle batalia o dzieci, ale mówi jak było

          • 28 8

    • Pewnie takie są wymogi

      PiS mógł dawno poprawić ustawę o zamówieniach ale to nie polityczne

      • 18 33

    • Ale dlaczego nie? Przeciez problemem tutaj bylo zaplanowanie otwarcia ofert kilka dni po terminie ich skladania.

      • 6 0

    • Aby

      Koperty sa po to aby zyło sie lepiej

      • 18 1

    • abw,cba oraz inne służby pis od 8 lat kontrolują gdański magistrat i NIC,dlaczego redaktorzy tego nie napisaliście? (1)

      A więc brednie pis kosmicznej korupcji to bajki dla ludzi z podstawowym i zasadniczym wykształceniem stanowiących większość wyborców trolli pis A składanie donosów na żonę w trakcie sprawy rozwodowej przy walce o majątek i dzieci to desperacja i upadek moralny donosiciela zwłaszcza że już raz to zrobił i klamstwo jego zostało zdemaskowane!

      • 7 16

      • po pierwsze nie wiesz co w tej wojnie wyczyniała żona, trudno więc ocenić ten kontratak byłego męża

        po drugie to wczesniejsze to był donos nie jego tylko ZDiZ i tamto zostało umorzone - nie wiem skąd więc ten wniosek że jego kłamstwo zostało zdemaskowane

        • 5 2

    • powinniście napisać artykuł sponsorowany przez pis bo nie napisaliście że CBA kontroluje urząd prawie non stop (3)

      Wycinacie i to od dawna posty nieprzychylne pis ciekawe ile reklam od pis dzięki temu macie?Wiem że to zablokujecie ale i tak mam satysfakcję że to przeczytacie

      • 12 14

      • Ty już może nie wychodź na słońce (2)

        Szkodzi ci. No i jak widać są podstawy do kontroli skoro urzędnicy zakładają firmy na swoje babcie

        • 13 5

        • Więcej głupszych amerytorycznych argumentów już nie masz? (1)

          Wystarczy zapytać się ile rocznie CBA I inne służby robią kontroli rocznie i ile jest wnioskow w sądach w sprawach korupcyjnych UM podpowiadam ZERO spraw! a kontrolują przez 8 lat tylko wyjątkowy abnegat intelektualny wycią gnie wnioski o totalnej korupcji,DO tego wnioskodawca to mitoman któremu udowodniono już brednie!

          • 4 6

          • za to mnie skarbowka sciga o kilkaset zl przychodu sprzed 4 lat. Oj,tu sa bardzo pryncypialni.Do Nikosi ani tuzow polityki nie wystartuja.Chore panstwo.

            • 5 1

    • Pewnie, że można...

      tylko po co? Jak widać już w zamierzeniu organizatora było zrobienie tego w ten sposób, żeby dało zrobić się wały. Każdy kto organizuje konkurs i zależy mu na tym, żeby był uczciwy nie skorzysta z takiego rozwiązania jak ZDiZ. W XXI wieku zaklejane koperty, wrzutnie, sejf itp rozwiązania śmierdzą już z daleka przekrętem. Ciekawe, czy winną okaże się osoba, która "zniknęła" koperty z ofertami z sejfu, czy może jednak ktoś zechce podrążyć temat dokładniej i zajmie się organizatorami tego i innych "konkursów"? Budynia już nie ma, ale pewne zasady działania urzędników wsiąkły w mury i jak widać wciąż trzymają się dobrze

      • 8 2

    • tak było dla małych wartości

      • 1 0

  • To wcale nie jest niemożliwe (4)

    Od dawna mówiło się też o ustawieniu punktów na miejsca na cmentarzach a miała się tym zajmować pewna * i pani która poszła na emeryturę rok temu
    Takie plotki były

    • 110 10

    • Sprawa rozwodowa....i wszystko jasne. Ludzie, po co wy sie hajtacie

      • 12 5

    • Xxx

      Puknij sie w glowe, kto przy zdrowych zmyslach pladzi 60 000 pln za rok z gory i zasowa bardziej niz gornik 7 razy w tygodniu po 10-12 godzin. Chetnych brak, dlatego pracuja rodziny i czesto odchodza z profesji bo obciazenia podatkowe sa olbrzymie i praca niewolnicza. I prosze nie wypisywac niedorzecznosci.

      • 1 4

    • I tej pani nikt nie sprawdzi, że żyje jakby miała emeryturę x siedem ???

      • 2 0

    • Hln

      Stoje na cmenatarzu w punkcie przez zdiz wydanym jaki problem jest niby ? Każdy daje po 5 tysiecy rocznie i te same osoby stoją od wielu lat ?

      • 0 0

  • nic się nie zmiania. wszędzie to samo (6)

    wałek na wałku, czy to Gdańsk Gdynia , Sopot, czy inne miasto w Polsce.
    Korupcja , u kolesiostwo .
    Czy to PIS czy PO nic się nie zmieni nigdy w tym kraju

    • 84 7

    • Antystemowcy to zmienia

      Tylko dajcie im szanse

      • 1 13

    • Przykład idzie. góry (1)

      • 0 4

      • Chyba jak jesteś dzieckiem

        • 1 1

    • W Gdańsku rządzi PO

      • 3 2

    • Taka natura człowieka. Różnica jest jedynie w skali, którą warunkuje pazerność jednostki.

      • 2 0

    • to było pospolite oszustwo paru osób, a nie system korupcyjny.

      nie widzisz różnicy?

      • 0 1

  • Bzdura . Goguś się mści i tyle. (11)

    Mógł zrobić zdjęcia czy zebracćinne dowody . a tak tylko sobie gada.

    • 22 75

    • (1)

      Dwa razy ustrzelić najlepszą ofertę i to o tak niskie kwoty to naprawdę bardzo podejrzane.

      • 22 2

      • Podejrzane i to bardzo . Ale słabe dowody .

        • 4 10

    • To po prostu flustrat (1)

      Plusiak jakich wielu
      Nie ma pojęcia jak to się robi i zmyślą.....

      • 6 17

      • A Ty nie masz pojęcia o języku polskim...

        • 6 0

    • Skad wiesz, ze nie zrobil i nie zebral? (3)

      • 5 0

      • Nic nie powiedział że ma dowody. (2)

        Tylko gada. Gadać to może każdy.

        • 1 6

        • to, że wygrała firma babci męża urzędniczki to fakt...

          • 9 0

        • Nie gada

          Tylko jeśli poszedł do prokuratora to już zeznanie świadka.

          • 2 0

    • (1)

      Bzdura, nie bzdura. Faktem, jest, że przetarg wygrała firma babci męża urzędniczki. Z owcami było podobnie. Ciekawe, ile takich przetargów wygrywają krewni i powinowaci urzędników?

      • 23 0

      • Wszystko będzie sprawdzone za okres ostatnich 5 lat. A wyniki tych sprawdzeń otrzymamy przed eyborami samorządowymi wiosną 2024r.

        • 1 1

    • to że sie mści nie zaprzecza temu że w ZDiZ takie rzeczy sie dzieją

      często jest tak, ze korupcję i zmowę milczenia przerywa dopiero sygnał jednej ze stron, bo nie ma innych świadków i uczestników.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane